Intencją Księgi Gości jest wyrażenie szacunku dla Ireny Jarockiej, upamiętnienie zarówno jej dorobku artystycznego jak i osobowości artystki. Osoby pragnące zamieścić swoje wspomnienia związane z artystką, wypowiedzieć się na temat portalu lub wyrazić szacunek dla Ireny Jarockiej za całokształt jej dorobku, prosimy o przesłanie tekstu na: Jarocka@gmail.com.
Uzupełniamy stale materiały z życia Ireny na portalu IrenaJarocka.pl.
Brakujące materiały lub korekty prosimy o przesyłanie na Jarocka@gmail.com
12 listopada 2008 21:47 | Bogusia L
nowy link.....
http://www.world-war.pl/szkockie/index.php?strona=lista_przebojow&cat=4&up=95
DZIDEK spr to Twoje szkockie radio....pozdrawiam
DZIDEK spr to Twoje szkockie radio....pozdrawiam
12 listopada 2008 21:34 |
BYŁAM W EMPIKU Z SYNEM,PRZEŻYLIŚMY NIEZAPOMNIANE CHWILE.BRAWO IRENA,DZIĘKUJĘ.KOCHAM CIĘ.
TWOJA FANKA OD LAT -IRENA H.
TWOJA FANKA OD LAT -IRENA H.
12 listopada 2008 21:15 | Ewa ze Śremu
Po raz kolejny oczarowana…
… magią osobowości Pani Ireny Jarockiej. Spotkanie w Empiku dostarczyło mi niezapomnianych wrażeń i przeżyć. Bardzo udany koncert, rozbawiona i rozśpiewana publiczność, ciepło i serdeczność bijące od Gwiazdy musiały się wszystkim udzielić... Mnie także! Pragnę powiedzieć jedno - serdecznie DZIĘKUJĘ.
Ps. Pozdrawiam ciepło moje Towarzyszki koncertu -Panią Beatę i małą Zosię spod Kielc.
Ps. Pozdrawiam ciepło moje Towarzyszki koncertu -Panią Beatę i małą Zosię spod Kielc.
12 listopada 2008 20:28 | Bogusia L
cd.....rozsyłając zdjęcia weszłam tutaj i jeszcze wspominam Empik i np krótką rozmowe z p.Jarosławem Kukulskim po...30 latach.Mam też autografy paru osób będących na promocji.
Juergen dobrze piszesz,że Ilona Europa miła osoba i taka "swojska"
Miło się słucha Ireny z zespołem i M.Gładysza solówki na gitarze....a chórek Kasia i Maciej bardzo fajnie i "leciutko" brzmi i tak przy okazji znowu powracam do duetu Irena i Maciej ..napewno ładnie by wyśpiewali przebój ...
Ok zaglądajcie na pocztę....
Juergen dobrze piszesz,że Ilona Europa miła osoba i taka "swojska"
Miło się słucha Ireny z zespołem i M.Gładysza solówki na gitarze....a chórek Kasia i Maciej bardzo fajnie i "leciutko" brzmi i tak przy okazji znowu powracam do duetu Irena i Maciej ..napewno ładnie by wyśpiewali przebój ...
Ok zaglądajcie na pocztę....
12 listopada 2008 20:05 | juergen
Promocyjnych wrazen cd.
... bo bylo ich bardzo duzo, tych oficjalnych i mniej oficjalnych. Pamietam dobrze trasy koncertowe Ireny, kiedy jezdzila z duzym zespolem, chorkami, ekipa techniczna, od swiatel itd. W Warszawie zobaczylem po bardzo dlugim czasie koncert Ireny z nowym zespolem i jestem tym zachwycony. Zespol brzmi swietnie i pasuje bardzo dobrze zarowno w nowych jak i starszych piosenkach. Do tego sa to bardzo sympatyczni ludzie, o czym moglismy sie z Mackiem tez przekonac. Chorki Kasi Burzymowskiej i Macka Winogrodzkiego sa delikatne i bardzo fajnie harmonizuja i pasuja do interpretacji Ireny. To fajne zgranie i atmosfera, przechodzi ze sceny dalej na publicznosc i tutaj dalej dziala. Jak najwiecej takich koncertow z tym zespolem nam wszystkim zycze! Mialem tez okazje poznac i porozmawiac z przemila Ilona Europa, ktora nie mozna nie zauwazyc;-) Jak przed miesiacami Irena wspominala, ze piosenki na plyte napisala min. Ilona Europa, to pomyslalem tylko, o jej, o jej, co to bedzie. Ona spiewa i produkuje przeciez Electro-Dance-Pop-Rocktronic..., ale Irenie napisala calkiem inne, piekne piosenki."To nie nasz blad", powalila nie tylko mnie, ale np.Jozka z jego przyjaciolmi na kolana, i bardzo slusznie. Bardzo sie ucieszyla za te mile slowa ode mnie. Jej interpretacje "Because I Love You", mam jeszcze w uszach i nogach;-) Pozdrawiam i zycze przyjemnych wrazen w Berlinie. Kto lepiej moglby napisac czy przetlumaczyc i dopasowac tekst piosenek, jak nie nasza Edyta Warszawska, ktora tez burzliwymi oklaskami i okrzykami powitalismy na widowni. Dlaczego, to chyba nie trzeba juz nikomu tlumaczyc. Odpowiedz lezy w jej tekstach i w jej samej sympatycznej osobie. Nie wyobrazam sobie nastepnej plyty naszej Ireny bez tekstow Edyty. Milo i chetnie wpisywala sie nam tez do ksiazeczki plytowej. Z Mackiem mielismy tez okazje pogawedzic z mila Katarzyna Jamroz, autorka mojego wielkiego faworyta tego promocyjnego CD "Aniola";-) Zycze mnostwa przyjemnych wrazen w Japoni. Zaobserwowalem tez, ze i ci mlodzi tworcy, Adam Abramek i Marcin Nierubiec poczuli nasza sympatie dla nich. Dziekuje za wpisy do plytowej ksiazeczki. Na koniec dziekuje Wszystkim za mile towarzystwo w roznych etapach tej promocji, Mackowi za tlumaczenia od czasu do czasu;-), Dawidowi za piekne zdjecia;-)
12 listopada 2008 19:05 | Bogusia L
CUD OD BOGA........
Tyle juz tu zostało napisane o spotkaniu w Empiku,że niewiem czy jeszcze ktoś czyta....zaznaczam,ze polonistką nie jestem..
Po godz 13 lisia rodzinka w komplecie zawitała do Empiku gdzie trwała próba zespołu Ireny.Była już niezawodna menadżer Agnieszka,moi przyjaciele z Niemiec Maciej i Juergen(dziekuje za słodkości) oraz wielu fanow...Na początku wszystkich gości przywitała bardzo urocza para prowadzących Kasia Jamróż i Maciej Cejrowski z TVN.Na wstępie przypomnieli nam dużo wiadomosci o Irenie i po chwili przywitali gospodarza tego spotkania p.Marka Niedżwieckiego oraz Gwiazdę tego dnia Irenę Jarocką.Po przywitaniu sie z publicznościa MN przeprowadził wywiad...była to lużna rozmowa z Ireną o nowej CD,którą pan Marek nazwał "CUD OD BOGA".
Artystka opowiedziała o tworzeniu się tej CD a autorach i kompozytorach.Pan Marek wspomniał jak kiedys dostał mail od Edyty Warszawskiej bardzo osobisty mail ,gdzie Edyta pisała miedzy innymi ,ze to spełnienie marzeń z dzieciństwa.......Edytko to TY spełniasz nie tylko swoje marzenia ale wielu z nas......DZIĘKUJE CI
Irena podczas tego wywiadu powiedziała także o swoich fanach,że jest osobą szczęśliwa i spełnioną......Nastepnie odbył się krótki recital Ireny Jarockiej z zespołem.Pierszwą piosenką którą Irena zaśpiewała byla "Motylem jestem".Następną była przepiękna piosenka "Bądż mym aniołem"....widziałam u pani Kasi Jamróz wzruszenie podczas wykonywania tej piosenki.Prawa strona śpiewała tą piosenkę jak i inne na stojąco.Po tej piosence pozwolilam sobie podziękować osobiście autorce za Anioła....Śpiwajac słowa ...truskawkowy lubię dżem Basia F weszła nna scene i obdarowała Irenę wiaderkiem tego dżemu z łyżką drewnianą...było słychac reakcję nas wszystkich.....W ramach dobrych wspomnień były zaśpiewane "Odplywają kawiarenki" i oczekiwany nowy przebój lata 2009 "No to co".Po tym przeboju na scenę weszła Kasia Jamróz i poprosiła Irenę w swoim i naszym imieniu o bis.....były to "Ty i ja,wczoraj i dziś" oraz "NIe wrócą te lata"....
.Po tym recitalu Basia zaprosiła wszystkich twórców obecnych w Empiku i odbarowała torcikami ze zdjęciem okładki nowej CD Ireny oraz zaprosiła nas zebranych na słodki poczęstunek
.Po tej części było podpisywanie CD,każdy chciał mieć osobistą dedykację od Ireny
.Po spotkaniu w Empiku fani zostali zaproszenie na kawę i herbate do pobliskiej kawiarnii.Były lużne rozmowy.Nasz weekend w stolicy nie skończył sie w sobotę....było mi bardzo miło spotkac sie z przyjaciółmi i znajomymi także w niedzielę i poniedziałek.
Teraz pozwole sobie napisać małe spostrzeżenie do niektórych fanów aby nie "brali "opini wypowiedzianych przez osobę na temat fanow Ireny....lepiej sami się przekonajcie na własne oczy.......
Najserdeczniej DZIEKUJE IRENIE I AGNIESZCE ZA TO ,ŻE JESTEŚCIE w naszych sercach.....
"Prawej stronie" w Empiku za cudowną zabawę i śpiewy.....słychać nas było....
Miło było poznac nowych fanow i sympatykow naszej Gwiazdy.
Po godz 13 lisia rodzinka w komplecie zawitała do Empiku gdzie trwała próba zespołu Ireny.Była już niezawodna menadżer Agnieszka,moi przyjaciele z Niemiec Maciej i Juergen(dziekuje za słodkości) oraz wielu fanow...Na początku wszystkich gości przywitała bardzo urocza para prowadzących Kasia Jamróż i Maciej Cejrowski z TVN.Na wstępie przypomnieli nam dużo wiadomosci o Irenie i po chwili przywitali gospodarza tego spotkania p.Marka Niedżwieckiego oraz Gwiazdę tego dnia Irenę Jarocką.Po przywitaniu sie z publicznościa MN przeprowadził wywiad...była to lużna rozmowa z Ireną o nowej CD,którą pan Marek nazwał "CUD OD BOGA".
Artystka opowiedziała o tworzeniu się tej CD a autorach i kompozytorach.Pan Marek wspomniał jak kiedys dostał mail od Edyty Warszawskiej bardzo osobisty mail ,gdzie Edyta pisała miedzy innymi ,ze to spełnienie marzeń z dzieciństwa.......Edytko to TY spełniasz nie tylko swoje marzenia ale wielu z nas......DZIĘKUJE CI
Irena podczas tego wywiadu powiedziała także o swoich fanach,że jest osobą szczęśliwa i spełnioną......Nastepnie odbył się krótki recital Ireny Jarockiej z zespołem.Pierszwą piosenką którą Irena zaśpiewała byla "Motylem jestem".Następną była przepiękna piosenka "Bądż mym aniołem"....widziałam u pani Kasi Jamróz wzruszenie podczas wykonywania tej piosenki.Prawa strona śpiewała tą piosenkę jak i inne na stojąco.Po tej piosence pozwolilam sobie podziękować osobiście autorce za Anioła....Śpiwajac słowa ...truskawkowy lubię dżem Basia F weszła nna scene i obdarowała Irenę wiaderkiem tego dżemu z łyżką drewnianą...było słychac reakcję nas wszystkich.....W ramach dobrych wspomnień były zaśpiewane "Odplywają kawiarenki" i oczekiwany nowy przebój lata 2009 "No to co".Po tym przeboju na scenę weszła Kasia Jamróz i poprosiła Irenę w swoim i naszym imieniu o bis.....były to "Ty i ja,wczoraj i dziś" oraz "NIe wrócą te lata"....
.Po tym recitalu Basia zaprosiła wszystkich twórców obecnych w Empiku i odbarowała torcikami ze zdjęciem okładki nowej CD Ireny oraz zaprosiła nas zebranych na słodki poczęstunek
.Po tej części było podpisywanie CD,każdy chciał mieć osobistą dedykację od Ireny
.Po spotkaniu w Empiku fani zostali zaproszenie na kawę i herbate do pobliskiej kawiarnii.Były lużne rozmowy.Nasz weekend w stolicy nie skończył sie w sobotę....było mi bardzo miło spotkac sie z przyjaciółmi i znajomymi także w niedzielę i poniedziałek.
Teraz pozwole sobie napisać małe spostrzeżenie do niektórych fanów aby nie "brali "opini wypowiedzianych przez osobę na temat fanow Ireny....lepiej sami się przekonajcie na własne oczy.......
Najserdeczniej DZIEKUJE IRENIE I AGNIESZCE ZA TO ,ŻE JESTEŚCIE w naszych sercach.....
"Prawej stronie" w Empiku za cudowną zabawę i śpiewy.....słychać nas było....
Miło było poznac nowych fanow i sympatykow naszej Gwiazdy.
12 listopada 2008 18:53 | Monika
PKP
Tak,byłam na dworcu,miłego wieczoru wszystkim.
Krysiu prześlesz mi fotki,ja nie zapisałam twojego adresu mailowego,ty masz mój.
Krysiu prześlesz mi fotki,ja nie zapisałam twojego adresu mailowego,ty masz mój.
12 listopada 2008 18:10 | antonow
Dzidkowi ku pamieci!
Dzidek, ale nastepnym razem - pamietaj - obowiazkowo w kilcie!!!! :-)
12 listopada 2008 17:48 | Gosia NB
znak rozpoznawczy
Tu do Moniki się zwracam: tak to ja byłam. A to Ty może ta sama co na dworcu byłaś?:-) Jeśli tak to pzdr, a jeśli nie to też miło, ze mnie zapamiętałaś!
12 listopada 2008 16:39 | inf
Jest tak jak pisze Voy.ta piekna piosenka była na CD Perfectu
12 listopada 2008 16:09 | Voy
Kiedy serce ś.... piewa :)
A wiecie co?? przypomnaiła mi się daaawno temu wydana płyta CD, na której była piosenka "Kiedy serce śpi"!! Niestety nie było na pudełeczku napisane w czyim wykonaniu, ale teraz wydaje mi sie całkiem naturalne, ze w wyk. Ireny Jarockiej. Płyta nosiła chyba tytuł "Perfect i przyjaciele", widziałem ją w sklepach jakieś 15 lat temu. Nakład chyba już dawno wyczerpany. Graficznie - przypominała okładki dwóch wcześniej wydanych płyt "The Best" Perfect (też już chyba nakład wyczerpany, ale o ile pamietam to te dwie płyty sprzedawały się oszałamiająco), była pomyslana jako trzecia część tamtych. tak.. mi się przypomniało, to piszę, może ktos z Was potwierdzi, albo uzupełni info, i bedzie to mozna łatwiej znaleźć na Allegro czy czymś takim :)
12 listopada 2008 15:14 | Dzidek
Magia Ireny
Już wielokrotnie pisano tu o tej magii Ireny Jarockiej, która sprawia, że skiedy śpiewa słuchamy Jej jak zaczarowani, niejednokrotnie czując dreszczyk emocji przeszywający nam całe ciało, a krótkie chwile spędzone z Nią doładowują nas silną dawką niesamowitej, pozytywnej energii.To ta magia sprawia, że zjeżdżamy z różnych zakątków Polski i świata aby się z Nią spotkać. Chciałbym napisać o jeszcze jednym aspekcie maggii Ireny, o magicznej sile przyciągania i gromadzenia wokół siebie podobnie pieknych, przesympatycznych ludzi. Od czasu, kiedy mieszkam poza Polską zacząłem to szczególnie dostrzegać. Badzo się cieszę ze spotkania z Ireną Jarocką i z Wami wszystkimi, Jej fanami, wielbicielami czy sympatykami. Były to zaczarowane chwile, aż trudno mi wrócić do rzeczywistości. Dziękuję!!!
12 listopada 2008 14:51 | IRENOWIEC - Krysia
Witaj Małgosiu. Im nas więcej, tym lepiej. Ja też dopiero od niedawna czasem piszę tu w naszej Kawiarence, choć fanka Ireny jestem " od zawsze". Bogusiu! Pozdrawiam, ja tez wciąż wspominam i przeglęądam zdjęcia, które zrobiłam. Ty też tam jesteś. Pozdrawiam wszystkich ciepło i serdecznie z zachmurzonego Płocka. Krysia
12 listopada 2008 13:05 | Fani Ireny
Witamy wszystkich nowych gości tej strony!
Zostańcie z nami i czujcie się swobodnie.Piszcie o swoich przeżyciach związanych z piosenką Ireny Jarockiej i muzyką w ogóle.O wszystkim co łączy wszystkich fanów Ireny.
12 listopada 2008 10:56 | Monika
Witamy Cię Małgorzato
Najtrudniejszy pierwszy krok masz za sobą.To Ty byłaś w Empiku w czerwonej marynarce,dobrze kojarzę?Kawę powitalną parzę dla Ciebie i pozdrowienia przesyłam.
12 listopada 2008 10:23 | Gosia NB
Udało się..
Pierwsze słowa poszły... Kochani ostatnia sobota pozostanie na zawsze w moim sercu jako jeden z najpiękniejszych dni w moim życiu. Fanką I.J. jestem od dzieciństwa. Ale teraz dopiero poczułam i doznałam tego, jak to jest być z innymi którzy tak jak ja kochają I.J., Jej ciepły głos który z każdemu tekstowi nadaje sens, jakieś przesłanie. Kilka krótkich słów bo płycie, bo już tyle było powiedziane, że powielać nie będę. Płyta brylancik, kryształek- zawiera w sobie spokój, ale też pazurek, jakąś magię, czar który powoduje , że słucha się jej znowu i znowu... Na przebudzenie, na sen a gdy wzmocni się nagłośnienie:)) to biodra i nogi zaczynają falować...Sprawdźcie! Pzdr wszystkich i cieszę się , że Was poznałam -chociaż nie zawsze wiedziałam kto kim jest haha.
12 listopada 2008 10:19 | Bogusia L
Trzeba wrócić do spraw codziennych,piję kawe w pracy i wspominam....
Gosiu fajnie,że wpadłaś tutaj do nas,rozgość się bo wszyscy sa TU miło widziani.
Specjalne pozdrowienia ze słonecznego Gorzowa Wlkp. dla Irenki,Agnieszki i "prawej" strony Empiku.Było cudownie,kulturalnie i głośno....ale o tym napiszę po pracy.
Gosiu fajnie,że wpadłaś tutaj do nas,rozgość się bo wszyscy sa TU miło widziani.
Specjalne pozdrowienia ze słonecznego Gorzowa Wlkp. dla Irenki,Agnieszki i "prawej" strony Empiku.Było cudownie,kulturalnie i głośno....ale o tym napiszę po pracy.
12 listopada 2008 10:13 | Monika
100 lat dla Renaty z Holandii
Kalendarz przypomniał mi o imieninach Renaty,wszystkiego dobrego dzisiejszym solenizantkom!
Hello Joe L.,pozdrawiam nowych gości Kawiarenki:Adama,Voya,Leszka i Beatkę,Beatę-fankę Ani Jantar,Damiana.Gosiu limeryk godny Szymborskiej,Artur brakowało twoich strofek.
Z rozmów w Empiku zorientowałam się,że jest wśród nas dużo więcej sympatyków Bursztynowej Dziewczyny,niż myślałam,to bardzo sympatyczne.
Długiego weekendu dawno nie miałam tak udanego,a jednocześnie tak kawiarenkowo-restauracyjnego,wczoraj po uroczystościach na Placu Piłsudzkiego i po obejrzeniu Parady Wojskowej na Nowym Świecie trudno było znaleźć wolny stolik ,żeby coś zjeść.Większość ludzi miała biało-czerwone chorągiewki,my też dokupiliśmy jedną do kolekcji,pięknie powiewały na wietrze.
Dziękuję wszystkim za pozdrowienia,ściskam Was mocno.
Nowych sympatyków Ireny Jarockiej prosimy o głosy na www.zloteprzeboje.pl,kolejne notowanie Listy Przebojów M.Niedźwieckiego już w piątek o g.19!Dziękujemy bardzo.
Kawa,herbata i imieninowe ciasto dla wszystkich.Udanego dnia.
Hello Joe L.,pozdrawiam nowych gości Kawiarenki:Adama,Voya,Leszka i Beatkę,Beatę-fankę Ani Jantar,Damiana.Gosiu limeryk godny Szymborskiej,Artur brakowało twoich strofek.
Z rozmów w Empiku zorientowałam się,że jest wśród nas dużo więcej sympatyków Bursztynowej Dziewczyny,niż myślałam,to bardzo sympatyczne.
Długiego weekendu dawno nie miałam tak udanego,a jednocześnie tak kawiarenkowo-restauracyjnego,wczoraj po uroczystościach na Placu Piłsudzkiego i po obejrzeniu Parady Wojskowej na Nowym Świecie trudno było znaleźć wolny stolik ,żeby coś zjeść.Większość ludzi miała biało-czerwone chorągiewki,my też dokupiliśmy jedną do kolekcji,pięknie powiewały na wietrze.
Dziękuję wszystkim za pozdrowienia,ściskam Was mocno.
Nowych sympatyków Ireny Jarockiej prosimy o głosy na www.zloteprzeboje.pl,kolejne notowanie Listy Przebojów M.Niedźwieckiego już w piątek o g.19!Dziękujemy bardzo.
Kawa,herbata i imieninowe ciasto dla wszystkich.Udanego dnia.
12 listopada 2008 10:07 | Gosia NB
Debiut
Witam. Jestem tu pierwszy raz chociaż stronę odwiedzam systematycznie, ale jakoś nie odważyłam się nigdy tu być między Wami..Małymi kroczkami wchodzę...:)
11 listopada 2008 22:43 | Joe L.
Congratulations on "Small Things"
I got it today, it's great!!!.
You are always great, all your vocal, appearance, sex appeal, and fashion.
Cheers, Joe L.
You are always great, all your vocal, appearance, sex appeal, and fashion.
Cheers, Joe L.
11 listopada 2008 22:42 | Małgorzata
Voy ja też swego czasu szukałam tego nagrania w wersji p. Ireny, bo jest świetne. Chociaż Ewa Błaszczyk też niczego sobie jak dla mnie. Uwielbiam jej interpretacje tekstów Osieckiej.
11 listopada 2008 22:22 | damian
Cudny koncert
Przepiekny koncert dzisiejszy i najcudowniejsza plyta jaka mam tto Male rzczy. Dziekuje
11 listopada 2008 21:57 | Leszek i Beatka
Było pięknie
Kilka chwil temu wróciliśmy z koncertu Ireny, który odbył się w Bobrownikach.Byliśmy na wielu koncertach, ale ten był wyjątkowy. Tak rozśpiewanej publiczności nie pamiętamy! Publiczność śpiewała, klaskała, bawiła sie. Kilkakrotnie na stojąco. Po koncercie oczywiście długa kolejka po autografy, książki, płyty, koszulki. No i sesja zdjęciowa! Pani Ireno - do zobaczenia znów gdzieś na trasie.
11 listopada 2008 21:21 | Voy
Kiedy... ??????????????
Fanie dzieki za info. W takim układzie wypada mi razem z Tobą zapytać: "czy w koncu ukażą się reedycje dówch genialnych płyt Pani Ireny z 1981 i 1987 r?"
11 listopada 2008 21:17 | Adam M.
Irena jest jak "stare wino", im starsza tym lepsza.
Drodzy Irenowcy,
Przepraszam za moje kikakrotne próby, myśle że edytor tej eleganckiej strony usunie nieudane moje wpisy. W końcu się jednak udało, linki działają w poprzednim moim mailu. Zatem jak umieszczmy URL-y nie należy mieć w tekście nowej lini przed i po URL w mailerze na tej stronie.
Miłego oglądania i serdeczności dla Pani Ireny i Was wszystkich, Adam M.
Przepraszam za moje kikakrotne próby, myśle że edytor tej eleganckiej strony usunie nieudane moje wpisy. W końcu się jednak udało, linki działają w poprzednim moim mailu. Zatem jak umieszczmy URL-y nie należy mieć w tekście nowej lini przed i po URL w mailerze na tej stronie.
Miłego oglądania i serdeczności dla Pani Ireny i Was wszystkich, Adam M.
11 listopada 2008 21:12 | Fan
Kiey serce spi
Niestety nie ukazałao się na CD, piosenka pochodzi z 1987 roku, muzyke napisał sam Zbigniew Hołdys, cudowna piosenka, dlatego ciagle pytam czy w koncu ukażą się reedycje dówch genialnych płyt Pani Ireny z 1981 i 1987 r? Proszę napiszcie coś!
11 listopada 2008 21:08 | Voy
Kiedy serce...
Fani... mają to do siebie, że nie-fanów potrafia zaskoczyć, i to czesto czymś co dla nich samych (fanów) wydaje się nieciekawe i znane od daaawna. Muszę się przyznać, ze piosenkę "Kiedy serce spi" znam od lat, ale... tylko w wykonaniu Ewy Błaszczyk. Tak czułem, ze ona wzieła to po kimś, ale nie wiedziałem, ze po p. Irenie. Czy jest jakaś płyta na której to jest?? Znaczy... mówiąc płyta mam na myśli CD, taki skrót myślowy, i znak czasów... mojej młodosci :)
11 listopada 2008 20:58 |
Bez nowych lini w tekście musi dzialać ten mailer w końcu
Ulubione kawiarenki z Sopotu, tym razem lepsza jakość http://pl.youtube.com/watch?v=Bwe8YusBelc , Motylem jestem, Live in Concert http://pl.youtube.com/watch?v=pu2m0fpjDUw , Ślubne prezenty, fragment z filmu Motylem jstem ... http://pl.youtube.com/watch?v=iR5tJ5UMd04 , Kiedy serce śpi http://pl.youtube.com/watch?v=TYSgrjm78Uc , Witaj w sercu - Irena Jarocka z Jarkiem Kukulskim http://pl.youtube.com/watch?v=xoh1EPUqTT4 , Z oddalenia http://pl.youtube.com/watch?v=4fVHet8kBV8 , To makeup to trick http://pl.youtube.com/watch?v=V7OgTc0H6fo , Nie wierzę w powroty http://pl.youtube.com/watch?v=dlhoxpEkB8s , Czy my to my, czarno-białe ale OK! http://pl.youtube.com/watch?v=nxRUiXSuytw , i w kolorze http://pl.youtube.com/watch?v=A7cg_lrXovQ , Kolorowa i dziewczęca Irena z Michel Delpech http://pl.youtube.com/watch?v=mEmvzfrFCbQ , Taka łagodna, http://pl.youtube.com/watch?v=e2AlhfwuIFU , Nie wiadomo który dzień http://pl.youtube.com/watch?v=ulLTd7ia-7k , Gdy serce mówi mi tak http://pl.youtube.com/watch?v=OM0jnQTfam0 , Wszystko dam http://pl.youtube.com/watch?v=whiZ-NPZzfE , Listy z daleka, Opole 87 http://pl.youtube.com/watch?v=925kxZ5rcjQ , Stare łzy http://pl.youtube.com/watch?v=TlKq2WuASZ8 , Tak patrzę na świat http://pl.youtube.com/watch?v=g1kgZON0h9Y , Marzenia kobiet http://pl.youtube.com/watch?v=7LR_T6TPcXc , Żywy finał Naj, Naj, Naj ..., z Sopotu: http://pl.youtube.com/watch?v=C_1V2ZL_1dM
11 listopada 2008 20:39 | Pani Bogusiu
Moze Pani cos wie na temat reedycji płyt Pani Ireny.
11 listopada 2008 20:37 | Bogusia L
www.dzidek.cal.pl GŁOSOWANIE
Muszę przypomnieć o głosowaniu na piosenkę "Małe rzeczy".....pozdrawiam tych co nie byli w Empiku.
Miłego wieczorku.
Miłego wieczorku.
11 listopada 2008 20:01 | fan
Reedycje
Moi drodzi fani czy wiecie cos na temat reedycji 2 płyt pani Ireny z 1981 i 1987 roku? Doczekamy sie tego czy raczej nie? Prosze o informacje.
11 listopada 2008 18:35 | Małgorzata
limerycznie
Irenie Jarockiej, Artystce z Warszawy*,
do kawy raz wpadły same ważne sprawy.
Od tego czasu z fusów, nikt już nie zaprzeczy,
wróżą się same z siebie wielkie małe rzeczy...
A to wszystko przez małą filiżankę kawy.
No to jak inni wierszują to i ja sobie prosto zrymuję.
* z Warszawy, bo p. Irena jest nasza i całe szczęście.
Witam Bogusię. Słucham sobie właśnie piosenek p. Ireny i chętnie wybrałabym się na recital. Mam nadzieje, że wkrótce się uda.
Miłego wieczoru!
do kawy raz wpadły same ważne sprawy.
Od tego czasu z fusów, nikt już nie zaprzeczy,
wróżą się same z siebie wielkie małe rzeczy...
A to wszystko przez małą filiżankę kawy.
No to jak inni wierszują to i ja sobie prosto zrymuję.
* z Warszawy, bo p. Irena jest nasza i całe szczęście.
Witam Bogusię. Słucham sobie właśnie piosenek p. Ireny i chętnie wybrałabym się na recital. Mam nadzieje, że wkrótce się uda.
Miłego wieczoru!
11 listopada 2008 17:26 | Bogusia L
MAŁE RZECZY...
Te Małe -WIELKIE RZECZY......skończyły się..
Lisia rodzinka zmęczona ,ale szczęśliwa wróciła z długiego weekendu w WArszawie do domu.Jutro napiszę jak było czyli PRZECUDOWNIE
Lisia rodzinka zmęczona ,ale szczęśliwa wróciła z długiego weekendu w WArszawie do domu.Jutro napiszę jak było czyli PRZECUDOWNIE
11 listopada 2008 15:50 | j.k. od soboty wiem ,że jestem "Irenowiec&quo
Nie trzymaliśmy się chmur i ..........
Kto nie rozumie tego tytułu,niech uważnie wsłucha się w piękne i mądre piosenki na płycie "Małe rzeczy".Słucham tej płyty już trzeci dzień z kolei.Przecztałam też same słowa wszystkich piosenek i nie są to łatwe teksty ale w śpiewanej przez Irenę interpretacji trafiają, bo jest po prostu GENIALNA.Ktoś powiedział tego wieczoru wieczoru Jarocka jest wspaniała i im starsza tym lepsza! Kochni na tych spotkaniach po prostu trzeba bywać, bo relacje nawet te najpiękniejsze i szczegółowe nie oddają w pełni ich urokliwej atmosfery.
11 listopada 2008 13:59 |
Relacji nigdy dość.Prosimy o więcej !
Piszcie bo to balsam dla tych co nie mogli być.
11 listopada 2008 13:20 | IRENOWIEC - Krysia
Spotkanie
Kochani. Dopiero niedawno wróciłam z Warszawy do domu i dopadłam klawiaturę komputera. Najpierw trochę poczytałam. Właściwie wszystko już zostało napisane, ale ja też muszę. Bzrdzo, bzrdzo gorąco dziękuję "Naszej Kochanej Irence", Agnieszce i wszystkim pozostałym, którzy sie do tego przyczynili za to wspaniałe, cudowne spotkanie w EMPIk-u, To było coś wspaniałego. Miła i konkretna rozmowa z Markiem Niedźwieckim, wspaniałe piosenki z nowej płyty i starsze, Potem emocje związane z autografami, zdjęciami, krótkimi rozmowami. No i na koniec miłe i sympatyczne spotkanie z Ireną w kawiarni, gdze pomimo zmęczenia Irena nie szcedziła nam rozmów i uśmiechów, a także kolejnych autografów i zdjęć. Raz jeszcze gorące dzięki. Miło też było poznać tych wszystkich wspaniałych ludzi, których znało się z rozmów tu na stronie i na czacie. Dzięki Wam serdeczne Bogusiu, Moniko, Edutko, Ewiku, Lidko, Ireno, Danielo, Aniu, Danusiu, Paulinko, Dzidku, Maćku i Jurgenie i wszysczy, wszyscy pozostali, którch nie wyieniłam. Wybaczcie.Emocji było tak wiele. Mama nadzieję, że nasze kontakty będą coraz częstsze. Raz jeszce wszystkich gorąco i serdecznie pozdrawiam, a Pani Irence poraz kolejny dziękuję za te cudowne, wspaniałe chwile i przepiekną płytę. Krysia.
11 listopada 2008 11:59 | Artur z Olsztyna
Promocja
Wreszcie przyszedł promocji czas,
Tyle wzruszeń i łez było w nas,
Spotkanie fanów i sympatyków,
Na inauguracji płyty w Empiku..
Jeszcze raz mogli ujrzeć Ireny blask,
Niektórzy pierwszy raz doznali tych łask ,
Jej ciepło emanuje jak wiosenne słońce,
Jest tak wieczne jak trawa na łące.
Zachwycasz nas przez długie lata,
Życie nasze twoja piosenka przeplata,
Twój głos jest tak miły dla ucha,
Tyle nowych pokoleń go słucha.
Cóż więcej od życia można chcieć,
Wystarczy nam taką gwiazdę mieć,
Która umila nam życia chwile,
Przebojami, których ma tyle.
Tyle wzruszeń i łez było w nas,
Spotkanie fanów i sympatyków,
Na inauguracji płyty w Empiku..
Jeszcze raz mogli ujrzeć Ireny blask,
Niektórzy pierwszy raz doznali tych łask ,
Jej ciepło emanuje jak wiosenne słońce,
Jest tak wieczne jak trawa na łące.
Zachwycasz nas przez długie lata,
Życie nasze twoja piosenka przeplata,
Twój głos jest tak miły dla ucha,
Tyle nowych pokoleń go słucha.
Cóż więcej od życia można chcieć,
Wystarczy nam taką gwiazdę mieć,
Która umila nam życia chwile,
Przebojami, których ma tyle.
11 listopada 2008 09:16 | Irena S.
Magiczne chwile...
Pani Irenko bardzo dziękuję za te magiczne chwile, które przeżyłam w sobotę. Na długo pozostaną w mojej pamięci.
To było niezapomniane popołudnie.
Pozdrawiam wszystkich, których mogłam ponownie spotkać i tych, których dane mi było poznać: Paulinkę, Lidkę (bardzo żałuję, że nie dane nam było porozmawiać), Krysię i Monikę, której dziękuję za ciekawą rozmowę w kolejce po autograf.
To było niezapomniane popołudnie.
Pozdrawiam wszystkich, których mogłam ponownie spotkać i tych, których dane mi było poznać: Paulinkę, Lidkę (bardzo żałuję, że nie dane nam było porozmawiać), Krysię i Monikę, której dziękuję za ciekawą rozmowę w kolejce po autograf.
11 listopada 2008 00:51 | ewik ewaim1967@o2.pl
Jestem już"niestety"w domu...
To był dla mnie magiczny weekend:)Promocja płyty pani Ireny była wyjątkowa.Prowadzącego Marka Niedźwieckiego,miałam okazję widzieć po 20 latach.Nadal ma piękny głos i jest chyba najwybitniejszym recenzentem muzycznym w naszym kraju,O płycie pani Ireny wypowiadał się w samych superlatywach,więc nic dodać ,nic ująć:)
Kto nie był w sobotę w empiku,może jedynie pozazdrościć tym,którzy byli.Miały tam miejsce ciekawe opowieści na temat nowej płyty,a później naprawdę długi koncert.Pani Irena zaśpiewała wiele piosenek z nowej płyty i kilka już nieco straszych,ale przyjętych przez publiczność z wielkim entuzjazjem.Mi osobiście bardzo podobało sie wykonanie utworu Ty i ja:)Miałam ciarki,a siedząca obok mnie Lidka łzy w oczach.Pani Ireno,Pani się też wzruszyła,widziałam to wyraźnie.Podszas wykonywania Małych rzeczy,na scenę Basia wniosła wiadro dżemu,no po prostu nie można było opanować śmiechu,nie opanowała go również pani Irena i to było takie niepowtażalne:)^^Po koncercie miało miejsce podpisywanie płyt i zapewniam tych,którzy nie byli, że trwało to wieczność.Kiedy bym nie zajrzała-kolejka...Kiedy się zminiejszyła,stałam w niej tylko godzinkę:)Jednak warto było,dostałam piękną dedykację,dziękuję Pani Ireno.Za wszystko dziękuję i pozdrawiam:)Za ciepły uśmiech,miłe słowa,za to że podczas promocji wzruszałam się i śmiałam na przemian,warto było.^^Poznałam wiele nowych osób,fanów i sympatyków,dziękuję wszystkim za miłe towarzystwo.Równiez jestem pod wrażeniem Lidki wiedzy,na temat polskiej muzyki,Arturowi za to,że czuję od niego wielką sympatię,Małgorzacie i Vojowi,że wreszcie mogłam was poznać,Bogusi za to,że po prostu jest.Basi,Agnieszce,za to,że nie przechodzą obojętnie obok mojej rodzinki,czuję tą waszą sympatię i szczerze odwzajemniam.^^Nowa płyta pani Ireny nie jest na chwilę,jest na wieczność.Kto ją słyszał,już o tym wie,każda piosenka jest przebojem.Kto nie wie,niech spieszy ją nabyć,nie pożałujecie,macie moje słowo,a ja nie rzucam słów na wiatr:)
Juergen,Maćko i Dzidek,super,że byliście:)
Moniko,Twój prezent do mnie dotarł,serdecznie Ci dziekiuję.zapewniam,że z tej optymistycznej książeczki,będę korzystsła zapewne nie jeden raz:)
W niedzielę,miałam okazję być na nagraniu programu Tańca z Gwiazdami,gdzie gościnnie występowała Maryla Rodowicz,która wypadła fantastycznie.To był mój magiczno, urodzinowy weekend:)
Kto nie był w sobotę w empiku,może jedynie pozazdrościć tym,którzy byli.Miały tam miejsce ciekawe opowieści na temat nowej płyty,a później naprawdę długi koncert.Pani Irena zaśpiewała wiele piosenek z nowej płyty i kilka już nieco straszych,ale przyjętych przez publiczność z wielkim entuzjazjem.Mi osobiście bardzo podobało sie wykonanie utworu Ty i ja:)Miałam ciarki,a siedząca obok mnie Lidka łzy w oczach.Pani Ireno,Pani się też wzruszyła,widziałam to wyraźnie.Podszas wykonywania Małych rzeczy,na scenę Basia wniosła wiadro dżemu,no po prostu nie można było opanować śmiechu,nie opanowała go również pani Irena i to było takie niepowtażalne:)^^Po koncercie miało miejsce podpisywanie płyt i zapewniam tych,którzy nie byli, że trwało to wieczność.Kiedy bym nie zajrzała-kolejka...Kiedy się zminiejszyła,stałam w niej tylko godzinkę:)Jednak warto było,dostałam piękną dedykację,dziękuję Pani Ireno.Za wszystko dziękuję i pozdrawiam:)Za ciepły uśmiech,miłe słowa,za to że podczas promocji wzruszałam się i śmiałam na przemian,warto było.^^Poznałam wiele nowych osób,fanów i sympatyków,dziękuję wszystkim za miłe towarzystwo.Równiez jestem pod wrażeniem Lidki wiedzy,na temat polskiej muzyki,Arturowi za to,że czuję od niego wielką sympatię,Małgorzacie i Vojowi,że wreszcie mogłam was poznać,Bogusi za to,że po prostu jest.Basi,Agnieszce,za to,że nie przechodzą obojętnie obok mojej rodzinki,czuję tą waszą sympatię i szczerze odwzajemniam.^^Nowa płyta pani Ireny nie jest na chwilę,jest na wieczność.Kto ją słyszał,już o tym wie,każda piosenka jest przebojem.Kto nie wie,niech spieszy ją nabyć,nie pożałujecie,macie moje słowo,a ja nie rzucam słów na wiatr:)
Juergen,Maćko i Dzidek,super,że byliście:)
Moniko,Twój prezent do mnie dotarł,serdecznie Ci dziekiuję.zapewniam,że z tej optymistycznej książeczki,będę korzystsła zapewne nie jeden raz:)
W niedzielę,miałam okazję być na nagraniu programu Tańca z Gwiazdami,gdzie gościnnie występowała Maryla Rodowicz,która wypadła fantastycznie.To był mój magiczno, urodzinowy weekend:)
10 listopada 2008 23:42 | ARTUR
Jutro Świeto Narodowe...pamietajmy o flagach :)
Jak miło sie czyta tutaj te wpisy powracajacych do domów imprezowiczów i "biesiadników".Mam nadzieję,że czytając to wszystko Renatka z Holandii,Józek z Paryza ,Danvia z Kanady i inni rozsiani w świecie i Polsce będzą żałowali jeszcze bardziej ,że nie byli. Do nastepnego razu! PS...Niektórym miłe było tylko popołudnie w "empiku"... szkoda bo z założenia miało byc miło też na prywatnym spotkaniu w kawiarni z Ireną Jarocką,która padała ze zmęczenia ale była dzielnie do końca z nami.! Irenko nam było bardzo miło w każdej minucie i w Empiku i poza nim. Niektórym było bardzo miło też jak już zostali sami i cieszyli się tym swietem jakie nam ofiarowałaś.