Intencją Księgi Gości jest wyrażenie szacunku dla Ireny Jarockiej, upamiętnienie zarówno jej dorobku artystycznego jak i osobowości artystki. Osoby pragnące zamieścić swoje wspomnienia związane z artystką, wypowiedzieć się na temat portalu lub wyrazić szacunek dla Ireny Jarockiej za całokształt jej dorobku, prosimy o przesłanie tekstu na: Jarocka@gmail.com.
Uzupełniamy stale materiały z życia Ireny na portalu IrenaJarocka.pl.
Brakujące materiały lub korekty prosimy o przesyłanie na Jarocka@gmail.com
2 sierpnia 2012 02:54 | R.
Do: 2 sierpnia 2012 00:41 | Artur(ARTUR)
Dziękuję za odzew. Wierzę na słowo :-)
I ja podobnie sądzę (odn. dociekliwości)
Pozdrawiam :-)
P
I ja podobnie sądzę (odn. dociekliwości)
Pozdrawiam :-)
P
2 sierpnia 2012 00:41 | Artur(ARTUR)
do... R
Proszę mi uwierzyć na słowo,ale BasiaF pisząc to co zacytowałeś nie miała na pewno Twojego wpisu na myśli.Spokojnie.Dociekliwość nikogo nie oburza...przynajmniej tak sądze.
Dobranoc.
[www.youtube.com]
Dobranoc.
[www.youtube.com]
2 sierpnia 2012 00:14 | R.
od R.
Miłej nocy i kolejnego dnia!
Umknęła mi informacja od pani Joanny z Warszawy z 9 lipca 2012 przekopiowana po moim krótkim wpisie
1 sierpnia 2012 02:02 | R. we wpisie do mnie od Pani/Pana A. z 1 sierpnia br. z godziny 10:57.
Nie wiedziałem w którym kościele i o której godzinie msza święta w intencji Ireny Jarockiej w dniu urodzin.
Pani/Panie A. pisze Pani cytuję:
"Nie wierzę, że nie będzie Pan?Pani umiał/a zorganizować sobie tego czasu zorganizować"
Słusznie Pani uważa :-). A na marginesie dodam, że nie pisałem, że proszę o zorganizowanie mi czasu.
Nie bardzo rozumiem skąd propozycja-apel pani Basi F. z 1 sierpnia 2012 z godziny 12:04 cytuję: "Krytykantom i niezadowolonym z takiego stanu rzeczy proponuję zaprzestać niemiłym uwagom, bo każdy osobiście mógł mawet w najmniejszym stopniu włączyć się w organizację..."
Jeśli chodzi o mnie jetem bardzo daleki od krytkykanctwa i niezadowolenia. Po mojemu ocenia się po fakcie z wyrażeniem od siebie sugestii i rozwiązań na przyszłość itd.
Nie każdy ma możliwości (czas, odległość... itp.), aby włączać się w organizację w danym konkretnym czasie.
Dlatego wyrażam podziękowania tym Wszystkim, którzy inicjują i przygotowują ten dzień -> tak by osoby mogły zebrać się razem o tym samym czasie w tym samym miejscu (katakumby, kościół, czy ewentualnie spotkanie gdzie
przy herbacie dla chcących-> wskazanie miejsca). Wielkie dzięki za Państwa trud!
Łączę pozdrowienia.
Umknęła mi informacja od pani Joanny z Warszawy z 9 lipca 2012 przekopiowana po moim krótkim wpisie
1 sierpnia 2012 02:02 | R. we wpisie do mnie od Pani/Pana A. z 1 sierpnia br. z godziny 10:57.
Nie wiedziałem w którym kościele i o której godzinie msza święta w intencji Ireny Jarockiej w dniu urodzin.
Pani/Panie A. pisze Pani cytuję:
"Nie wierzę, że nie będzie Pan?Pani umiał/a zorganizować sobie tego czasu zorganizować"
Słusznie Pani uważa :-). A na marginesie dodam, że nie pisałem, że proszę o zorganizowanie mi czasu.
Nie bardzo rozumiem skąd propozycja-apel pani Basi F. z 1 sierpnia 2012 z godziny 12:04 cytuję: "Krytykantom i niezadowolonym z takiego stanu rzeczy proponuję zaprzestać niemiłym uwagom, bo każdy osobiście mógł mawet w najmniejszym stopniu włączyć się w organizację..."
Jeśli chodzi o mnie jetem bardzo daleki od krytkykanctwa i niezadowolenia. Po mojemu ocenia się po fakcie z wyrażeniem od siebie sugestii i rozwiązań na przyszłość itd.
Nie każdy ma możliwości (czas, odległość... itp.), aby włączać się w organizację w danym konkretnym czasie.
Dlatego wyrażam podziękowania tym Wszystkim, którzy inicjują i przygotowują ten dzień -> tak by osoby mogły zebrać się razem o tym samym czasie w tym samym miejscu (katakumby, kościół, czy ewentualnie spotkanie gdzie
przy herbacie dla chcących-> wskazanie miejsca). Wielkie dzięki za Państwa trud!
Łączę pozdrowienia.
1 sierpnia 2012 23:34 | Artur(ARTUR)
do... albion250566
Należa się wielkie słowa uznania dla tego autora/autorki tych clipów.
Może jesteś w posiadaniu dobrej jakości nagrania..."Konie mkną" ? Miło byłoby aby w końcu pojawiła się ta piosenka na YT.
Pozdrawiam wieczornie bywalców Kawiarenki.
Może jesteś w posiadaniu dobrej jakości nagrania..."Konie mkną" ? Miło byłoby aby w końcu pojawiła się ta piosenka na YT.
Pozdrawiam wieczornie bywalców Kawiarenki.
1 sierpnia 2012 23:20 | Danusia I.
CYTATY
Epress Towarzyski 1993 "Czy wroca te lata" Iwona Kwiecinska
......Pgoda ducha Ireny Jarockiej rownowaga wewnetrzna to cos co
natychmiast zjednuje jej sympatie otoczenia .Wyczuwa sie jej dobroc i
rzeczywste lubienie drugiego czlowieka .
Potem dopiero zwraca uwage jej nienaganny kostium cieply usmiech ,uroda
.Trudno uwirzyc ale Irena Jarocka wglada coraz mlodziej ,bez pudru szminki
,a pzynajmniiej tak jak zapamietalismy ja przed laty w czasach jej
najwiekszych triumfow etradowych
.Lgna do niej takze Amerykanie .Efektem ich zainteresowan bedzie wkrotce
pierwsza plyta adreswana do amrykanskich sluchaczy .W jej szesliwa
gwiazde werza takze nowojorcy bluesmani z ktorymi chetnie wystpuje ........
'Na zywo "26 04 95 E G
"Co robi Irena Jarocka"
.....pani Irena zjednala sobie wielbicieli nie tylko melodnyjnymi piosenkami
i cieplym glosem ale takze urodą .
W calej Polsce powstawaly jej Fan-Cluby, a wierni fani zasypywli ją
listami......
Super Express 11-17 2002 Waldemar Ciszewski
"Wciaz rewelacyjna Irena"
.....Z przyjemnoscią odnotowuje częste wizyty w TVP miieszkającej od lat w
Stanach Zjednoczonych Ireny Jarockiej .Piosenkarka wygląda pięknie, mlodo i
śpiewa
wspaniale .Pamietam panią Irene doskonale z poczatków jej kariery .Bylem
zaledwie 10 letnim chlopcem gdy na festiwalu śpiewala "Gondolierzy z nad
Wiisly ",a dzisiaj patrząc na nią widze ,ze wyglada na moją równiieśniczkę .
Wciąż jest świietnie ubrana ,sympatyczna i powszechnie lubiana .Juz wkrótce
wyjdzie jej nowa plyta .Mam nadzieje ,ze Super Express oglosi konkurs w
którym nagroda będzie plyta .Ja napewno wezme udzial.
......Pgoda ducha Ireny Jarockiej rownowaga wewnetrzna to cos co
natychmiast zjednuje jej sympatie otoczenia .Wyczuwa sie jej dobroc i
rzeczywste lubienie drugiego czlowieka .
Potem dopiero zwraca uwage jej nienaganny kostium cieply usmiech ,uroda
.Trudno uwirzyc ale Irena Jarocka wglada coraz mlodziej ,bez pudru szminki
,a pzynajmniiej tak jak zapamietalismy ja przed laty w czasach jej
najwiekszych triumfow etradowych
.Lgna do niej takze Amerykanie .Efektem ich zainteresowan bedzie wkrotce
pierwsza plyta adreswana do amrykanskich sluchaczy .W jej szesliwa
gwiazde werza takze nowojorcy bluesmani z ktorymi chetnie wystpuje ........
'Na zywo "26 04 95 E G
"Co robi Irena Jarocka"
.....pani Irena zjednala sobie wielbicieli nie tylko melodnyjnymi piosenkami
i cieplym glosem ale takze urodą .
W calej Polsce powstawaly jej Fan-Cluby, a wierni fani zasypywli ją
listami......
Super Express 11-17 2002 Waldemar Ciszewski
"Wciaz rewelacyjna Irena"
.....Z przyjemnoscią odnotowuje częste wizyty w TVP miieszkającej od lat w
Stanach Zjednoczonych Ireny Jarockiej .Piosenkarka wygląda pięknie, mlodo i
śpiewa
wspaniale .Pamietam panią Irene doskonale z poczatków jej kariery .Bylem
zaledwie 10 letnim chlopcem gdy na festiwalu śpiewala "Gondolierzy z nad
Wiisly ",a dzisiaj patrząc na nią widze ,ze wyglada na moją równiieśniczkę .
Wciąż jest świietnie ubrana ,sympatyczna i powszechnie lubiana .Juz wkrótce
wyjdzie jej nowa plyta .Mam nadzieje ,ze Super Express oglosi konkurs w
którym nagroda będzie plyta .Ja napewno wezme udzial.
1 sierpnia 2012 22:34 | ArturR.
Cudowne
Cudowne te zdjecia i piosenka tez :)
1 sierpnia 2012 16:05 | Julia
Podziękowanie
Dziękuje Joannie i dm za szczegółowe informacje. Jak widzę, nie będzie trudno trafic. Myślę, że te dane i opisy ułatwią dojazd nie tylko mnie ale i innym mniej zorientowanym. Lepiej byc dobrze poinformowanym, bo w naszym przypadku, gdy dojdą jeszcze dodatkowe smutne emocje to niewykluczony jest chaos w logicznym myśleniu i kojarzeniu.
Moj przyjazd w tym dniu określam na razie na 60%, - nie jest to zależne ode mnie.
Jestem mile zaskoczona organizacją spotkania!
Jednak będzie nam wszystkim Kogoś bardzo ale to bardzo brakowac....
Moj przyjazd w tym dniu określam na razie na 60%, - nie jest to zależne ode mnie.
Jestem mile zaskoczona organizacją spotkania!
Jednak będzie nam wszystkim Kogoś bardzo ale to bardzo brakowac....
1 sierpnia 2012 15:32 | dm
Do Julii i innych, którzy wybierają się na Powązki, a nie znają miasta
Najłatwiej dojechać tramwajem, bo nie stoi w korkach. Tramwaj linii nr 22, jedzie z Alej Jerozolimskich przy Centralnym.
Wysiadamy na przystanku Powązkowska - na skrzyżowaniu Okopowej i Powązkowskiej. Wychodzi mi, że to 11 przystanek od Centralnego (choć mogę się mylić co do ilości przystanków, bo poruszam się samochodem). Potem jeszcze trzeba kawałek przejść ul. Powązkowską.
Tu jest strona Zakładu Transportu Miejskiego w Warszawie, gdzie można znaleźć wszystkie potrzebne informacje o tramwajach i autobusach – [www.ztm.waw.pl]
Na cmentarz wchodzimy bramą św. Honoraty. Wygląda ona tak - [www.komitetpowazkowski.home.pl]
Jest to najbliższa brama od kościoła św. Boromeusza (po prawej stronie jak stanie sie twarzą do kościoła), czyli idąc Powązkowską od Okopowej należy przejść kawałek za kościół.
Tu jest plan cmentarza - [www.warszawa.pl] i [www.warszawa.pl]ązkowskiego.html
Jeżeli wejdziemy Bramą II św. Honoraty i pójdziemy prosto przed siebie, dojdziemy do katakumb. A potem, już przy katakumbach, należy skierować się w lewo, by dojść do katakumby Pani Ireny. Jej Katakumba jest w prostej lini za Kościołem. Tak jest najprościej dla tych, którzy nie znają cmentarza.
Proszę pytać, jeżeli coś jest niezrozumiałe.
Pozdrowienia
Wysiadamy na przystanku Powązkowska - na skrzyżowaniu Okopowej i Powązkowskiej. Wychodzi mi, że to 11 przystanek od Centralnego (choć mogę się mylić co do ilości przystanków, bo poruszam się samochodem). Potem jeszcze trzeba kawałek przejść ul. Powązkowską.
Tu jest strona Zakładu Transportu Miejskiego w Warszawie, gdzie można znaleźć wszystkie potrzebne informacje o tramwajach i autobusach – [www.ztm.waw.pl]
Na cmentarz wchodzimy bramą św. Honoraty. Wygląda ona tak - [www.komitetpowazkowski.home.pl]
Jest to najbliższa brama od kościoła św. Boromeusza (po prawej stronie jak stanie sie twarzą do kościoła), czyli idąc Powązkowską od Okopowej należy przejść kawałek za kościół.
Tu jest plan cmentarza - [www.warszawa.pl] i [www.warszawa.pl]ązkowskiego.html
Jeżeli wejdziemy Bramą II św. Honoraty i pójdziemy prosto przed siebie, dojdziemy do katakumb. A potem, już przy katakumbach, należy skierować się w lewo, by dojść do katakumby Pani Ireny. Jej Katakumba jest w prostej lini za Kościołem. Tak jest najprościej dla tych, którzy nie znają cmentarza.
Proszę pytać, jeżeli coś jest niezrozumiałe.
Pozdrowienia
1 sierpnia 2012 15:25 | Joanna z Warszawy
c.d. mojego wpisu odnośnie 18 sierpnia
Niestety okazało się ,że część mojego wpisu znikła, dlatego w uzupełnieniu podaję ważne linki, dla indywidualnego zaplanowania dojazdu do Powązek i powrotu do miejsc waszego noclegu
[warszawa.plan.pl]
[wyszukiwarka.ztm.waw.pl]
Przystanek , który nazywa się "Powązkowska" to jest ten Was interesujący planując dojazd oraz "Kapitulna" lub "Plac Zamkowy" do planowania powrotu ze spotkania komunikacją miejską.
Odliczam dni do naszego spotkania, kiedy otrzemy łzy i pomodlimy się razem w intencji Ireny i podziękujemy,że była i tyle dobra nam zostawiała dzięki swojej pasji i umiłowaniu ludzi.
Pozdrawiam
J.
[warszawa.plan.pl]
[wyszukiwarka.ztm.waw.pl]
Przystanek , który nazywa się "Powązkowska" to jest ten Was interesujący planując dojazd oraz "Kapitulna" lub "Plac Zamkowy" do planowania powrotu ze spotkania komunikacją miejską.
Odliczam dni do naszego spotkania, kiedy otrzemy łzy i pomodlimy się razem w intencji Ireny i podziękujemy,że była i tyle dobra nam zostawiała dzięki swojej pasji i umiłowaniu ludzi.
Pozdrawiam
J.
1 sierpnia 2012 15:10 | Joanna z Warszawy
Informacja o stanie przygotowań do spotkania 18 sierpnia 2012 roku w Warszawie.
Drodzy Przyjaciele, Znajomi i Fani Ireny Jarockiej, którzy zainteresowani jesteście pierwszym spotkaniem w dniu urodzin po Jej odejściu ze świta jeszcze pielgrzymujących, pragnę Was poinformować, że mimo braku pełnych danych o liczbie osób pragnących wziąć udział w tym spotkaniu oraz skąd przybędziecie i dokąd zmierzacie, my mieszkanki Warszawy czyli Beata (Blu Bery) , Ewa i ja, robimy co w naszej mocy aby jak najbardziej godnie i w przyjacielskiej atmosferze spędzić ten dzień, który dla wielu jest prawdziwym świętem. Mamy nadzieję,że dołożycie starań ze swojej strony aby to spotkanie takie było.
To co jest niezmienne od poprzedniego mojego tu wpisu to spotkanie na Powązkach i msza święta w intencji Ireny na Starym Mieście.Ponieważ są osoby, które przyjeżdżają już do Warszawy w przeddzień aby znaleźć się przy Katakumbach jak najwcześniej, dlatego zorganizowany pobyt na Powązkach przewidujemy od godziny 13 tej do 15-tej.W tym czasie jest możliwość porozmawiania przy herbacie w pobliskim punkcie gastronomicznym Mcdonald's po drugiej ul.Okopowej.
O godzinie 15:13 autobusem linii 180 z przystanku autobusowego zlokalizowanym przy murze Cmentarza Powązkowskiego z ważnym biletem (najlepiej 20 minutowym)pojedziemy do przystanku Kapitulna albo do przystanku Ordynacka, gdy uznacie,że chcecie wejść do Starbucks cafe,w której Irenka była częstym bywalcem i chętnie tu umawiała się ze znajomymi. W tym drugim wariancie przewidziany jest spacer (lub dojazd) do Placu Zamkowego, skąd tylko kilkadziesiąt kroków na ul.Piwną 9/11 na mszę do kościoła św. Marcina, gdzie o 17:30, będzie odprawiona zamówiona msza. Po tej mszy a więc już w porze kolacji,zainteresowanym dalszym wspólnym spędzeniem czasu zebranym, zostaną przedstawione szczegółowo propozycje alternatywnych miejsc dalszego uczestnictwa, zróżnicowanych pod kątem atrakcyjności ale i kosztów z tym związanych.
Pewnie wiadomym jest wielu z Was, że Irena kochała miłe niespodzianki i dlatego dotychczas niektórzy praktykowali utrzymywanie w tajemnicy zamiaru przyjazdu na koncerty i nawet na takie spotkania.W obecnej sytuacji dla własnego dobra powinno się to zmienić.W Tym celu podaję tu mój adres mailowy >joannakalicka@ interia.pl
To co jest niezmienne od poprzedniego mojego tu wpisu to spotkanie na Powązkach i msza święta w intencji Ireny na Starym Mieście.Ponieważ są osoby, które przyjeżdżają już do Warszawy w przeddzień aby znaleźć się przy Katakumbach jak najwcześniej, dlatego zorganizowany pobyt na Powązkach przewidujemy od godziny 13 tej do 15-tej.W tym czasie jest możliwość porozmawiania przy herbacie w pobliskim punkcie gastronomicznym Mcdonald's po drugiej ul.Okopowej.
O godzinie 15:13 autobusem linii 180 z przystanku autobusowego zlokalizowanym przy murze Cmentarza Powązkowskiego z ważnym biletem (najlepiej 20 minutowym)pojedziemy do przystanku Kapitulna albo do przystanku Ordynacka, gdy uznacie,że chcecie wejść do Starbucks cafe,w której Irenka była częstym bywalcem i chętnie tu umawiała się ze znajomymi. W tym drugim wariancie przewidziany jest spacer (lub dojazd) do Placu Zamkowego, skąd tylko kilkadziesiąt kroków na ul.Piwną 9/11 na mszę do kościoła św. Marcina, gdzie o 17:30, będzie odprawiona zamówiona msza. Po tej mszy a więc już w porze kolacji,zainteresowanym dalszym wspólnym spędzeniem czasu zebranym, zostaną przedstawione szczegółowo propozycje alternatywnych miejsc dalszego uczestnictwa, zróżnicowanych pod kątem atrakcyjności ale i kosztów z tym związanych.
Pewnie wiadomym jest wielu z Was, że Irena kochała miłe niespodzianki i dlatego dotychczas niektórzy praktykowali utrzymywanie w tajemnicy zamiaru przyjazdu na koncerty i nawet na takie spotkania.W obecnej sytuacji dla własnego dobra powinno się to zmienić.W Tym celu podaję tu mój adres mailowy >joannakalicka@ interia.pl
1 sierpnia 2012 15:07 | Ela z Bydgoszczy
witam!
mam pytanie , bo nie dlugo wybieram sie nad nasze wybrzeze(Gdańsk, Sopot) które tak ukochała p.Irena i chciałabym dowiedziec sie jakie dokladnie miejsca sa zwiazane z p.Irenka bo chcialabym je odwiedzic:)
pozdrawiam:)
mam pytanie , bo nie dlugo wybieram sie nad nasze wybrzeze(Gdańsk, Sopot) które tak ukochała p.Irena i chciałabym dowiedziec sie jakie dokladnie miejsca sa zwiazane z p.Irenka bo chcialabym je odwiedzic:)
pozdrawiam:)
1 sierpnia 2012 14:43 | Julia
Urodziny Ireny
Dziwne zaczynają sie dyskusje dotyczące 18 sierpnia. To przecież nie wycieczka, ze musi byc program. Niedługo ktos zapyta, gdzie obiad, a gdzie kolacja!!!
Przecież najważniejsze, aby byc u Pani Irenki, pomodlic się w Jej intencji, zapalic światełko, złożyc kwiaty, a przy okazji spotkac znajomych, mało znajomych i nieznajomych, czyli osób spod znaku: fan/fanka Ireny Jarockiej.
Wystarczy inf o godzinie i miejscu - a to juz znamy!
Ja mam pytania natury praktycznej:/ głównie do fanów z Warszawy/
- jak najprosciej dojechac środkami komunikacji miejskiej z dworca Centralnego na Powązki
- na którym przystanku wysiąśc,
- którą bramą najbliżej do katakumb
Przecież najważniejsze, aby byc u Pani Irenki, pomodlic się w Jej intencji, zapalic światełko, złożyc kwiaty, a przy okazji spotkac znajomych, mało znajomych i nieznajomych, czyli osób spod znaku: fan/fanka Ireny Jarockiej.
Wystarczy inf o godzinie i miejscu - a to juz znamy!
Ja mam pytania natury praktycznej:/ głównie do fanów z Warszawy/
- jak najprosciej dojechac środkami komunikacji miejskiej z dworca Centralnego na Powązki
- na którym przystanku wysiąśc,
- którą bramą najbliżej do katakumb
1 sierpnia 2012 12:04 | Basia F
W uzupełnieniu mojego wczorajszego wpisu dodam, ze organizacją spotkania po odwiedzeniu Powązek w Wwie w dniu Urodzin Irenki, głównie zajęła się Joanna z Warszawy. Więcej informacji na ten temat zamieści Joanna.
Krytykantom i niezadowolonym z takiego stanu rzeczy proponuję zaprzestać niezbyt miłym uwagom, bo każdy osobiście mógł nawet w najmniejszym stopniu aktywnie włączyć w organizację tego spotkania lub chociaż zaproponować coś, co uznaje, że wszyscy będą z tego zadowoleni. (dot.anonima poniżej)
Krytykantom i niezadowolonym z takiego stanu rzeczy proponuję zaprzestać niezbyt miłym uwagom, bo każdy osobiście mógł nawet w najmniejszym stopniu aktywnie włączyć w organizację tego spotkania lub chociaż zaproponować coś, co uznaje, że wszyscy będą z tego zadowoleni. (dot.anonima poniżej)
1 sierpnia 2012 10:57 | A.
Do 1 sierpnia 2012 02:05 | R.
Był już wpis Pani Joanny z Warszawy, który odpowiada na wszystkie Pana/Pani pytania. Kopiuję go w całości
9 lipca 2012 16:53 | Joanna z Warszawy
18 sierpnia 2012 roku i dzisiaj
Dla wszystkich, którym Nasza Irena była bliska, ten sierpniowy dzień, co roku kojarzył się z dniem Jej urodzin.Płynęły zewsząd wtedy najlepsze życzenia dla Niej i słowa wyrażające radość i uwielbienie z powodu możliwości obcowania z Jej muzyką i Nią samą.Wiem, że wiele osób w tym roku, właśnie z tej okazji, chce przyjechać do Warszawy w tym dniu, a więc pragnę poinformować,że główne spotkanie na Powązkach przy Katakumbach planowane jest o godzinie 13-tej, a o 17:30 w Kościele pod wezwaniem św. Marcina na ul.Piwnej 9/11 na Starym Mieście w Warszawie, odprawiona zostanie msza święta w intencji Ireny Jarockiej.
Każdy, kto ma ochotę spotkać się z pozostałymi uczestnikami z okazji tej ważnej dla nas rocznicy, będzie mile widziany.
Pozostawiam tu link :
[www.youtube.com]
do fragmentu dzisiaj emitowanej w TVP2 powtórkowego programu "Kabaretu TEJ" z Poznania, w którym dwukrotnie nadano właśnie "Kawiarenki" w wykonaniu Ireny.Dzięki Pawłowi,że nagrał to kiedyś, więc mogłam Wam dzisiaj to załączyć.
Dziękuję "Współpracownikom Ireny" za wpisy. Rzeczywiście Arturze, człowiek się uśmiecha na samą myśl o tych miłych wspomnieniach związanych z Naszą Ireną .
Wszystkim życzę miłego tygodnia
Spotkanie na Powązkach, msza w intencji Ireny, a potem czas wolny. Nie wierzę, że nie będzie Pan/Pani umiał/a zorganizować sobie tego czasu.
9 lipca 2012 16:53 | Joanna z Warszawy
18 sierpnia 2012 roku i dzisiaj
Dla wszystkich, którym Nasza Irena była bliska, ten sierpniowy dzień, co roku kojarzył się z dniem Jej urodzin.Płynęły zewsząd wtedy najlepsze życzenia dla Niej i słowa wyrażające radość i uwielbienie z powodu możliwości obcowania z Jej muzyką i Nią samą.Wiem, że wiele osób w tym roku, właśnie z tej okazji, chce przyjechać do Warszawy w tym dniu, a więc pragnę poinformować,że główne spotkanie na Powązkach przy Katakumbach planowane jest o godzinie 13-tej, a o 17:30 w Kościele pod wezwaniem św. Marcina na ul.Piwnej 9/11 na Starym Mieście w Warszawie, odprawiona zostanie msza święta w intencji Ireny Jarockiej.
Każdy, kto ma ochotę spotkać się z pozostałymi uczestnikami z okazji tej ważnej dla nas rocznicy, będzie mile widziany.
Pozostawiam tu link :
[www.youtube.com]
do fragmentu dzisiaj emitowanej w TVP2 powtórkowego programu "Kabaretu TEJ" z Poznania, w którym dwukrotnie nadano właśnie "Kawiarenki" w wykonaniu Ireny.Dzięki Pawłowi,że nagrał to kiedyś, więc mogłam Wam dzisiaj to załączyć.
Dziękuję "Współpracownikom Ireny" za wpisy. Rzeczywiście Arturze, człowiek się uśmiecha na samą myśl o tych miłych wspomnieniach związanych z Naszą Ireną .
Wszystkim życzę miłego tygodnia
Spotkanie na Powązkach, msza w intencji Ireny, a potem czas wolny. Nie wierzę, że nie będzie Pan/Pani umiał/a zorganizować sobie tego czasu.
1 sierpnia 2012 09:23 |
1 sierpnia 2010 koncert w Opalenicy
[www.youtube.com]
[www.youtube.com]
[www.youtube.com]
[www.youtube.com]
[www.youtube.com]
[www.youtube.com]
[www.youtube.com]
[www.youtube.com]
[www.youtube.com]
[www.youtube.com]
[www.youtube.com]
[www.opalenica.pl]
[www.youtube.com]
[www.youtube.com]
[www.youtube.com]
[www.youtube.com]
[www.youtube.com]
[www.youtube.com]
[www.youtube.com]
[www.youtube.com]
[www.youtube.com]
[www.youtube.com]
[www.opalenica.pl]
1 sierpnia 2012 02:05 | R.
Dotyczy: info o 18 sierpnia... wpisu Artura(ARTURA) oraz wpisu Basi F.
Mam nadzieję, że lada moment pojawią się potzrzebne informacje dotyczące obchodów dnia urodzin Irenki...
Msza święta na starówce, to znaczy gdzie (w ktorym kościel) e i o ktorej godcinie ?
o 14:00 spotkanie na Starych Powązkach i co d dalej ... ?
Msza święta na starówce, to znaczy gdzie (w ktorym kościel) e i o ktorej godcinie ?
o 14:00 spotkanie na Starych Powązkach i co d dalej ... ?
1 sierpnia 2012 00:16 | Artur(ARTUR)
info o 18 sierpnia...
Dobrze byłoby aby pojawiły się już bardziej szczegółowe informacje dotyczące obchdów dnia urodzin Ireny.Z tego co wiem planowana jest msza św w kościele na strarówce. Miło byłoby gdyby obowiązywał jeden scenariusz spotkania z tej smutnej okazji... aby uniknąć bałaganu i niedoinformowania.
Oczywiście to tylko taka moja sugestia.
Oczywiście to tylko taka moja sugestia.
31 lipca 2012 23:56 |
prasa
Fajne te scany.Wiele ciekawostek.
31 lipca 2012 22:51 | Ewa z Warszawy
Nie mijaj życie me...
Znalazłam dzisiaj takie oto zdjęcie Ireny z zespołem Arabeski z 1975r oraz kilka innych bardziej znanych
[wiadomosci.wp.pl]
A także przemyślenia związane z tekstami piosenek z płyty " Małe rzeczy"
[wiadomosci.onet.pl]
[www.youtube.com]
[wiadomosci.wp.pl]
A także przemyślenia związane z tekstami piosenek z płyty " Małe rzeczy"
[wiadomosci.onet.pl]
[www.youtube.com]
31 lipca 2012 21:41 | ArturR.
Do Lidki C.
Pani Lidko prosze o kontakt
artur1597@interia.pl
artur1597@interia.pl
31 lipca 2012 21:33 |
do Lidki C
Kto jest na tym zdjęciu z fanek prócz Małgosi?
31 lipca 2012 21:31 |
do Agnieszki Ruzik
Dziękuję za informacje o książce Joasi Kern.
Tak teraz mnie naszło pytanie czy dalej wysyłacie wspomnienie te prawdziwe do Joasi Kern?
Agnieszko pisz nam tutaj częściej.
Tak teraz mnie naszło pytanie czy dalej wysyłacie wspomnienie te prawdziwe do Joasi Kern?
Agnieszko pisz nam tutaj częściej.
31 lipca 2012 21:28 | Lidka C.
Do Agnieszki Ruzik
Dziękuje za wspaniałe " fotograficzne znalezisko"! Jedno z tych 10 zdjęc ...ja robiłam! Czarno - białe!
Jest tam błąd w dacie! Było to na pewno w sierpniu 1987 roku. Zdjęcie uwiecznia Irenę z fankami. Wśród nich nieżyjąca od 1995 roku Małgosia Perkowska z Gdyni (stoi po lewej stronie Ireny).
Było to po koncercie Wojciecha Młynarskiego w warszawskiej kawiarni MDM. Irena miała tam swój udział - zaśpiewała kilka piosenek, a mała Monika wręczała Jej kwiatki na estradzie.
[www.flickr.com]
Jest tam błąd w dacie! Było to na pewno w sierpniu 1987 roku. Zdjęcie uwiecznia Irenę z fankami. Wśród nich nieżyjąca od 1995 roku Małgosia Perkowska z Gdyni (stoi po lewej stronie Ireny).
Było to po koncercie Wojciecha Młynarskiego w warszawskiej kawiarni MDM. Irena miała tam swój udział - zaśpiewała kilka piosenek, a mała Monika wręczała Jej kwiatki na estradzie.
[www.flickr.com]
31 lipca 2012 20:58 | Daniela
do Danusi I
Faktycznie sen jak jawa.Az mnie dreszcze przeszly czytając,a zdjecie dopelnilo emocje. Mi tez snila sie kilka razy, ale niestety nie tak wyraznie i nie zapamietalam.Wybrzeze to kolebka wspomnień.Zawsze bedzie kojarzona z wybrzezem,choc domow miala kilka.
Troche wzruszona pozdrawiam odwiedzajacych ta Irenkowa Kawiarenkę
Troche wzruszona pozdrawiam odwiedzajacych ta Irenkowa Kawiarenkę
31 lipca 2012 20:27 | ArturR
Przepraszam ale nie zauważyłem
ten poniższy wpis jest mój
ten poniższy wpis jest mój
31 lipca 2012 20:26 |
Do Danusi :)
Piękny sen i piękne zdjęcie :)
A miałem też piękny sen o p.Irenie był również taki prawdziwy ale może go pózniej opiszę
Ja mam nadzieję że również tak jak pani odwiedzę wszystkie miejsca związane z p.Jarocką
Pani Danusiu proszę o kontakt mailowy bo chcę się wybrać w te miejsca lecz potrzebuję instrukcji bo to mi pomoże
artur1597@interia.pl
Pozdrawiam :)
A miałem też piękny sen o p.Irenie był również taki prawdziwy ale może go pózniej opiszę
Ja mam nadzieję że również tak jak pani odwiedzę wszystkie miejsca związane z p.Jarocką
Pani Danusiu proszę o kontakt mailowy bo chcę się wybrać w te miejsca lecz potrzebuję instrukcji bo to mi pomoże
artur1597@interia.pl
Pozdrawiam :)
31 lipca 2012 20:16 | Danusia I.
Wakacje Irenkowe
Witam po wakacyjnym wypoczynku na Wybrzeżu .
Pięknie spędziłam czas bo Irenkowo, a na końcu plażując.
Odwiedziłyśmy malownicze miejsce dzieciństwa Irenki min. na ul Słonecznej
też gdzie uczęszczała do szkoły podstawowej i gdzie śpiewała w chórze Katedry Oliwskiej .
W Katedrze byłyśmy na Mszy Św pieknie ktoś grał na organach ciarki przechodziły .
Cały czas czułyśmy obecność Irenki. Wychodzić się nie chciało. Przeżycie przeogromne.
Potem byłyśmy na cmentarzu Łostowickim gdzie leżą rodzice Ireny .
Postawiłyśmy 3 białe znicze z aniołkami i czerwone begonie.
21 07 byłyśmy w Sopocie to był szczególny dzień bo akurat pół roku od śmierci Irenki .
Postanowiłyśmy być też na Mszy Św. pomodlić się za jej dusze .
Kościół Sopocki też Irenkowy . Odbył się tam drugi ślub taty Ireny
Na końcu tej Mszy Św. odśpiewana została ulubiona pieśń Papieża Jana Pawła II "Barka" .Łzy się kulały .
Z racji tej pieśni miałam niesamowity sen z 21. 07 na 22. 07 który z przyjemniością opisze bo naprawdę niesamowity .
Pamiętam dokładnie i widze obraz cały snu .
...W jakiejś Biblotece była moja wystawa o Irence. Ludzie zwiedzają, oglądają .
Koleżanka Ewa ze Śremu szczególnie podziwia .
Potem zostały ustawione krzesełka w rzędach jak w kinie .
Siedze w 1 rzędzie koło kolegi Jacka przed nami postawiony duży ekran telebimu .
Nikt nie wiedział co będzie na nim.
Nagle pojawia się Irena w niebieskiej bluzce na tle nieba i śpiewa pieśń "Barka" te słowa ...........
... O Panie, to Ty na mnie spojrzałeś,
Twoje usta dziś wyrzekły me imię.....
Oparłam głowę o ramię kolegi w śnie leciały łzy jak grochy . Obudziłam się szlochając
Oto zdjęcie z mojego snu. Zrobiłam tak jak widziałam .
[zapodaj.net]
Nie zapomnę tego snu nigdy bo taki prawdziwy .
Pozdrawiam
Danusia
Pięknie spędziłam czas bo Irenkowo, a na końcu plażując.
Odwiedziłyśmy malownicze miejsce dzieciństwa Irenki min. na ul Słonecznej
też gdzie uczęszczała do szkoły podstawowej i gdzie śpiewała w chórze Katedry Oliwskiej .
W Katedrze byłyśmy na Mszy Św pieknie ktoś grał na organach ciarki przechodziły .
Cały czas czułyśmy obecność Irenki. Wychodzić się nie chciało. Przeżycie przeogromne.
Potem byłyśmy na cmentarzu Łostowickim gdzie leżą rodzice Ireny .
Postawiłyśmy 3 białe znicze z aniołkami i czerwone begonie.
21 07 byłyśmy w Sopocie to był szczególny dzień bo akurat pół roku od śmierci Irenki .
Postanowiłyśmy być też na Mszy Św. pomodlić się za jej dusze .
Kościół Sopocki też Irenkowy . Odbył się tam drugi ślub taty Ireny
Na końcu tej Mszy Św. odśpiewana została ulubiona pieśń Papieża Jana Pawła II "Barka" .Łzy się kulały .
Z racji tej pieśni miałam niesamowity sen z 21. 07 na 22. 07 który z przyjemniością opisze bo naprawdę niesamowity .
Pamiętam dokładnie i widze obraz cały snu .
...W jakiejś Biblotece była moja wystawa o Irence. Ludzie zwiedzają, oglądają .
Koleżanka Ewa ze Śremu szczególnie podziwia .
Potem zostały ustawione krzesełka w rzędach jak w kinie .
Siedze w 1 rzędzie koło kolegi Jacka przed nami postawiony duży ekran telebimu .
Nikt nie wiedział co będzie na nim.
Nagle pojawia się Irena w niebieskiej bluzce na tle nieba i śpiewa pieśń "Barka" te słowa ...........
... O Panie, to Ty na mnie spojrzałeś,
Twoje usta dziś wyrzekły me imię.....
Oparłam głowę o ramię kolegi w śnie leciały łzy jak grochy . Obudziłam się szlochając
Oto zdjęcie z mojego snu. Zrobiłam tak jak widziałam .
[zapodaj.net]
Nie zapomnę tego snu nigdy bo taki prawdziwy .
Pozdrawiam
Danusia
31 lipca 2012 19:30 | Agnieszka Ruzik
Zdjecia Ireny na flickr
Bedac na stronie flickr znalazlam 10 zdjec Ireny:
[www.flickr.com]
Zycze milego ogladania :-)
Pozdrawiam cieplutko
- Agnieszka
[www.flickr.com]
Zycze milego ogladania :-)
Pozdrawiam cieplutko
- Agnieszka
31 lipca 2012 14:29 | Basia F
Spotkanie na Powązkach
Już wcześniej w KG były propozycje spotkania na Powązkach w dniu Urodzin Irenki. Być może przeoczyłam jakieś konkretne ustalenia ale jeśli do tej pory nie zostały one sprecyzowane, to wydaje mi się, że godz. 14. w sobotę 18 sierpnia będzie odpowiednią porą. Z uwagi na to, że sporo osób z różnych miejscowości planuje swoje przybycie, jest szansa, że na tę godzinę każdemu uda się dotrzeć. Swoją obecność zapowiedział również Michał S.
Chociaż te i każde następne rocznice Urodzin ( i nie tylko) Irenki będą miały zupełnie inny przebieg niż wcześniejsze, to mamy nadzieję na liczną obecność każdego, komu Irenka była i jest bliską, każdego, kto miał okazję Ją poznać i kto nie zdążył.
W innych okolicznościach napisałabym, czym więcej nas, tym weselej, a dziś napiszę, że w licznym gronie, w skupieniu i zadumie powspominamy wspaniałe, piękne ale bezpowrotne czasy. Zapraszamy wszystkich chętnych. Do zobaczenia.
Chociaż te i każde następne rocznice Urodzin ( i nie tylko) Irenki będą miały zupełnie inny przebieg niż wcześniejsze, to mamy nadzieję na liczną obecność każdego, komu Irenka była i jest bliską, każdego, kto miał okazję Ją poznać i kto nie zdążył.
W innych okolicznościach napisałabym, czym więcej nas, tym weselej, a dziś napiszę, że w licznym gronie, w skupieniu i zadumie powspominamy wspaniałe, piękne ale bezpowrotne czasy. Zapraszamy wszystkich chętnych. Do zobaczenia.
31 lipca 2012 14:08 | Artur(ARTUR)
to są marne argumenty ...
To mi przypomina przewalanki typu "a moja mama jest ladniejsza od twojej"...można i tak ale to glupie na maxa.
Irena jest niepowtarzalna ,Anna jest wyjatkowa i teraz obie balują w Niebie może przy muzyce Niemena..wiec wyluzuj Ewo,Matyldo,Dominiko,i Elwiro czy jak ci tam w tym argumentwaniu...bo i tak nikogo nie przekonasz...a jedynie zrazisz do Bogu ducha winnej...Anny.
Ja ci znajde tez takich ,ktorzy na pytanie która jest lepsza Irena czy Anna...odpowiedzą Mieczysław Fogg.
Chyba czas synkopwych durnych przepychanek małolatów owczesnych ( w tym mnie wówczas) minął...mamy dzis wszyscy po ...lat i to wystarczy aby sie nie dziecinic.
Miłego dnia dla każdego...
Irena jest niepowtarzalna ,Anna jest wyjatkowa i teraz obie balują w Niebie może przy muzyce Niemena..wiec wyluzuj Ewo,Matyldo,Dominiko,i Elwiro czy jak ci tam w tym argumentwaniu...bo i tak nikogo nie przekonasz...a jedynie zrazisz do Bogu ducha winnej...Anny.
Ja ci znajde tez takich ,ktorzy na pytanie która jest lepsza Irena czy Anna...odpowiedzą Mieczysław Fogg.
Chyba czas synkopwych durnych przepychanek małolatów owczesnych ( w tym mnie wówczas) minął...mamy dzis wszyscy po ...lat i to wystarczy aby sie nie dziecinic.
Miłego dnia dla każdego...
31 lipca 2012 14:06 | Damian
tylko mnie popros do tanca
piosenka ''Tylko mnie popros do tanca'' zostala napisana przez Wande Zukowska i kompozytorka poprosila Irene, ona odrzucila propozycje, potem Alibabki mialy go wykonac ale stwierdzily ze to utwor dla solistki i od razu pomyslaly o Annie
Moim zdaniem Anna lepiej go wykonala, co potwierdza fakt, ze porownano ja do Ewy Demarczyk, co nie jest prostym zadaniem. Irena wersja tez jest dobra, ale Anny najlepsza
Moim zdaniem Anna lepiej go wykonala, co potwierdza fakt, ze porownano ja do Ewy Demarczyk, co nie jest prostym zadaniem. Irena wersja tez jest dobra, ale Anny najlepsza