Intencją Księgi Gości jest wyrażenie szacunku dla Ireny Jarockiej, upamiętnienie zarówno jej dorobku artystycznego jak i osobowości artystki. Osoby pragnące zamieścić swoje wspomnienia związane z artystką, wypowiedzieć się na temat portalu lub wyrazić szacunek dla Ireny Jarockiej za całokształt jej dorobku, prosimy o przesłanie tekstu na: Jarocka@gmail.com.

Uzupełniamy stale materiały z życia Ireny na portalu IrenaJarocka.pl.
Brakujące materiały lub korekty prosimy o przesyłanie na Jarocka@gmail.com

30 kwietnia 2012 21:50 | Ewa z Warszawy

U Irenki dzisiaj - 30.04.12r.

Witam Wszystkich wieczorową porą;)
Dzień był w Warszawie bardzo gorący a i wieczór jest bardzo ciepły.

Dziś,po godz,13.00 dojechałam na Powązki. Z różą w ręku - tym razem czerwoną i zniczami poszłam alejką w kierunku katakumb. Myślałam o przyjemnym chłodzie tego miejsca, ale tym razem w katakumbach było ciepło.
Moje myśli i uczucia skierowały się do góry, do Motylka;)

Zawsze jak tu przychodzę patrzę na zdjęcie Irenki przez dłuższą chwilę...
Bardzo chciałam pobyć w ciszy i spokoju, z właanymi uczuciami i myślami.
Mieć Irenkę tak przez dłuższą chwilę tylko dla siebie
.
Z piosenką " Bądź mym Aniołem" która grała mi w duszy.

Ale niestety... dziś taki dzień, że dużo turystów, zwiedzających było.
Co chwila ktoś nadchodził i zakłócał mój stan ciszy i skupienia.
Dwie panie z Łodzi były sympatyczne, gdy zagadnęły do mnie, ale...

Zapaliłam wygaszone znicze, umieściłam swoja różę wśród kilku innych, świeżych róż.
Moje myśli powędrowały też do tych wszystkich, którzy chcieliby tu być, ale niestety nie mogą...

Lubię światło zniczy. Wywołuje we mnie takie pozytywne odczucia;)
Na pewno znów niedługo przyjdę.

Dziś nawiązałam kontakt sms-owy z Beatką Kossowska czyli Blue Berry, z którą już poznałyśmy się wcześniej i zamierzamy spotkać się u Irenki. Poczekamy na Joasię jak wróci ze swoich wojaży.

Ktoś z Was pytał jak jest teraz u Irenki.
Jest dużo dowodów pamięci...
Jest kolorowo, są świeże kwiaty, palą się znicze.

Zrobiłam tutaj kilka zdjęć, jeszcze dziś lub jutro umieszczę je w KG.

Pozdrawiam serdecznie, pozostając w nastroju nostalgii i zadumy...

[www.youtube.com]

30 kwietnia 2012 21:16 |

nto

Niestety smsowe plebiscyty są tylko dla krajowych uczestników.
Można najwyżej kogoś porposić z rodziny lub znajomych aby się postarali w imieniu zagranicznych fanów i zagłosowali za nich ze swoich komórek.

[www.nto.pl]

30 kwietnia 2012 21:01 | Stan

superprzeboj Opole

Czy ktos wie jak wyslac SMS z Kanady lub z zagranicy?
Probowalem +4871466 ze Skype, NIE przechodzi.

30 kwietnia 2012 20:50 | Ela z Bydgoszczy

Wiatam !

mam takie pytanie , czy ktos ma mozlliwosc udostepnienia zdjec jak aktualnie wyglada u p.Irenki ??

w czwartek ogladalam rozdanie fryderykow i wpominali artystow ktorzy odeszli w ciagu roku i bylo zdjecie Naszej p.Irenki az lezka zakrecila sie w oku :(


Miłego wypoczynku podczas weekendu majowego:)

30 kwietnia 2012 20:37 | ArturR

Do angel97

Słuchaj pisałaś że w razie czego mam pisać to proszę tutaj masz mój adres e-mail ... :) I napisz :)

artur1597@interia.pl

30 kwietnia 2012 19:53 | Blue Berry

do Jagienki mea maxima culpa ;-)

Droga Jagienko
wszystko co z Ireną związane budzi we mnie ogromny entuzjazm, również pobudza twórczo, słowotwórczo..
Blue Berry – bo Jagoda, jak ta nastolatka z kucykami i dlatego, że na drugie mam Barbara, więc tak mi symbolicznie pasowało z moich inicjałów – nie rozmyślałam nad tym, to przyszło spontanicznie
zabawny film, zabawa słowem..
do tego blue to kolor przestworzy... uwielbiam się w nie wgapiać, niewielkim nakładem finansowym przysposobiłam sobie nawet takie prywatne stanowisko do obserwowania kraterów na księżycu
czy Puella555 miałaby nam się tłumaczyć, że jest kobietą ;-)
mając ogromne przywiązanie do wartości ojczystych, w tym do języka, hymnu, krajobrazu i kocham Chopina zawsze widzę „la vie en rose”, a czasem uwielbiam „dolce far niente”
to chyba nie oddala mnie od Boga, więc to nie grzech..
jeśli za „patronkę” masz tę Jagienkę z Krzyżaków z to mi na pewno szybko wybaczysz -
Zbyszko wolał być z Danusią, a ona mimo to modliła się o jej zdrowie i szczęście.

I taki piękny bukiet przesyła nam Józek - uśmiechnijmy się :-)

30 kwietnia 2012 19:24 | Anna,Ewa

Konwalie w dniu 1 maja we Francji

Dziękuję Józkowi za konwalie na szczęście. O tym i o innych świętach również wspominała w wywiadzie Pani Irena [zecke.wrzuta.pl]

Józku napisz więcej jak to wygląda w Paryżu,może masz jakieś szczególne wspomnienie z dnia 1 maja

Beata-Blue Berry -Jagoda wszystko mi się podoba, będę tylko musiała przez moment się przyzwyczaić

Ewo z Warszawy ja też lubię tę piosenkę, możesz "robić" mi to kilka razy dziennie. Więc nie martw się Józku nam też zdarza się powiedzieć trochę zamiast ,chociaż ja też miałam takiego profesora, który tępił nieprawidłową polszczyznę.

30 kwietnia 2012 18:38 | Ola

Motylem jestem czyli...

Beato - Blue Berry, uroczy komentarz o uroczym filmie. Świetnie się czytało! Bardzo lubię zarówno serial jak i oczywiście film "Motylem jestem". Również znam na pamięć zabawne zwroty i dialogi. To , co dobre głęboko zapada w pamięć i po prostu się nie starzeje. Irena w tym filmie zachwyciła całą Polskę ( pewnie z przyległościami)
Pozdrawiam słonecznie!

[www.youtube.com]

30 kwietnia 2012 18:27 | Jozek

????

przyznam, ze rownież nie doszukalem się niczego co mogłoby mi się nie podobać w uroczym opisie filmu.może to aluzja do pseudonimu Blue Berry? No, nie przesadzajmy. Na mnie tez tutaj mówią Joseph bo wygodniej wymawiac.
Mnie razi niechlujne mówienie w ojczystym języku, a już tepie gdy ktoś zapomina swojego języka po krótkim pobycie na obczyźnie.
Już pisałem, ze po 30 latach miewam trudności z ortografia i .....przypadkami. Podobno bezwiednie mówię po polsku francuskie zwroty. Kiedyś przed wyjazdem z Polski powiedziałem do brata, ze jeszcze nie "zrobiłem waalizki". Z wielka ironiaa powiedział, ze lepiej kupić.
Ale to są chyba nieuniknione wpadki i nieszkodliwe.
Irena po wielu latach w Ameryce nie miała tego typowego dla tamtej Polonii jękliwego "eeeeeee" zaspiewu.
Nigdy nie szpanowala. Bardzo mi tym imponowala.
Miałem świetnego poloniste w liceum, który tepil zła wymowę, niewyrazny bełkot.
Pełno tego teraz w polskich serialach.
Dla "pocieszenia", we Francji jest jeszcze gorzej!!!!!!!
Posyłam Wam wielki bukiet pachnących konwalii NA SZCZĘŚCIE
Joseph. ;-))

30 kwietnia 2012 17:55 | łucja

Głosowanie

Witam Wszystkich!właśnie zagłosowałam na Motylka.Pozdrawiam całą Kawiarenkę w ten upalny dzień.

30 kwietnia 2012 17:38 | Szelma Opole

Więcej empatii

Zaraz zostane zlinczowany pewnie.
A co złego w nicku Blue Berry ? Czy nie liczy się to że Pani Beata, uwielbia Irenę, i chce tu z nami być ?
Liczy się to co w sercu, i nieważne czy po angielsku, włosku czy w naszym ojczystym.
Pozdrawiam serdecznie Was

30 kwietnia 2012 17:19 | Jagienka

Blue Berry???? A gdzie miłość do języka polskiego?
Józek nie będzie zadowolony.

30 kwietnia 2012 16:55 | Blue Berry

"zapatrzeć się w brzozę i stać się łagodnym" Motyl na pierwszym miejscu

witajcie,
pod wpływem naszego głosowania,
właśnie obejrzałam sobie na youtube „Motylem jestem czyli romans czterdziestolatka” - cały film, 88 min [www.youtube.com]
Boże drogi.. rzeczywiście 40 lat minęło - choć dokładniej 36 - jak jeden dzień
a to ciągle kapitalna rozrywka, te dialogi, te sceny..
Ten Karwowski „podatny na zaziębienia szczególnie od nóg”
zakręcony Red. Oswald, który nie spał 5(6 :-) nocy
Łazuka, co z odpadniętym skrzydełkiem nie może oddać się pracy artystycznej jak należy -
macie te obrazy przed oczami?
I te zabawne porównania: „a gdyby tak zużyć cały beton, któryśmy tu przerobili do budowy dwupasmowej autostrady, to okazałoby się, że możemy ją poprowadzić aż do Raciborza”
Mareczka pamiętacie jak szydzi z siostry, że emocjonuje się „sentymentalnymi płakadłami” Orskiej co innego on – ambitny, utożsamiający się z dostojnymi protestsongami i utworem topowym „przeciw chodzeniu po szkole w miękkich pantoflach” :-)
A Ireny sylwoterapię pamiętacie?
„zapatrzeć się na świerk i stać się poważnym, a potem na sosnę i stać się frywolnym..”
a Irenę odrywającą się za kierownicą od czegoś „co ją hamuje, oblepia...”
albo pytającą w piosence „co mi dasz, gdy smutek nagle wejdzie w drzwi” i odpowiadającą
„ja ci dam przyjazny uśmiech a ty mi”

Irena radosna, zwiewna, pięknie umiejąca pozdrowić uśmiechem...
Tak, jak i Wy Ją pamiętacie, tak i mnie to od zawsze urzekało i taki mam w sercu Jej portret - poza fizycznym wizerunkiem Jej energia: ta emanująca z Ireny miłość do ruchu, do przyrody, do życia, do ludzi, taki też przekaz chciałam zawrzeć w mojej interpretacji „pamięci Ireny”, który przed Świętem Zmartwychwstania zamieściłam na youtube, może pamiętacie..

życząc Wam dużo słońca ściskam mocno i gorąco polecam, znajdźcie czas by odświeżyć sobie perypetie poczciwego inżyniera od budowy Dworca Centralnego
Beata Kossowska :-)

„a gdyby tak wziąć wszystkie wolne przestrzenie z całej Warszawy, i scalić je w taką jedną wolną przestrzeń i zapakować w nią cały ten zgiełk, i pośpiech, i blichtr, które się tu nagromadziły i wysłać je w kosmos to.. człowiek mógłby wreszcie spokojnie pooddychać wolnym powietrzem” ech... gdyby..

dziś też w Waszym miłym towarzystwie uroczyście przemianowuję się na Blue Berry – wtedy w 1976 roku byłam właśnie taką Jagódką z kucykami, jak córka Karwowskich, i z przyjemnością do tego wracam :-)

30 kwietnia 2012 15:32 | juergen

"Motylem jestem" - największy przebój festiwalu opolskiego g-l-o-s-o-w-a-n-i-e

"Motylem jestem" na super przeboj Opola: [www.nto.pl]

SMS pod nr 71466 o treści piosenka.81

30 kwietnia 2012 14:20 | Iwona z Piły

Motyl na I miejscu

SUPER!!!!

30 kwietnia 2012 13:11 |

http://www.nto.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20120427/FESTIWAL/120429440

Motylem jestem - Irena Jarocka

28%, 58 głosów, SMS pod nr 71466 o treści piosenka.81


[www.nto.pl]

30 kwietnia 2012 10:34 | Anna,Ewa

Do Pana Michała

Panie Michale , szybka decyzja i wszystko jasne. Głosujemy na Motylem jestem.
Bardzo to ciekawe , dlaczego ten "natrętny" ptaszek nie pozwolił Panu spać. Może to ten sam , którego Pani Irena karmiła, może był to list , w którym KTOŚ chciał Pana przywołać do bardziej higienicznego trybu życia w trosce o Pana zdrowie, ale napewno był to list "To mój list kreślony skrzydłami,
Codzienny od świtu list.
Szukaj więc mych słów w drganiu piór,
W jasnym drganiu piór!

[www.youtube.com]

30 kwietnia 2012 10:15 | fanka

W takim razie wszyscy głosujmy na Motylem jestem.

30 kwietnia 2012 01:59 | ANNA

Co wybrac...?

.....Ja takze sie troszke pogubilam w propozycjach na Super Przebój Opola :(
Najpierw zaglosowałam na "Motylem jestem" , bo pani Irenka jest jak powiew wiosny , jak najpiękniejszy Motyl , bez Którego wiosna jest po prostu niekompletna ( poza tym to także nawiazanie do tytułu książki ) , a nastepnie pomyślałam , ze piosenka "Odpływaja kawiarenki" może byc jednak cześciej typowana , z uwagi na kawJARENKE , i następnie oddałam głos na kolejny piękny utwór , a wygrać może jeden , wiec takim typowaniem wprowadziłam raczej zamieszanie w głosowaniu nie osiagajac zbyt wiele... (?)
Pozdrawiam najserdeczniej
A.

30 kwietnia 2012 00:51 |


30 kwietnia 2012 00:48 | Małgosia z Nakła

Ja zagłosowałam na "Motylem jestem", a wcześniej też na "Kawiarenki".

30 kwietnia 2012 00:43 | Artur(ARTUR)

Panie Michale,Agnieszko...

Nie zwróciłem uwagi,że poprzedniczki już podjęły temat wyboru piosenki...zatem kto ma dokonać wyboru?

Panie Michale,Agnieszko,BasiuF???? Podajcie kandydatkę !!!

30 kwietnia 2012 00:40 | Puella555

Do Anny Ewy - :))) Cóż za intuicja - w tym samym czasie pisząc podałyśmy dwie różne propozycje - napiszcie więc jeszcze raz którą piosenkę wybieracie na Super Przebój Opola - Odpływają Kawiarenki czy Motylem jestem i pokażmy poparcie wysyłając sms-y.
Dobrej nocy:)

30 kwietnia 2012 00:38 | Artur(ARTUR)

rada/propozycja

Głosowanie na dwie piosenki nie ma sensu bo sie głosy rozbijają!!!
Niech ktoś zdecyduje na jaką piosenkę nalezy głosować i wtedy wszystkich namawiac trzeba aby zazczęli akcje głosowania.
Jeśli rzeczywiście ten plebiscyt coś znaczy i coś za nim idzie dla pamięci Ireny Jarockiej.

30 kwietnia 2012 00:19 | Puella555

Gdy noc jak ptak uderzy do dzrzwi... - Na dobranoc

Pojawił się nowy clip opatrzony znaczkiem NEW - z ptakiem w tle... - W cieniu dobrego drzewa

[www.youtube.com]

Gdy twój dzień przegrasz znów ,
Zawołaj wtedy mnie ,gdy źle,
Z oczu ci zdejmę cień ,
Nie będziesz nigdy sam ,już nie.

Gdziekolwiek będziesz, usłyszę cię
Gdy noc jak ptak uderzy do drzwi
Twoich drzwi –zawołaj mnie...

Do Marta 0393 - wspaniały ten pomysł z głosowaniem na Super Przebój Opola. Trzeba jednak zdecydować mimo wszystko i wybrać jeden utwór - większość z Was wybrała 'Motylem jestem' i niech tak zostanie, bo choć obydwie piosenki na to zasługują, to nie damy rady na dwa fronty, a zwycięzca jest tylko jeden.

Do Beaty i Ewy z Warszawy - będąc na Powązkach przekażcie i moje światełko dla Pani Ireny. To miło, że co jakiś czas ktoś osobiście Ją tam odwiedza - niestety, niektórzy mogą to zrobić wyłącznie 'z oddalenia' dlatego bardzo Wam dziękuję.

Cieszmy się z wydania płyty z francuskimi piosenkami - na pewno rozproszą one przynajmniej trochę smutek i pustkę jaka została po odejściu Pani Ireny. Spokojnej nocy.

30 kwietnia 2012 00:19 | Anna,Ewa

Głosowanie na przebój

Moim zdaniem rozkładanie naszych głosów na dwa utwory może nie dać efektu jakiego byśmy oczekiwali.Powinniśmy wszyscy głosować na jeden.Ale kto ma zdecydować, na który? Może według liter w alfabecie ? K przed M czyli Kawiarenki


[www.youtube.com]

[www.youtube.com]

30 kwietnia 2012 00:17 | ANNA

Kwiaty dla Irenki

Beatko , piekny napis na szarfe. Wzruszylam sie , bo taki prawdziwy , bo wyraza to , to co naprawde czuje...

Dla Ciebie za wielkie wspanialomyslne serduszko

[www.youtube.com]

Pozdrawiam najserdeczniej
Ania

30 kwietnia 2012 00:09 | Beata Kossowska

kwiaty dla Ireny

zobaczcie jak Anna Ewa fajnie zauważyła (28.04 g.23.56) - KawJarenki - więc my już nie bywalcy, tylko chyba istni „smakosze Kaw Jarenki” jesteśmy ;-)
a Krystyna jak nam umaiła nasze chwile tymi kaczeńcami i kumkaniem żab, nadfrunęły też ptaszki... niektóre aż z Ameryki..
sama mieszkam w mieście, ale mam taki taras, na którym porozstawiałam karmniki, sypiąc do nich zimą różne ziarna, a te słodkie ptaszyny nadlatują, pożywiają się i wyśpiewują swoje wdzięczne trele – zaprzyjaźniliśmy się, więc teraz wiosną też mnie odwiedzają i porankami, i za dnia.. serce rośnie

miło mi bardzo, że napłynęły takie ciepłe słowa odzewu, co do wiązanki i ściskam mocno Wszystkich, którzy daleko! Może rzeczywistość zgotuje nam jakieś czary mary i wypijemy kiedyś wspólną kawę :-)
Ewo Motylku warszawski, pozdrawiam :-)
wiesz tak pomyślałam, by zaproponować Ci pójście razem do Irenki..
oddzwoniłabyś do mnie? Umówiłybyśmy się – mój nr 601306696
i na Joasię może poczekajmy, byłoby bardzo miło – Ona wraca bodajże po majowym weekendzie, więc niedługo
a może też Ktoś inny z Warszawy chciałby/mógłby dołączyć..
myślę, że jak Joasia wróci zdzwonimy się jeszcze z Nią i podamy tutaj wspólnie ustalony termin,
ja tymczasem przygotuję szarfę i zrobię na niej napis, któremu dałabym brzmienie:
„dom nasz daleko, sercem jesteśmy przy Tobie - Przyjaciele”

Toldzik zapytał o czym rankiem za oknem śpiewa ptak i chyba ma rację doszukując się odpowiedzi
skoro ptaki to istoty niebu bliskie, w niektórych kulturach uznawane nawet za pośredników między niebem a ziemią Nie wiem czy wiecie, że wierzono również, iż dusza opuszcza ciało jako ptak..

niech więc do snu tuli nas śpiew z niebieskich połonin.. spokojnych snów

30 kwietnia 2012 00:02 | ANNA

To juz prawie rok...

[www.ckissepolno.com.pl]

Tak ciezko sie pogodzic

Beatko Kossowska dziekuje za piekna inicjatywe zlozenia wiazanki dla Pani Irenki w imieniu dalej mieszkajacych fanow.
Zolte tulipany sa znakomitym wyborem.

Pozdrawiam serdecznie caly Irenkowy Ludek
Ania , Łódz

29 kwietnia 2012 23:29 | Ewa z Warszawy

Piosenka na dobranoc;)

Jak ja kocham ten utwór...
Dlatego " Miejsce w twoim śnie" 2 razy...
Spokojnej nocy, miłych snów;)

[www.youtube.com]

[www.youtube.com]

29 kwietnia 2012 22:51 | Toldzik

O czym rankiem za oknem śpiewa ptak ?

A może te budzące ptaszki to te same, które kiedyś wśród zdjęć wyszukał Dzidek ?

[dzidek.zibby.co.uk]

Czasem warto wsłuchać się w odgłosy ptaków za oknem. Może śpiewają jak w tej piosence ?

[www.youtube.com]

P.S. To bardzo miłe i budujące, że młodzi ludzie kochają piosenki Pani Ireny.

29 kwietnia 2012 22:09 | Ewa z Warszawy


29 kwietnia 2012 21:35 | Ewa z Warszawy

Zjawiskowy Motyl...


29 kwietnia 2012 21:31 | Ewa z Warszawy

Głosujmy na " Motyla" czyli piosenka 81. Sms na numer: 71466

29 kwietnia 2012 21:25 | Ewa z Warszawy

Do Pana Michała

Jak miło czytało mi się Pana wpis;)

Tak wiosennie napisał Pan o pracy w powiązaniu z ptaszkiem a może ptaszkami?
Ten ptaszek jest trochę ciekawski skoro tak puka i zagląda...

A może to znak??
chciałabym, żeby to był znak...

Czytając zobaczyłam wszystko to, co Pan opisał.
I zrobiło mi się tak jakoś lekko i optymistycznie zarazem;)

Życzę kolejnych takich pobudek, może z ptasimi trelami?
I serdecznie pozdrawiam;)
Ewa

29 kwietnia 2012 21:22 | Lidka C.

O głosowaniu i nie tylko..

Nie było mnie tu czas jakis z różnych powodów. Dużo wątków sie przewijało w KG... Ustosunkuję się do niektórych.
Najnowszy to głosowanie na Super Przebój Opola! Musimy wszystko zrobic, aby Irena zajęła najwyższe miejsce! Powiadamiajmy znajomych nie tylko mailami ale i smsami, bo moze niektórzy nie mają teraz dostępu do komputera bądź internetu. Moze zdecydujmy sie rzeczywiscie na "Motylem jestem". Oprócz agumentów tutaj podanych są dwa kolejne: Tytuł ten jest jednocześnie tytułem książki Ireny oraz filmu, który przecież miał swój jubileusz jesienią.
Głosujmy więc na nr 81! Chociaż jakos dziwne wyniki podają. wysłałam 8 smsów a w wykazie widzę 4 głosy - 4%! A pzrecież nie ja jedna głosuję!

Płyta z piosenkami francuskimi... Artur ma racje- to już nie cieszy. Co to za promocja bez Ireny, bez wywiadów w radiu, telewizji, w prasie..
Ja mam z tą płytą - w wersji oryginalnej :" My French Favorites" - wiele wspaniałych wspomnień i wzruszeń. Najpierw opis kolejnych etapów jej powstawania w Ireny listach , potem ofiarowanie mi jej w zabawnych okolicznosciach. Jechałyśmy w Gdańsku tramwajem z dworca PKP i Irena przyznała mi się, ze w walizce ma już tą płytę i kasetę i że jak będziemy na miejscu to mi da. Chyba mocno dałam się we znaki z pytaniami, bo Irena zlitowała się nade mną i w tramwaju wręczyła mi kasetę oznajmiając, ze płytę dostanę w domu , bo ma ją na dnie walizki. Dostałam też wtedy plakacik, który miał to samo zdjęcie co płyta - czyli autorstwa Andrzeja Świetlika. Oprócz różnych ważnych informacji na okładce płyty była też taka: Producent by Irena Jarocka. Irenę bardzo to cieszyło!

A dzis tyle smutku w nas. I wiosna nie cieszy..Im wiecej dni upływa - tym gorzej na duszy i w sercu. To nieprawda, ze czas leczy rany.. Tyle róznych zdarzeń, słów, miejsc przypomina mi Irenę i nagłe zderzenie z rzeczywistoscią jest tak okrutne, ze aż chce się wyc z bezsilności!

Na koniec dziękuję za złożenie kwiatów i zapalenie zniczy u Irenki...
Ja nie jestem jeszcze gotowa, aby tam stanąc oko w oko z rzeczywistością...

29 kwietnia 2012 21:12 | Ewa z Warszawy

Głosowanie

A ja właśnie zagłosowałam na "Motylem jestem"...
O też pozdrawiam;)

29 kwietnia 2012 20:59 | Małgosia z Nakła

Zagłosowałam już na Kawiarenki :-)))).
Pozdrawiam!

29 kwietnia 2012 20:53 | ArturR

Do angel97 i do wszystkich innych

Bardzo dziękuję za miłe słowa :)

Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie mam nadzieję że mi pomożecie w tym co ja robię :))))))))