28 lutego 2012 19:35 | Puella555

Witam ponownie. Podaję wykaz aby ułatwić głosowanie.

Aktualne pierwsze miejsca na listach – głosujcie:

Radio Koszalin - Rodzinna lista przebojów [radio.koszalin.pl]
Irena Jarocka 'Wymyśliłam Cię' – miejsce pierwsze bez zmian – zasilamy konto!

Radio Atut (Można oddać 3 głosy dziennie) [www.radioatut.de]
Irena Jarocka - ‘Odpływają kawiarenki’ na miejscu pierwszym – bez zmian
Zespół ‘Vino’ – ‘Kiedy serce śpi’ – Pamięci Ireny Jarockiej - na miejscu drugim – bez zmian


Radio One Live 80s [onelive80.pl] – (można głosować tylko raz w ciągu jednego notowania) Piosenki Ireny Jarockiej na pierwszych trzech miejscach (nastąpiła lekka rotacja):
1. ‘Odpływają kawiarenki’
2. ‘Mój słodki Charlie’
3. ‘Beatlemania story’

Radio Sezam [radiosezam.pl] (wpisujemy propozycję)
‘Odpływają kawiarenki’ na miejscu pierwszym bez zmian

Radio Ty i Ja [www.radiotyija.eu] - Piosenki Ireny Jarockiej na pierwszych trzech miejscach (można oddać głos co 10 minut)
[radiotyija.eu] Trzy piosenki Ireny Jarockiej na liście:
Irena Jarocka i Michael Bolton - Break Free – Miejsce pierwsze
Tuż za nią – ‘Odpływają kawiarenki’ – miejsce drugie
i ‘Piosenka spod welonu’ spadek na miejsce siódme – zagłosujcie!

Radio WAWA - Kultowa Lista Przebojów – Dodajmy ‘Odpływają kawiarenki’ Ireny Jarockiej – dlaczego ich tam jeszcze nie ma !!!
[www.radiowawa.pl] - zgłaszanie u dołu strony (Twoje dane - twoje propozycje) - Tym razem to ma być piosenka kultowa więc chyba ‘Odpływają kawiarenki’
Można głosować 1x dziennie na istniejące piosenki i wpisywać w okienko z danymi propozycję kultowego utworu.

Zgłaszanie propozycji do List Przebojów - Irena Jarocka i Michael Bolton - Break Free
Polskie Radio Program Trzeci - Na stronie [lp3.polskieradio.pl] wypełniamy formularz

Radio Złote Przeboje [zloteprzeboje.tuba.pl] Ślemy e-maile na adres: kontakt@zloteprzeboje.pl
Polskie Radio Olsztyn [www.ro.com.pl] (okienko Propozycja po prawej stronie listy) Proponujemy utwór raz na 12 godzin
Radio Merkury [www.radiomerkury.pl] Zgłoszenia na adres: office@radiomerkury.pl
Polskie Radio PiK [www.radiopik.pl]
U dołu listy kliknąć 'Dodaj' i wpisać 'Irena Jarocka i Michael Bolton' - Break free
Radio Centrum [www.rc.fm] (Zgłaszamy propozycję do Top 30 po prawej strony listy)
Radio FAMA [www.radiofama.com.pl] zgłaszanie propozycji u dołu strony
Radio HitPol [www.hitpol.radioland.boo.pl] propozycję dodajemy u dołu listy
Radio RDC (Radio Dla Ciebie) [www.rdc.pl] - piszemy maile z propozycją na adres: lista@rdc.pl
Radio RDN Małopolska [www.rdn.pl] Możecie głosować na ulubione piosenki za pośrednictwem tej strony internetowej lub bezpośrednio na maila: pawel@rdn.pl

Radio Rzeszów - [www.radio.rzeszow.pl] piszemy maile z propozycją: muzyczna@radio.rzeszow.pl

Radio Bartoszyce [radiobartoszyce.pl] Lista Trafieni w 10!
Bombom Lista Można głosować raz dziennie

Radio Elbląg - [www.radioel.pl] - piszemy maile z propozycją: lista@radioel.pl

Radio Białystok - [www.radio.bialystok.pl]
- piszemy maile z propozycją umieszczenia na razie w poczekalni: lista@radio.bialystok.pl

Radio PRL24 (Polish Radio London 24) [www.prl24.net]
Zgłoszenia na adres grzesiek@prl24.net artur@prl24.net

Radio Orla Londyn - [www.orla.fm] piszemy na adres: dj@orla.fm

Wietrzne Radio Chicago [www.wietrzneradio.com] - zgłaszanie propozycji u dołu strony

Radio Rytm kontakt Stanley@radiorytm.com Ewa@radiorytm.com

Radio UZetka - [www.radio.uzetka.pl] - dodajemy propozycję po prawej stronie – Index lista.

Radio Mazury - [www.radiomazury.pl] - piszemy maile o nadawanie proponowanej piosenki na adresy DJ:
marta.kulak@radiomazury.pl ewa.skalna@radiomazury.p

Radio Przyjaźń [www.radioprzyjazn.eu]

28 lutego 2012 19:21 |

Bardzo proszę wszystkich o uszanowanie Tej Strony bo to jest teraz Dom Ireny Jarockiej.
Wiele osób tu zagląda z nadzieją znalezienia odpowiedniej atmosfery, wspomnień i niezapomnianych piosenek.

Lecz by jeszcze piękniej było i weselej
Znać uśmiechów kolorowych bardzo , bardzo wiele
Gdy przyniesiesz je w koszyku
Kiedy wszystkie w domu ściany
Przystroimy uśmiechami.

Bo w domu ma być ładnie
Bo w domu ma być fajnie
Bo w domu ma wesoło być.

Bo w domu ma być ładnie
Bo w domu ma być fajnie
Bo w domu ma wesoło być.


Korzystając z okazji - nieustająca prośba - Nie zapominajmy o zasilaniu naszymi głosami piosenek na listach oraz o zgłaszaniu propozycji @@@@@@@

28 lutego 2012 19:12 | Mika z Warszawy

Witam Wszystkich Irenkowiczów bardzo serdecznie. Podpisuje się obiema rekami pod wpisami Pani Kamy i Pani Basi F jednocześnie dziękując obu Paniom za owe wpisy.Pozdrawiam.

28 lutego 2012 19:03 | Asia z N.J.

Pani Basiu F

Dziekuje Pani za ten wpis.

" Dobre slowo zawiera cieplo
wystarczajace na trzy zimy;
zle slowo moze dotknac
jak szesc miesiecy mrozu/Przyslowie Mandzurskie/

Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
Asia

28 lutego 2012 18:46 | Basia F

Nic dobrego nie wniosą na tę stronę osoby, które w niektórych przypadkach, niemal na siłę próbuję doszukać się czegoś nieodpowiedniego w czyimś wpisie. Z niesmakiem czytało się takie wpisy kiedyś, a tym bardziej teraz, nie potrzebne są wypowiedzi, które prowokują do różnych reakcji wprowadzając zamieszanie.
Przykre jest, że niektórzy nie potrafią uszanować tej Księgi Gości i nie zachowują się tak, jak na gości przystało.
W nawiązaniu do wpisu Artura i Joasi, chciałam dodać trochę od siebie.
Byłam jedną z SZCZĘŚCIAR, która spędzała z Irenką sporo czasu, a nawet mogę powiedzieć - dużo.
Każdy, kto bywał na Irenki koncertach wie, że nie było żadnych ograniczeń w fotografowaniu i nagrywaniu podczas koncertów i po nich również. Wiadomo, że nie zawsze te zdjęcia jak i filmiki były na tyle dobrej jakości ( z powodów, o których wspomniał Artur), żeby znalazły się one na naszej stronie i YT. Jednak jak wiemy,różnie z tym bywało.
Ponieważ osoby robiące zdjęcia i nagrywające bardzo szybko działały, to często, jeszcze w trakcie trasy koncertowej, między jednym, a kolejnym koncertem, Irenka już otrzymywała fotki i zapisy występu, który odbył się kilka godzin wcześniej. Jeśli czas na to pozwalał, to Irenka zapraszała nas (Agnieszkę i mnie) do swojego pokoju hotelowego albo przychodziła do naszego ze swoim laptopem i wspólnie oglądałyśmy to, co już przysłali fani. W ten sposób niejednokrotnie wybierane były zdjęcia i filmiki, które następnie zamieszczane były na stronie.
Materiałów napływało sporo i bardzo różnej jakości. Spośród tych najlepszych i najciekawszych, tylko niektóre trafiały na stronę ale Irenka zawsze ceniła i zauważała starania również autorów tych wykonań, z których trzeba było zrezygnować.
Jeśli chodzi o filmiki, to zdarzało się, że na YT były nagrania,których jakość nie była najlepsza, a czasami wręcz zła.
W takich przypadkach starałyśmy się dotrzeć do autora takiej "wrzuty" (co nie zawsze się udawało) i prosić, aby zechciał je usunąć. Prawie wszystkie nasze działania odbywały się pod okiem "Szefowej" ,bo zawsze musiały mieć bardzo delikatny przebieg.

Biorąc przykład z naszej Gospodyni, szanujmy to, co Ona szanowała. Zadbajmy o miłą atmosferę i przyjazny nam wszystkim klimat tej Strony. Nie obrażajmy się tam, gdzie nie ma ku temu powodu. Złośliwością i brakiem zrozumienia innych, nie burzmy tego, co cały czas jest tutaj budowane ku pamięci Irenki. Więcej szacunku i sympatii dla innych sprawi, że i nam przyjemniej będzie odwiedzać tę Stronę.

28 lutego 2012 18:44 | Robert

Piosenka pani Ireny Jarockiej "ODPŁYWAJĄ KAWIARENKI" były 3 miesiące na 1 miejscu listy przebojów programu pierwszego polskiego radia od lipca do pazdziernika 1976 roku.Pani Irena była wtedy piosenkarką roku,a Kawiarenki przebojem roku 1976.

28 lutego 2012 17:31 | Michał z Tychów

Dziękuję za informacje.

28 lutego 2012 17:14 | ;)

Dzisiaj z gazetą wyborczą była płyta Ireny Jarockiej z największymi przebojami cz.1 jutro będzie część druga

28 lutego 2012 16:55 | Jacek z Bydgoszczy

Artur masz rację w tym co napisałeś,nagrywałem wiele ale nigdy nikomu tych nagrań nie udostępniałem,i nie są to nagrania złej jakości ze względu na Irenę tylko sprawy techniczne,Sory jesli mnie tak żle odebraliście w tym co napisałem,znikam miłego popołudnia,

28 lutego 2012 16:07 | Joanna z Warszawy

Ja również bardzo często rozmawiałam z Naszą Ireną na poruszony temat, gdyż prawie za każdym razem, przed daniem filmiku na Y.T. wysyłałam Jej do ocenzurowania z prośbą o pozwolenie (wymagane regulaminem Y.T.) Często też dzieliłam się z Nią wrażeniami i opiami na temat clipów stworzonych przez inne osoby.Link, który tutaj dałam w opinii Ireny, w czasie kiedy powstał, uważała za najbardziej dowcipny i udany, chociaż przez wrodzoną skromność nie była zbyt entuzjastyczna w swej opinii, raczej wyrażając podziw,, że Kamie chciało się włożyć w to tyle pracy.

[www.youtube.com]

Wracając do opinii wyrażonej w Jego wpisie przez Artura, to podzielam w całej rozciągłości, z taką dodatkową uwagą, że ta nadzwyczajna troska i wymagania ze strony Ireny dotyczyły szczególnie tego,co miało się znaleźć tu na Jej stronie. Jeśli chodzi o Y.T. poprzeczka była zawieszona nieco niżej ale pamiętam kilka Jej "próśb" do mnie z o wykasowanie czegoś z Y.T.
co dla mnie było oczywiście rozkazem.
Dlatego dobrym zwyczajem była subskrypcja kanału osób, które coś dawały na Y.T. i nie przywlekanie wszystkiego tu do "Kawiarenki", bo często temat przewyższał jakość i filmik, jako taki nie był tu mile widziany. To również dotyczyło zdjęć, dlatego Ci najbardziej zainteresowani włączali się do grona znajomych na swoich profilach lub mail,ami wymieniali się zdjęciami przeważnie z koncertów lub spotkań.
Trochę tu mnie za dużo dzisiaj więc wybywam.
J.

28 lutego 2012 16:05 | Michał z Tychów

Potrzebowałbym kontaktu z kimś kto jest fanem już długo i by mnie wciągnął, że tak powiem :)

28 lutego 2012 16:03 | Michał z Tychów

Witam, bardzo się cieszę że ktoś do mnie napisał. Niestety ja Irenę odkryłem tak naprawdę po Jej śmierci. Zacząłem słuchać Jej piosenek, czytać różne ciekawe rzeczy tutaj na stronie internetowej. Bardzo mi się podoba jak śpiewa, poza tym pięknie interpretowała piosenki, doskonale czuła o co chodzi w danym utworze. Jej piosenki bardzo ogrzewają mnie i dodają otuchy ostatnio w trudnych chwilach np. piękna piosenka "Nadzieja". Poza tym uważam że była bardzo piękną kobietą. Przeczytałem Jej książkę "Motylem jestem czyli piosenka o mnie samej" i jest rewelacyjna ! a poza tym uważam że od Ireny można się dużo nauczyć, miała wspaniałe patrzenie na życie.
Prosiłbym Pana/Panią o kontakt mailowy, bo nie wiem kto do mnie pisał.
e-mail: michalbielski@vp.pl

28 lutego 2012 15:51 | :)))

Michale rpzgość się tu u nas.Poobserwuj,wymień się swoimi opiniami na temat twórzcości Ireny Jarockiej.Jak ją poznajesz i odkrywasz.
Sam zobaczysz ile kontaktów złapiesz :)
Witaj w 'kawiarence'

28 lutego 2012 15:48 | Twoja Gazeta

Wspomnienia Wojtka Korzeniewskiego w Sopockiej "Twojej Gazecie".
[www.irenajarocka.pl]

28 lutego 2012 15:26 | Iwona

Może głupie to pytanie ale czy ktoś wie jak zdobyć "juergenowski kubek" o którym pisze ARTUR?
Iwona z Kozienic

28 lutego 2012 15:02 | Joanna z Warszawy

Okazuje się,że osób o tym samym imieniu i nazwisku jest dużo.Mój profil wyświetla się po wpisaniu imienia i nazwiska oraz Wasaw Poland Politechnika Warszawska i na mojej tablicy są te zdjęcia z wczoraj.
W galerii na Fb nie jest to imponujący zbiór zdjęć w przeciwieństwie do Naszej klasy, gdzie są zdjęcia Ireny z ok. 20 Jej koncertów na których byłam. Polecam też filmiki moje na Y.T. kalijoa5.Niektóre z nich były tu zamieszczane.Chyba warto je zobaczyć bo w przeciągu ostatniego miesiąca liczba wejść zwiększyła się o 200 000.
Są tam też moje filmiki z koncertów Helene Fischer z Kolonii i Duesseldorfu, a o związku tych Pań kiedyś tu napiszę.

Kamie dziękuję za bardzo mądry wpis, aczkolwiek "szydło z wora" pewnie nie raz tu wyjdzie, ale "niech żywi nie tracą nadziei".
Ignorancja takich wpisów to sprawdzony sposób.
Życzę miłego popołudnia
J.

28 lutego 2012 14:59 | Michał z Tychów

Drodzy Fani,

Ostatnio bardzo zainteresowałem się twórczością Ireny, codziennie słucham Jej piosenek i jestem pod wpływem jakiegoś pięknego czaru jaki na mnie rzuciła. Niestety nigdy Jej nie spotkałem i bardzo żałuję. Jestem można powiedzieć początkującym fanem. Bardzo lubię Irenę, zapisała się w mojej pamięci jako piękny kolorowy motyl, a Jej piosenki dodają mi sił do życia.

Mam do fanów gorącą prośbę, szukam kontaktu z innymi fanami, bo ja jestem początkujacy i bardzo chciałbym z kimś nawiązać kontakt kto by mi pomógł w nowej pasji. Szczególnie prosiłbym młodych fanów Ireny ( ja mam 20 lat ).
Bardzo proszę pisać na mój e-mail: michalbielski@vp.pl

Pozdrawiam serdecznie wszystkich :) Michał.

28 lutego 2012 14:46 | Artur(ARTUR)

Ogólnie nie sposób sie nie zgodzić z wpisem Kamy.Sam zresztą uważam,że 21 stycznia to już inna epoka w tej KG zatem to zobowiązuje każdego.
Jednak moi Drodzy wyluzujcie nieco i w tej kwestii upominania wszystkich za wszystko.
Przecież z wpisu Jacka wynikało jednoznacznie coś co i mnie poruszyło dlatego pozwole sobie na wyjaśnienie czegoś o co "walczę" tutaj od dawna.

Na każdym Fanie po odejściu Irenki do lepszego świata ciąży teraz szcególny obowiązek dbania o wizerunek Ireny jako Artystki zawsze i wszędzie.Niestety wiem,że nie zawsze za szczerymi chęciami i miłością idą możliwości techniczne i inne,które pozwalały czy wręcz uprawniały do rejestracji występów Naszej Ireny. Niestety wiele tych nagrań,bliskich sercu nagrywającego, nie nadawały się i nie nadają do szerszej publikacji.I to nie z powodu,jak niefortunnie nazwał Jacek nieudanych występów,ale z wielu ,wielu innych powodów.Często niewywyiązywanie się z obowiązków organizatorów imprez dawało niepożądane efekty dzwiękowe,scenograficzne i każde inne...oraz wspomniane niedoskonałości warsztatowe nagrywającego,a bezkrytyczni często fani,podkreślam! w dobrej wierze filmowali to jak leci i przekazywali dalej.Zupełnie nie ptrzejmując się tym,że często ich dzieła trafiały poprzez osoby trzecie jeszcze dalej niekoniecznie do osób życzliwych Irenie z różnych powodów (zawiść,konkurencja itp).Takie filmiki moim zdaniem robiły więcej szkody niż pożytku samej Irenie jako Gwieździe polskiej piosenki.

Rozmawiałem kilka razy na ten temat z Ireną i wiem,że tylko Jej wielka miłość do swoich Fanów,delikatność i takt nie pozwolały Jej o tym jasno powiedzieć czy prosić aby bardziej krycznie cezurowali własne dzieła filmowe z koncertów ,spotkan itp.
Mam wiele przykładów podobnego zachowania w użytkowaniu YT.Zdarza się,że ktoś mając do wyboru kilka filmików z tą samą piosenką dostępnych na YT bez zastanowienia wkleja gdzieś poza tą stroną dla popularyzacji czy wspomnień własnie jeden z najgorszych filmików.Robi to z pewnością bez złych intencji ale efekt jest nie do naprawienia.

Wracając do wspominanego wpisu Jacka z Bydgoszczy to również zaniepokoił mnie fakt,ze sam Jacek powołuje się na rozmowę z Ireną...zatem domniemywać należy,że wie o co chodzi.
Zatem obliguje Go na pewno w szczególny sposób prośba Ireny aby sam dokonał autocenzury i zdecydował czy posiadane przez Niego materiały nadają się do powielania i podawania dalej....czy nie?!
Jestem niemal pewny,że Irena nie zyczyłaby sobie aby wszytsko znajdowało się w necie.
I aby było jasne nie dlatego ,że koncert był nieudany z Jej powodu bo takiego NIE PAMIĘTAM (choć pewnie Irenka wymagała od siebie zawsze wiele,zatem może nie z każdego była zadowolona),ale z dużo bardziej prozaicznego o czym starałem się w skrócie napisać.

Dobrze by było aby te moje słowa poparł ktoś kto również znał zdanie Ireny na ten temat...bo znów wyjdę na megalomana i mędrca,który wie lepiej i więcej niż większość tu zaglądających.

Powtarzam...kilka razy rozmawiałem z Irenką na ten temat!...i nie tylko ja!

Proszę się nie obrażać,ale przemyśleć to co napisałem...ewentualnie można spokojnie i rzeczowo na ten temat podyskutować...bez emocji i inwektyw oczywiście.

Ta "Irenkowa Kawiarenka" jest już inna niż przed 21 stycznia.Teraz musimy wszyscy dbać o jej klimat aby nie spłoszyć z niej ducha Naszej Irenki.Te słowa też, a może przede wszytskim kieruje do siebie również...bo wiem ,ze nie jestem bez winy na to co się czasem działo tu przed chorobą Irenki.Powinienem być bardziej uważny i powściągliwy no ale było jak było.Teraz jest inny czas.Czas którego miało nie być i z którym nie potrafię się pogodzić...ale jest tak,że jesteśmy już tu sami,a Irenka jesli jest to tylko duchem i swoim klimatem.Zatem na pamięć dla Niej musimy być życzliwi...nawet jak to nas kosztuje wiele.

Wypijmy kawę,zieloną herbatę...ten kto ma z juergenowego kubka.
Włąsnie dostarczono mi płytkę Irenki cz.1 z dzisiejszej gazety.

28 lutego 2012 14:16 | Bożena

Mnie aż boli to co dzieje się tutaj. Wrócę za jakiś czas. Może odnajdę tą atmosferę , która towarzyszyła tej stronie po jakże smutnym odejściu p. Irenki. Mam nadzieję ,że słowa Kamy trafią do serca wszystkim. Pozdrawiam .

28 lutego 2012 14:09 |

Kamo,dziękuję Ci za słowa:"Wszyscy tutaj jesteśmy gośćmi"...bo to właśnie one najlepiej oddają magię tego miejsca,które pomimo różnic zdań i nie zawsze trafionych uwag,powinno pozostać miejscem zespolenia tych,którzy chcą pamiętać,wspominać...niekiedy poznawać na nowo Irenę Jarocką.
Ja tak sobie myślę,że postarajmy się potraktować niesnaski niczym "burzę w szklance wody" i bądzmy po prostu razem.
Bo właśnie to poczucie wspólnoty po stracie, przyciąga nas wszystkich do Irenkowej kawiarenki...mnie bardzo,choć wpisuję się rzadko.

Pozdrawiam wszystkich serdecznie, w ten słotny i (może dlatego) nieco markotny dzień - Mariola z Bydgoszczy

28 lutego 2012 13:54 | ANNA

Witam serdecznie Pani Kamo .

Bardzo dziekuje za Pani wpis . Za zajecie w sprawie slownych przepychanek i uszczypliwosci smialego stanowiska .
Napisala Pani to , co ja mialam ogromna ochote napisac , lecz mi , choc starej fance , to jako osobie , ktora wpisuje sie tutaj od niedawna po prostu nie wypadalo . Dziekuje Pani Kamo za Pani bohaterstwo ! :)
Moja zbyt ugodowa prosba , dla zachety poparta odrobine wylagodzonym obrazem przeszlosci , zwyczajnie nie dala efektu . Juz o 6.38 pewna "milosniczka interpunkcji" , ze tak pozwole sobie nazwac szanownego Anonima , urzadzila szturm na biednego Pana Jacka z Bydgoszczy , ktory pewnie i jedynie tylko , niefortunnie sformuowal mysli... Dostal za swoje .
Szok .


Patrze na Pania Irenke po lewej stronie, na Jej piekny promienny usmiech , i naprawde czuje sie szczesliwa , bo w Jej oczach widze tylko dobro .
Niechaj ono plynie w swiat...

Kupilam plytke z gazetka juz o 5.30 . Ciesze sie , ze nie zaspalam , bo to dla mnie srodek nocy , ale tak mi to energii dodalo , iz czuje sie radosna jak skowronek !

Wiec dzielac sie z Irenkowym Ludkiem moja radoscia zycze pozytywnych mysli , dobrych slow i milego popoludnia.

Sciskam cieplutko !

28 lutego 2012 13:05 | Jagoda

Joasiu, jakiś pech z tymi zdjeciami. Na Twojej stronie widzę tylko jedno z Irena, z MIchaelem Bolotonem. Czyżbym coś przeoczyła?

28 lutego 2012 12:46 | kasia L.

Jak to w Wielkim Poscie bywa te zle duchy lubia krazyc i psuc co sie da,jak juz pisalam zanim ktos sie wpisze niech spojrzy w lewo na panie Irene,pozdr.i oby dobry duch tu zagoscil.

28 lutego 2012 12:41 | AnkaD

Kamo zgadzam się z tobą i popieram, tak jak i tobie mnie również jest bardzo smutno i nie chciałabym w chodząc w KG czytać złośliwch uwag. Wspominajmy piękne chwile spędzone z Panią Ireną. Niech ta KG nadal tętni życiem i wspaniąłą atmosferą. Pozdrawiam Anka

28 lutego 2012 12:19 | Jarek z Wrocławia

Kochana KAMO, też tak myślę.
I całym msercem popieram.

Pozdrawiam
Jarek

28 lutego 2012 12:04 | Kama

Jakie nieprzyjemne uwagi do Jacka z Bydgoszczy...już czuję jak jest biedakowi nieprzyjemnie....
Wstydźcie się wszyscy anonimowi krytykanci!

Atmosfera w "irenkowej kawiarence" - jak wiadomo wszystkim tym, którzy latami wpisują się i monitorują tę stronę -często bywała ciężka i nieprzyjemna.

Bywały tu i przelukrowane słodkości i gromy z jasnego nieba.....

JEDNAK ŚMIERĆ IRENY POWINNA TĘ SYTUACJĘ ZMIENIĆ RAZ NA ZAWSZE

Powstrzymajcie się się od krytycznych, uszczypliwych uwag, nie rywalizujcie ze sobą, nie napadajcie jeden na drugiego.....nawet jak coś się czasem Wam nie podoba.
Odpuście.

Pamiętajcie zawsze o kulturze i działajcie zgodnie z zasadą :nie czyń drugiemu co tobie niemiłe......
bo raz będziesz tu chwalony, a raz będziesz czuł się jak zbity pies czytając niemiłe uwagi na swój temat

Każdy ma prawo tu się wpisywać..bez względu na to czy był dalej czy bliżej Ireny,
czy znał Ją dłużej czy krócej, czy ma mniej czy wiecej materiałów.....
Każdy ma prawo dodawać wiadomości i linki- nawet jak się powielają
Dla każdego jest tu miejsce i nawet .....ma prawo sie pomylić.

Jak czasem ktoś zamieści coś mało ciekawego to robi to z serca i doceńmy to... nie krytykujmy , nie umniejszajmy.....nie puczajmy.....nie sarkajmy.....nie przygryzajmy....

Dość z uszczypliwościami wynikającymi z rywalizacji i zazdrości.
Jesteśmy wszyscy dorosłymi ludźmi i zachowujmy się tak żeby wierzyć,że człowiek mądrzeje z wiekiem...
bo jak będzie inaczej to będzie to znaczyć ,że cofamy sie w rozwoju.

Zachowujmy się tutaj tak- żeby zawsze była nam wszystkim miło wejśc na tę stronę.
Złosliwych, niegrzecznych -IGNORUJMY!

Lubmy się trochę.....nawet jak kiedyś coś tam między nami zaiskrzyło

Zróbmy to dla siebie i dla Tej dla której tu wszyscy jesteśmy.


Przemyślcie to...zawsze jest czas żeby zacząć wszystko od początku.

Ja osobiscie po śmierci Ireny nie mam najmniejszej ochoty na spory.przepychanki i rywalizację.

28 lutego 2012 11:57 | Anna Tomaszewska

Kochani,
Zostało mi sporo kaset "Moj wielki sen", zaznaczam kaset, nie CD. Zdaje sobie sprawę, że nie jest to już powszechnie używana forma zapisu i wieleu nie ma nawet w domu odpowiedniego sprzętu do jej odtwarzania, ale jesli ktoś mimo tego byłby zainteresowany otrzymaniem takiej kasety (zupełnie nieodpłatnie), chociażby jako pamiątkowy gadget, to proszę o kontakt na moj e-mail:

ania.nikki@yahoo.com

Pozdrawiam wszystkich serdecznie,
Ania

28 lutego 2012 10:20 | Joanna z Warszawy

Witam Wszystkich i uprzejmie wyjaśniam co następuje:
Zdjęcia mogłam zamieścić tylko na własnym profilu facebook'a, a wiec zapraszam i nie tylko Jagodę
Joanna Kalicka

28 lutego 2012 09:56 | Jagoda

Joanno, gdzie można na Facebboku obejrzeć te zdjęcia z Powązek? Na stronie fanów Ireny Jarockiej nie znajduję..

28 lutego 2012 09:37 | m

Wspaniale,że zamieszczacie tutaj takie linki jak m.in ten.Tyle jest w internecie ciekawych rzeczy jeszcze nieodkrytych dla wielu.

[twojagazeta.pl]

Do Jacka z Bydgoszczy
Skoro jak piszesz,że Irena Jarocka prosiła abyś nie rozpowszechniał swoich materiałów to po co to robisz?
Większość tych amatorskich nagrań nadaje się do kosza a nie do prezentacji gdziekolwiek.
Oczywiście chodzi tu o jakość nagrań a nic innego.

28 lutego 2012 08:50 | Jagoda

w dzisiejszej i jutrzejszej Gazecie Wyborczej CD z nagraniami 10 piosenek Irenki z najlepszego okresu w Jej karierze, i z Jej najlepszych moich zdaniem pierwszych trzech płyt zarejestrowanych w Polskich Nagraniach. DZiś m.in. MOtylem jestem, Wymyśliłam Cię, Kocha się raz. Jutro - Gondolierzy , Jeśli kochasz, Piosenka spod welonu. i taka piękna, uśmiechnięta Irena na okładce...

28 lutego 2012 08:34 | Leszek i Beatka

Miło, że ludzie nadal wspominają...
[twojagazeta.pl]
[www.onaonaona.com]
[naszklepisane.blogspot.com]
[www.photoblog.pl]
[www.flickr.com]

b6d

28 lutego 2012 06:38 |

Co Ty Jacku za bzdury piszesz o koncertach Ireny, że "nie zawsze były to udane występy"...????? To chyba na żadnym nie byłeś!!!!!! Byłam na tylu koncertach Ireny, o tak wielu słyszałam od innych i nikt nie wpomniał o nieudachych Jej występach. Jeśli nie możesz podarować innym swojego nagrania o ile takowe istnieje, to w ogóle o tym nie pisz albo przyznaj sie do tego, że to Twoje nagranie było nieudane a nie występ Ireny.

28 lutego 2012 06:19 | Krysia Płock

Witam z samego rana wszystkie Irenkowe Ludki. Własnie niedawno wróciłam do domu ze spaceru z psem i przy okazji w zaprzyjaźnionym kiosku kupiłam płytę Naszej Irenki. Jaka szkoda, że nie będzie już na niej autografu i dedykacji. Jutro uzupełnienie. Super, że coś takiego się ukazało. Pozdrawiam wszystkich - Krysia

28 lutego 2012 00:16 | Joanna z Warszawy

Serdecznie dziękuję za tak znaczące wsparcie w upowszechnieniu informacji o mszy świętej w intencji Ireny Jarockiej , która odbędzie się w dniu 8 marca o godzinie 18:30 w Kościele św.Anny w Warszawie.
Jak mawiała zawsze Irenka, na Jej Fanów zawsze można liczyć.
Elidh położyłaś mnie dzisiaj, tą informacją o Twojej inicjatywie, "na obydwie łopatki" i bardzo jeszcze raz za to dziękuję i pozdrawiam.
J.

28 lutego 2012 00:11 | ANNA

Witam wszystkich Irenkowych Ludkow .

Jest mi smutno , ze tyle osob jest w jakiejs niezrozumialej dla mnie walce .

Po co??

Komu to potrzebne???

I dlaczego tu i w taki sposob??

Jestesmy w wirtualnym domu Pani Irenki . Jestesmy Jej goscmi .
Czy jest Jej milo , gdy patrzy na tyle smutnych sytuacji ?
A co czuje drogi Pan Michal , Pani Monika czytajac tyle slow pelnych niepotrzebnych napiec ?

Ksiega Gosci kochanej Pani Irenki zawsze byla pelna ciepla , serdecznosci. Rozmowy w niej zawarte emanowaly wysoka kultura i wzajemnym szacunkiem . To czynilo to KG wyjatkowym , i tak innym od KG wielu innych Artystow .
Nie zanizajmy poziomu . Zostanmy w palacach .

Posluchajmy pieknych piosenek cudownej Pani Irenki , i posluchajmy co Ona w nich do nas mowi .
Muzyka naprawde lagodzi obyczaje .

A ewentualne nieporozumienia starajmy sie zalatwiac poza palacem .
Taka moja skromna , goraca prosba .


Wyrazy szacunku dla Rodziny kochanej Pani Irenki .

Wyrazy szacunku dla wszystkich Irenkowych Ludkow .



Ps.

Pani Eilidh , te kwiaty Irenkowe , to wspanialy pomysl !
W sama pore , ze tak powiem... :)))

28 lutego 2012 00:10 | Puella555

Była to ostatnia audycja z serii programów o Irenie Jarockiej w Radiu PiK.

C'est Fini - Koniec jest początkiem...
[www.youtube.com]

27 lutego 2012 23:54 | Joanna z Warszawy

Kochani
Punktualnie o godzinie 13-tej stawiła się Ewa i Michał Sobolewski, który bardzo miło odpowiedział na życzenie fanów Ireny Jarockiej aby znalazło się przy płycie nagrobnej zdjęcie Ireny, przekazując nam plakat (48 x 68 cm) ze znanym nam zdjęciem zrobionym przez Justynę Steczkowską. WIELKIE DZIĘKI MICHALE !
Aby nie uległ zniszczeniu, na wolnym powietrzu, pojęłam się jego ofoliowania i dam tu znać, kiedy tam się znajdzie. Niestety nie umiem tu zmieścić zdjęć, ale zamieściłam trzy zdjęcia na N.K. i Fb z dzisiejszego dnia, a Juergen i Danusia dostanie je mailem. Arturze wybacz,ale nie mam twojego adresu internetowego.

Zapłonęło znowu kilkadziesiąt zniczy, przybyło kilka świeżych róż, a motyle z wiązanki Beaty wzleciały i przysiadły na ścianie Katakumb. Wspominaliśmy Irenę i Jej walkę z chorobą. W modlitwie, zadumie i refleksjach przywoływałam w pamięci osoby, obrazy i dźwięki z uroczystości, których wielu z Was było świadkami celebry ostatniego pożegnania Ireny sprzed miesiąca.
Wzruszające były dowody Waszej łączności z nami.Dziękuję za SMS-a od Agnieszki Ruzik ze Szwecji i pozdrowienia dla Ewy, której przekazuję tą drogą te pozdrowienia ( na cmentarzu padła moja komórka), ale i tak czułam Waszą tu obecność.
Ewie serdecznie dziękuję za dzisiejsze spotkanie, które skończyłyśmy na fańskich wspomnieniach przy kawie.

Wszystkim życzę dobrej nocy.
J.

27 lutego 2012 23:34 | Puella555

Radio PiK

[www.radiopik.pl]

27 lutego 2012 23:29 | Ewa z Warszawy

Juergen pyta Joannę o dzisiejsze Powązki. Joanna pewnie napisze od siebie a ja teraz parę słów... Spotkałyśmy się z Joanna w Katakumbach przy grobie Irenki o g.13.00. Na cmentarzu było cicho i słonecznie. Irenka lubiła takie dni, gdy słońce świeci... Zapaliłyśmy znicze, położyłyśmy róże. Po niedługim czasie przyszedł p. Michał i wspólnie zapalaliśmy znicze, rozmawialiśmy. Był czas zadumy i modlitwy. Wspominaliśmy Irenkę. Jak się smutek wspólnie dzieli to na pewno jest trochę lżej choć nadal trudno się pogodzić bo nie tak powinno być;(