Biały świat i białe Boże Narodzenie
Muzyka: M. Zacharewicz
Słowa: J. Kondratowicz
Pod późną gwiazdą,
Idzie noc przez miasto,
Śpią autobusy białym snem
I tylko w oknach jasna kropla ognia
Jak dobra wróżka lśni za szkłem.
Biały świat i białe Boże Narodzenie
Biały świerk i biały stół
Śpiewa noc tęsknotę naszą i nadzieję
Spokój po niełatwym dniu.
Już troski w kącie ucichł ulic koncert
Śnieg cicho skrzypi, tańczy wiatr,
Zmyj smutek z twarzy zmienią się obrazy
Po złych wspomnieniach zginie ślad.
Biały świat i białe Boże Narodzenie
Biały świerk i biały stół
Śpiewa noc tęsknotę naszą i nadzieję
Spokój po niełatwym dniu.
Spójrz wokół biało, pachnie mak i siano
I między ludźmi krąży śpiew,
Na kogoś jeszcze czeka puste miejsce
I nie dzielony ciepły chleb.
Biały świat i białe Boże Narodzenie
Biały świerk i biały stół
Śpiewa noc tęsknotę naszą i nadzieję
Spokój po niełatwym dniu.
Lecz dzień już bliski,
Gasną świeczek iskry,
Weź je i spróbuj w sercu skryć
Idź, pójść najprostszą drogą
I żyć odważnie, pięknie, pięknie żyć.