Intencją Księgi Gości jest wyrażenie szacunku dla Ireny Jarockiej, upamiętnienie zarówno jej dorobku artystycznego jak i osobowości artystki. Osoby pragnące zamieścić swoje wspomnienia związane z artystką, wypowiedzieć się na temat portalu lub wyrazić szacunek dla Ireny Jarockiej za całokształt jej dorobku, prosimy o przesłanie tekstu na: Jarocka@gmail.com.
Uzupełniamy stale materiały z życia Ireny na portalu IrenaJarocka.pl.
Brakujące materiały lub korekty prosimy o przesyłanie na Jarocka@gmail.com
Kompozytor i muzyk..................................... Antoni Kopff [*]


Radiowy Plebiscyt na Piosenkę Roku 1979 "Piosenka spod welonu" - 6 miejsce ♡
co z płytą?
zmarł Antoni Kopff...
ad...fan
Zatem należy złożyć wniosek o zaprzestania budowy pomników, ławeczek i podobnych miejscówek doskonale służących w/w czynnością ptaków, psów, kotów i rozrywkowym ludziom....a nawet za miejsce "robienia miłości" w "romantyczne" noce.
Do tego proponuje aby zaprzestać drukowanych wywiadów ze zdjęciami w gazetach tygodnikach oraz broń Boże drukowania okadek na tych wydawnictwach....ponieważ nie raz można sobie pooglądać te wizerunki w toj-tojach stojących np przy cmentarzach gdzie owe wizerunki służa często za papier toaletowy.
panie Fanie wszystko dosłownie WSZYSTKO można sprowadzić do absurdu!
pańskie porównania są idiotycznie głupie. Sorrki. i odwzajemniam papap.
Napewno autorzy beda zachwyceni.....
Są inne, bardziej eleganckie sposoby oddania czci naszym Bliskim. Niż łażenie po ich twarzach. To wyjatkowo wulgarny sposób.
Arturku, PA
Uwaga techniczna - strona in.
W obronie godności Ireny Jarockiej
W obronie godności Ireny Jarockiej Rodzice uczyli mnie, że mazanie po twarzy ludzkiej jest niegodziwe, że uderzenie...
Posted by Fundacja Ireny Jarockiej on Friday, February 5, 2021
Masz racje Juergen . Znow rarytaz nam udostepniles.wielkie dzięki.
Pozdrawiam z drugiej polkuli ( dzisiaj 41C)
Jak zwykle Nasza Irena umila i długie loty i 11 godzin z Jej miłym głosem wcale nie męczą :)
Pozdrawiam.
J
Sympatyczne dwa rarytasy radiowe
Juz wtedy w koncu lat 60-tych, miala Irena bardzo przyjemny, cieply, delikatnie matowy glos, nie jakis kwiczacy, nie piszczacy, nie glosny, nie hektyczny, ktory draznilby ucho sluchacza, przeciwnie, byl nietuzinkowy, wyroznial sie od innych.
Jest to bardzo przyjemna barwa glosu dla mojego ucha ♡.
Gdyby nie byla piosenkarka tylko np. radiowcem, z jakims np. autorskim programem nocnym dla sluchaczy „Irena Jarocka zaprasza“, na pewno bym sluchal regularnie ☺︎
Moglaby byc tez np. lektorem, czytac ksiazki, ktore wychodzilyby jako audiobooks, tez bym chetnie sluchal ☺︎

➤ ➤ POSŁUCHAJ

TV Quiz - ale już niestety z innym udziałem Naszej Ireny............. ♡
Děkuji Miroslav Jiravský ☺︎
A przy okazji przypomniał się taki plan, projekt Ireny, który kiedyś miała, aby nagrać rosyjskie romanse.
Mała rzecz, ale.......... cieszy ☺︎
Niezapomniani.................................. w obiektywie Marka Karewicza

Fot. Marek Karewicz *28.01.1938 - ✝︎22.06.2018
Msza św.
... niedokończony szczęścia wstęp.......................................... ✳18.08.1946 − †21.01.2012
...Wspomnienie jest formą spotkania...

Maria Koterbska [*]

I wspomnienie ... Dni Bielska-Białej 2010 .................... jeszcze z Ireną ... jeszcze ze Zbigniewem Wodeckim ...

"Gdy serce mówi mi tak"...................................... w Teatrze Wielkim w Łodzi
● muzyka Barry Gibb ● polski tekst Beata Andrzejewska

Grupowe zdjęcie z roztańczonym zespołem Ireny z czasu koncertowej premiery piosenki "Gdy serce mówi mi tak" min. Tadeusz Janik - kierownik muzyczny zespołu, wystepujacy wówczas w programie estradowym Ireny: Beata Andrzejewska, Grzegorz Markowski
"Gdy♡serce mówi mi tak"
●●● muzyka Barry Gibb ●●● polski tekst Beata Andrzejewska
Ten clip Ireny, nagranie z wystepu telewizyjnego, juz nie pierwszy raz znikl z YouTube, szkoda, bo razem z nim znika tez tych kilkaset tysiecy jego odslon, komentarze. Komu to przeszkadza?!
To nagranie telewizyjne Ireny jak również ta piosenka, wlasnie niedawno obchodzily okragle 40-letnie urodziny!
Mozna usunąć clip z YouTube, ale na szczescie nie mozna usunac moich wspomnien związanych z ta piekna piosenka spiewana przez Irene.
Barbra Streisand lubialem zawsze, w Polsce w tamtych latach plyty jej nie były do kupienia, ale pamietam, ze w tych ciezkich zelaznych czasach bylem w kinie na „Hello, Dolly!" z nią w roli glownej, pamietam tez przez mgle, ze w TV, w okresie sylwestrowym pokazano tez (o dziwo!) program „Barbra Streisand ... i inne instrumenty muzyczne".
Kiedy pod koniec lata w 1980, albo jak w piosence Naszej Ireny, ...gdy lato już tuż tuż znikało ukradkiem... ☺︎, po raz pierwszy uslyszalem „Woman in Love", na szczescie grano ta jej piosenke w radio, od razu trafilo to wykonanie do mnie tak jak strzal w dziesiatke. „Guilty" to byl tez pierwszy longplay Barbry Streisand jaki w ogole kupilem, zdobylem go na tzw. czarnym rynku w Katowicach, gdzie mozna bylo „dostac" praktycznie wszystko, od zachodnich Jeansów az do kupna np. $dolarow na czarno. Takie glupie czasy.
Pod koniec września ukazal sie na rynku LP Barbry Streisand „Guilty". Irena, ktora w tamtych latach lubila i podziwiala Barbre Streisand, chciala koniecznie nagrac ten piekny utwor „Woman in Love", nic dziwnego, bo bardzo do Ireny pasowal. Wczesna jesienia miala Irena juz prawa do jej nagrania. Tekst do polskiej wersji „Woman in Love" napisala Beata Andrzejewska, znana dotychczas z piosenki "Nie mijaj wiosno", której po festiwalu opolskim w 1979, menedżer Ireny Jerzy Bogdanowicz zaproponował współpracę, i od tego czasu wystepowala w programie estradowym Ireny. Tak powstala piosenka „Gdy serce mówi mi tak", ktora po raz pierwszy zaprezentowala Irena w TV, chyba w programie Przeboje Studia Gama, pozniej ten clip byl bardzo czesto wykorzystywany w TV, min. w Telewizyjnym Koncercie Zyczen.
Mala ciekawostka, przy nagraniu do tego programu, rezyser prosil Irene, aby bardziej otworzyla zamek tego bialego kombinezonu i bardziej pokazala dekolt (na marginesie Pawel, Jacek J. ➞ ten kostium szyla dla Ireny nasza kolezanka Dorota), Irena spelnila to zyczenie, rezyser byl jednak nie do konca zadowolony, wiec ponowil prosbe i dodal: „… kiedy chcesz pokazac ten dekolt jak nie teraz ", wspolnie i z usmiechem zakonczyli dekoltowe negocjacje i efekt koncowy widac w powyzszym clipie ☺︎.
Pieknie ta piosenka do Ireny pasuje.
Zaraz tez po emisji tego programu, dostała Irena telefony od kilku pań z branży, z zapytaniem, gdzie kupiła ten kombinezon, kto go dla Niej szył, skąd materiał itd., Irena podała więc namiary do swojej fanki, naszej koleżanki Doroty, i już wkrótce, nie tylko na Woronicza, panie chodziły na co dzień w różnych materiałowych wersjach tego kombinezonu Ireny, które wyszły dla nich spod igły Doroty ☺︎.
Lata 1979–1981, to byl taki moj „tłusty" koncertowy czas i mialem wielka przyjemnosc i frajde bywac w tym okresie na wielu koncertach Ireny. Mialem tez to szczescie, ze kiedy przebywalem jakis dluzszy czas w Katowicach, Irena miala w tym czasie duze trasy koncertowe po calym Śląsku i jako znany i zaprzyjazniony fan, mialem przyjemnosc „zabierac sie" nawet z ekipa Ireny na sporo koncertow, poznac tez troche zycie zakulisowe. Zawsze bylo pieknie i ciekawie, zawsze bylo inaczej i na, i po takim koncercie, zawsze cos sie dzialo. Na potrzeby tego dla mnie bajkowego-Irenowego-koncertowego-czasu, stworzylem sobie specjalnie „skrocony program szkolny"☺︎, no i musialem byc tez troche przygotowany na niekiedy padające pytanie od Ireny: „ a szkoly dzisiaj nie masz…?". Na jego odpowiedz trzeba bylo miec troche fantazji, ale tej mi nie brakowało ☺︎.
Dla mnie fana to byl prawdziwy raj, taka odskocznia od tej czesto szarej owczesnej ogolnej rzeczywistosci, która w tamtych latach nie tylko mnie Irena pokolorowala i ubarwiła ♡.
Przypadek, ale jaki fajny, bo wlasnie przy okazji takiej jednej katowickiej trasy koncertowej Ireny, mialem szczescie byc obecny przy narodzinach scenicznych piosenki „Gdy serce mówi mi tak".
Piosenka byla juz nagrana, ale jeszcze nie weszla na antene radiowa. Pamietam taka jedna probe przedkoncertowa, gdzie Irena chyba pierwszy raz probowala pod ostrym i wymagajacym okiem menago Jerzego Bogdanowicza właśnie piosenke „Gdy serce mówi mi tak". Kiedy po normalnej próbie, Soundcheck i rozspiewaniu sie, Irena powiedziala do zespolu: „teraz zagramy Basie", tak nazywala wlasnie Irena ta swoja wersje piosenki Barbry Streisand, mnie to nic nie mówiło. Obserwowalem ta probe z widowni siedzac blisko sceny, nie wiedzialem wtedy jeszcze co to za „Basia", co mnie czeka, ale kiedy zabrzmialy tylko pierwsze dzwieki instrumentow zespolu muzycznego pod kerownictwem Tadeusza Janika, z ktorym wtedy i przez kilka kolejnych lat wspolpracowala Irena, zaraz rozpoznalem co to za utwor, niesamowita niespodzianka i bylem przeszczesliwy, ze Irena to bedzie spiewac, ze wlączy ta piękną kompozycje Barry Gibb do swojego koncertowego repertuaru. Pozniej wieczorem, juz na koncercie, moglem posluchac i podziwiac ten gotowy i oszlifowany efekt koncowy Basi ➞ Gdy serce mówi mi tak.
Te proby piosenki i pozniejsze premierowe jej koncertowe wykonania na trasie katowickiej zrobily na mnie niesamowite wrazenie, to brzmiało mega, wersja radiowa nie potrafi oddac tego, co wtedy na tych kilku pozniejszych koncertach wyczarowywala za kazdym razem Irena na scenie live. W swojej interpretacji zawarla tam Irena duzo uczucia, duzo ciepla i swojej delikatnej kobiecości, po prostu tyle siebie, i warto bylo, nagranie tej piosenki było duzym sukcesem.
Przez nastepnych kilka lat spiewala ja Irena na wszystkich swoich koncertach, rowniez zagranicznych, zbierajac za kazdym razem szczegolny aplauz za to wyjscie sceniczne "Basi".
Na wyjście sceniczne Ireny przy tym utworze, powstal tez specjalnie kostium, zaprojektowany przez Grażyne Hase, rowniez wstrzymujacy oddech jak i sama spiewana przez Irene piosenka. To byl kostium, ktory mozna bylo chyba na trzy czy cztery rozne wersje zaprezentowac na scenie i zmienial on za kazdym razem troche swoj wygląd. Byl to dodatkowy ciekawy obraz sceniczny, ciekawy efekt dzieki kreatywnej designer Grażyny Hase. Irena przy tym wyjsciu Basi, spiewala jeszcze chyba dwie czy trzy inne piosenki. Te interpretacje z kostiumem, tez trzeba bylo wczesniej pocwiczyc, aby pozniej te zmiany na scenie lekko i plynnie przebiegaly i cieszyly oko publicznosci.
Naturalnie fascynacja tym nowym utworem Ireny nie skonczyla sie dla mnie tylko na tej próbie i koncertowym jej zachwycie. Wypytalem zaraz Irene o ta piosenke, a poniewaz byla w trakcie planow do nowej plyty, wiec wyrazilem moje zyczenie i marzenie, aby mozna ja bylo w przyszlosci posluchac tez na duzej plycie lub singlu, ale chyba do tego nie bylo praw, ale juz dokladnie nie pamietam.
Jak wiec moglem dojść na co dzien do posluchania piosenki, ktorej nie bylo jeszcze na antenie radiowej??? I tu przyszla mi Irena z pomoca, pozyczyla mi do przegrania swoja cassete magnetofonowa, gdzie miala zarejstrowane jeszcze to cieple jej nagranie radiowe. To szczescie posiadania tego nagrania mialo dla mnie jednak „maly haczyk"☹︎. Pamietam, mialem magnetofon cassetowy Grundiga, ale potrzebny byl drugi magnetofon no i dodatkowy kabel, aby przegrac z jednego aparatu na drugi… . Wracalismy wtedy po koncercie do Hotelu Katowice, bazy noclegowej na tej trasie Ireny, byla prawie noc i to byl tez ostatni koncert tej trasy, na drugi dzien po śniadaniu, cala ekipa wracala juz do Warszawy. Aby miec to przegrane nagranie piosenki dla siebie w domu, pozostala mi tylko noc i kawalek rana, aby znaleźć kogos z magnetofonem i kablem do przegrania piosenki. Irena prosila abym koniecznie zwrocil Jej ta cassete, zostawil ja w recepcji Hotelu. Bylo to dlatego wazne, bo na tej cassecie byly tez zarejstrowane pierwsze dźwiękowe podejścia, do chyba dwoch piosenek autorstwa Tadeusza Janika, ktore byly napisane juz na planowana nowa płytę, T.Janik grał tam na pianinie a Irena improwizowala tekst do granej melodii. Postawilem w nocy na nogi, kogo sie tylko dalo i udalo mi sie przegrac piosenke na moja cassete. Rano przed zajeciami, dostarczylem cassete Ireny do Hotelu, w recepcji poprosilem, aby koniecznie przekazać moja koperte z casseta Pani Jarockiej, bo to wazne.
Barbra Streisand i producent jej plyty „Guilty" Barry Gibb obsypani byli za nia Grammy Award i innymi nagrodami, podobnie bylo i z sama piosenka „Woman in Love"- Singiel Roku. Do dzis to najbardziej komercyjna plyta i piosenka w karierze B.Streisand.
Polska wersja Ireny „Gdy serce mówi mi tak" cieszyła się dużą popularnością nie tylko wsrod Jej fanow, byla bardzo czesto grana w radiu, a powyzszy clip czesto goscil na ekranie TV. Nie pamietam jednak, czy ta piosenka byla w jakiś plebiscytach (?), chyba nie i chyba jej amerykańskie pochodzenie bylo tego powodem/przeszkoda (?).
Do dzis moja ulubiona piosenka, ktora i dzis po 40-tu latach i nie tylko ze wzgledu na jej okragle niedawne urodziny, chetnie sie slucha i przy niej wspomina ten fajny czas……….. Woman in Love / Gdy serce mówi mi tak ♡


● Beata Andrzejewska ● Barry Gibb

Z tego wspominanego koncertowego czasu jeden ze składu zespołu Ireny, od lewej : Joachim Rzychon, Wojtek Michalczyk, Stanislaw Kasprzyk, Rafal Rekosiewicz, Beata Andrzejewska


Grażyna Hase zwana Królową Polskiej Mody i Irena w kostiumie Jej projektu



Zaprzyjaznione przez lata Beata Andrzejewska i Irena

Ekipa i zespół koncertowy Ireny w większym składzie min. zespół AURA: Ludmiła Zamojska, Marek Niedzielko, Danuta Dunst, Bronisław Kornaus; menago Jerzy Bogdanowicz, menago2 Janek Wiśniewski; kierownik muzyczny zespołu Tadeusz Janik; ekipa od świateł i techniki i jeżeli się nie mylę jest tez kierowca Tour-Busu
nagrania Ireny
Bez maski....
Badzmy zyczliwi....jak NASZA IRENA.
J
1965 ➞ radiowy debiut Ireny Jarockiej ♡

Do jeszcze jednej znanej debiutanckiej radiowej piosenki Ireny z 1965 "Wróć", nie znalazłem jej ilustracji filmowej.
1965 ➞ radiowy debiut Ireny Jarockiej ♡

"Tańczący karnawał" muzyka Janusz Hajdun słowa Marian Ligęza
1965 ➞ radiowy debiut Ireny Jarockiej ♡
"Samotna sosna" muzyka Romuald Milner słowa Jan Bołgaty
Dzięki Kamo / Olu za ilustracje YouTube-owe tych dawnych piosenek Ireny ☺︎
1965 ➞ radiowy debiut Ireny Jarockiej ♡


Osiecka/Jarocka
Osiecka.
A mnie naszło marzenie aby kiedyś widzowie doczekali się serialu "Jarocka" :)
Nawet zastanawiałem się kto by mógł wcielić się w rolę młodej Irenki i starszej Ireny...
Z pewnością mógłby to być ciekawy serial ukazujący nie tylko same życie i karierę Ireny ale i całego jej środowiska artystycznego przez wiele dekad PRLu i czasu emigracji oraz 3RP.
No co...pomarzyć można :)
1965 ➞ radiowy debiut Ireny Jarockiej ♡


Jak zawsze Twoje wspomnienia o NASZEJ IRENIE.
Dziekuje Juergen i..... porosze o jeszcze
Gdzie wszystko jest..................................................................................... jak w snach…….. ♡
Rok 1965 "Gdzie wszystko jest" muzyka Renata Gleinert słowa Wiktoria Berlin
Alex Nowak ➞ podziękowania za te wizualna niespodziankę pod choinkę ☺︎
❄︎ Feliz Navidad ❄︎
❄︎ muzyka Piotr Figiel ❄︎ słowa Janusz Kondratowicz ❄︎
❄︎ God Jul ❄︎
❄︎ muzyka Marian Zacharewicz ❄︎ słowa Wojciech Młynarski ❄︎
Rowniez Jej wielbicielom, tej wirtualnej Irenkowej rodizinie...
Spokoju i pogody ducha w tych trudnych czasach.....
ZYCZLIWOSCI.
Przykro Juergen’ ze rowniez Ty’ najbardziej oddany, obecny w Ksiedze gosci tez zostales zaatakowany przez jakiegos zestresowanego, wscieklego faceta.
Mnie tez niedano Art z W....... napadl tu niedawno.
Ciekawe zjawisko. Nie trzeba sie przejmowac Juergen...
Bede czekal n’a nowe Twoj wspomnienia o Irenie.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich zyczliwych’ kulturalnych.
J
❄︎ Nollaig Shona Duit ❄︎
❄︎ muzyka Marian Zacharewicz ❄︎ słowa Wojciech Młynarski ❄︎
Moje informacje są na bazie tego co pamietam + zbiór materiałów prasowych.
Z twojego chamskiego wpisu nie dowiedziałem się NIC!