Intencją Księgi Gości jest wyrażenie szacunku dla Ireny Jarockiej, upamiętnienie zarówno jej dorobku artystycznego jak i osobowości artystki. Osoby pragnące zamieścić swoje wspomnienia związane z artystką, wypowiedzieć się na temat portalu lub wyrazić szacunek dla Ireny Jarockiej za całokształt jej dorobku, prosimy o przesłanie tekstu na: Jarocka@gmail.com.
Uzupełniamy stale materiały z życia Ireny na portalu IrenaJarocka.pl.
Brakujące materiały lub korekty prosimy o przesyłanie na Jarocka@gmail.com
20 października 2012 20:28 | l
?
jaki jest adres strony radia w ktorym bedzie ta audycja?
20 października 2012 20:15 | Bogusia L
Kiedyś napisałam do Sławka i prosiłam o audycję dzisiaj ...z piosenkami Ireny Jarockiej.
Byłoby fajnie posłuchać Ireny ale nie odpisał ,,,,,,,,,,szkoda.
Ja słucham CD Małe rzeczy,biały znicz się pali i czytam wpisy sprzed 4 lat.....
Mam Irenkowy dzień.
Obejrzałam koncert z Teatru Muzycznego w Poznaniu.
W 2 dni trzy koncerty.Było cudownie wtedy była Irena.......
tak 4 lata temu Irena nam tutaj napisała...
21 października 2008 19:35 | Irena
Moi drodzy
Dziekuję za życzenia imieninowe, po raz pierwszy w życiu dostałam tak dużo życzen wysyłanych przez emaile, skype, telefony i wasze wpisy na stronie. Życzenia są bardzo piękne i wierzę, że wszystkie się spełnią. Ciepło i sympatyczne zrobiło się na tej stronie, chce się na nią zaglądać. Do zobaczenia.
Byłoby fajnie posłuchać Ireny ale nie odpisał ,,,,,,,,,,szkoda.
Ja słucham CD Małe rzeczy,biały znicz się pali i czytam wpisy sprzed 4 lat.....
Mam Irenkowy dzień.
Obejrzałam koncert z Teatru Muzycznego w Poznaniu.
W 2 dni trzy koncerty.Było cudownie wtedy była Irena.......
tak 4 lata temu Irena nam tutaj napisała...
21 października 2008 19:35 | Irena
Moi drodzy
Dziekuję za życzenia imieninowe, po raz pierwszy w życiu dostałam tak dużo życzen wysyłanych przez emaile, skype, telefony i wasze wpisy na stronie. Życzenia są bardzo piękne i wierzę, że wszystkie się spełnią. Ciepło i sympatyczne zrobiło się na tej stronie, chce się na nią zaglądać. Do zobaczenia.
20 października 2012 20:04 |
Witam
Dzisiaj o 21.00 U Sławka audycja z polskimi przebojami mozna bedzie zamawiac piosenki Irenki jesli ktos ma ochote Slawek zaprasza
Dzisiaj o 21.00 U Sławka audycja z polskimi przebojami mozna bedzie zamawiac piosenki Irenki jesli ktos ma ochote Slawek zaprasza
20 października 2012 20:03 | TVP
"Pejzaż bez Ciebie"
Szkoda, że tylko skróty......
20 października 2012 20:00 | Lidka C.
Pierwsze takie smutne imieniny...
Brakuje słów, które oddałyby mój dzisiejszy nastrój... Nie tak dawno wysyłałam maile, listy, kartki z życzeniami imienowymi... Pamiętam te pozytywne emocje , jakie towarzyszyły mi, w wędrówkach po księgarniach, by znaleźc wyjątkowo ładną kartkę imieninową. Pamiętam te nasze zawsze miłe- jedyne w swoim rodzaju - rozmowy telefoniczne, jakie toczyły się przy okazji składania zyczeń imieninowych... To było tak niedawno, przecież...Wielu fanów pewnie ma swoje najcenniejsze wspomnienia związane z tym dniem...
Rok temu 21 października o 22:01 w KG pojawił sie wpis od Irenki:
"Dziękuję..."
Kochani! Cieszę sie, ze pamietacie o mnie. Wasze zyczenia dodają mi skrzydeł. Dziękuje Wam, ze jesteście ze mną, ja też jestem z Wami. Całuję. Irena
Pamiętamy i pamiętac zawsze będziemy... Poprzez ten płomień świec... I w ogóle...
Rok temu 21 października o 22:01 w KG pojawił sie wpis od Irenki:
"Dziękuję..."
Kochani! Cieszę sie, ze pamietacie o mnie. Wasze zyczenia dodają mi skrzydeł. Dziękuje Wam, ze jesteście ze mną, ja też jestem z Wami. Całuję. Irena
Pamiętamy i pamiętac zawsze będziemy... Poprzez ten płomień świec... I w ogóle...
20 października 2012 19:57 | TVP
TVP 1 godzina 18.45 sobota,3 listopada "Pejzaż bez Ciebie" z piosenkami Ireny Jarockiej.
Skróty (55 minut) z koncertu galowego poświęconego Irenie Jarockiej w Bydgoszczy,który się odbędzie 28 października br.
20 października 2012 19:11 | Ewa T. z Warszawy
1 listopada
1 listopada o godz. 13.45 w TVP 2 wspomnienie o Irence, V. Villas i B. Mecu
20 października 2012 18:54 | Bogusia L
[www.youtube.com]
Tak sobie myślę że Maciek i zespól Vino powinni wystąpić na tegorocznym Pejzażu bez Ciebie poświęconym Irenie Jarockiej.
Tak sobie myślę że Maciek i zespól Vino powinni wystąpić na tegorocznym Pejzażu bez Ciebie poświęconym Irenie Jarockiej.
20 października 2012 18:11 | Ewa z Warszawy
Powazki 20.10.2012r.
W dzisiejsze słoneczne przedpołudnie wybrałam się na Powązki.
Sobota, imieniny Ireny i pierwsze bez Niej...
O godz.11tej z liliami i zniczami weszłam do katakumb.
Było cicho i spokojnie.
U Irenki dowody pamięci- świeże kwiaty i palące się znicze.
Moją uwagę zwrócił duży bukiet małych białych i łososiowych różyczek.
Lilie też kojarzą mi się z Irenką.
Z Jej klasą i elegancją.
Umieściłam je w wazonie przy zdjęciu Irenki z różą:)
Dziś mam taki dzień zadumy...
Bo też jest to taki czas. bardzo wspomnieniowy i nostalgiczny...
Gdy nadeszła większa grupa osób pożegnałam Irenkę:)
Zdjęcia z Powązek postaram się zamieścić w KG jutro. W takim formacie w jakim mam je obecnie nie otworzą się.
Pozdrawiam Wszystkich:)
Ewa
[www.youtube.com]
Sobota, imieniny Ireny i pierwsze bez Niej...
O godz.11tej z liliami i zniczami weszłam do katakumb.
Było cicho i spokojnie.
U Irenki dowody pamięci- świeże kwiaty i palące się znicze.
Moją uwagę zwrócił duży bukiet małych białych i łososiowych różyczek.
Lilie też kojarzą mi się z Irenką.
Z Jej klasą i elegancją.
Umieściłam je w wazonie przy zdjęciu Irenki z różą:)
Dziś mam taki dzień zadumy...
Bo też jest to taki czas. bardzo wspomnieniowy i nostalgiczny...
Gdy nadeszła większa grupa osób pożegnałam Irenkę:)
Zdjęcia z Powązek postaram się zamieścić w KG jutro. W takim formacie w jakim mam je obecnie nie otworzą się.
Pozdrawiam Wszystkich:)
Ewa
[www.youtube.com]
20 października 2012 18:11 | Ola
Smutne imieniny
Kochana Ireno, jesteś i zawsze będziesz z nami, mimo że wyruszyłaś w tę najdalszą podróż...
[www.youtube.com]
[www.youtube.com]
20 października 2012 17:19 | Puella555
Dla Pani Ireny - Tyle róż...
Tyle życzeń, dobrych słów i podziękowań chciałoby się skierować w stronę tak wspaniałej Osoby, jaką była Pani Irena Jarocka. Dzisiaj można już tylko wspominać Ją i Jej wspaniałe piosenki. Moje myśli wędrują dziś Niej na Powązki - to głównie wdzięczność, że była, że tak bardzo kochała swoją publiczność i fanów, że pozostawiła po sobie tyle dobra i piękna... oraz smutek, że już Jej z nami nie ma.
Bogusiu, zapalimy świece o 20-tej, przynajmniej w taki sposób większość z nas może wyrazić swą pamięć...
Dziękuję również Arturowi za obszerną relację z Oławy - serce się raduje, że takie koncerty się odbywają a muzyka Ireny Jarockiej trafia zarówno do starszych jak i młodszych słuchaczy.
Dla Pani Ireny w dniu imienin - 'Tyle róż...' - wyobraźmy sobie, że otrzymuje je od nas mnóstwo, tak, jak w tej piosence:
[www.youtube.com]
Bogusiu, zapalimy świece o 20-tej, przynajmniej w taki sposób większość z nas może wyrazić swą pamięć...
Dziękuję również Arturowi za obszerną relację z Oławy - serce się raduje, że takie koncerty się odbywają a muzyka Ireny Jarockiej trafia zarówno do starszych jak i młodszych słuchaczy.
Dla Pani Ireny w dniu imienin - 'Tyle róż...' - wyobraźmy sobie, że otrzymuje je od nas mnóstwo, tak, jak w tej piosence:
[www.youtube.com]
20 października 2012 16:57 | Lg
życzenia
Najpiękniejsze życzenia imieninowe dla Pani Irenki,która gdzieś tam hen na połoninach niebieskich sobie teraz jest.
[www.youtube.com]
Jedna z najpiękniejszych piosenek jakie napisała Agnieszka Osiecka.Wspaniale,że zaśpiewała to właśnie Pani Irenka.
[www.youtube.com]
Jedna z najpiękniejszych piosenek jakie napisała Agnieszka Osiecka.Wspaniale,że zaśpiewała to właśnie Pani Irenka.
20 października 2012 16:43 | Szelma Opole
Dźwięk i przestrzeń...
20 października 2012 16:35 | Ewa z Warszawy
Dla Artura- w podziękowaniu:)
Arturze, tak wzruszająco napisałeś o koncercie w Oławie.
Koncercie poświęconym Irence:)
Czytając wyobraziłam sobie scenerię, światła świec, chór dziecięcy, róże w wazonie i rozbrzmiewające piosenki Ireny.
I ciszę, która w pewnym momencie zapadła...
"Na najdalszej z gwiazd...więc Ty tam bądź...Irenko:)
[www.youtube.com]
Koncercie poświęconym Irence:)
Czytając wyobraziłam sobie scenerię, światła świec, chór dziecięcy, róże w wazonie i rozbrzmiewające piosenki Ireny.
I ciszę, która w pewnym momencie zapadła...
"Na najdalszej z gwiazd...więc Ty tam bądź...Irenko:)
[www.youtube.com]
20 października 2012 15:39 | ***
Piosenka Ireny pełna " mgieł, żalu i westchnień..."
[www.youtube.com]
[www.youtube.com]
20 października 2012 14:39 |
Tak było na urodzinach Ireny.
[www.youtube.com]
Może będzie filmik z Imienin Ireny?
Tak słonecznie jest w Warszawie jak i w całej Polsce i DM zawsze piękne reportaże nam tutaj dawała i być może teraz da,
DM czekam na Twój reportaż.
[www.youtube.com]
Może będzie filmik z Imienin Ireny?
Tak słonecznie jest w Warszawie jak i w całej Polsce i DM zawsze piękne reportaże nam tutaj dawała i być może teraz da,
DM czekam na Twój reportaż.
20 października 2012 14:31 | Hanka Gdansk
Imieniny Ireny
Szkoda, ze nie moge byc dzis na Powazkach w dniu imienin pani Ireny. A pogoda piekna i sloneczna...
Bedzie wiec zapalona swieca i Male Rzeczy.
Cudna relacja z koncertu w Olawie. Piekne dzieki.
Bedzie wiec zapalona swieca i Male Rzeczy.
Cudna relacja z koncertu w Olawie. Piekne dzieki.
20 października 2012 11:26 | elciawoj
Koncert Irenki w Oławie
Artur bardzo dziękuję za miłe słowa.Cieszę się bardzo że koncert podobał się wszystkim.
Łzy wzruszenia na twarzach opuszczających salę osób świadczyły o wielkiej naszej miłości do Irenki.
Dzisiaj drugi dzien naszego Festiwalu Kobiecości.Zapraszam do Hali sportowej na stadionie miejskim w Oławie o godz.18 na pokaz mody cudownych oławianek.Gwiazdą wieczoru będzie Anna Żebrowska śpiewająca piosenki Irenki Jarockiej i Anny Jantar.
Serdecznie zapraszamy ,wstęp bezpłatny.Pozdrawiam serdecznie,buziaki Ela
Łzy wzruszenia na twarzach opuszczających salę osób świadczyły o wielkiej naszej miłości do Irenki.
Dzisiaj drugi dzien naszego Festiwalu Kobiecości.Zapraszam do Hali sportowej na stadionie miejskim w Oławie o godz.18 na pokaz mody cudownych oławianek.Gwiazdą wieczoru będzie Anna Żebrowska śpiewająca piosenki Irenki Jarockiej i Anny Jantar.
Serdecznie zapraszamy ,wstęp bezpłatny.Pozdrawiam serdecznie,buziaki Ela
20 października 2012 10:28 | Bogusia L
koncert wspomnieniowy
20 października 2012 10:11 | Bogusia L
ARTURZE DZIĘKUJĘ
ARTURZE wiesz czego mi brakuje po Odejściu Ireny?
Twoich relacji po koncertach Ireny.
Ten z Oławy czytałam już teraz 3 razy i lecą mi łzy.NIKT tutaj w KG piękniej nie opisywał koncertów Ireny bo TY piszesz sercem.
Miałam jechać do Oławy bo kiedyś Ela mnie zapraszała ale....zdrowie jest najważniejsze.Mam "zakaz" bywania na koncertach.
Wczoraj jak TY ARTURZE mi dałeś "przekaziki" brzmiały inaczej ale cieszę się,że TY pamiętasz o mnie.
Wszystkim wczorajszym wykonawcom piosenek Naszej Ireny Jarockiej bardzo dziękuję,ze są takie inicjatywy.
Elu z Oławy,Tobie nisko się kłaniam i zdrowia Ci życzę.
Dzisiaj imieniny Ireny,pierwsze bez Niej.
Irenko ja wiem,ze czuwasz nade mną i dodajesz sił.
Dziękuję,że byłaś i jesteś w moim serduchu.
Może dzisiaj fani dla Ireny zapalmy biały znicz o godzinie 20 jak kiedyś tutaj zaproponowała ANNA z Łodzi i włączmy sobie płytę Naszej solenizantki Ireny.
Twoich relacji po koncertach Ireny.
Ten z Oławy czytałam już teraz 3 razy i lecą mi łzy.NIKT tutaj w KG piękniej nie opisywał koncertów Ireny bo TY piszesz sercem.
Miałam jechać do Oławy bo kiedyś Ela mnie zapraszała ale....zdrowie jest najważniejsze.Mam "zakaz" bywania na koncertach.
Wczoraj jak TY ARTURZE mi dałeś "przekaziki" brzmiały inaczej ale cieszę się,że TY pamiętasz o mnie.
Wszystkim wczorajszym wykonawcom piosenek Naszej Ireny Jarockiej bardzo dziękuję,ze są takie inicjatywy.
Elu z Oławy,Tobie nisko się kłaniam i zdrowia Ci życzę.
Dzisiaj imieniny Ireny,pierwsze bez Niej.
Irenko ja wiem,ze czuwasz nade mną i dodajesz sił.
Dziękuję,że byłaś i jesteś w moim serduchu.
Może dzisiaj fani dla Ireny zapalmy biały znicz o godzinie 20 jak kiedyś tutaj zaproponowała ANNA z Łodzi i włączmy sobie płytę Naszej solenizantki Ireny.
19 października 2012 23:29 | Artur(ARTUR)
Irena dziś tam była... !
"Byłaś tu..."
Koncert w przeddzień imien Ireny Jarockiej jaki się dziś odbył w Oławie był poświęcony Jej pamięci.Irenka w Oławie w ostatnich latach bywała regularnie dając koncerty m.in przy okazji promocji zdrowia.Organizatorem dzisiejszego koncertu wspomnieniowego Była niezawodna, powszechnie znana w Oławie Ela (m.in samorządowiec miasta i gminy).
Koncert w sali oławskiego Domu Kultury rozpoczął się o 18.Niestety w piątek w godzinach szczytu aby przedrzeć się przez Wrocław trzeba poświęcić jednak więcej czasu niż godzina...a zetem pod Dom Kultury w Oławie podjechałem kilka minut po 18tej.Cały parking był zajęty zatem stając zupełnie niezgodnie z przepisami wpadłem do środka ODK i już od dzwi usłyszałem znajome dzwięki.Po cichu wszedłem na salę widowiskową.Była wypełniona po brzegi zatem o miejscu siedzącym nie było mowy.Stanąłem pod ścianą wśród wielu innych stojących.Swiatła na sali były wygaszone tak więc tylko nastrojowo oświetlona scena rzucała światło na całą publiczność.Na scenie wielki ekran,stoliki z krzesełkami jak w kawiarence z palącymi się swiecami,przy których siedziały wykonawczynie piosenek.Przed nimi na podłodze stał duży wazon,który napełniał się białymi różami.Po każdej piosence wykonawca wkładał do niego jedną białą róże.
Konferansjer prowadzący koncert przed każdym występem kolejnej wokalistki przedstawiał krótki fragment z kariery Ireny i zapowiadał kolejne piosenki.Dziewczyny,które wzięły udział w tym koncercie wypadły moim zdaniem znakomicie.Przy niektórych wykonaniach towarzyszył im chór dziecięcy składający się chyba z kilkudziesieciu dziewcząt i chłopców w wieku bardzo młodocianym :).Rozbrzmiewały przeboje jeden po drugim.Po każdym wykonaiu przybywało białych róż w wazonie.Publiczność reagowała bardzo żywiołowo,a te najbardziej znane przeboje wielu śpiewało razem z wykonawcami.
Przez pośpiech i nieuwagę nie zabrałem ze sobą jednego z plakatów reklamowych z tej imprezy stąd nie znam nazwisk wykonawców ani innych osób,które przygotowywały ten profesjonalny koncert.Na szczególną uwagę zasługuje wg mnie występ dziewczyny,która zaśpiewała dwie bardzo trudne piosenki z repertuaru Ireny.Wspaniale zinterpretowała "Byłaś słoncem moich dni" w nieco zmienionej aranżacji oraz "Gorzko i słono".Szczególnie tą drugą wykonała tak klimatycznie i sugestywnie,że publiczność dosłownie chwilę po występie oniemiała...i dopiero po kilku sekundach rozległy się oklaski.
Również występ bardzo młodej wykonawczyni,która zaśpiewała trudną przecież piosenkę "Spiewam pod gołym niebem" zasługuje na szczególne wyróżnienie.Bardzo podobało mi się wykonanie przez kolejną dziewczynę "Piosenki spod welonu" oraz przez następną wykonawczynie, wspieraną przez chór wypełniający całą scenę.... wykonała ona zupełnie brawurowo "Beatlemanię story".Publiczność w tej piosence była wyjątkowo aktywna.Wszystkie aranżacje były bliskie oryginałowi,bez udziwnień,wykrzywień i bez silenia się na sztuczną własną oryginalność.Dlatego te największe przeboje jak "Odpływają kawiarenki","Wymyśliłąm Cię","Nie wrócą te lata",By coś zostało z tych dni" i inne brzmiały tak naturalnie i przywoływały w pamięci najpiękniejsze momenty z tak niedawnych koncertów Ireny.
Oczywiście spodziewaną reakcję publiczności wywołał duet w piosence "Kocha się raz".Szczególnie ciepło zostali przyjęci najmłodsi wykonawcy wraz z całym chórem wykonujący piosenkę "Bądz mym aniołem"...Tym Aniołem dla wszystkich zgromadzonych była oczywiście Irena,której obecność w tej chwili chyba wszyscy jakoś wyczuwali lub bardzo chcieli odczuć.
W pewnym momencie wielki ekran na scenie rozświetlił się zupełnie zjawiskowymi fotografiami pieknej Ireny...i po chwili zaśpiewała sama Irena przejmującą piosenkę "Połoniny niebieskie".Na ekranie przewijały się kolejne fotografie z pobytów Irenki w Oławie...i te słowa ,że " z góry na ziemię się pogapię".....
Dobrze,ze sala była zupełnie ciemna...bo ten monet był bardzo wzruszający.Też się rozkleiłem wtedy...
Po tej piosence i tej prezentacji zdjęć przez dłuższą chwilę nastała kompletna cisza.
Na ekranie śliczna Irena ,napis "Byłaś tu..." palące się świece,bukiety białych róż na scenie...i cisza....
Niesamowite uczucie.
Ciszę tę przerwał prowadzący zapowiadając ostatnią piosenkę tego magicznego koncertu.Na scenie pojawili się wszyscy wykonawcy i organizatorzy tego wieczoru.Wszyscy,ci na scenie i na widowni śpiewali znany hit Ireny.
Potem długie owacje i kwiaty,kwiaty,kwiaty dla Ireny oraz podarunki dla wykonawców.
Koniec koncertu...
I czas opuszczać salę.
Przez chwilę mozna było uleć złudzeniu,że za chwilę jak to zwykle po owacjach koncowych i bisach...Irenka wyjdzie do swojej publiczności siądzie za stolikiem i zacznie podpisywac swoje płyty,ksiązki,różne kartki i przedmioty,że zacznie rozdawać ten piękny ,najpiekniejszy na świecie uśmiech dla każdego...że będzie ta niekończąca się kolejka do wspólnych fotek...
Ale tego już tam nie było...
Jednak może Irenka była tam? Gdyby tam była i to wszystko widziała...byłaby na prawdę bardzo zadowolona.Jestem tego pewien.
Elu dokonałaś na serio rzeczy zupełnie magicznej i wielkiej.
Bardzo Ci w swoim imieniu dziękuję.Nie chcę popadać w przesadę,ale ja nie spodziewam się niczego lepszego w nadchodzącym koncercie "Pejzaż bez Ciebie" w Bydgoszczy.
A propo's "Pejzażu.."...to znakomicie tą piosenkę wykonała podczas dzisiejszego koncertu jedna z uczestniczek.
To był bardzo profesjonalny występ kazdego z uczestników.
Wielkie dzięki dla Was wszystkich za tak wspaniały wieczór!
Na koncercie były obecne lokalne media więc może będą dostępne jakieś profesjonalne materiały z tegoż...?
Z uwagi na to,że musiałem się niezwłocznie po koncercie ewakuować...pożegnawszy się z Elą nie zwróciłem uwagi na to czy ktoś z lokalnych fanów był na tym koncercie...jeśli nikt się nie pofatygował to powtórzę tylko banalne stwierdzenie...żałujcie bo to było wspaniałe widowisko!
Dobranoc.
Koncert w przeddzień imien Ireny Jarockiej jaki się dziś odbył w Oławie był poświęcony Jej pamięci.Irenka w Oławie w ostatnich latach bywała regularnie dając koncerty m.in przy okazji promocji zdrowia.Organizatorem dzisiejszego koncertu wspomnieniowego Była niezawodna, powszechnie znana w Oławie Ela (m.in samorządowiec miasta i gminy).
Koncert w sali oławskiego Domu Kultury rozpoczął się o 18.Niestety w piątek w godzinach szczytu aby przedrzeć się przez Wrocław trzeba poświęcić jednak więcej czasu niż godzina...a zetem pod Dom Kultury w Oławie podjechałem kilka minut po 18tej.Cały parking był zajęty zatem stając zupełnie niezgodnie z przepisami wpadłem do środka ODK i już od dzwi usłyszałem znajome dzwięki.Po cichu wszedłem na salę widowiskową.Była wypełniona po brzegi zatem o miejscu siedzącym nie było mowy.Stanąłem pod ścianą wśród wielu innych stojących.Swiatła na sali były wygaszone tak więc tylko nastrojowo oświetlona scena rzucała światło na całą publiczność.Na scenie wielki ekran,stoliki z krzesełkami jak w kawiarence z palącymi się swiecami,przy których siedziały wykonawczynie piosenek.Przed nimi na podłodze stał duży wazon,który napełniał się białymi różami.Po każdej piosence wykonawca wkładał do niego jedną białą róże.
Konferansjer prowadzący koncert przed każdym występem kolejnej wokalistki przedstawiał krótki fragment z kariery Ireny i zapowiadał kolejne piosenki.Dziewczyny,które wzięły udział w tym koncercie wypadły moim zdaniem znakomicie.Przy niektórych wykonaniach towarzyszył im chór dziecięcy składający się chyba z kilkudziesieciu dziewcząt i chłopców w wieku bardzo młodocianym :).Rozbrzmiewały przeboje jeden po drugim.Po każdym wykonaiu przybywało białych róż w wazonie.Publiczność reagowała bardzo żywiołowo,a te najbardziej znane przeboje wielu śpiewało razem z wykonawcami.
Przez pośpiech i nieuwagę nie zabrałem ze sobą jednego z plakatów reklamowych z tej imprezy stąd nie znam nazwisk wykonawców ani innych osób,które przygotowywały ten profesjonalny koncert.Na szczególną uwagę zasługuje wg mnie występ dziewczyny,która zaśpiewała dwie bardzo trudne piosenki z repertuaru Ireny.Wspaniale zinterpretowała "Byłaś słoncem moich dni" w nieco zmienionej aranżacji oraz "Gorzko i słono".Szczególnie tą drugą wykonała tak klimatycznie i sugestywnie,że publiczność dosłownie chwilę po występie oniemiała...i dopiero po kilku sekundach rozległy się oklaski.
Również występ bardzo młodej wykonawczyni,która zaśpiewała trudną przecież piosenkę "Spiewam pod gołym niebem" zasługuje na szczególne wyróżnienie.Bardzo podobało mi się wykonanie przez kolejną dziewczynę "Piosenki spod welonu" oraz przez następną wykonawczynie, wspieraną przez chór wypełniający całą scenę.... wykonała ona zupełnie brawurowo "Beatlemanię story".Publiczność w tej piosence była wyjątkowo aktywna.Wszystkie aranżacje były bliskie oryginałowi,bez udziwnień,wykrzywień i bez silenia się na sztuczną własną oryginalność.Dlatego te największe przeboje jak "Odpływają kawiarenki","Wymyśliłąm Cię","Nie wrócą te lata",By coś zostało z tych dni" i inne brzmiały tak naturalnie i przywoływały w pamięci najpiękniejsze momenty z tak niedawnych koncertów Ireny.
Oczywiście spodziewaną reakcję publiczności wywołał duet w piosence "Kocha się raz".Szczególnie ciepło zostali przyjęci najmłodsi wykonawcy wraz z całym chórem wykonujący piosenkę "Bądz mym aniołem"...Tym Aniołem dla wszystkich zgromadzonych była oczywiście Irena,której obecność w tej chwili chyba wszyscy jakoś wyczuwali lub bardzo chcieli odczuć.
W pewnym momencie wielki ekran na scenie rozświetlił się zupełnie zjawiskowymi fotografiami pieknej Ireny...i po chwili zaśpiewała sama Irena przejmującą piosenkę "Połoniny niebieskie".Na ekranie przewijały się kolejne fotografie z pobytów Irenki w Oławie...i te słowa ,że " z góry na ziemię się pogapię".....
Dobrze,ze sala była zupełnie ciemna...bo ten monet był bardzo wzruszający.Też się rozkleiłem wtedy...
Po tej piosence i tej prezentacji zdjęć przez dłuższą chwilę nastała kompletna cisza.
Na ekranie śliczna Irena ,napis "Byłaś tu..." palące się świece,bukiety białych róż na scenie...i cisza....
Niesamowite uczucie.
Ciszę tę przerwał prowadzący zapowiadając ostatnią piosenkę tego magicznego koncertu.Na scenie pojawili się wszyscy wykonawcy i organizatorzy tego wieczoru.Wszyscy,ci na scenie i na widowni śpiewali znany hit Ireny.
Potem długie owacje i kwiaty,kwiaty,kwiaty dla Ireny oraz podarunki dla wykonawców.
Koniec koncertu...
I czas opuszczać salę.
Przez chwilę mozna było uleć złudzeniu,że za chwilę jak to zwykle po owacjach koncowych i bisach...Irenka wyjdzie do swojej publiczności siądzie za stolikiem i zacznie podpisywac swoje płyty,ksiązki,różne kartki i przedmioty,że zacznie rozdawać ten piękny ,najpiekniejszy na świecie uśmiech dla każdego...że będzie ta niekończąca się kolejka do wspólnych fotek...
Ale tego już tam nie było...
Jednak może Irenka była tam? Gdyby tam była i to wszystko widziała...byłaby na prawdę bardzo zadowolona.Jestem tego pewien.
Elu dokonałaś na serio rzeczy zupełnie magicznej i wielkiej.
Bardzo Ci w swoim imieniu dziękuję.Nie chcę popadać w przesadę,ale ja nie spodziewam się niczego lepszego w nadchodzącym koncercie "Pejzaż bez Ciebie" w Bydgoszczy.
A propo's "Pejzażu.."...to znakomicie tą piosenkę wykonała podczas dzisiejszego koncertu jedna z uczestniczek.
To był bardzo profesjonalny występ kazdego z uczestników.
Wielkie dzięki dla Was wszystkich za tak wspaniały wieczór!
Na koncercie były obecne lokalne media więc może będą dostępne jakieś profesjonalne materiały z tegoż...?
Z uwagi na to,że musiałem się niezwłocznie po koncercie ewakuować...pożegnawszy się z Elą nie zwróciłem uwagi na to czy ktoś z lokalnych fanów był na tym koncercie...jeśli nikt się nie pofatygował to powtórzę tylko banalne stwierdzenie...żałujcie bo to było wspaniałe widowisko!
Dobranoc.
19 października 2012 22:40 | juergen
P.S. Tadeusz Janik
tutaj znalazlem go (pierwszy z prawej) z Nasza Irena:
[www.facebook.com]
tutaj "prawie" z czasow wspolpracy z Nasza Gwiazda:
[www.facebook.com]
i jego strona:
[www.peaceloveandmusic.us]
[www.facebook.com]
tutaj "prawie" z czasow wspolpracy z Nasza Gwiazda:
[www.facebook.com]
i jego strona:
[www.peaceloveandmusic.us]
19 października 2012 21:55 | łucja
PODZIĘKOWANIE DLA JARKA
Jarku wspaniały pomysł z tym wywiadem w radiu Lublin .Już dawno odkryłam ten wywiad i sama nie wiem ile razy go słuchałam oczywiście przy kubku zielonej herbaty.Można słuchać tego bez końca-chyba najlepszy wywiad Pani Ireny.A teraz jeszcze pooglądać !Wielkie dzięki i goracą pozdrawiam całą Kawiarenkę.
19 października 2012 20:55 | juergen
Tadeusz Janik
Pod jednym clipem Ireny, napisal Tadeusz Janik:
"Serdeczne dzieki za ten komentarz ... jestem kompozytorem obu tych piosenek i sa to tez moje ulubione sposrod wszystkich jakie napisalem niezapomnianej Irenie ... pozdrawiam serdecznie ..."
To tez kompozycja T.Janika: [www.youtube.com]
Z pozdrowieniami dla kompozytora, jezeli tu zaglada. Byloby milo gdyby cos nam tu napisal.
"Serdeczne dzieki za ten komentarz ... jestem kompozytorem obu tych piosenek i sa to tez moje ulubione sposrod wszystkich jakie napisalem niezapomnianej Irenie ... pozdrawiam serdecznie ..."
To tez kompozycja T.Janika: [www.youtube.com]
Z pozdrowieniami dla kompozytora, jezeli tu zaglada. Byloby milo gdyby cos nam tu napisal.
19 października 2012 20:40 | juergen
Mozna sluchac i sluchac...............................
Dziekuje Jarkowi z Wroclawia za odkurzenie, za comeback tych wywiadow z Irena. Sluchalem ich pierwszy raz, bardzo ciekawe, bardzo sympatyczne, bardzo cieple, cala piekna Irena w nich. Przede wszystkim to nie 2 czy 3 minuty, jak to ostatnio bywalo podczas Ireny wizyt w radio, bo wtedy nie wiadomo od czego zaczac, co w ogole powiedziec kiedy czas jest tak ograniczony. W tych dwoch wywiadach Elzbiety Lewickiej bylo inaczej, dlatego tak milo sie ich sluchalo.
W wywiadzie z 2005 zainteresowalo mnie to planowane nagranie piosenki Tadeusza Janika, o nadziei, z Chicago Gospel Choir, co z tego projektu wyszlo...? Bardzo lubilem wszystko co Tadeusz Janik napisal dla Ireny i to nie tylko ze wzgledu na to, ze to byl taki "moj czas z Irena". Tadeusz Janik byl bardzo utalentowany, pewnie gdyby nie wyjechal do USA zaowocowalaby ta jego wspolpraca z Irena niejedna swietna piosenka. Rozmawialismy o nim z Irena przy okazji Jej koncertu i spotkania w Nagold. Powracam to tego etapu kariery Ireny jednak z wielkim sentymentem, tyle wspomnien, to byl cudowny czas i na zawsze bede za ten czas wdzieczny Irenie ♥♥♥ to jest dla mnie bezcenna pamiatka. Dziekuje tam na gore....♥
Nie ma rady... trzeba sie mocno trzymac wspomnien... to musi teraz wystarczyc na dlugo............ na zawsze..............................♥
Muzyka:Tadeusz Janik
[www.youtube.com]
[www.youtube.com]
W wywiadzie z 2005 zainteresowalo mnie to planowane nagranie piosenki Tadeusza Janika, o nadziei, z Chicago Gospel Choir, co z tego projektu wyszlo...? Bardzo lubilem wszystko co Tadeusz Janik napisal dla Ireny i to nie tylko ze wzgledu na to, ze to byl taki "moj czas z Irena". Tadeusz Janik byl bardzo utalentowany, pewnie gdyby nie wyjechal do USA zaowocowalaby ta jego wspolpraca z Irena niejedna swietna piosenka. Rozmawialismy o nim z Irena przy okazji Jej koncertu i spotkania w Nagold. Powracam to tego etapu kariery Ireny jednak z wielkim sentymentem, tyle wspomnien, to byl cudowny czas i na zawsze bede za ten czas wdzieczny Irenie ♥♥♥ to jest dla mnie bezcenna pamiatka. Dziekuje tam na gore....♥
Nie ma rady... trzeba sie mocno trzymac wspomnien... to musi teraz wystarczyc na dlugo............ na zawsze..............................♥
Muzyka:Tadeusz Janik
[www.youtube.com]
[www.youtube.com]
19 października 2012 18:33 | Ewa z Warszawy
Irena- dwa wywiady: 2005 i 2006r.
19 października 2012 13:29 | Kama
PR pr. a 1 godz.13:27
Własnie w pr. 1 PR zapowiedziano festiwal w Bydgoszczy " Pejzaż bez Ciebie" poświęcony Irenie.
Zapowiedź zilustrowano dwiema piosenkami " Wymyślilam Cię" i " Motylem jestem"
[www.youtube.com]
[www.youtube.com]
Zapowiedź zilustrowano dwiema piosenkami " Wymyślilam Cię" i " Motylem jestem"
[www.youtube.com]
[www.youtube.com]
18 października 2012 22:10 | Ewa z Warszawy
Nowości na Y.T.
18 października 2012 19:13 | Iwona z Piły
Do Marta0393 i INNYCH Młodziutkich Fanów
Droga Wspaniała Marto!!! Boże jak ja bardzo się cieszę, kiedy czytam wpisy takich młodziutkich osób :) Tego nie da się opisać. Jak dobrze, że Jesteście :) Poznałam bliżej Małgosię z Nakła - ciepła, wrażliwa o pięknym wnętrzu. Jak Ona kocha Irenkę i ile o Niej wie :). Cudowny Młody Człowiek :). Tak się domyślam, że Ty Marto, Elu. Mirku i... Wszyscy Piękni Młodzi - też macie podobną wrażliwość, bo Kto Kocha Irenkę, ma po prostu taką piękna duszę.
Kocham Was Młodzi Przyjaciele :) Pojawiajcie się w tej pięknej Kawiarence i piszcie o swoim oczarowaniu Ireną. Tak pięknie to robicie i tak pięknie świeże są Wasze "oczarowania" naszym Kochanym Motylkiem.
Najcieplej jak potrafię Was pozdrawiam i uśmiecham się do Was całym sercem :)
Iwona
Kocham Was Młodzi Przyjaciele :) Pojawiajcie się w tej pięknej Kawiarence i piszcie o swoim oczarowaniu Ireną. Tak pięknie to robicie i tak pięknie świeże są Wasze "oczarowania" naszym Kochanym Motylkiem.
Najcieplej jak potrafię Was pozdrawiam i uśmiecham się do Was całym sercem :)
Iwona
18 października 2012 14:24 | Marta0393
Płyta MAŁE RZECZY
Czytałam wpis Edyty sprzed 4 lat dotyczący radości po otworzeniu płytki 'Małe rzeczy' i postanowiłam opisać swoje szczęście jakie ogarnęło mnie kiedy otrzymałam tą cudowną płytę. A było to kilka dni temu :) Może tylko słowem wstępu napiszę czemu nie kupiłam płyty w roku 2008. Otóż mam 19 lat i niestety do stycznia tego roku znałam tylko wielkie hity Pani Ireny takie jak "Kawiarenki", "Motylem jestem" czy "Kocha się raz". Dopiero kiedy dowiedziałam się, że odeszła od nas Osoba wiecznie młoda, uśmiechnięta, pogodna... pomyślałam, Boże dlaczego zabrałeś tego Anioła do siebie? Wtedy też zaczęłam słuchać na YT piosenki Pani Ireny, poznawałam nowe utwory, które od razu wpadały mi w ucho i nie mogłam przestać ich słuchać. Pomyślałam wtedy czemu nie poznałam tych pięknych piosenek wcześniej? Kilka dni później wybrałam się do sklepu i kupiłam płytę "40 piosenek Ireny Jarockiej". Na początku tego roku poznałam dzięki tej KG Bogusię L, która opowiadała mi jaką wspaniałą Osobą była Pani Irenka, dzieliła się ze mną wspomnieniami... i pewnego dnia spytała mnie czy mam płytę "Małe rzeczy" - odpowiedziałam, że nie. No więc Bogusia postanowiła zrobić mi piękny prezent i kilka dni temu otrzymałam przesyłkę, a w niej m.in. płytę. Jeszcze raz Ci Bogusiu serdecznie dziękuję za płytkę i pozostałe rzeczy, które od Ciebie otrzymałam. Utwory co prawda już znałam z YT, ale zachwyciło mnie piękne wydanie płytki, która właśnie u mnie leci :) Bardzo podoba mi się książeczka, jej kolorystyka i te motywy kwiatków oraz błyszczące zdjęcia. Ogromnie się cieszę z tej płyty, bo niedosyć, że znajdują się na niej piękne piosenki z mądrymi tekstami to jeszcze całość jest ślicznie wydana - po prostu CUDO.
18 października 2012 08:10 | Hanka Gdansk
Gdansk, Sopot, Opole i duze miasta....
W nawiazaniu do wpisu Lidki C i Danieli - ja tez mysle, ze ludzie pamietaja, to tylko decydenci sa tacy nierychliwi. W Gdansku i w Sopocie na pewno pamietaja, jest na to duzo dowodow chocby w czasie rozmow z bardzo roznymi ludzmi, nie ma po prostu kogos, kto by zadecydowal sie za takie "wieksze upamietnianie" zabral.
A propos - czy ktos wie co z Opera Lesna i i planami upamietnienia Ireny wlasnie tam?
Opere z nowym dachem oddali do uzytku, a o tym upamietnianiu cicho...
pozdrawiam
Hanka
A propos - czy ktos wie co z Opera Lesna i i planami upamietnienia Ireny wlasnie tam?
Opere z nowym dachem oddali do uzytku, a o tym upamietnianiu cicho...
pozdrawiam
Hanka
17 października 2012 23:47 | Daniela
Ja np pierwszy raz słyszę "Biala cisza" ale chwała wszystkim którzy ,nie znany szerszej publiczności repertuar wyszukują i propagują.
Wspomnienie z promocji "Małe rzeczy" tak mi sie utrwaliło w pamięci jak by to było wczoraj. Wywiad ,koncert z zespołem,pozytywna energię i radosc pani Ireny czuło sie wprost przez skóre, wiaderko dżemu truskawkowego na scenie:-)ciasteczka z okładka plyty ,spotkanie fanow z Gwiazda w Kawiarni.No i Edyta Warszawska taka speszona gdy poprosiliśmy Ją o autograf na płycie. Przecież to było wczoraj ech....
Jak słucham wywiadów z Irena Jarocką z radia czy na Yotube to zapominam kompletnie ze to jest nagrane,szczegolnie tych nowych których jeszcze nie słyszałam. Tak jakos człowiek sie zatopi w Jej głosie w Jej opowieściach i odpłynie totalnie.
Może słowko o tym co pisała Lidka. Jakos tak sie składa ze to w mniejszych miejscowościach Irena Jarocka więcej koncertowała i teraz te mniejsze miejscowości o Niej pamiętają.
A takie jak Gdansk,Opole czy Sopot choć powinny i ludzie też tęsknia ale.....poczekajmy może się zreflekują za rok ?
Wspomnienie z promocji "Małe rzeczy" tak mi sie utrwaliło w pamięci jak by to było wczoraj. Wywiad ,koncert z zespołem,pozytywna energię i radosc pani Ireny czuło sie wprost przez skóre, wiaderko dżemu truskawkowego na scenie:-)ciasteczka z okładka plyty ,spotkanie fanow z Gwiazda w Kawiarni.No i Edyta Warszawska taka speszona gdy poprosiliśmy Ją o autograf na płycie. Przecież to było wczoraj ech....
Jak słucham wywiadów z Irena Jarocką z radia czy na Yotube to zapominam kompletnie ze to jest nagrane,szczegolnie tych nowych których jeszcze nie słyszałam. Tak jakos człowiek sie zatopi w Jej głosie w Jej opowieściach i odpłynie totalnie.
Może słowko o tym co pisała Lidka. Jakos tak sie składa ze to w mniejszych miejscowościach Irena Jarocka więcej koncertowała i teraz te mniejsze miejscowości o Niej pamiętają.
A takie jak Gdansk,Opole czy Sopot choć powinny i ludzie też tęsknia ale.....poczekajmy może się zreflekują za rok ?
17 października 2012 22:37 | wspomnienie
CD MAŁE RZECZY
tak poczytałam sobie wspomnienia sprzed 4 lat o płycie i zatrzymałam się nad tym wpisem Edyty Warszawskiej.
Proszę poczytać i wspomnieć jak kiedyś było pięknie w tej KG.
26 października 2008 17:06 | Edyta
Płyta mojego życia!
Kochani.
Wczoraj wieczorem po raz pierwszy trzymałam w ręku płytę naszej ukochanej Pani Ireny. Tuż za bramką w Empiku rozszarpałam folię i drżącymi rękoma odpakowałam płytę. Obejrzałam, kartka po kartce, przepiękną książeczkę. Z radością dostrzegłam dwa moje teksty na niebieskim tle -moim ulubionym kolorze. Chwilę później dotarłam do ostatniej kartki z podziękowaniami i oczywiście się rozpłakałam. Pani Ireno, Agnieszko, drodzy, wspaniali fani IJ. Nigdy nie zapomnę tej chwili. W tym wielkim centrum handlowym byłam tylko ja i ten moment....Dla mnie wielbicielki, od ponad 30 lat talentu i czaru Pani Ireny, chwila gdy trzymam Jej nową płytę , na której mam swoje teksty i gdzie znajdują się tak piękne słowa przeznaczone specjalnie dla mnie jest świętem, jakiego się nigdy nie spodziewałam.. Cudem w najczystszej postaci..
Wy też tak macie ,ze nie możecie przestać słuchać tego CD? Nie wiedziałam,ze płyta będzie tak zamknięta, spójna. Pani Irena powiedziała o niej - szlachetna. Dziękuję za podpowiedź. Gdyby trzeba było ją określić jednym słowem tego właśnie bym użyła. Szlachetna.
Dziękuję również wszystkim "recenzentom" - fanom i sympatykom Ireny Jarockiej. Bałam się jak mnie przyjmiecie. Oceniacie przecież sercem, a to dla mnie najważniejsze kryterium.
Pani Ireno . Dziękuję. Zmieniła Pani moje życie.
Proszę poczytać i wspomnieć jak kiedyś było pięknie w tej KG.
26 października 2008 17:06 | Edyta
Płyta mojego życia!
Kochani.
Wczoraj wieczorem po raz pierwszy trzymałam w ręku płytę naszej ukochanej Pani Ireny. Tuż za bramką w Empiku rozszarpałam folię i drżącymi rękoma odpakowałam płytę. Obejrzałam, kartka po kartce, przepiękną książeczkę. Z radością dostrzegłam dwa moje teksty na niebieskim tle -moim ulubionym kolorze. Chwilę później dotarłam do ostatniej kartki z podziękowaniami i oczywiście się rozpłakałam. Pani Ireno, Agnieszko, drodzy, wspaniali fani IJ. Nigdy nie zapomnę tej chwili. W tym wielkim centrum handlowym byłam tylko ja i ten moment....Dla mnie wielbicielki, od ponad 30 lat talentu i czaru Pani Ireny, chwila gdy trzymam Jej nową płytę , na której mam swoje teksty i gdzie znajdują się tak piękne słowa przeznaczone specjalnie dla mnie jest świętem, jakiego się nigdy nie spodziewałam.. Cudem w najczystszej postaci..
Wy też tak macie ,ze nie możecie przestać słuchać tego CD? Nie wiedziałam,ze płyta będzie tak zamknięta, spójna. Pani Irena powiedziała o niej - szlachetna. Dziękuję za podpowiedź. Gdyby trzeba było ją określić jednym słowem tego właśnie bym użyła. Szlachetna.
Dziękuję również wszystkim "recenzentom" - fanom i sympatykom Ireny Jarockiej. Bałam się jak mnie przyjmiecie. Oceniacie przecież sercem, a to dla mnie najważniejsze kryterium.
Pani Ireno . Dziękuję. Zmieniła Pani moje życie.