Intencją Księgi Gości jest wyrażenie szacunku dla Ireny Jarockiej, upamiętnienie zarówno jej dorobku artystycznego jak i osobowości artystki. Osoby pragnące zamieścić swoje wspomnienia związane z artystką, wypowiedzieć się na temat portalu lub wyrazić szacunek dla Ireny Jarockiej za całokształt jej dorobku, prosimy o przesłanie tekstu na: Jarocka@gmail.com.

Uzupełniamy stale materiały z życia Ireny na portalu IrenaJarocka.pl.
Brakujące materiały lub korekty prosimy o przesyłanie na Jarocka@gmail.com

24 września 2008 12:01 | Klaudia

Serdeczne podziekowania

Dziękuję serdecznie Pani Irenko za wspaniały koncert na Gocławiu, przy parafii św. O.Pio w Warszawie. Dzięki temu koncertowi mogłam przypomnieć sobie kilka z Pani największych przebojów. Dziękuję również za to piękne spotkanie z Panią po koncercie, u ks. Andrzeja. Mam nadzieję że jeszcze kiedyś będę mogła spotkać sie z Panią w Warszawie, w takich lub tez innych okolicznościach. Serdeczne pozdrowienia ode mnie i od mojej mamy Ireny.
Klaudia

24 września 2008 11:44 | :)))))))))))))

Głosujmy.

Miłe to uczucie jak widać efekty wspólnej pracy fanów.Można zawsze lepiej więc nie zapominajmy w czasie dyskusji różnych i o tym aby zagłosować :)))))))

24 września 2008 11:25 | Bogusia L

www.dzidek.cal.pl GŁOSOWANIE

Za miesiąc będziemy sie cieszyć z nowej płyty Ireny.Teraz głosujemy i piszemy dlaej gdzie się da,bo piosenka "Małe rzeczy" jest tego warta.Przesyłam wszystkim piękne słoneczko z mego miasta.Miłego dnia.

24 września 2008 08:23 | Kama

ROZEJM!!!!!!

Na zakończenie tematu ekologicznego ,słusznej obrony zwierząt futerkowych i starcia modelu życia w zgodzie lub w niezgodzie z przyrodą - myślę ,że ładnie pogodzi nasze dywagace poeta:
Pamiętajcie o ogrodach
Przecież stamtąd przyszliście
W żar epoki użyczą Wam chłodu tylko drzewa , tylko liście
Pamiętajcie o ogrodach
Czy tak trudno być poetą
W żar epoki nie użyczy Wam chłodu
Żaden schron, żaden beton
I to tyle.Cieszmy się dzisiejszym słońcem i szanujmy świat wokół nas.

24 września 2008 08:14 |

Na zakończenie teamtu ekologicznego


23 września 2008 21:22 | radiomaniak

Dziękuje za informację.Lubie słyszeć tę piosenke w radiu.

23 września 2008 21:13 | Sylwia S.

Małe rzeczy

Tych którzy nie mogą wieczorem zasnąc pragnę zaprosić do "Muzycznego radia" na 106,7 FM lub 105,8 FM na audycję "Strefa 89" po godz. 22.00 - będzie mozna usłyszeć piosenkę "Małe rzeczy" . Czyż to nie piękny balsam dla duszy przed samym snem.

23 września 2008 21:04 | JzP

Bardzo Was lubie ale mecza mnie te dyskusje o futrze. Jestem wielbicielem Ireny Jarockiej od 1970 roku, gdy mialem wielka radosc poznac Ja osobiscie. Urzekla mnie skromnoscia i cieplem. W trudnych momentach Jej glos byl pomocny uporac sie z problemami, byl odskocznia od nich. Spiewa nam coraz piekniej, wspaniale teksty swoim przemilym glosem. Wczoraj facet reperujacy mi komputer byl zachwycony Jej glosem, nie rozumiejac slow Malych Rzeczy. Jest to dowod na skale Jej talentu. Mamy wiec w Niej wspaniala ambasadorke naszej kultury. I co??? Klocimy sie, ze producent futer przyznal Jej nagrode za elagancje!!!!! Zenujace. Pozdrawiam Was. Zastanowcie sie jednak nad Waszymi kryteriami oceny naszego dobra narodowego. Zastanowcie sie tez nad Wasza nieskazitelnoscia. Z Paryza wierny Irenie Jarockiej Jozek

23 września 2008 20:35 |

wywiady

Czy można zobaczyć tutaj ten wywiad z polsatu bo nie każdy mógł oglądać.

23 września 2008 19:24 | Niedźwiedź

Foko nie mąć tutaj wody, idź sobie popływac gdzie indziej, chyba to jeszcze potrafisz. To nie jest strona Zielonych, chyba Ci się coś pomylyło. Jeśli nie to zjem Cię, właśnie wybieram się na polowanie. Jak masz dobre futro to oddam je w prezencie Pani Irence. Oczywiście jestem "zielony" jak TY i Pani Irena i spodziewam sie, że nie pochodzisz z hodowli na futra bo takie foki mnie nie intersuja, są po prostu nie smaczne.

23 września 2008 19:14 | Artur z Olsztyna

Mój przyjaciel Zielony.

Kogo moje oczy zobaczyły,
To Ty, Zenek!, jaki ten świat miły,
Jak miło spotkać kolegę z wojska,
Ale widzę mina Twoja nie swojska.

Skąd się wziąłeś w moim mieście,
Ale się cieszę , że Jesteś nareszcie,
Zapraszam Cię do mojego domu,
Opowiadaj, nie rozpowiem nikomu.

Co się z Tobą przez te lata działo,
Mizernie wyglądasz i takie wiotkie ciało,
Co ty najlepszego jadasz powiedz bracie,
Czy może choroba w waszym magistracie.

Proszę siadaj, zastawiłem ci stół cały,
Częstuj się, popatrz jaki ten świat mały,
To na co patrzysz to kiełbasa myśliwska,
Sam ja robiłem, spróbuj, widzę oko Ci błyska.

Poluję od czasu do czasu, ale mało mam czasu,.
A trzeba wyselekcjonować zwierzynę z lasu,
Płacimy kary za niewykonane odstrzały,
Jak nie wykonamy to będzie koniec z nami.

Takie potrafi zrobić szkody zwierzę,
70% uprawy może iść w ofierze,
Ale proszę, spróbuj golonki do obiadu,
Albo pierś z indyka, zdążymy na gadu.

W ten kolega prosi o liść sałaty,
A do popicia zielonej herbaty,
Oczy przetarłem i postawiłem w słup,
Co z Tobą jest, wyglądasz jak trup.

Pamiętam twoja gębę jak Tatar,
Chwatki i szybki byłeś jak rajtar,
Ciało z nadmiaru Ci się przelewało,
Jedzenia wciąż Ci było mało i mało.

Bo widzisz rzekł poważnie Zenek nagle.
Opętało mnie jedno z Zielonych Jagnie,
Każą mi się odżywiać cały czas roślinami,
Jak tego nie spełnię koniec z marzeniami.



A chciałbym do partii wyżej awansować,
Jak mnie nakryją, marzenia mogę schować.
Wiec uważam i żywię się tym ich byle czym,
Z sił opadam, z niedożywienia i tak będę niczym.

O mój drogi druhu, tu Cię nikt nie widzi,
Jedz i kosztuj do woli tu nikt nie wyszydzi,
Nie mogę patrzeć na twoją posturę,
A oczy Twoje takie smutne i ponure

I dorwał się mój kolega do jedzenia,
Nie mogłem oderwać oczu z niedowierzenia,
Jak można być tak w idei zakłamanym,
Jak nikt nie widzi ,zrywamy kajdany.

23 września 2008 18:21 | Foka

Ale wręczenie nagrody odbędzie sie podczas prezentacji tegoprocznej kolekcji. Nie da się więc uniknąć udziału w popieraniu futrzarstwa.

23 września 2008 18:06 | www.radiobartoszyce.pl

W radio bartoszyce głosowanie rozpoczyna sie od nowa więc stąd ta liczba.Głosujmy wszędzie i wytrwale.Janusz ładnie napisał a Jacek mądrze to wszystko połączył.Komu jak nie Pani Irenie należy się takie wyróżnienie i laur? Gratulacje szczere.

23 września 2008 16:51 | Bogusia L

www.dzidek.cal.pl GŁOSOWANIE

Witam wszystkich.Dzisiaj troche nietypowo głosuję bo nie z rana.Przed chwilą byłam glosować w radio bartoszycach i jest tylko 4 głosy oddane,w radio atut(pozdrawiam Jergena) jest już na 7 miejscu .W tym radio można odrazu oddać 3 głosy.Szkoda,ze w radio podlasie troszke piosenka "Małe rzeczy" spadła.....Życze wszystkim miłego dnia i dalej prosimy o głosy na tą piękną piosenkę.

23 września 2008 16:29 | Janusz

ELEGANCJO...

Wydawać by się mogło, że słowo elegancja w powszechnym użyciu jest ogólnie rozumiane pozytywnie. Tak więc w kontekście słowa laur znaczy szczególnie. W czasach nieco powszednich cieszmy się faktem takich wyróżnień, i tym że są wśród nas Tacy, którym on się po prostu należy. Mnie elegancja kojarzy się głównie ze sposobem bycia, z jakością formułowanych myśli, mówionych i pisanych z taktem i kulturą z dobrym zapachem i nienagannym wyglądem z perfekcją w stylu życia. Czyli z Ireną Jarocką jedną z niezwykle eleganckich osób i tu można by mówić i mówić...
Janusz

23 września 2008 16:27 | Jacek K.

Gratulacje, gratulacje, ...

Prosilem już o więcej tolerancji po obu stronach sprawy "Laur Elegancji", który nic nie ma wspólnego z futrami dla Pani Ireny. Teraz powiem, że każdy ma tutaj racje. Lecz tylko w kontekście własnej wiedzy, która używa do interpretacj i formułownia własnych opinii. To co wypowiadmy, jest ograniczone do naszej wiedzy o świecie. Świat nie istnieje w dwoch kolorach: zielonym i nie zielonym, bialym i czarnym. Jest wiele kolorów i świat jak Pani Irenka jest kolorowy i radosny. Powiem ze jestem "zielony" ale widze też inne kolory. Ostatnio kupiłem skórzaną kurtke z "zielonej" firmy Robert Lumstack. Na etykietce bylo napisane "używamy skór tylko ze zwierząt z przemysłowgo uboju".

Zatem fakt noszenia kurtki skórznej, czy futra nie musi być oznaką "zieloności" tak jak fakt bycia nudystą nie onacza prznależnosci do "zielonych".

Gratulacje dla Pani Ireny z okazji otrzymania prestiżowego Lauru Elegancji a wielu z nas zauważenia że "male rzeczy" są też kolorowe i radosne, niekoniecznie tylko "zielone".

23 września 2008 15:42 | GRATULACJE!!!!

WIELKIE GRATULACJE DLA PANI IRENY !!!!

To piękne wyróżnienie i zasłużone!

23 września 2008 15:07 | Fogrunner

Laur Elegancji- to nie futro w prezencie!!

Laur Elegancji- to nie futro w prezencie!! Ekskluzywny Krakowski magazyn dla kobiet "Miasto Kobiet" Informuje o Polsko- Włoskim wydarzeniu. Tym razem Laur Elegancji słusznie trafi do rąk Ireny Jarockiej w postaci statuetki autorstwa Stanisława Wysockiego. Rozumiemy złośliwości i wszystkich niezadowolonych. Serdecznie Pozdrawiamy. Osobiście gratuluję Pani Irenie.

Wawrzyniec

23 września 2008 14:50 |

I takie własnie stereotypowe bzdury jak poniżej rozmywają zwykle temat!

23 września 2008 14:32 | F.

Fan dobrej piosenki

To idzmy dalej w tym absurdzie.Proponuje wyrzucenie wszystkich pierzastych kołder i poduszek bo przecież leżycie i śpicie kosztem śmierci pierzastych i skrzydlatych. Wszyscy do sklepów po sztuczne przykrycia i poduszki marsz! A dlaczego nie pójść dalej a rosliny? Przecież to też życie.Więc precz z bawełną.Nie deptać trawy bo ona cierpi z pewnoscią też.Moja znajoma była świadkiem jak w gliniance topił się chłopiec z małym kotem,z którym się bawił i wpadł razem z nim do wody.Po chwili wskoczył na ratunek właściciel kotka i uratował swego kotka a dopiero potem chłopca.Był to aktywista z ruchu zielonych tak tu popularnych od wczoraj na tej stronie.Na brzegu nie było nikogo tylko ten aktywista i ona z noga w gipsie więc mogła tylko krzyczeć.Wyluzujcie maniacy bo to jest juz niestrawne. Pani Ireno jest pani wspaniałym człowiekiem i niech Pani nie bierze sobie do serca tych natretnych wpisów.

23 września 2008 14:07 |

z pytaniem.

Czy w związku z promocją nowej płyty przewidziane są jakieś koncerty lub spotkania w różnych miastach Polski? Wszyscy z niecierpliwością czekają już na tą rewelacyjną płytę i dobrze by było gdyby można było spotkac się osobiście z Panią Ireną gdzieś po autograf.

23 września 2008 13:20 |

Drodzy Fani

Takich oddanych fanów ma Pani Irenka bardzo wielu i to tacy Fani powinni się skupiać i bywac na tej stronie. Drodzy fani głosujmy i cieszmy sie z tego.

23 września 2008 13:15 | ania

to już jesień

Byłam na koncercie w Nałęczowie było super.Irena Jarocka ma wszędzie Fanów jedna pani miała cudowne zdjęcia piosenkarki na których otrzymała autograf.To była prawdziwa fanka przygotowana do koncertu i spotkania ze swoją Idolką.Pani była z Puław z mężem i synem.Życzę Pani takich wspaniałych fanów na wszystkich koncertach.Jest Pani cudowna nawet ulewny deszcz nie popsuł atmosfery tamtego wieczoru.

23 września 2008 13:04 | korekta

najprostsze...chyba tak jest poprawnie. sorry

23 września 2008 13:01 | ARTUR

przerwa na kawę...

Edytko! Dopiero teraz zajarzyłem,że nowa płyta będzie miała tytuł Twojej piosenki.To wspaniale i powiem,że chyba już inaczej byc nie mogło.Tytuł doskonały jak wszystko co najprostrze i oczywiste. Każdego dnia ten tekst (małe rzeczy) jest mi coraz bliższy...choć pewnie jeszcze nie tak dawno nie podejrzewałbym siebie o to. Edytko jeszcze raz GRATULACJE!!!... Podsumowując wczorajszą "dyskusję" przyjmuje na siebie rolę gbura,chama,impertynenta i zarozumialca jak kto woli do wyboru...Tylko proszę najpierw sie zastanowić zanim napiszecie kolejny manifest przeciwko czemuś lub komuś bez spojrzenia na dany problem wielowątkowo i przynajmniej spróbujcie byc obiektywni...bo o dobrą wolę to już nie apeluję gdyż jest jej coraz mniej. Bardzo fajnie,że pojawiają sie tutaj nowi goście.Zostańcie tutaj na dłużej.Wkrótce gospodarze tej strony zaskoczą wszystkich miłym pomysłem.Przynajmniej tak mi sie wydaje. Pozdrawiam tych co sobie tego życzą i wracam do swoich obowiązków.

23 września 2008 10:51 | Dżija

Wspanaiały koncert

Pani Irenko koncert na Gocławiu był wspaniały,dziękujemy!!!We mnie odżyły wspomnienia dziecięcych lat,kiedy śpiewałam pani piosenki a moje córeczki poznały pani piosenki i wszystkie świetnie się bawiłyśmy,było suuper!
P.S
Wygląda Pani naprawdę świetnie!!

23 września 2008 09:39 | kama

Poza tym Milego Dnia!!!!!!!

23 września 2008 09:38 | Kama

Poczytalam sobie z rana wieczorne wpisy i muszę przyznać ,że mnie również nie podoba się agresywny i przemądrzały styl Artura i wiele racji przyznaję wszystkim tym , którzy wypowiedzieli się tu w spr. obrony życia naszych braci mniejszych . Kontra Artura i jemu podobnych wzbudza mój największy sprzeciw.Skąd tyle w przeciwnikach obrońców przyrody wiary w swoje racje?Tracicie tyle energii na to żeby udowodnić,że ludzie , którzy mają inne podejście do spraw przyrody to skończeni, zakłamani idioci.Artur rzeczywiście wszystkich poucza, podsumowywuje i krytykuje . Niby działa w sprawie Ireny Jarockiej, a tak naprawdę wydaje mi się ,że poprawia sobie samopoczucie.

23 września 2008 09:35 | Maciek - Freiburg

do wszystkich , ktorzy odwiedzaja te piekna strone...

przesylam Wam serdeczne i sloneczne pozdrowienia i prosze...badzcie dla siebie mili. Bez wzgledu na to co, kto mowi i uwaza - nie reagujcie agresywnie. Wszyscy chcielismy i nadal chcemy, aby tutaj panowala przyjazna atmosfera. Pozdrawiam Was z mglistego dzisiaj Schwarzwald'u i zycze milego dzionka! Do nastepnego napisania....Maciek

23 września 2008 09:14 | Monika

Radio Atut

Miłego dnia,w tym radiu Małe rzeczy są na 11 miejscu jako nowość.

23 września 2008 08:36 | Jacek K.

Więcej tolerancji

John Loke powiedział: Niektórym są potrzebne okulary, aby widzieć jasno i wyraźnie: nie pozwólcie im jednak mówić, że bez okularów nikt nie widzi wyraźnie.

Chcę zapytać szanownych gości tej księgi: Czy dla zająca jest różnicą czy go zje lew, inne zwierzę, czy człowiek? Wszystkie mięsożerne zwierzęta żywią się innymi zwierzętami. Jest to naturalne. Może więc niektórzy wbrew naturze zaczną bronić zwierząt przed innymi zwierzętami i tym samym uśmiercając je glodem?

Z powyższego rozumownia jest oczywiste, że niektórzy rzeczywiście potrzebują okulary, a może i imię by mogli się przedstawić jak przystoi na ludzi tolerancyjnych i odważnych.

Z pewnościa taka osobą jest Pani Irenka. Nie jest paradoksem bronić zwierząt i korzystać z ich dobrobytu. Nasz wielki rodak Jan Pawł II, wspomniany poniżej, któremu Pani Irena miała sposobność zaśpiewać w Watykaniej, nosił buty i kapcie góralskie ze skóry, i jadał mięso popijając Żywcem. Czego Wam wszystkim serdecznie życzę.

23 września 2008 03:53 | Adam

Niepotrzebne słowa.

Czytam waszą stronę, nie włączałem się wcześniej do dyskusji, ale poniosło mnie i słuchajcie. Po co komu te przycinki o intelektualnym poziomie, to jest nie potrzebne. Nasz papież znał tyle języków, był takim wielkim człowiekiem a jak mówił prosto, czytelnie, nie dzielił ludzi.. Każdy człowiek go zrozumiał, nie stosował żadnych górnolotnych myśli, to jest sztuka wejść w poziom drugiego człowieka. Gość 3 miał rację, nie trzeba było drążyć tego tematu, nie mieli by z kim rozmawiać dali by sobie spokój. Myślę ,ze na tym skończy się dyskusja z Zielonymi. Irena ma tak piękną stronę i tylu ludzi tu zagląda, nie zapominajmy dla kogo tu jesteśmy
Miłego dnia życzę wszystkim jej fanom.

23 września 2008 01:08 | Ola

Poczytałam tu sobie rozmaite wpisy, niektóre złośliwe , lecz pisane pod wpływem emocji w sprawie, która budzi wątpliwości wielu wrażliwych ludzi i chciałam powiedzieć , że mnie bardzo sie nie podoba agresywny styl w jakim polemizuje Artur i w dodatku uważam , że nie ma racji. Życzę wszystkim wzajemnej życzliwości w tym również tej skierowanej do naszych braci mniejszych.

22 września 2008 23:26 | JzP

do Przyjaciol

Drogi Juergenie i Cala Wasza ZGRAJO IRENOWA,( J. nie...) ale sie porobilo, co? Jak zwykle widze w tej awanturze dobry aspekt: pobudzilismy sie z letargu, ktory ostatnio sie tu zadomawial, znow sie ze soba skrzykujemy w jednej sprawie. Czyli wiezi nasze sa juz bardzo solidne i chwala za to burzycielom. Uswiadomili nam to. Artur, nie bierz Chlopie tak do serca pyskowek. Z kim chcesz prowadzic dialog? Nie ten poziom wiec daj spokoj. Posylam Wam wiiele dobrych mysli z uspionego juz Paryza.( kilka swiatelek z Wierzy Eiffla do Hannoveru! )Jozek

22 września 2008 22:51 | angelika

:)

Pani Irenko! bardzo dziękujemy za wspaniały koncert w nałęczowie:) serdeczne i cieplutkie pozdrowienia oraz zapraszamy ponownie. zawsze będzie pani mile widziana w Nałęczowie;)

22 września 2008 21:59 | Jola

Życzliwości

Gorące pozdrowienia dla wszystkich prawdziwych FANÓW IRENY bądźmy dla siebie mili i życzliwi .Bo nasza Irenka jest cudowna i tak jak pisze Irenka S. ni zasługuje na takie riposty Artura i Henia.

22 września 2008 21:09 | ARTUR

riposta do riposty...

Może na początek aby lepiej mi sie pisało do Ciebie rozszyfruje Twoje inicjały.Skoro Ty znasz moje imię to pozwolisz,ze ja nadam Tobie..powiedzmy,że jesteś Heniek K. Otóż Drogi Heniu absolutnie nie uważam abym miał monopol na mądrość i rację.Marzę o tym aby jak najcześciej przebywać w towarzystwie,w którym mógłbym tylko milczeć i słuchac i otwierać usta z podziwu i mądrości dla innych...Mam takie miejsca ,takie towarzystwa i takie okazje.Niestety zbyt rzadko.Mogę Cię jednak zapewnić Henryku,że akurat Ty nie jesteś w stanie wprowadzić mnie w jakikolwiek kompleks ani intelektualny ani żaden.Twoja "riposta" jest na takim mizernie niskim poziomie ,że raczej daruje sobie dalszą polemikę z Tobą.Twoje argumenty są tak ogólne i wyświechtane...że świadczą jedynie o wtórności Twoich poglądów,które zapewne powtarzasz jak mantre zawsze i wszędzie. Moje jak to określasz "pierwotniastwo" stawiam o wiele wyżej od Twojej/Waszej zielonej pseudoideologii .Miałem niestety do czynienia bardzo konkretnie z takimi wyznawcami jak Ty...i pozostał tylko niesmak i jeszcze wieksze obrzydzenie do hipokryzji,w której akurat Wy-zieloni jesteście mistrzami! Dlatego zamiast wczytywac się w moje wynurzenia i jak to okreslasz "mentorstwo" zajmij się konkretnie czymś co sprawi,że będzie łatwiej tym,którzy cierpią często bardziej niż stworzenia duże i małe. A teraz póki co daruj sobie taką demagogię.Na koniec radzę Tobie i Tobie podobnym kupcie sobie jakieś spoko skórzane buty bo z pewnością chodzicie w tenisówkach szmacianych.Ten sznurek parciany potrzymujacy spodnie zamieńcie na skórzany ze sprzączką...rękawice oraz kurtke to już według uznania...acha oczywiście spróbujcie raz zamaist szczawiu zjeść coś normalnego,mięsnego...wtedy może powróci rozum!? Tymczasem pożegnam się i już nie pytam co łaczy takich jak Ty Henryku z ta stroną?

22 września 2008 21:05 | Bogusia L

ANONIMIE już ci piszę co byś musił/a się nauczyć od Artura......podpisywać swoim imieniem bo On ZAWSZE się podpisuje,odwrotnie od ciebie.

22 września 2008 20:31 | Bogusia L

Niewiem ,ale chyba komuś jesień wpłynęła na "poczucie "humoru.Komus bardzo zalezy tu namieszać.Po co?Co do Artura to jest bardzo wartościowy i mądry człowiek,Jego wpisy bardzo uważnie zawsze czytam i dużo się uczę.Juergena i Józka pozdrawiam i do zobaczenia.....

22 września 2008 19:59 | H.K>

RIPOSTA !

Ależ to prostackie co powypisywali tu Anty-Zieloni- nazywam ich tak umownie.Prostackie, tracące prostacką , bezrozumną pseudo-religijnością/Wszystko dla człowieka- jako istoty wyższej/Czytam ciągłe wynurzenia Artura i jest on dla mnie synonimem zapiekłego Polaka- czepia sie o wszystko, wszystko złośliwie komentuje, a w opinii poniżej wylazł z niego taki pierwotniak ,że aż niemiło. To zawalczy w fan -clubie i opierzy wszystkich jako najmądrzejszy, to wtrąci sie w każdą dysputę- oczywiście jako mentor i "TENKTÓRYNAPEWNO MARACJĘ" Artur wyluzuj chłopie!! Jesteś za nerwowy.I w sumie nie tak mądry- co głupio napastliwy i przemądrzały.A jeżeli chodzi o los maltretowanych zwierząt, których skórki zdobią młode i stare szyjki kobiet i kobieciątek to tylko wyjątkowo bezmyślny człowiek stroi sie w te nieszczęsne umęczone zwłoki.Ale jeżeli elegantki uważają,że je to stroi to gratuluję ...bezzrozumu i bezserca.