Chyba się warto o mnie bić
Muzyka: R. Kula
Słowa: M. Dutkiewicz
Kiedy jeszcze byłam maleńka,
Nie wołałam chłopaków przez sen.
W głowę olej lała mateńka
Powtarzała wytrwale co dzień.
Głowę noś, głowę noś, głowę noś,
Wysoko córko stale i wartość swą znaj,
Jeśli ktoś, piękny lord tanim kosztem
Chce cię zdobyć powiedz mu tak.
Chyba się warto o mnie bić
I niechby nawet aż do krwi,
Nie bez znaczenia jest tu fakt
O jaką stawkę toczy się gra.
Chyba się warto o mnie bić
Chyba należy o mnie śnić
Już sam mój widok sprawia, że
Masz szklany wzrok, niepewny krok i płytki wdech.
Posłuchajcie siostry me piękne,
Gdy nad ranem obudzi was lęk
Sama dłoń po elenium nie sięgnie,
Kiedy lustro zagadnie o wiek
Nie mów pas, nie mów pas, nie mów pas,
Przenigdy siostro kiedy dopadnie cię czas
Trzeba grać, rozbić bank
Niech na Twoim niebie wzejdzie dewiza ta.
Chyba się warto o mnie bić
I niechby nawet aż do krwi,
Nie bez znaczenia jest tu fakt
O jaką stawkę toczy się gra.
Chyba się warto o mnie bić
Chyba należy o mnie śnić
Już sam mój widok sprawia, że
Masz szklany wzrok, niepewny krok i płytki wdech.
Chyba się warto o mnie bić
I niechby nawet aż do krwi,
Nie bez znaczenia jest tu fakt
O jaką stawkę toczy się gra.
Chyba się warto o mnie bić
Chyba należy o mnie śnić
Już sam mój widok sprawia, że
Masz szklany wzrok, niepewny krok i płytki wdech.