31 grudnia 2011 15:59 | Małgorzata P.

Moje życzenia dla Pani Irenki i dla Gości i Bywalców tej strony zawierają się w słowach piosenki "Ześlij mi". Na użytek życzeń sparafrazuję je teraz nieco...
Nowy Roku
oddal wszystkie nasze płacze, niepokoje weź,
oddal wszystek żal, co na dnie serca jest.
Chcemy daru niepamięci, kiedy czasem boli serce.
i czasami tak ciężko jest...
Nowy Roku
ześlij nam ciche , dobre i spokojne sny.
Nowy Roku
ześlij nam pełne ciepła i miłosci dni...
[www.youtube.com]

31 grudnia 2011 15:24 | Marcin

Pomyślności w Nowym Roku 2012 wszystkim tu bywającym z Panią Ireną na czele.
Pomimo niedobrych informacji jakie można przeczytać w internecie trzeba być optymistami jak zawsze jest Pani Irena Jarocka.
Dosiego Roku!

31 grudnia 2011 15:17 |

Bardzo mnie zaniepokoił dzisiejszy wygląd Strony Głównej...

31 grudnia 2011 14:14 | alina

Smutny dziś Sylwester dla Fanów pani Irenki.Jednak życzę wszystkiego co najpiekniejsze Pani Irence i wszystkim.
Będę o Pani myśleć tej nocy spotykając Nowy 2012 Rok.

31 grudnia 2011 12:25 | Kama

Za kilka godzin pozegnamy stary i przywitamy Nowy Rok-2012.Mam nadziejè,ze z wybiciem ostatniej sekundy odchodzàcego roku pozegnamy uczucie lèku i rosnàcego niepokoju o Irenè a w naszych sercach zagosci radosc i spokòj.Ten zly czas niech odejdzie raz na zawsze. Tego zyczè wszystkim wielbicielom p.Ireny. Pani Ireno zyczè pani POWROTU
DO ZDROWIA i pelni sil.Niech wraca pani do nas w zakresie i dziedzinie jaka pani w tej chwili najbardziej odpowiada-dla nas najlepiej w pìosence oczywiscie:-).Brak jest pani osoby bardzo.Calej rodzinie p.Ireny najgorètsze zyczenia na caly 2012 rok. Odwiedzajàcym KG-ZDROWIA i WZAJEMNEJ ZYCZLIWOSCI ,ktòrej zbyt czesto tu bylo brak w ostatnim roku.Bàdzcie szczèsliwi i pogodni.Niech omijajà Was troski i zmartwienia. Szczèsliwego Nowego Roku!

31 grudnia 2011 11:40 | alina

Te piosenki 'Stare łzy" i 'Poki drzewa jeszcze w kwiatach' spiewane z orkiestra byly wykonywane w takim programie na żywo w telewizji.Prowadził to Lucjan Kydrynski.Podczas tego programu zbierano pieniądze na jakiś cel.Występowało wtedy bardzo wiele gwiazd.Irena Jarocka wtedy zebrała najwięcej pieniędzy.Dzwonili sponsorzy i oferowali ogromne sumy jak na tamte czasy.To był chyba rok 90 przezd wyjazdem pani Irenki do USA.
Piosenka ze studia lato jest na prawdę skarbem. W tygodnikach z tamtego okresu jest sporo artykułow i zdjęc z taką fryzurką Pani Irenki.

31 grudnia 2011 10:22 |

[www.youtube.com]

31 grudnia 2011 10:16 | juergen

Dziekuje komus za wstawienie tych nowych clipow, nie znalem, nigdy nie widzialem. Tak na marginesie, "Poki drzewa jeszcze w kwiatach" to jedna z moich ulubionych piosenek Ireny. Z pozdrowieniami;-)

[www.youtube.com]
[www.youtube.com]
[www.youtube.com]
[www.youtube.com]
[www.youtube.com]

31 grudnia 2011 10:01 | juergen

[www.youtube.com]

31 grudnia 2011 01:58 | gabi

[www.plotek.pl]

[www.plotek.pl]

[www.plotek.pl]

[www.plotek.pl]

Pomyślnego Roku 2012 !

31 grudnia 2011 00:09 |

to jest 'sezon luzu' z programu letniego 'skauci piwni'. to było takie lato z telewizją

[www.youtube.com]

30 grudnia 2011 23:53 | YouTube

Kto wie "Co to za piosenka?"

30 grudnia 2011 22:45 | ewik

Pani Irenko, myślę o Pani każdego dnia, wierzę, ze bedzie lepiej. Trzymam kciuki:)

30 grudnia 2011 22:39 | Slawek

Szczęśliwego Nowego Roku !!

30 grudnia 2011 22:17 | Bogusia L

[www.youtube.com]


Artur a pamiętasz ten występ?
Irenka specjalnie nałożyła tę piękną sukienkę dla osób które wtedy zostały po spotkaniu fańskim by dalej jechać na koncert do Studzienic gdzie było 14 tysięcy osób.....wtedy chyba pierwszy raz widziałam super menago Agnieszkę.
Pozdrawiam organizatorów tego cudownego spotkania Basię F,Pawła W i Ciebie Arturze oraz Agę......
Na wspomnianym koncercie Irena zaprosiła nas fanów na scenę i robiliśmy za "balet"...to były piękne czasy.

30 grudnia 2011 21:26 | Bogusia L

[zecke.wrzuta.pl]

[zecke.wrzuta.pl]

Pamiętajcie jaka była w nas mobilizacja......

30 grudnia 2011 21:10 | Bogusia L

Lidko jeżeli masz na kasecie ten wywiad to można przegrać to na mp3.
Ten wywiad co dał Maciej to robił mój syn Dawid,któremu zawsze mówiłam nagrywaj wszystko z piosenkami.
Dzidka clip i Mariny od wczoraj słuchałam już bardzo wiele razy i bardzo wsłuchuję się w słowa piosenki "Dżwięk i przestrzeń",które dają dużo wzruszeń.
Mam pytanie o autorów tej piosnki.
Spokojnego wieczoru dla Irenki.

30 grudnia 2011 20:59 | alina

Kochani.
Jesteście cudowni.tyle wspaniałych materiałów tu zobaczyłam. To prawda Irena Jarocka jest NASZA.Taka zupełnie inna od wszystkich.Taka ciepła i w każdym ujęciu życia piękna na zewnątrz i wewnątrz.
Dopiero zaczynam widzieć jak tęsknię za tym wszystkim co było.Niestety byłam tylko na kilku koncertach w ciągu bardzo wielu lat. Za to obserwowałam pilnie co się dzieje dookoła pani Ireny - jej karierze.Dziś mam prawie trzydziestkę na karku i świadomość ile mnie ominęło. Faktycznie ten clip z piosenką Dzwięk i Przestrzeń jes tmagiczny-sama piosenka jest cudna.
Przegrałam sobie właśnie ją na MP3.
Pani Irenko kochamy Panią.Jesetśmy z Panią teraz i zawsze !!!

30 grudnia 2011 20:46 | Lidka C.

To nie ten wywiad! Ten, o który mi chodzi na pewno jest z tą datą, którą podałam! Z panią Ireną rozmawiał redaktor i rozmowa nie była okraszona piosenkami. Pani Irena mówi tam m.in. o powstającej płycie "Małe rzeczy", dużo o Panu Michale...I po raz pierwszy jest w tej rozgłosni.
Ale za to co dałeś, też dzięki, bo mam tego tylko krótki fragment w swoim archiwum.

30 grudnia 2011 20:34 | Maciek-Freiburg

Witaj Lidka,

nie wiem, czy moze o te wywiady Ci chodzi, ale to chyba 2009 rok. Posluchaj sama i przekonaj sie:

[zecke.wrzuta.pl] czesc 1
[zecke.wrzuta.pl] czesc 2

Pozdrawiam

30 grudnia 2011 20:22 | Lidka C.

Może ktoś z Was wrzuciłby do internetu bardzo ciekawą i długą rozmowę z Panią Ireną z Radia TOK FM jaka miała miejsce 6 marca 2008 roku? W multimediach jej nie znalazłam. Mam ją tylko na kasecie magnetofonowej. Właśnie po raz n- ty jej odsłuchuję. Pani Irenka jest tam taka radosna i tak ciekawie mówi o wielu sprawach...
Oto fragment:
- Ktoś niedawno spytał mnie, skąd u mnie tyle energii... Tak głęboko zastanowiłam się.... chyba stąd, że jestem tak ciekawa życia, ciekawa świata, lubię wiedziec, co sie dzieje wokół mnie, lubię sobie stawiac wysokie poprzeczki. (..) Uważam, ze takie wyjazdy b. wzbogacają człowieka, bo się uczymy nowej kultury, zachowan.. Mnie Ameryka nauczyła pokory, tolerancji, nauczyła mnie miłości w takim bardzo szerokim zakresie, nauczyła mnie kochania ludzi w głębszy sposób,, nauczyła mnie przebaczania,(...) No i przede wszystkimtego szerokiego spojrzenia na zycie, na moje możliwości. Ja wiem ,że jeszcze dużo przede mną i ja jestem ciągle otwarta na to, co życie mi niesie i cokolwiek by nie było , wiem, że będzie sympatycznie..."

30 grudnia 2011 20:08 | juergen

To te irenowe dzwieki skupily nas od lat wokol Niej, bez wzgledu jaka przestrzen geograficzna w roznych etapach Jej kariery nas niektorych dzielila od miejsc wydarzen, bylismy tam tez na odleglosc, sercem, myslami, czesto i z okiem, patrzac tu na forum na zdjecia, clipy, czytajac rozne relacje.
Cieszylem sie bardzo Jozek na to Twoje warszawskie spotkanie po latach, na ta grudniowa zesloroczna audiencje u Gwiazdy. Bardzo tez chcialem, zeby udalo Ci sie dotrzec na taki koncert jak np. w Plocku. Ale i Ty masz tez cos wyjatkowego w swoim Irenowym Archiwum, bo Ty masz te mile wspomnienia z poczatkowego paryskiego etapu kariery Naszej Ireny, to jest jak najbardziej COS! Pamietam jakie wzbudzilo to u nas zainteresowanie, kiedy nagle pojawiles sie tu na forum z tym paryskim wspomnieniem;-)
Milego wieczoru wsjem, myslami u Pani Ireny...;-)

[www.youtube.com]

30 grudnia 2011 19:17 | jozek

Dzidku, zrobiles wyjatkowo piekny clip. Serdeczne dzieki.
Paryz posmutnial, rozplakal sie deszczem ze wzruszenia.
Najcieplejsze mysli.
Jozek

30 grudnia 2011 18:46 | AnkaD

Po zaciemnionym niebie biegnie smuga kolorowa, z ogonem rozpryskującym się po królestwie nocy. Po chwili znika w blasku księżyca, tak jak rok miniony. Lecz coś po nim pozostanie - wspomnienia i marzenia. Szczęście i te dni gorsze, słowa raniące i te kojące. Uśmiech igrający ze łzami. A ja życzę Pani , aby te wspomnienia, które pozostaną w pamięci w Nowym Roku były inne. Z marzeniami, masą dobrych dni, słowami płynącymi z serca, które uszczęśliwia, wspomnienia z masą miłości i przyjażni.

Szęślowego Nowego Rok 2012 życzy Anka

30 grudnia 2011 16:18 | Jozek

to fait Artur, ze mialem wyjatkowy przywilej spotkac Irene prywatnie. Wasze piekne video zastepuja mi koncerty n'a zywo i BARDZO ciesza.
Zycze Wszystkim pogodnego pozegnania tego roku i wiele dobrego w nadchodzacym.
Najcieplejsze mysli sel NASZEJ IRENIEi Jej Bliskim.
Jozek
ps rzeczywiscie pisanie z ipoda moze denerwowac bo znieksztalca slowa

30 grudnia 2011 15:57 | piękno i smak

[www.youtube.com]

30 grudnia 2011 15:46 | alina

Wszystkim najlepsze życzenia noworoczne,aby nadchodzący rok był niegorszy od obecnego.
Pani Irence zdrowia i jeszcze raz zdrowia.
Jesteśmy z Panią !!!

(wszystkie teledyski zamieszczane tutaj są wyśmienite,dziękuje w swoim imieniu)

30 grudnia 2011 15:42 | Maciek-Freiburg

Hej Ludki, Hej Pani Irenko, Jej Przyjaciele i Bliscy...

Dzidku - to naprawde rewelacyjne ujecie Ireny Jarockiej, Jej swiata, marzen - jednym slowem wspanialy clip.
To piekna piosenka, bardzo ja lubie

Zycze Wszystkim spokojnego piatku...

Moimi myslami jestem u Was nad Wisla.

Pozdrawiam!!!

30 grudnia 2011 15:17 | Artur

Jozku paryski a nie "juzku" sorry...ale nie znosze klikania z iPada.

30 grudnia 2011 15:13 | Artur

Dzidku doskonala robota z tym clipem "Dzwiek i przestrzen". Boze ,ile wspanialych piosenek ma w swoim repertuarze IJ. To sa prawdziwe muzyczne arcydziela. Dzieki Dzidek za wplecenie kaszubskich klimatow...z migawkami z pamietnego koncertu kolo Kartuz z okazji "truskawkobrania".Pamietam dobrze ten koncert i konferansjerke Konja i chyba jego wspolny duet z Irena?
Juzku Paryski...rzeczywiscie musisz bardzo zalowac,ze tyle wspanialych koncertow Cie ominelo...Jednak i tak miales swoje specjalne prywatne spotkanie po latach z Irena w Wawie...do pelni szczescia brakuje Ci tylko tych realnych koncertowych przezyc...
Tego Ci zycze....i nie tylko Tobie aby sie spelnilo.

Milego przeostatniego dnia tego roku!

30 grudnia 2011 14:50 | Lidka C.

Przed chwilą obejrzałam clip zmontowany przez Dzidka i ... łzy same spływają po policzkach...
Całe "jestestwo " Pani Irenki jest w tych obrazach.... Jej ukochane rodzinne Wybrzeże, góry - czyli wędrówki z Rodziną w Apallachach, estrada, koncerty - czyli śpiewanie, które często określała swoim narkotykiem , od którego jest uzależniona. piękne zdjęcia... I ta piosenka (znałam jej inną wersję, koncertową), z przejmującymi słowami, które dziś inaczej odbieramy...Dzidku, dziękuję!
To prawda, wszyscy jesteśmy razem - myślami, modlitwami - Z Panią , Pani Ireno, z Panem Panie Michale i z Tobą Moniko...
A zyczenia na nowy rok... Niech odmieni ten zły czas, bo "można wygrac z losem!". ZDROWIA, ZDROWIA, ZDROWIA!!!

30 grudnia 2011 14:27 | Artur

Na pewno wiele kazdy z nas zrobilby dla naszej Ireny...choc w tym przypadku niewiele mozemy poza posylaniem dobrej energii,modlitwy czy laczeniu sie przezywaniu tych trudnych chwil...i wierzyc,ze wszystko bedzie dobrze!

To bardzo mile,ze tyle nowych (starych) nagran pojawia sie na youtube.
Niektore kiedys byly emitowane przez telewizje bardzo czesto inne rzadziej..zatem zapomnialem o nich.
Np ten program zupelnie jest mi nieznany.Jak widze bira w nim udzial wroclawscy aktorzy wiec moze nawet nagrany zostal we Wroclawiu?
[www.youtube.com]

Irena nagrala setki programow krotkich i wiele dlugich jak recitale...jest tego tyle wiec bedzie co zamieszcac i czego szukac.
Czy te remiksy jak np "To co zdarza sie raz" poczynila ta sama autorka co CD na spotkanie gdanskie w hotelu "Marina"...fanka Marina?

30 grudnia 2011 14:07 | juergen

... dobrze, ze jestes, jak juz wspomnialem, czym wiecej nas tu jest, wspolnie jest zawcze lepiej zniesc ciezkie chwile. Dziekuje Ci za ostatnie zdanie Twojego wpisu... i dolanczam sie, tak Panie Michale, nie jest Pan sam.

30 grudnia 2011 13:58 | juergen

Bardzo sympatyczny clip, fajnie ujety temat, estetyka, podoba mi sie, lubie tak;-) Widze, ze wszyscy bardzo jestesmy zebrani teraz wokol Naszej Ireny, roznie wyrazajac nasze emocje, nasza troske, to pomaga.
Dziekuje tez za ta dluuuuga relacje z empikowej promocji "Malych rzeczy", swietna pamiatka. Do tej pory znane byly pojedyncze krotkie clipy, a tu prawie 45 min. cudownych wspomnien w objektywie chyba Jacka z Bydgoszczy, ale moze sie myle. W kazdym razie z duza przyjemnoscia obejrzalem ten material po czasie.
No i specjalne podziekowania dla Pana Michala, ktory mimo trudnych chwil pomyslal o nas, znalaz czas, podeslal nam na Swieta kilka nowosci clipowych na YouTube, wielka niespodzianka, bardzo ucieszylo nasze oko i wzbogacilo Irenowy Kanal na YouTube. Bardzo dziekuje, duzo sily, wszystkiego dobrego zycze. Z pozdrowieniami.

[www.youtube.com]
[www.youtube.com]
[www.youtube.com]
[www.youtube.com]
[www.youtube.com]
[www.youtube.com]
[www.youtube.com]
[www.youtube.com]
[www.youtube.com]

30 grudnia 2011 13:52 | Artur

Konczy sie ten rok.Jaki byl? Kazdy ma swoje przemyslenia.Dziekuje Irenie za te koncerty,na ktorych udalo mi sie byc w tym mijajacym roku.Niewiele ich w tym roku zaliczylem.Mialem nadzieje na nadrobienie tego pozna jesienia... Na pewno na zawsze pozostanie w mojej pamieci moj ostatni w tym roku koncert,na ktorym bylem...czyli koncert w Szczyrku.To bylo wspaniale wydarzenie.Wiem,ze jak rzadko kiedy mialem nieodparta ochote byc na tym wlasnie koncercie...i bylem.Irena wraz z zepolem dali dokskonale show.Oprawa i miejsce bylo znakomite,a publicznosc bawila sie znakomicie.Irena tryskala taka energia,ze mialem nawet zal ,ze nie przedluzyla swojego wystepu mimo ,ze publika byla rozbawiona na maxa.Jednak w takich momentach zupelnie nie mam poczucia czasu wiec chyba Irena wolala zostawic publicznosc w niedosycie...aby teskinili.
Wiedzialem,ze moje terminy nie pozwola mi na bycie na innych zaplanowanych koncertach...ale cicha nadzieja byla,ze jeszcze jakiś zalicze do konca roku.
Teraz to zupelnie niewazne gdyz powod przerwania koncertowania Ireny w tym roku jest znany i przezywany przez fanow i nie tylko.
Nie wiem czego mam zyczyc innym na ten nadchodzacy Nowy Rok...bo jakos mam przekonanie,ze nie bedzie to dobry rok pod zadnym wzgledem.Zycie realnie to nie matrix w jakim niektorzy chca zyc a inni ich w niego wciskaja....
Zatem ogolnie wszystkim zycze zdrowia...czyli tego co jest najwazniejsze w zyciu.
Irenie,p.Michalowi i ich bliskim zycze wytrwalosci w pokonywaniu tych wszystkich zakretow zyciowych...ktore zawsze dopadaja niespodziewanie.
Nie jestescie sami...cale rzesze sympatykow ,fanow oraz zwyklych zyczliwych ludzi wspiera Was duchowo.

29 grudnia 2011 22:32 |

[www.youtube.com]

29 grudnia 2011 22:02 | Bogusia L

[www.youtube.com]

Coś pięknego przed chwilą wysłuchałam.
Bardzo dziękuję Autorce za ten clip jak i za piękne i bardzo mądre słowa.
Nasza Irenka z szampanem.......
Spokojnej nocy dla wszystkich.
Dobranoc.

29 grudnia 2011 21:47 | M.

Słucham dziś zeszłoroczną płyte "Ponieważ znów są święta".
Ta płyta towarzy mi drugie święta.Nie moge się nasłuchac tych pieknych wykonań.
Jest mi smutno jakoś.Mam niepokój w sobie,ale głos Pani Irenki tak działa uspakajająco.
Myslami jestem z kochana Panią Irenką i jej rodziną.
Nie da się nie myśleć jak się czyta tu i tam niepokojące newsy.
Wybaczcie mi ale smuce się coraz bardziej.
Do tego jeszcze boję się co przyniesie ten nadchodzący rok dla nas wszystkich.
Dziś już próbkę mam jak słucham o niespodziankach lekowych szykowanych przez...[-]

29 grudnia 2011 20:31 | Lidka C.

Na stronie 9 tego pisemka, co link poniżej jest krótka relacja z wieczoru.
A tutaj zdjęcia Pani Ireny z Panią Batycką, ale juz z Warszawy.
[www.styl.pl]

29 grudnia 2011 20:28 | Lidka C.

To była wyjątkowa promocja książki Pani Ireny , połączona z koncertem. Panią Irenę oklaskiwała Pani Danuta Wałęsowa i inne znakomitości Wybrzeża i nie tylko Wybrzeża. Impreza tylko za zaproszeniami i czuło sie ten wyjątkowy charakter... Zaproszeni goście otrzymywali autografy na świeżutkiej jeszcze książce Pani Ireny, kupowali płyty, robili sobie zdjęcia. Mozna było zamienic parę słów nie tylko z Panią Ireną, ale również i z Panią Batycką, z Panią Wałęsową, Pania Justyną Kaletą (autorką programu ogrodniczego w Gdanskiej TV)...
Kto miał zasobniejszy portfel nabył sobie - po okazyjnie niskiej cenie :))) - torebkę firmy Batycki. Zaś na każdego zaproszonego gościa czekał gustowny skórzany upominek! Mam go do dzisiaj, wiernie mi służy i jest wspomnieniem pięknego wieczoru.
Oczywiście, ja osobiste zaproszenie otrzymałam od Pani Irenki! A oto prasowe notki i zdjęcia z tej uroczystości!
[www.twojwieczor.pl]