Na krakowską nutę

Muzyka: J. Wojdak& A.Minkacz
Słowa: Z. Książek

 

Na krakowską nutę
Od przyjaznej wróżki z huty
Czarodziejskie buty,
A od wróża, co z podwórza zaproszenia dwa.
Na majówkę z potancówką
I krakowską nutą.
Na krakowską nutę
Tańczy bucik z butem,
A kapela dla nas gra.

Buty rozognione, buty roztańczone,
Suną w pana stronę,
Bo pan zasmucony.
Blaskiem gwiazd podkute
Rozpalone buty,
No to co, że znowu utył pan.
Już z kankanem
Skaczą z panem, buty  rozbrykane,
Podeptane, a nad ranem buty zakochane.

Wróżka z huty powiedziała,
Żebym nie nie czekała.
Wróż  podwórza tak się wkurzył,
Że chciał klapsa dać.
Rzekł, bym buty zakładała,
No i tańcowała.
Na krakowską nutę
Stuknąć w parkiet butem
I co swoje wreszcie brać.

Buty rozognione, buty roztańczone,
Suną w pana stronę,
Bo pan zasmucony.
Blaskiem gwiazd podkute
Rozpalone buty,
No to co, że znowu utyłpan.
Już z kankanem
Skaczą z panem, buty rozbrykane,
Podeptane, a nad ranem buty zakochane.