Intencją Księgi Gości jest wyrażenie szacunku dla Ireny Jarockiej, upamiętnienie zarówno jej dorobku artystycznego jak i osobowości artystki. Osoby pragnące zamieścić swoje wspomnienia związane z artystką, wypowiedzieć się na temat portalu lub wyrazić szacunek dla Ireny Jarockiej za całokształt jej dorobku, prosimy o przesłanie tekstu na: Jarocka@gmail.com.
Uzupełniamy stale materiały z życia Ireny na portalu IrenaJarocka.pl.
Brakujące materiały lub korekty prosimy o przesyłanie na Jarocka@gmail.com
15 lutego 2009 23:16 | Maciek - Freiburg
francuski repertuar Ireny Jarockiej!
Jozek,
moim marzeniem od zawsze bylo nauczyc sie jezyka francuskiego. Mieszkam niedaleko Francji, dosc czesto tam bywam, ale jakos nie mam odwagi a moze i czasu by polknac pare slow, czy zwrotow. To taki piekny jezyk! Rowniez bardzo cenie sobie piosenki francuskie Pani Ireny - czesto wracam do tych nagran, sa mi napewno bardzo bliskie, pomimo ze nie rozumiem tekstow. Ja chyba je poprostu jakos wewnetrznie czuje !!! Moze kiedys wreszcie chociaz troche naucze sie tego jezyka... Tak bardzo bym chcial !!!
moim marzeniem od zawsze bylo nauczyc sie jezyka francuskiego. Mieszkam niedaleko Francji, dosc czesto tam bywam, ale jakos nie mam odwagi a moze i czasu by polknac pare slow, czy zwrotow. To taki piekny jezyk! Rowniez bardzo cenie sobie piosenki francuskie Pani Ireny - czesto wracam do tych nagran, sa mi napewno bardzo bliskie, pomimo ze nie rozumiem tekstow. Ja chyba je poprostu jakos wewnetrznie czuje !!! Moze kiedys wreszcie chociaz troche naucze sie tego jezyka... Tak bardzo bym chcial !!!
15 lutego 2009 23:12 | ARTUR
;)
No co Wy z tą wiosną Panowie? U nas śnieg,mróz ,slizgawica...aż nie chce się z domu wychodzic a co dopiero wyjeżdżać. Na YouTube faktycznie coraz wiecej ciekowstek i perełek.Ludzie w końcu zaczynają sie dzielić swoimi nagraniami..no i jakośc tego jest coraz lepsza.Fajnie sie to wszystko ogląda.
15 lutego 2009 23:06 | Maciek - Freiburg
Wiosna tuz, tuz...
Hejka,
przede wszystkim chcialbym dolaczyc sie do podziekowan za umieszczenie na Youtube.com kolejnego cennego materialu filmowego. Z wielka przyjemnoscia ogladam te nagrania i wspominam, badz odkrywam cos na nowo!
A wiosna?
Dzisiaj odwiedzilem kolezanke w Breisach am Rhein. To takie miasteczko na granicy niemiecko-francuskiej, oddalone 25 km z Freiburga. Tam tez zobaczylem pierwsze wiosenne kwiaty. Ewenementem jest to, ze rosna tam tez prawdziwe palmy w ogrodach. I nawet niezle sie maja - widocznie klimat im sprzyja. Kolejnym dowodem nadchodzacej wiosny jest to, ze wlasnie dzis odwiedzila mnie biedronka. Nie mam pojecia jak wielkiego trudu sobie zadala i skad przyleciala, ale byla, a moze nadal gdzies fruwa?! Nie powiedziala mi jednak, ze wylatuje :-)
I tak o to przesylam Wam Moi Drodzy wiosenne pozdrowienia!!!
przede wszystkim chcialbym dolaczyc sie do podziekowan za umieszczenie na Youtube.com kolejnego cennego materialu filmowego. Z wielka przyjemnoscia ogladam te nagrania i wspominam, badz odkrywam cos na nowo!
A wiosna?
Dzisiaj odwiedzilem kolezanke w Breisach am Rhein. To takie miasteczko na granicy niemiecko-francuskiej, oddalone 25 km z Freiburga. Tam tez zobaczylem pierwsze wiosenne kwiaty. Ewenementem jest to, ze rosna tam tez prawdziwe palmy w ogrodach. I nawet niezle sie maja - widocznie klimat im sprzyja. Kolejnym dowodem nadchodzacej wiosny jest to, ze wlasnie dzis odwiedzila mnie biedronka. Nie mam pojecia jak wielkiego trudu sobie zadala i skad przyleciala, ale byla, a moze nadal gdzies fruwa?! Nie powiedziala mi jednak, ze wylatuje :-)
I tak o to przesylam Wam Moi Drodzy wiosenne pozdrowienia!!!
15 lutego 2009 23:03 | jozek
merci Bogusia!!!!!
Mili Moi,
posluchalem piosenke przeslana przez Bogusie i.... lezka!!!!
Bo taka Irene poznalem wtedy w hotelowej kuchni hotelu przy rue Lamandé!
I zupelnie inna refleksja: wspaniala dykcja, dobry francuski Naszej Ireny.
To co sie teraz slyszy tutaj nie umywa sie do wykonania Polskiej Gwiazdy!
Teraz rodowici Francuzi nie wiedza o czym wyja dzisiejsze produkty jednego sezonu.
Przy najblizszej okazji dam to posluchac moim znajomym, nie rozumiejacym polskich piosenek Ireny. Ja jestem kiepskim tlumaczem ale oni i tak sluchaja z przyjemnoscia,
Posylam Wam paryska wiosne, choc macie ja w sercach, jak mowi Irena.
Wiele dobrego zycze, fajnego tygodnia, pelnego slonca i radosci.
Jozek
posluchalem piosenke przeslana przez Bogusie i.... lezka!!!!
Bo taka Irene poznalem wtedy w hotelowej kuchni hotelu przy rue Lamandé!
I zupelnie inna refleksja: wspaniala dykcja, dobry francuski Naszej Ireny.
To co sie teraz slyszy tutaj nie umywa sie do wykonania Polskiej Gwiazdy!
Teraz rodowici Francuzi nie wiedza o czym wyja dzisiejsze produkty jednego sezonu.
Przy najblizszej okazji dam to posluchac moim znajomym, nie rozumiejacym polskich piosenek Ireny. Ja jestem kiepskim tlumaczem ale oni i tak sluchaja z przyjemnoscia,
Posylam Wam paryska wiosne, choc macie ja w sercach, jak mowi Irena.
Wiele dobrego zycze, fajnego tygodnia, pelnego slonca i radosci.
Jozek
15 lutego 2009 22:52 | ARTUR
Sygnały dnia
Tak ta audycja jest do dziś.jest to ogólnopolska audycja na jedynce radiowej .Jest to nadal najbardziej popularny poranny program informacyjny w Polsce.Ma najwiekszą słuchalność nadal.Jestem nadal wierny"Sygnałom" ale teraz bardziej słucham tego w samochodzie jak jadę lub stoję w korkach do pracy.Wtedy w "sygnałach dnia" i przez całe lata Irena królowała...bo b.często puszczano wiele Jej piosenek w ciągu jednej audycji. Obecnie również właśnie w "Sygnałach dnia" słuchałem kilka razy "Małe rzeczy". Tak to chodzi o tę piosenkę którą zacytowałes dokładniej.Kiedyś naliczyłem ,że grali ją 5 razy w ciągu jednej audycji porannej.tak bardzo mi sie ona podobała ,ze przez to czesto spózniałem się też do szkoły.Nie wiem dlaczego nie nagrałem jej na magnetofon wtedy...ale bardzo mi podpasowała :)
15 lutego 2009 22:27 | juergen
Krokusy jeszcze przed nami;-)
... tak, Artur "Blondyny" byly czesto puszczane. Lubilem te dwie piosenki Ireny z "Pozlacanego warkocza", bo mialy one taki fajny country-klimacik. Pamientam tez, czesto grano Irene wlasnie rano w radiu, nie raz czekalem az skonczy spiewac i wtedy dopiero szedlem do szkoly;-) Pamietasz taka audycje "sygnaly dnia" (chyba tak), oni lubili puszczac Irene, nie wiem, czy to byla regionalna, wroclawska rozglosnia, ale zawsze bylo to rano. Ta inna piosenka to "... gdy lato juz tuz tuz znika ukradkiem...", tylko jaki jest jej tytul...? ,kandydatowala do piosenki "Lata z radiem". Na pewno ktos nam podpowie jej tytul. Pozdrawiam.
15 lutego 2009 21:59 | ARTUR
Bogusiu to zarzuć tymi paryskimi krokusami na stronę...bo Józek nawet nie ma mojego adresu mailowego jak do tej pory :)
15 lutego 2009 21:52 | Bogusia L
kROKUSY JÓZKA
Arur i Juergen krokusy ma nasz Józek z Paryża na balkonie.Przesłał mi mailem....spr swoją pocztę.
15 lutego 2009 21:34 | ARTUR
Jakie krokusy?gdzie? W Polsce zima na całego.
Zimę lubię tylko w górach. Nie ma w Polsce warunków na zimę...zwłaszcza na polskich drogach...koszmar. Pozłacany warkocz to było bardzo popularne widowisko,często powtarzano go w telewizji w swoim czasie.Teraz też były jakieś fragmenty powtarzane na TVPolonia i TVP-Katowice.Juergen,"Blondyny" były bardzi często puszczane w tamtych latach w radio.Pamiętam jak rano przed wyjściem do szkoły wielokrotnie słyszałem tę piosenkę i inne z tego widowiska.W tamtym okresie też bardzo czesto w radio ,zwłaszcza rano, leciała piosenka IJ chyba nie nagrana na żadna płytę.Nawet nie pamietam tytułu,tylko fragmentami słowa "...już tuż,tuż znika ukradkiem..itd" Każdego dnia ta piosenka leciała wielokrotnie...a dziś nie pamietam nawet jej tytułu :). Oglądał ktoś wczoraj polskie eliminacje na eurowizje? Ja tylko słyszałem dzis piosenke ,która zwyciężyła. No cóż..wg mnie piosenka ładna,wykonawczyni też..ale bez szans na sukces w Moskwie.To nie ten "target"...hehe.To już chyba taka polska tradycja aby robic wszystko aby nie zainteresowac europejskich głosujących. ---Nie wiedziałem,że Chełmno Basi i Grześka W jest miastem zakochanych z racji ,że tam są relikwie św. Walentego..Teraz już wiem dlaczego taka dobrana z Nich para :) Pozdr.
15 lutego 2009 21:11 | juergen
...o, Bogusia jest;-) U mnie jeszcze ani krokusow ani innych przebisniegow jeszcze nie widac:-( Dzisiaj pruszyl u mnie snieg i niesamowicie wialo, byla to idealna pogoda na biografie "Niemena", autorstwa Dariusza Michalskiego i na kilka PrincePolo;-))
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
15 lutego 2009 20:59 | juergen
"Pozlacany warkocz"... to byly czasy...
Szczegolnie milo wspominam wlasnie ten okres kariery naszej Ireny, bo to wlasnie w tych latach zalapywalem sie na Jej koncerty przy okazji licznych tras na Slasku (gdzie wtedy przebywalem), wizyty w garderobie, pozakulisowe wspomnienia ;-)... dobrze, ze to troche zostalo w pamieci i na zdjeciach. Przy scenicznym spektaklu "Pozlacany warkocz", mialem ta okazje i przyjemnosc byc caly czas za kulisami. To bylo w 1980 r, w Domu Muzyki i Tanca w Zabrzu, wspaniale sceniczne widowisko Katarzyny Gärtner, nazywane tez spiewnikiem slaskim, musicalem. Bardzo lubie "Blondyny" i "List" z tego wlasnie spiewogoru, byly one grane w radiu, ale nie tak bardzo lansowane, aby stac sie przebojem. Szkoda, szkoda tez, ze nie ukazaly sie na plycie. Juz dokladnie nie pamietam, czy to grupa Dzem towarzyszyla Irenie na scenie (?), ale wiem, ze ten wystep byl przelomem w ich karierze. Fajnie, ze pojawily sie te clipy na YouTube. Wystarczy tylko jeden klik i juz mozna przywolac rozne wspomnienia i robi nam sie od razu dobrze;-)
[www.youtube.com] [www.youtube.com]
[www.youtube.com] [www.youtube.com]
15 lutego 2009 20:52 | Bogusia L
Józek...czy pamiętasz to......
[www.youtube.com]
Józek te zdjecia z Twoimi krokusami na balkonie trzeba by było przesłać osobie 'pezelacznicki" która nam dała takie rarytasy na Yuo Tube......
Miłego wieczorku i idę znowu wsłuchac się w piosenkę "List"
Józek te zdjecia z Twoimi krokusami na balkonie trzeba by było przesłać osobie 'pezelacznicki" która nam dała takie rarytasy na Yuo Tube......
Miłego wieczorku i idę znowu wsłuchac się w piosenkę "List"
15 lutego 2009 20:50 | zima
Jakie zimowe piosenki ma w repertuarze Irena Jarocka? Nie o koledy chodzi.
15 lutego 2009 14:36 | jozek
krokusy i Juergen
Zakwitly mi pieknie krokusy na balkonie. Tym z Was, krorych znam adres poslalem ladne zdjecia tych awiastujasych WIOSNE kwiatkow. Niestety, kilkakrotnie moja przesylka wraca. Do innych znajomych w swiecie dotarla......... Cos mi tu podejrzenie pada na naszego przyjaciela z Hannoweru......ta blokada....... Mam z Nim cos "na pienku", i czemu to tak?
Zartuje oczywiscie i wiem, ze nie On winny. Wiosna juz nam tu daje sygnaly i chcialem sie nimi podzielic z Wami. Wierzcie na slowo. Moje krokusy sa pieknie zlote, pelne slonca.
Pozdrawiam Was. J
Zartuje oczywiscie i wiem, ze nie On winny. Wiosna juz nam tu daje sygnaly i chcialem sie nimi podzielic z Wami. Wierzcie na slowo. Moje krokusy sa pieknie zlote, pelne slonca.
Pozdrawiam Was. J
15 lutego 2009 13:00 |
REWELACYJNE te śląskie piosenki w wykonaniu Ireny Jarockiej.Czy to z 'Pozłacanego warkocza' Katarzyny Gartner??????????
Rewelka!!!!!!!!!!!!!!!!
15 lutego 2009 12:32 | wdzięczny fan
za te wszystkie teledyski nowe na YT.
Kapitalne są te wstawki na YT.Pozdrówy.
15 lutego 2009 11:46 | Maciek - Freiburg
Walentynki
Przedluzamy je do dzis? Przepiekny dzien, dzis we Freiburgu swieci slonce, lezy snieg! Sadze, ze Walentynkowy koncert Pani Ireny byl rowniez piekny! Wszystkim tym, ktorzy wybieraja sie na koncerty i spotkania z Pania Irena - zycze wiele radosci! Wam wszystkim rownie pieknego dnia i wiele milosci na kazdym kroku, kazdej zyciowej drodze!
Pozdrowionka serdeczne!!!
M
Pozdrowionka serdeczne!!!
M
15 lutego 2009 10:33 | Bogusia L
LIST
Z łezką w oku i wspomnieniami wysłuchalam i zobaczyłam dawną piękną piosenkę LIST,oj cudeńko.....dziękuje You Tube
Irenka jak zawsze piękna.
Nasza Basia F nam sie rozszalała walentynkowo po nocach,moze znowu nam napisze o przystojnym Walentym...
Pozdrawiam niedzielnie.
Irenka jak zawsze piękna.
Nasza Basia F nam sie rozszalała walentynkowo po nocach,moze znowu nam napisze o przystojnym Walentym...
Pozdrawiam niedzielnie.
15 lutego 2009 07:39 | YouTube
Więcej klipów Ireny na YouTube
Blondyny - [www.youtube.com]
Cztery karty - [www.youtube.com]
Najpiękniejszy sen - [www.youtube.com]
Taka łagodna - [www.youtube.com]
List - [www.youtube.com]
Wspomnij mnie - [www.youtube.com]
Chcę Być Kochaną - [www.youtube.com]
Śpiewanie ze Z. Wodeckim - [www.youtube.com]
Samotnie kolędowć źle - [www.youtube.com]
Wywiad w Telewizyjnej Kawiarence, Katowice - [www.youtube.com]
Cztery karty - [www.youtube.com]
Najpiękniejszy sen - [www.youtube.com]
Taka łagodna - [www.youtube.com]
List - [www.youtube.com]
Wspomnij mnie - [www.youtube.com]
Chcę Być Kochaną - [www.youtube.com]
Śpiewanie ze Z. Wodeckim - [www.youtube.com]
Samotnie kolędowć źle - [www.youtube.com]
Wywiad w Telewizyjnej Kawiarence, Katowice - [www.youtube.com]
14 lutego 2009 23:37 | f.
obejrzane
Dobrze,że zamieszczacie tutaj ciekawe linki do nowości.Dzięki temu można nadrabiać zaległości na bieżąco.
14 lutego 2009 21:02 | "walentynka"
Po walentynce dla każdej fanki i każdego fana.
Ciekawe jak tam koncert walentynkowy w Suwałkach?
14 lutego 2009 18:51 | Paulina
Życzę wszystkim miłego , walentynkowego wieczoru:)
14 lutego 2009 16:43 |
srebrne jabłka
www.vipnews.pl/page,article,aid,4724,pid,6,index,php
14 lutego 2009 14:16 | Gosia NB
taki sobie wierszyk...
Dziś Walenty nam króluje:
Dając miłość, ludzi psuje.
Więc my wszyscy połączeni
dziś śpiewamy dla Ireny!
Dając miłość, ludzi psuje.
Więc my wszyscy połączeni
dziś śpiewamy dla Ireny!
14 lutego 2009 14:00 | Walenty
Valentine Day
Wielkie czerwone serce dla wszystkich odwiedzających strone Ireny Jarockiej-Najpiekniejszej gwiazdy polskiej piosenki.
Całkiem osobne i również wielkie serce i bukiet czerwonych róż dla samej Ireny Jarockiej.
Całkiem osobne i również wielkie serce i bukiet czerwonych róż dla samej Ireny Jarockiej.
14 lutego 2009 12:00 | Danusia I
14.02
W dzień ŚW. WALENTEGO życzę wam wszystkim dużo miłości i serdeczności .
Pozdrawiam Walenynkowo Danusia
Pozdrawiam Walenynkowo Danusia
14 lutego 2009 11:15 | Monika
14,14
Witajcie,dziękujemy za wszystkie pozdrowienia z Polski i ze świata.
My dziś świętujemy z mężem 14 rocznicę poznania,częstujemy Was tortem i czerwonym winem.
Bogusiu świetny pomysł z koncertem w Chełmnie,Maćku spotkanie w czerwcu oki,urlop masz w drugiej połowie miesiąca?
Pani Ireno,Agnieszko I wszyscy bywalcy Kawiarenki moc uścisków WALENTYNKOWYCH!!!
My dziś świętujemy z mężem 14 rocznicę poznania,częstujemy Was tortem i czerwonym winem.
Bogusiu świetny pomysł z koncertem w Chełmnie,Maćku spotkanie w czerwcu oki,urlop masz w drugiej połowie miesiąca?
Pani Ireno,Agnieszko I wszyscy bywalcy Kawiarenki moc uścisków WALENTYNKOWYCH!!!
14 lutego 2009 10:39 | Bogusia L
Basiu piękną historię o Twoim mieście i Walentynkach.
To moze na drugi rok trzeba by było "zamówić" koncert Ireny Jarockiej w Chełmnie i zrobimy "szloną grupę"w Chełmnie.
Pozdrawiam walentynkowo Irenkę,Agnieszkę,"szaloną grupę z Nagold" ,Józka,Edytkę i wszystkich moich "psiapsiół"
To moze na drugi rok trzeba by było "zamówić" koncert Ireny Jarockiej w Chełmnie i zrobimy "szloną grupę"w Chełmnie.
Pozdrawiam walentynkowo Irenkę,Agnieszkę,"szaloną grupę z Nagold" ,Józka,Edytkę i wszystkich moich "psiapsiół"
14 lutego 2009 10:36 | juergen
Alles Liebe zum Valentinstag ;-*
Duzo milosci dla nas tu wszystkich na dzisiejsze Walentynki i nie tylko. Przyjemnych chwil dla tych, co beda dzisiaj na imprezie z nasza Irena w Suwalkach, dobrej zabawy. Pozdrawiam;-*
[www.youtube.com]
[www.youtube.com]
14 lutego 2009 09:43 | jozek
BISOUS DE PARIS
Znaczy ucalowania z Paryza, miasta zakochanych, dla Was Wszystkich. J
14 lutego 2009 09:35 | Basia W
Walentynki w Chełmnie
Walentynki w Chełmnie obchodzone są wyjątkowo uroczyście.
Nie wszyscy wiedzą, że miasto to ma wyłączność na używanie jako znaku towarowego
nazwy „Miasto Zakochanych”. Nazwa ta nie jest bezpodstawna, gdyż w chełmińskim Kościele Farnym przechowywane są od wieków relikwie Świętego Walentego.
14 lutego jest w Chełmnie dniem niezliczonej ilości imprez. Od uroczystych mszy świętych począwszy, poprzez okolicznościowe wystawy, konkursy plastyczne, pokazy filatelistyczne i numizmatyczne, konkursy piosenki miłosnej aż do występów zespołów muzycznych.
Spacerując tego dnia ulicami Chełmna można podziwiać ślicznie przyozdobione witryny sklepowe, przemarsz średniowiecznej braci rycerskiej oraz posilić się walentynkowymi bułeczkami z lubczykiem lub innymi słodkimi serduszkami.
Dla zmęczonych gwarem staromiejskich ulic proponuję spacer miejskimi plantami, gdzie można przysiąść na „ławeczce zakochanych”, obok naturalnej wielkości rzeźby zakochanej pary. Zdjęcie w tym miejscu jest obowiązkowe.
Zwieńczeniem uroczystości jest układanie ogromnego serca z zapalonych czerwonych lampionów na płycie rynku staromiejskiego.
Dla miasta jest to dzień szczególnie uroczysty, a dla odwiedzających je właśnie w tym dniu
dodatkowa atrakcja dopełniająca zabytkowe walory Chełmna.
Zachęcam wszystkich aby odwiedzić moje miasto, może właśnie 14 lutego.
Pozdrawiam Panią Irenkę, Agnieszkę, „szaloną grupę” z Nagold oraz wszystkich gości tej strony.
Nie wszyscy wiedzą, że miasto to ma wyłączność na używanie jako znaku towarowego
nazwy „Miasto Zakochanych”. Nazwa ta nie jest bezpodstawna, gdyż w chełmińskim Kościele Farnym przechowywane są od wieków relikwie Świętego Walentego.
14 lutego jest w Chełmnie dniem niezliczonej ilości imprez. Od uroczystych mszy świętych począwszy, poprzez okolicznościowe wystawy, konkursy plastyczne, pokazy filatelistyczne i numizmatyczne, konkursy piosenki miłosnej aż do występów zespołów muzycznych.
Spacerując tego dnia ulicami Chełmna można podziwiać ślicznie przyozdobione witryny sklepowe, przemarsz średniowiecznej braci rycerskiej oraz posilić się walentynkowymi bułeczkami z lubczykiem lub innymi słodkimi serduszkami.
Dla zmęczonych gwarem staromiejskich ulic proponuję spacer miejskimi plantami, gdzie można przysiąść na „ławeczce zakochanych”, obok naturalnej wielkości rzeźby zakochanej pary. Zdjęcie w tym miejscu jest obowiązkowe.
Zwieńczeniem uroczystości jest układanie ogromnego serca z zapalonych czerwonych lampionów na płycie rynku staromiejskiego.
Dla miasta jest to dzień szczególnie uroczysty, a dla odwiedzających je właśnie w tym dniu
dodatkowa atrakcja dopełniająca zabytkowe walory Chełmna.
Zachęcam wszystkich aby odwiedzić moje miasto, może właśnie 14 lutego.
Pozdrawiam Panią Irenkę, Agnieszkę, „szaloną grupę” z Nagold oraz wszystkich gości tej strony.
14 lutego 2009 01:18 | nocny marek
Wszystkie galerie i zdjęcia są superrrrrrrrrr.
Pani Irenka jest piękna a na takich galach i dywanach jeszcze piekniejsza.
13 lutego 2009 22:19 | Małgorzata
Basiu ale masz fantastyczne wspomnienia i tak lekko napisane, czytałam z ogromną przyjemnością.
Wszyscy sie denerwowali przed ogłoszeniem werdyktu, a Ci co na miejscu to pewnie jeszcze bardziej. Ja podpytywałam Artura późnym wieczorem, ale nic nie wiedział:)
Miłego wieczoru i pozdrowienia dla Wszystkich.
Wszyscy sie denerwowali przed ogłoszeniem werdyktu, a Ci co na miejscu to pewnie jeszcze bardziej. Ja podpytywałam Artura późnym wieczorem, ale nic nie wiedział:)
Miłego wieczoru i pozdrowienia dla Wszystkich.
13 lutego 2009 17:58 | Bogusia L
2 zdjecia z Pytania na śniadanie...
[ww6.tvp.pl]
Zdjęcia z dzisiejszego programu na TVP2
Basiu my tylko chcemy popatrzeć.....na przystojniaka
Zdjęcia z dzisiejszego programu na TVP2
Basiu my tylko chcemy popatrzeć.....na przystojniaka
13 lutego 2009 17:34 | Basia F
hmmm...
No ładnie... sorry ale przystojniaków, to ja rezerwuję dla siebie :-)
13 lutego 2009 16:56 | Bogusia L
Te nasze Basie kochane...wczoraj Basia W dała nam dużo radości dzisiaj nasza Mała-Wielka Basia F tak nam pieknie to wszystko opisała z Gali.Basiu i Agnieszko koniecznie dajcie zdjęcie tego Pana przystojnego od limuzyny.....
Maciej Ty masz juz zaplanowany urlop,fajnie.Przyjeżdżaj napewno gdzieś się spotkamy w większym gronie fanów.
Miłego popołudnia wszystkim.
Maciej Ty masz juz zaplanowany urlop,fajnie.Przyjeżdżaj napewno gdzieś się spotkamy w większym gronie fanów.
Miłego popołudnia wszystkim.
13 lutego 2009 16:33 | Gosia NB
jeszcze raz ja
Pozdrawiam jeszcze raz...zapomniałam się podpisać:)
13 lutego 2009 16:30 |
Witam
Jaki tu niespokój:) Oczywiście w dobrym tego słowa znaczeniu. Wasze wspomnienia, fotorelacja z miasta N (prawie jak moja Nysa:) szampańskie nastroje, kaczka w pomarańczach, Srebrne Jabłko, czarna limuzyna z przystojnym kierowcą…Nie byłam tu dwa dni i nagle czytając przeniosłam się w inny świat! Świat sukcesów jakie towarzyszą naszej Irenie. I jakoś tak pomyślałam, czy ta nasza KG nie ma w sobie też pewnej magii. Pamiętacie tę determinację:) ?Wszystkie jakieś tam sprawy poszły na bok i przyświecał jeden cel. Najpierw Muzykomaniak, teraz Jabłko.- i udało się. Warto było wierzyć i teraz świętować! Tak trzymać. Pzdr
13 lutego 2009 16:06 | Maciek - Freiburg
...
Basiu F. obrazujaco i wnikliwie opisalas Gale Pani, za co serdecznie Tobie dziekuje. Pomysl Artura dotyczacy spotkania w sezonie szerokiej rzeszy Fanow z Pania Irena uwazam za swietny. Jestem jak najbardziej za i bede bardzo sie cieszyl, jesli takie spotkanie sie odbedzie. Mysle, ze powoli nalezaloby to planowac. Jak wspomnialem w Nagold chcialbym przyjechac do Polski w czerwcu i jak na razie nic nie stoi na przeszkodzie. Zwracam sie tu z pytaniem do Jozka, Jürgena i Renatki z Peterem, czy i kiedy zamierzaja byc w Polsce, badz beda na urlopie? Nie pytam osob z Polski (chosc moze powinieniem?), bo tu droga jest troszke krotsza ;-) Jesli macie jakies propozycje - piszcie o nich prosze. Moze sie nam cos fajnego 'wykluje' ;-). Musi byc nas duuuuuuuuuuuzo!!!
Pozdrawiam wszystkich!
Pozdrawiam wszystkich!