13 grudnia 2010 21:47 | Jozek

Tak, masz racje Joasiu, ze to rok szczegolny
. Dla mnie jest to "Rok z Irena Jarocka".
Bo: 19 marca, moje imieniny, wieczor z Irena w Radio Slupca. Piekne zyczenia Ireny ze trzyma kciuki za moj przyjazd do Polski..............SPELNIONE!!!
i Wasza manifestacja sympatii dla mnie.
Piekne piosenki przeplatane Waszymi milymi slowami.
Sw Mikolaj byl wyjatkowo chojny - ofiarowal mi kameralne, przeurocze spotkanie z Irena i Joasia. W scenerii swiatecznej Warszawy. Zjezdzilem kawal swiata i z radoscia przyznaje, ze nigdzie nia widzialem tak pieknych oswietlen i dekoracji.
W przyszlym roku pokaze to piekno moim przyjaciolom. Dumnie przedstawie im to eleganckie miasto w swiatecznej szacie.
Tutaj tak daleko posuneli laicyzacie kraju, ze wyznawcy innych religii przeciwstawiaja sie dekorowaniu szopek w miejscach publicznych.
Natomiast ich kobiety nadal chodza zamotane, bez twarzy, mimo zakazu........
Francja byla od zawsze krajem chrzescijanskim....................
Coz, przykro, ze zaczynaja rzadzic nami "goscie".
Nie miejcie mi za zle tej dygresji.
Nie mam uprzedzen, jestem goscinny, tolerancyjny ale nie znosze gdy te cechy sa zle wykorzystywane
Jeszcze jedno mile spostrzezenie z Polski: ludzie na siebie PATRZA!!!
Ireno Droga, moze zarazilas mnie ta Twoja choroba "na Polske"?
Nie wezme antidotum i zobaczymy co los zdecyduje.
Teraz sluchamy z Karolinka Twoich pieknych koled. Przenosisz nas w piekny swiat dziecinstwa i jestesmy za to wdzieczni.
Usciskow tyle ile sniezynek.
Jozek

13 grudnia 2010 20:23 | Joanna z Warszawy

Wzywano mnie tu to tablicy, a nie minął tydzień od "historycznego" spotkania Naszej Ireny z Józkiem, jak zameldowała się moja przyjaciółka ze Stanów, na stałe, w Warszawie.Sprzedała dom w N.Y., kupiła mieszkanie na Żoliborzu i jest, jest na święta, ale tym razem nie tylko na święta! Nie widziałyśmy się 22 lata, ale nie potrzebowałyśmy dużo czasu na odnalezienie się.Tylko trudno było, w pierwszym momencie, oczom uwierzyć, że to się nam nie śni.Znam już to uczucie od 3 grudnia 2007r. kiedy też po 22 latach zobaczyłam "Naszą Irenę" w MPiK-u na promocji Jej książki.
Dlatego wybaczcie, ale o planach rozwoju Warszawy napiszę w wolniejszym czasie! Już drugi raz, w krótkim czasie, proszę Artura o zrozumienie sytuacji.Sorrki.

W tym gorącym przedświątecznym czasie, dużo się dzieje i dość często mamy ostatnio okazję na medialne spotkania z Naszą Ireną. Piękny jest wywiad z I.J.w "Przyjaciółce", bardzo sympatyczne wystąpienie w sobotni poranek w TVP Info, a po południu w programie "Jaka to melodia?".Super!
Mam nadzieję,że nie odpuścimy 1 miejsca na Liście przebojów w Radiu Atut i głosujemy!

[www.radioatut.de]

Irenie i wszystkim Jej fanom, życzę miłych przygotowań do świąt.
Trzymajcie się cieplutko!
J.

13 grudnia 2010 14:52 | B.L

[zok.com.pl]

13 grudnia 2010 14:23 |

Koncert karnawałowy w dworku "Róża Poraja"-bilety w cenie 95 złotych ( w cenie biletu niespodzianki szefa kuchni tamtejszej restauracji).

12 grudnia 2010 17:54 |

Wszystkie gwiazdy na niebie mówią, że gościem Marka Sierockiego we wtorkowym Tellexpressie będzie Irena. Czy się pomylą?

12 grudnia 2010 15:29 | ARTUR

Mnie również nurtowało to samo pytanie co "Pana Pytającego" i zacząłem szukać wszędzie gdzie to możliwe oraz wydzwaniać po ludziach zorientowanych w tych kwestiach i mam.Mam odpowiedz na postawione pytanie...Irenie Jarockiej podoba się "Jaka ta melodia" i pozwoliła sobie na wyrażenie własnej opinii w tym programie za okrągły milion pln minus podatek. Przecież to żadna tajemnica wystarczylo poszukać w necie "panie pytajnik",a nie robić wielkie hallo na stronie.
Rozumiem,że poza tym to występ się podobał? Mnie też...a będą następne.
Miłej niedzieli.

11 grudnia 2010 23:37 |

Witamy Panie ? Ciekawe jakie Pan ma gusty muzyczne? Moja sympatia do tego programu trwa od lat. Zresztą fakt istnienia tego programu na antenie TV od lat ??? i uczestnictwa w nich różnych wykonawców, świadczy również o sympatyzowaniu do tego programu nie tylko publiczności i widzów.. Co tak dziwi więc Pana? ? niepotrzebne to było. A może antypatia do Pana prowadzącego. To niemożliwe..

11 grudnia 2010 22:45 | jozek

Swietne slowo!!!!! kupuje.
Usciski dla wszystkich. Milego sobotniego wieczoru i pogodnej, zwlaszcza w sercu, niedzieli zycze .
Z zimnego Paryza. Jozek

11 grudnia 2010 21:11 |

Szanowny panie, alez pan jest czepialski, prosze przyjac tez opcje, ze pani Irena po prostu lubi ten program i byc moze chetnie sama na niego zaglosuje i moze wyrazic tu swoja opinie.
Glosuj pan, na co pan chcesz i daj innym roic to samo. To bardzo mily teleturniej, sama na niego zaglosuje i nie widze tu zadnych niestosownosci.
Renata

11 grudnia 2010 18:59 | greg@

Jest Pani najpiękniejszą polską gwiazdą piosenki. "Jaka to melodia" z Pani udziałem jest jeszcze bardziej wspaniała.
Czekam z niecierpliwością na piosenkę "Ponieważ znów są święta" z tym saksem w Jakiej to melodii.

11 grudnia 2010 18:21 | PanPytanie

Ciekawi mnie ile zapłacili pani Jarockiej za głos w Telekamerach na pewien bardzo popularny program muzyczny... Rozumiem, że trzeba zarabiać, ale gwiazda formatu pani Ireny nie powinna robić takich rzeczy

11 grudnia 2010 18:15 | Maciek-Freiburg

widzisz, a ja przemeldowalem Cie do Bydgoszczy, wiec musisz sie przeprowadzic!!! ;-) Sorry

Pozdrawiam !

M

11 grudnia 2010 13:59 | Daniela

Maćku ale ja nie przemeldowałam sie do Bydg ha ha ha,sporadycznie bywam,owszem ale ja mieszkam w Gdansku.:-))

11 grudnia 2010 13:39 | G NB

Ciekawe czy to w tej bibliotece pracuje Monika S?
[library.ci.lubbock.tx.us]

11 grudnia 2010 13:38 | *

Czy to prawda ,że pani Irena szykuje płytę z piosenkami francuskimi?

11 grudnia 2010 11:43 | G NB

Pewna dziewczyna- maturzystka poprosiła o pomoc. Ma przygotować prezentację o Aniołach. Zaniemówiłam bo od razu wicie o czym pomyślałam :-) chciałam Jej od razu zaproponować jej znany nam tekst . Ale skończyło się na literaturze tylko :-( Motyw Anioła na egzaminie maturalnym. Ładny temat. Komisja chyba uleci z zachwytu.. Zmykam bo.. praca.

11 grudnia 2010 11:09 | Maciek-Freiburg

ja rowniez niechcialbym, aby ta jednosc europejska wplynela za bardzo na poszczegolne kultury doprowadzajac do ich... moze nie zanikania, ale znieksztalcenia. Wazne jest aby zachowac tozsamosc. A te, my Polacy mamy z pewnoscia. I to jest wazne.

Jestem rownie ciekaw Gosiu jak Polska bedzie wygladac w dniach Euro 2012? Przygotowan jest wiele. Zobaczymy jaki bedzie efekt koncowy.

Cd.

Tu mieszka Jozek, tu przyjezdzaja VIPy "Ruskie" i nie tylko ;-) : [www.paris.fr]
Tu mieszka i biega o tulipanowym polu w drewniakach Renatka : .......
Tu mieszka Ania D. :.......
Tu mieszka Dzidek: ..........
Tu mieszka Sylwia........
Tu mieszka Ula G.....


Wysylajcie linki do swoich miast i miasteczek.

11 grudnia 2010 10:38 |

Maciej fajnie to zrobiłeś :-) G NB

11 grudnia 2010 10:35 |

Poniżeższy wpis autorstwa Gosi NB :-) zapomniało mi się

11 grudnia 2010 10:33 |

Dorzucę moich kilka słów n/t rozwoju miast. Jest konieczny ! Szczególnie właśnie w tych krajach które były tylko zwrócone na Wschód. Jednak czasem szkoda, że w pogoni za stylem zachodnim niektóre miasta tracą własną tożsamość. Nikt na pewno by nie chciał żeby Zakopane nagle zostało zamerykanizowane.. Można podpatrywać, i wykorzystywac to co dobre i mądre dla nas. Ale oby to nie była pogoń tylko za modą. Ważne też jest chyba żeby zachować takie symbole które będa kojarzyły się właśnie z danym miejscem, miastem a może i krajem. Dobrze, że świat na tyle jeszcze nie zwariował żeby zburzyć np. chiński mur i zrobić tam spływ kajakowy... Tak więc może nie jest tak żle :-) A u nas na razie sprawą priorytetową jest rozwój tych naszych dróg.. Może w 2012 nie będziemy musieli się wstydzić. Trzymajmy kciuki zeby się udało. A na dziś wszystkich czarnych dróg życzę. Pozdrawiam cieplutko Panią Irenkę i wszystkich Gości tej strony.

11 grudnia 2010 10:03 | Maciek-Freiburg

Tu mieszka Irena Jarocka, Agnieszka P. i Joanna: [www.um.warszawa.pl]
...tu tez mieszka Irena Jarocka z Rodzina: [www.ci.lubbock.tx.us]
Stad pochodzi Agnieszka Pasternak : [www.krakow.pl]
Tu mieszka, biega i przekracza granice dozwolonej predkosci ;-) No kto? Naturalnie : Basia F. : [www.gdansk.pl]
Tu mieszka i jezdzi samochodem Artur : [www.wroclaw.pl]
To miasto Basi i Grzesia W. : [www.chelmno.pl]
Tutaj mieszka Jürgen : [www.hannover.de]
Tu mieszka, pracuje i liczy Ewa : [www.srem.pl]
Tu mieszka Irena S : [www.tarnow.pl]
Tu pracuje, spie i czasem mieszkam ja : [www.freiburg.de]
Tu mieszka i... pisze teksty Edytka W.(choc Jej nazwisko wskazuje na co innego ;-) : [www.uml.lodz.pl]
Tu mieszka Bogusia L z Rodzina: [www.gorzow.pl]
Tu mieszka Gosia, Paulina, Danuta i Daniela : [www.bydgoszcz.pl]

O jej, nie sposob odnalezc wszystkich Fanow, bo jest ich tylu, wiec ciag dalszy z Waszej strony!!!! Milej soboty

11 grudnia 2010 09:40 | Maciek-Freiburg

Arturze, Ludki

w przeciwienstwie do zatloczonej i ruchliwej Warszawy, ruch we Freiburgu w dniu wczorajszym zostal sparalizowany. A to za sprawa wizyty Pani Merkel. Juz od roku przygotowywano sie na te wizyte. Jak pamietam, az taki przygotowan nie poczynano w zwiazku z wizyta S.p. Jana Pawla II w Toruniu. Mysle, ze zaostrzono srodki z uwagi na grozbe zamachow terrorystycznych, o ktorych ostatnio glosno. Wjazd do miasta i niektorych dzielnic zablokowany od 9.00 do 17.00. Na szczescie moglem pracowac, wiec nic mi po tym. Jednak wielu mieszkancow nie bylo z tego tytulu zadowolonych, bo za takie wizyty placi rowniez przecietny podatnik...

A co do stolic... Zawsze (wtedy) chcialem mieszkac w Warszawie, bo byla i jest "oknem" na swiat. Widze jak sie przemienia, staje sie z jednej strony europejska, z drugiej amerykanska. Ze stylem bywa roznie. Ale problem ten dotyczy wielu stolic europejskich. Moja ukochana "kolebka" sa miasta Szwajcarii. Sa one takie stonowane w architekturze, spokojne, bez "pospiechu" i halasu, czesto malowniczo polozone na gorkach, z widokiem na Alpy, jeziora itp... Ale mimo to dobrze, ze jest w tej naszej Europie jakas odmiennosc. Powiada sie, ze "dobrze tam, gdzie nie ma nas..."I jest w tym jakas odrobina prawdy.

Usciski dla cieszacej sie na Swieta Pani Ireny,
I Was pozdrawiam najserdeczniej!

PS. A oto linki do miast Szwajcarskich:
Zycze Wam milej podrozy!

Lucerna : [www.luzern.com] (Tu moglby zostac nakrecony teledysk do jednej z piosenek naszej Ireny)
Berno : [www.bern.ch]
Zurich : [www.zuerich.com]
Genewa : [www.ville-geneve.ch]

11 grudnia 2010 09:39 | Donata

Już za chwilę Pani Irena w tvp info:) czekam z niecierpliwoscią

10 grudnia 2010 21:11 | ARTUR

No po prostu aż nie nadążam z czytaniem zaległości.OK...to miłego wieczoru. Joanno byłem dzis przelotem zawodowo w wawce i przejeżdzając koło nieistniejącej już Hali Kupców ,którą tak energicznie zlikwidowała przy pomocy antyterrorystów pani Hanna,przypomniałem sobie nasz pieszy spacer z tobą i Edytą na Dworzec Centralny z Polskiego Radia...Mówiłaś wtedy,że to taka alternatywa handlowa dla mieszkańców itp.Czy znasz może plany nowej/starej pani prezydent odnośnie tego miejsca?Co tam ma powstać?Myślę,że stała się wielka szkoda,że Wawa pozbawiona nadal jest prezydenta wizjonera.To jedyna chyba stolica w Europie z takim chaosem budowlanym.Ty jako architekt pewnie masz swoje wizje.Na pewno Wawa przedwojenna była pięknym miastem...dlaczego teraz po 20 latach przemian w Polsce jest nadal taka bez centrum,bez tętniącej zyciem starówki itp. Oczywiście zmienia się na lepsze to fakt,ale....... albo się czepiam :)

10 grudnia 2010 19:43 |

[www.radioatut.de]

9 grudnia 2010 22:23 | beata1364

A i z ciekawością obejrzę zdjęcia z Warszawy.

9 grudnia 2010 22:21 | beata1364

Witam!
Pozdrawiam wszystkich bywalców tej strony.Zazdroszczę tym którzy byli w Warszawie na spotkaniu w Empik-u,szkoda że nie w Szczecinie.Ale poczekam,może p.Irena zawita i tu.
Bogusiu,dziękuję za podanie strony,jutro będę oglądać.I kupię też przyjaciółkę i poczytam,dzięki Fance.
Kolorowych snów.
Beata

9 grudnia 2010 14:20 | Fanka

Ukazał sie wywiad z Irena w Przyjaciółce fajnie sie czyta miłej lektury,

8 grudnia 2010 19:44 | Maciek-Freiburg

odpowiedz Joasiu na Twoje pytanie jest taka prosta i taka trudna zarazem. Fenomen Ireny... Poza wszelkimi dla kazdego jasnymi kwestiami, ktore zapewne poruszylby przypadkowo napotkany czlowiek dodalbym, ze jest w Niej to "COS", czego nie dopatrzylem sie u wielu innych Artystow tego pokolenia, pomimo wielkiego respektu dla Ich tworczosci i osoby. Pomijajac piosenki i cale zaplecze artystyczne.... Pani Irena ma w moim mniemaniu jedyna swojego rodzaju KLASE jako Irena Jarocka - Artystka, ale to co mnie w Niej uderza - jako czlowiek, skromny i prostolinijny. I to wlasnie w polaczeniu z Jej artystyczna Dusza jest dla mnie Fenomenem Ireny Jarockiej, choc pewnie w moim zwiezlym stwierdzeniu nie zawarlem wszystkiego. Wierze, ze moze jakis przyszly socjolog opisze kiedys w swojej pracy Irene Jarocka jako (przepraszam tu za przedmiotowe okreslenie) - zjawisko spoleczne. Interpretacji, spojrzen, tez byloby zapewne wiele. Jest w Jej Osobie cos, co jest dla mnie nie do konca namacalne, zatem nie do opisania blizej znanymi przeze mnie slowami.

Pozdrawiam wszystkich bywalcow tej strony.

Jozku, ciesze sie z Twojego udanego spotkania. Znasz taka piosenke: 40 lat minelo jak jeden dzien...? Heh

M

8 grudnia 2010 18:24 | 111

Irena Jarocka świetnie wygląda o każdej porze dnia.Tak wyglądać z rana może tylko piękna kobieta.Piosenka świąteczna z nowej płyty to balsam dla duszy.

8 grudnia 2010 18:18 | B.L

Dla tych co nie oglądali dzisiejszego programu.

[www.tvp.pl]

8 grudnia 2010 16:05 |

Józku, zasłużyłeś na takie super spotkanie czekamy na foto. Irenka jest niezwykłą osobą, więc niepotrzebnie się zdziwiłeś obdarowany prezentem. Joasia pięknie dba o fanów, widać zawsze można na nią liczyć!

8 grudnia 2010 13:04 | jozek

Przyznam, ze mialem lekka treme przed tym spotkaniem!
Coz, urok i pozytywna energia, ktorymi emanuje Irena zawojowaly mnie od pierwszego momentu i spedzilem piekne chwile w towarzystwie Naszej (jak Juergen...) Ireny i Joasi.
Kontakt, jaki lubie z ludzmi: prosty, bez pozy, serdeczny. Czas tak szybko mija w uroczym towarzystwie! Magia natomiast trwa i co rusz przypomina sie jakis moment, powodujac usmiech!
Tak wiec i ja mialem moje cudowne "5 minut" z Irena, kilka zdjec i piekne prezenty, dedykacje.
No i gest zupelnie niezwykly - Wiedzac, ze lubie rowniez Irene Santor, Irena podarowala mi jej plyte!!!!!!
Wyobrazacie sobie inna gwiazde dajaca swojemu fanowi plyte "konkurencji"?
Oslupialem z zachwytu dla tego niecodziennego gestu swiadczacego o wielkiej klasie i szczodrosci Ireny.
W swiecie show bisnessu, gdzie inni zzeraja sie z zawisci!!!!
Jesli ktos chce zobaczyc moja szczesliwa gebe w wymarzonym towarzystwie to nie mam objekcji aby Joanna ja pokazala.
Usciskow miliony dla Ireny i Was Wszystkich.
Jozek

8 grudnia 2010 12:09 | Daniela

Zapomniałam wspomnieć ze TV zrobiła P Irenie niespodzianke w postaci archiwalnego wywiadu z Jej Tatą który to opowiadał jaka to była mala Irenka potem jak sie zakochała w MZ --IJ bardzo sie wzruszyła.

8 grudnia 2010 11:28 | Daniela

Przed chwilą obejżałam Panią w TV.Ale sie wzruszyłam.Boże z jaką radością w głosie i w sercu czeka Pani na te Świeta,na spotkanie rodzinne.To przenika aż do szpiku kości.My tu mieszkający,no może nie wszyscy ,ale chyba już nie umiemy tak się cieszyć nadchodzącymi swiętami.Wiem że jest magia w polskich świętach i docenia się to dopiero gdy jest się poza polską.Przekonałam się sama o tym w poprzednie BN.Tam tez jest choinka ,prezenty ,odświetnie przybrane ulice i domy ale brak jest tego CZEGOŚ co jest tylko u nas,ta ATMOSFERKA ten OPŁATEK i to ciepełko rodzinne w gronie wielu osób które zjeżdżają z najdalszych zakątków by być razem przy Wigilijnym stole.Pozdrawiam serdecznie:-) Pani Ireno w pani też jest magia która udziela się innym.
Ps .dla tych co nie ogladali powim że IJ wyglądała i zaspiewała przepięknie:-)

8 grudnia 2010 11:14 | Joanna z Warszawy

Pytanie brzmiało:"Na czym polega fenomen Ireny Jarockiej?"
W sondzie ulicznej ludzie mówili, że nagrywa ładne piosenki, które słuchane są przez wszystkie pokolenia, że ma miły głos, że jest sympatyczna.Czy mamy coś do dodania? Napiszcie!
Ja mogę dodać, że przekazuje ludziom dobrą energię, zaraża optymizmem i czaruje uśmiechem a Jej piosenki pozwalają przetrwać najtrudniejsze nawet chwile.
Irena w programie wystąpiła w pięknej kreacji, opowiedziała o przygotowaniach do świąt w Jej rodzinie, które po raz pierwszy od 20 lat spędzi z rodziną w Warszawie, a na zakończenie częściowo na tle clipu, zaśpiewała piosenkę p.t. "Ponieważ znów są święta".
Miło się oglądało!
Pozdrawiam Irenę i głównie tych, którzy nie mogli tego programu obejrzeć.
j.

8 grudnia 2010 09:08 |

oto link

[www.radioatut.de]

7 grudnia 2010 22:17 | tvp

Pięknie wyglądała Irena Jarocka w TVPolonia. Piosenka świąteczna "Ponieważ znów są święta" była puszczona prawie w całości.

7 grudnia 2010 21:37 | Joanna z Warszawy

Wczoraj "na gorąco" wysłałam zdjęcia ze spotkania w MPiK-u do Józka i naszej Ireny.Jak uznają za stosowne, zamieszczą tu zdjęcia, ale decyzja o tym nie należy do mnie.Jeśli chodzi o przyjazd Józka na" fańskie spotkanie", to nie wydaje mi się aby o tym marzył.Lubi kameralne spotkania i ja Go rozumiem.Sama gubię się w takiej dużej grupie i mam kaca gdy w drodze powrotnej skojarzę,że z kimś się nie pożegnałam lub nie przywitałam.Przy okazji proszę o wybaczenie, Tych, których to dotyczy.
Józek, zgodnie z jego planem jest teraz w drodze do domu,, a więc musimy jeszcze trochę poczekać zanim sam napisze nam tu swoje wrażenia z tej podróży do Warszawy.
Pozdrawiam Arturze i liczę na zrozumienie z Twojej strony.
Wszystkim życzę dobrej nocy!
J.

7 grudnia 2010 14:59 | ARTUR

Joanno!!!!!!!!!!! A gdzie są fotki z tego niesamowitego i sentymentalnego spotkania? Mam nadzieję,ża jak Józek już przetarł szlaki to nie da się zbyt długo prosić aby zawitał na jakieś fańskie spotkanie?
Wklejcie tutaj choć jedną fotkę.

Wszystkim,którzy lubią odkrywać coś lub kogoś na nowo...mimo,że uważają iż dobrze kogoś znają np z przekazów TVN24 lub z opisów bądz wywiadów Olejnik lub innego Lisa...to pod choinke polecam najnowszą książkę Łukasza Warzechy (bardzo bystrego i mądrego polskiego dziennikarza młodego pokolenia) zatytułowaną "Ostatni wywiad".Może jeszcze gdzieś w Empikach jest.Mimo,że to absolutny hit ostatnich tygodni to na próżno go szukać w rankingach sprzedaży...bo takich pozycji się nie zestawia i nie trzeba ich promować... same się sprzedają :)

Miłego dnia.