Piosenka spod welonu
Muzyka: A. Kopff
Słowa: A. Mogielnicki
Świeci już resztkami stół,
Coraz rzadszy gości chór,
Na fałszywą nutę śpiewa- sto lat nam.
Od południa w USC
Podpisany leży glejt,
Urzędowo potwierdzony
Naszej miłości fakt.
Jeszcze głośno krzyknie ktoś,
Potem dzień i noc:
Całuj bez końca mnie całuj,
Czułości nie żałuj, podporą mi bądź.
Kochaj, na wieki już kochaj,
A kiedy zaszlocham, na rękach mnie noś.
Koniec majów koniec bzów,
Koniec romantycznych burz,
Prozaicznych obowiązków nadszedł czas.
Przed dwunastą minut pięć,
Mogłeś jeszcze mówić nie,
Teraz przyjdzie przeżyć razem
Tych kilkadziesiąt lat.
Tylko w zamku przekręć klucz,
No, a potem już:
Całuj bez końca mnie całuj,
Czułości nie żałuj, podporą mi bądź.
Kochaj, na wieki już kochaj,
A kiedy zaszlocham, na rękach mnie noś.