Intencją Księgi Gości jest wyrażenie szacunku dla Ireny Jarockiej, upamiętnienie zarówno jej dorobku artystycznego jak i osobowości artystki. Osoby pragnące zamieścić swoje wspomnienia związane z artystką, wypowiedzieć się na temat portalu lub wyrazić szacunek dla Ireny Jarockiej za całokształt jej dorobku, prosimy o przesłanie tekstu na: Jarocka@gmail.com.

Uzupełniamy stale materiały z życia Ireny na portalu IrenaJarocka.pl.
Brakujące materiały lub korekty prosimy o przesyłanie na Jarocka@gmail.com

10 września 2008 17:30 | Bogusia L

RADIO MERKURY


10 września 2008 16:27 | Kamillo/wrocek

podoba mi się ta strona

Mam pytanie do pani Jarockiej kiedy wystąpi we Wrocławiu na jakimś koncercie i czy będą te koncerty z okazji nowej płyty.

10 września 2008 14:29 |

http://www.dzidek.cal.pl

Jak widać, nasze starania procentują.
Tak więc zgłaszajmy i głosujmy. Naprawdę warto.

10 września 2008 12:29 |

Na niektórych listach ta piosenka jest juz wysoko. W radio bartoszyce na pierwszym dziś.

10 września 2008 12:17 |

lubie małe rzeczy

Miło slyszeć piosenkę "Małe rzeczy" tak często w radiu.

10 września 2008 11:51 | Bogusia L

www.dzidek.cal.pl GŁOSOWANIE

Byłam pogłosowałam,poczytałam i teraz pozdrowię Irenkę,która już pewnie powoli się pakuje.Dzięki za wczorajszy czat,mi osobiście się podobało.Miłego dnia wszystkim.

10 września 2008 10:00 | Przemek

Radość w pochmurny dzień

Witajcie. Dziękowanie przy każdym moim wpisie może robi się troszeczkę nudne, ale za każdym razem jest do tego okazja. Maćku, sprawiłeś mi ogromną radość tymi niemieckimi tytułami piosenek Anny Jantar znajdujących się w Niemczech. Ja osobiście mam tylko sześć z nich, więc apetyt na poznanie innych został wyostrzony. Chciałbym zapytać Cię jeszcze o kilka szczegółów - jeśli możesz, to odezwij się do mnie na e-mail'a: przemek2500@wp.pl
Moniko, trzymam kciuki - powodzenia!
Pozdrawiam serdecznie w ten pochmurny (przynajmniej u mnie) dzień, na który polecam dobrą herbatę z sokiem z czarnego bzu. Mam nadzieję, że repertuar tutejszej kawiarenki da się powiększyć o ten trunek, bo ja jakoś wyjątkowo za kawą nie przepadam ;)

10 września 2008 09:35 | Monika

Środa

Witajcie fani,myślcie pozytywnie,a na pewno w waszej okolicy będą ciekawe koncerty.
Aniu i Paulino nie wyszło z herbatką,mąż pisał służbowe maile,później czekałam.
Paulino nie piszesz jak wypadła Twoja prezentacja?
Udanego dnia,myślę,że Irena Jarocka będzie tu zaglądać w wolnej chwili.
Udał się czat,dużo było tam gości?
Trzymajcie kciuki,mam dziś ważne spotkanie.

10 września 2008 06:56 | Artur z Olsztyna

Nowa strona

Chciałbym złożyć gratulacje autorom strony.Jest taka ciepła kolorystycznie no i czuć tu obecność Pani Ireny,jeszcze jak by umieściła od czasu do czasu tu jakiś swój wpis to by było całkiem super.Jestem tu niedługo,ale świetnie sie czuję.Lubię kawę, więć często tu będę wpadał w godzinach mnie odpowiadających.Wygląda na to ,że stron a świetnie sie przyjęła.
Pozdrawiam fanów.

10 września 2008 04:17 | Artur Z Olsztyna

Trasa koncertowa

Aniu to świetny pomysł,aby Pani Irena zrealizowała taką trasę koncertową odwiedzając stolicę każdego województwa.Nasz region zauważełem,ze jest traktowany po macoszemu przez wszystkich artystów,przecierz nie jest do nas tak daleko, mamy świetne warunki na takie występy.Hala widowiskowo-sportowa jest bardzo pojemna.
Pozdrawiam.
pozdrawiam

9 września 2008 23:37 | Paulina 14

Oki postaram się przestawić:) Bardzo chętnie napiłabym się herbatki owocowej:) hm...

9 września 2008 23:15 | Monika

Herbatka

Proponuję herbate owocową,na nocną porę w sam raz.
Dziewczyny proszę piszcie mi po imieniu.

9 września 2008 23:01 | Ania z Jarosławia

Marzenie

No właśnie fajnie by było pani Bogusiu gdyby koncerty promujące nową płytę odbyły się w stolicy każdego województwa. Zreszta pani Irenka jeszcze podczas promocji książki mówiła, że marzy jej się taka trasa koncertowa. Kiedyś była herbatka u Tadka a teraz jest herbatka u Ireny. Miłego delektowania się tym wszystkim co się dzieje wokół naszej gwiazdy. Same smakołyki.

9 września 2008 22:10 | Paulina 14

ja chętnie wpadnę na wieczorną herbatkę:) A jaką Pani Moniko, pani proponuję:)

9 września 2008 21:41 | Zapraszamy!

Moniko.

Niemartw sie Moniko. Będzie dobrze bo szykują się niespodzianki i czat będzie tylko dla chcacych.Kawiarenka będzie!

9 września 2008 21:39 | Monika

Wieczór

Dla niektórych pewnie mija na czacie,ja nie mogę tego zainstalować.Trudno może tak miało być dziś.
Może ktoś ma ochotę na nocną herbatę?

9 września 2008 21:19 | Maciek - Freiburg

bedzie fajnie!!!

Jürgen.....wazne jest to, zeby pisac. Kazdy z pewnoscia sie cieszy z Twoich wpisow - wiec pisz! Pozdrowionka!

9 września 2008 21:15 | ARTUR

wchodzę zatem na czata.

Juergen wpadnij...zobzczymy zczym to się je...hehe, Józek z kawiarenki nie zrezygnujemy...będzie super piekna-uwierz na razie na słowo.

9 września 2008 21:09 |

Spróbujmy rozpocząć i taką formę kontaktu.

Kochani zapraszamy na chat inauguracyjny :) Już

9 września 2008 21:00 | juergen

moj wpis...

Do mojego przedpoludniowego wpisu musze cos dodac. Z moim zdaniem na temat naszej "Kawiarenki", nie chcialbym byc zle zrozumiany, czy cos hamowac. Niech sie wszystko co nas tu, naszej Ireny i wspolnej sprawy jak najlepiej i najpomyslniej i w rozne mozliwe strony i kierunki rozwija. Super, ze i chat, jako forme komunikacji tu mamy. Niech jednak kazdy korzysta z tych danych nam tu mozliwosci, ale na wlasne potrzeby, upodobania i ochote. >Ksiega Gosci< ma dobrze znany i przypisany juz sobie charakter, cel i zadanie. Wszelkie zmiany, przerabianie czy przeksztalcanie tego jej charakteru, nie lezy w jej interesie, jest krokiem do tylu..., a inna jej wersja nie ma najmniejszej szansy na przezycie... Moge sie tylko podpisac za tym wszystkim co Artur tu tez napisal. Teraz chetnie bym dzielil, ten swiezy humor, optymizm i zadowolenie Macka, ale jakos mi to teraz nie wychodzi. Pozdrawiam Wszystkich, no a Jozka to szczegolnie:-(

9 września 2008 20:19 | ARTUR

Józku ..to nie tak!

Zaczerpnąłem info u zródła i chyba zbyt pochopnie wyciągnelismy wnioski jakie wyciągneliśmy :). Jednak nie wszystko wiem co sie szykuje dla stałych bywalców..a szykuje się pięknie. Tak wiec póki co to odpalmy dzis tego czata...Teraz musze zająć się czyms pilnym ale po 21 wpadnę. Kto będzie? To do spisania..:)

9 września 2008 20:15 | Maciek - Freiburg

tak to bylo wtedy w Kszeszycach i dzien pozniej w Piotrkowie Kuj.

ale mam nadzieje ze gips ci juz usunieto, czy nie?... ;-) W zyciu zdarzaja sie rozne dziwne rzeczy, wiec.... Ale pamietam jak go mialas na nodze. Jestes niesamowita - mimo gipsu przyjechalas na 1 nodze! Pozdrowionka!M

9 września 2008 19:52 | Bogusia L

Maciej...

My chyba ostatni raz widzieliśmy się na koncercie Ireny Jarockiej w 2005 roku w Krzeszycach gdzie byłam z nogą w gipsie .Koncert był rewelacyjny,było 5 bisow w tym piękna piosenka "Masz jeszcze mnie".Pozdrawiam pania Irenkę,która już niedługo do nas znowu przyleci i będzie naszym aniołem...))

9 września 2008 19:42 | Maciek - Freiburg

droga 'starsza mlodziezy' czyli B.L. :-)

pytasz Bogusiu kiedy ostatnio bylem na koncercie.... nie powiem, bo mi przykro, ze to tyle czasu juz uplynelo. Ale mysle ze tak przed 2-3 laty. Ah ye.... :-( Ale coz, to nic! Napewno urlop na przyszly rok zaplanuje w Polsce. Wtedy nadrobie ta strate. Co do piosenek to wiesz.....ja kocham 'Wymyslilam Cie' - ten utwor to cale moje dziecinstwo...Piekne wspomnienia tamtych lat....Pozdrawiam Cie Bogusiu i WAS!M

9 września 2008 19:38 |

Pilawa Górna-Koncert 14września w sali Domu Kultury godzina 20:30

Irena Jarocka miała być gwiazdą na Dniach Pilawy ale inne obowiążki spowodowały,że występ musiała przełożyć.teraz wystąpi dla nas.Zapraszamy.

9 września 2008 19:30 | Bogusia L

NOWA PŁYTA Ireny

Ja bym jeszcze dodała do nowej płyty nowaą wersję "Motylem jestem",która jest na 1 miejscu Radia Rytm.Przy tej piosence bardzo fajnie bawią się młodzi no i my "starsza młodzież"..Maciej kiedy Ty ostatnio byłeś na koncercie naszej kochanej Irenki?

9 września 2008 19:24 | Maciek - Freiburg

nowe piosenki....

tytuly nowych piosenek brzmia interesujaca, o czym wspomniala Bogusia. Caly projekt jest owiany narazie tajemnica, a Universal wstrzymuje sie od ujawnienia tego przedsiewziecia w zapowiedziach....To chyba i dobrze, bo to wzmaga nasza ciekawosc, a jak to sie potocznie mowi: 'w miare glodu.....'. Bedzie fajnie. Ciesze sie rowniez, ze na nowej plycie beda starsze utwory w nowej aranzacji....Ciezko czasem utrzymac emocje na wodzy....Nieprawdaz?

9 września 2008 19:10 | Bogusia L

NOWA PŁYTA Ireny

Tak sobie dzisiaj pomyśłałam,że promocja nowej płyty Ireny już niedługo i poczytałam tytuły piosenek z nowej CD."Małe rzeczy" i "Nie mijaj życie me" już można usłyszeć na koncertach.Bardzo podobają mi się tytuły utworów takie jak -"Ty i ja","Przepraszam cię","Nie odchodż,nie" i "No to co". Jestem bardzo ciekawa tekstow tych piosenek,napewno będą super i niejedna łezka w oku się zakręci.Moim marzeniem jest aby pani Irena miała koncerty promujące nową płytkę i zaśpiewała wszystkie utwory z tej płyty.Oczywiscie koncerty,żeby były oragnizowane w każdym wojewodztwie......

9 września 2008 19:05 | Artur z olsztyna

Odniesienie się do "uzupełnienia "Artura

Ponieważ jest nas dwóch Arturów,to ja jako ,że wstąpiłem tu później będę pisał moje miasto, zarazem będzie to dobra "reklama"dla stolicy Warmii i Mazur. No a teraz do rzeczy. Przyznaję Ci Artur całkowitą rację,"Kawiarenka" niech będzie w takiej postaci jak jest i dobrze ,ze prowadzone ą tu rozmowy na różne tematy,nie tylko o naszej Irenie. Nawet może być i ta pomodorowa na obiad, bo to jest samo życie,w ten sposób unikami tej monotonii.Gdy będziemy rozmawiać tylko na temat koncertów,czy piosenek to długo to nieprzetrwa ,znam to, już to przerabiałem. Także kochani i żarty są tu mile słyszane.
Pozdrawiam.

9 września 2008 18:48 | Artur z Olsztyna

Reichstag

Też tam miałem sprzeczkę,aż pilotka naszej wycieczki przyszła mi z pomocą, dalismy sobie radę.Coś w tym jest

9 września 2008 18:29 | JzP

czat

Sprobowalem tego czatowania ale "to nie to", przynajmniej dla mnie. Coz, zycze Wam wiele dobrego i dziekuje za mile chwile, ktore z wielka radoscia z Wami dzielilem. Usciskow moc z Paryza. Jozek

9 września 2008 17:40 | Maciek - Freiburg

Czy 'ktos' tu robi konkurencje predkosci swiatla ???

Auf dem Bahnsteig.... Peron tez juz ma swoj numer.... :-) Ciekaw jestem, kto sie za tym kryje?Pytanie bez sensu... Napewno ktos szybki!!!

9 września 2008 17:31 | Maciek - Freiburg

Niesamowicie szybcy....

Ale Wy jestescie szybcy... :-) Padlo zaledwie slowo a czat juz rusza?! Niesamowici !!!!

9 września 2008 17:25 |

zapraszamy dziś na chat o 21.00

Wypróbujemy dziś czat? Do naklikania wieczorem na czacie!

9 września 2008 17:20 | Maciek - Freiburg

male sprostowanie co do numeru peronu 'Auf dem Bahnsteig Nr. 8'

moze powiecie, ze jestem drobiazgowy, ale.... jesli chodzi o niemiecki utwor Pani Ireny figurujacy w dziale Dyskografia to brakuje tam 'Nr. 8', po Auf dem Bahnsteig.... (tak jak na okladce singla).To malostka. Tytul w jezyku polskim oznacza 'Na peronie numer 8' Przez przypadek pewnie zapomniano o numerze peronu... :-) To chyba nie wazne, bo ten pociag juz odjechal.... :-) Pozdrawiam! Maciek

9 września 2008 17:01 | Maciek - Freiburg

klotnie w Reichstagu, zgoda na Mainau czyli.... cos dla Jozka

Jozek, wiesz ze ja tam mialem tez kiedys z kims sprzeczke ? Ale numer! Dalczego wlasnie tam? To zatem nie jest dobre miejsce dla Polakow. Nie daj Bog powstanie z tego jeszcze jakas miedzynarodowa afera o tym jak: dwoch Polakow.... A ta wyspa nad jez. Bodensee, o ktorej wspomniales to : Mainau . wyspa kwiatow. Faktycznie urocze miejsce i Bron Boze! - nie do klotni! :-)

9 września 2008 16:58 |

fan

Miło tutaj i ładnie na stronie.

9 września 2008 16:46 | Maciek - Freiburg

No wiec znowu jestem...

Przepraszam, za ciagle wpisy w stylu 'Maciek - Freiburg', ale robie to celowo, gdyz byc moze dolaczy do nas jeszcze w przyszlosci jakis Maciek, tak wiec dla....jasnosci!
UWAGA, GOTOWI, START!!!!!
1. Paulinko... byc moze nie bedzie do Ciebie to przemawialo, ale mile wspominam szkolne czasy. Bylo wesolo i beztrosko, pomimo, ze trzeba bylo chodzic przygotowanym na lekcje. Kazdy z nas przerabial w zyciu ten okres. Bylo poprostu inaczej....Mysle, ze za pare latek tez inaczej spojrzysz na ten czas, w ktorym wlasnie sie znajdujesz. Porozmawiamy moze wtedy i pewnie przyznasz sama racje i stwierdzisz, ze tak wlasnie bylo. Poki co zycze Tobie wielu sukcesow w zdobywaniu wiedzy o swiecie i naturalnie samych najlepszych ocen w szkole!!!! :-)

2. IJ - Kawiarenka....pomogla nam wszystkim w nawiazaniu ze soba kontaktu i to uwazam za fantastyczne. Wszyscy zaliczamy sie do grona wielbicieli tworczosci i osoby Ireny Jarockiej i to jest to 'cos' wspanialego, co nas niepodwazalnie laczy. Na codzien funkcjonujemy w jakichs tam systemach, w domu, w pracy czy jak Paulinka w szkole. Piszemy tu nie tylko o sprawach zwiazanych z osoba Pani Ireny, ale i o wlasnych przezyciach, radosciach, pozytywnych, czy negatywnych emocjach, zartujemyz czegos tam. Te sprawy rowniez nas do siebie zblizaja, daja nam mozliwosc lepszego poznania siebie. I niech tak pozostanie. Informacji o przedsiewzieciach artystycznych Pani Ireny napewnotu nie zabraknie. Zostawmy to Pani Agnieszce i Basce F., ktore robia to swietnie i zawsze na biezaco. W tej kwestii podzielam Twoja opinie Arturze i rowniez niechcialbym, aby dyskusje tutaj prowadzone, byly ograniczone i sztuczne. Piszmy duzo! 'Zarazajmy' nowych uczestnikow naszych pogawedek..... ;-)

3. IJ - Chat.....super idea - Jestem ZA i nie moge sie tego doczekac...... :-)

4. Przemku...... jak wspomnialem, istnieje od czasu do czasu mozliwosc zakupienia niemieckich singli Ireny Jarovej. Nie jest to jednak regularna sprawa.....Sprobuje sie zorientowac w jakim stopniu moznaby Tobie w tej kwestii pomoc. Ja otrzymalem juz na nie zamowienie z Polski i najpierw chcialbym je zrealizowac. Niestety obiecac niczego w tej chwili nie moge i prosze o wyrozumialosc. Single niemieckie Pani Ireny mozesz odluchac w dziale Dyskografia tej strony.

4. Anna Jantar - jasne, pozostalo tutaj kilka nagran, dokonanych w drugiej polowie latach 70-tych. Podam Tobie tytuly utworow (w nawiasie podaje odpowiedniki polskich tytulow - jesli piosenka ma odpowiednik):
- Jeder erste Schritt ist schwer (Najtr.1 krok),
- Ein Mal am Tag (Staruszek swiat),
- Blumen sollen blühen - nie jestem pewien niemieckiego tytulu (Niech ziemia tonie w kwiatach), z festiwalu Drezno'75
- Jemand wartet irgendwo (Zawsze gdzies czeka ktos)
- Liebe ist angesagt
- Man tanzt nicht nur im Sommer
- Bist du nah oder fern
- Jedes Lächeln deiner Augen (Twoje oczy obiecuja siodme niebo)
- Dich lieben (Chce kochac)
- Wer kennt den Chu-Chu? (utwor spiewany zespolowo)
Wiekszosc tych nagran dostepna jest w berlinskim radio. Niemiecka TV ma jeszcze nagrania Ireny i Ani, ktore widzialem w zeszlym roku w ZDF-Theaterkanal.

5. Menu na dzis.... Musze wstydzic, bo jestem dzis leniwy i nie robie dzis nic konstruktywnego do jedzenia. Chyba zjem pizze, ktora mam w lodowce i jakos musze sobie wmowic, ze mi smakuje. Wiec kiedy dzis czytam, co Wy macie w Waszych polskich lodowkach mysle sobie....biedny Polaku na obczyznie hehe :-). Nie nie ! Moja pizza naprawde nie jest taka zla, a jutro ugotujemy cos z kuchni polskiej (ktora tutaj jest bardzo zachwalana).

Musze to jeszcze raz powiedziec.....Ciesze sie, ze jestescie Irenkowe Ludki! Dziekuje za wszystkie wpisy i dowcipy!

Ta strona, to wszystko jest wspaniale. Moze nie wszyscy urodzilismy sie 'pod szczesliwa gwiazda', ale zyjemy obok Wielkiej Gwiazdy, ktora nas polaczyla!!!!

Wybaczcie, bede konczyl - troche sie napisalem, a 'wymarzona' pizza czeka :-)

Pozdrawiam najserdeczniej, Tych z bliska i Tych co sa daleko!

9 września 2008 15:06 | www.radiobartoszyce.pl

Małe rzeczy

W tym radiu juz bardzo fajnie się głosuje.Strona tego radia jest po przebudowie.Pisenka Ireny J. była tu już bardzo wysoko.

9 września 2008 14:14 | Monika

Pora obiadowa w Kawiarence

Co powiecie na zupę pomidorową i pierogi z grzybami?
Zgadzam się z Arturem,tylko nie wiem z którym.Myślę,że poniższe słowa napisał organizator spotkania w Marinie.
Myślę,że Kawiarenka będzie,mam nadzieję,że na innych stronach o Irenie Jarockiej też i nasza Gwiazda będzie miała swoje KAWIARENKI.
Pozdrawiam Irenę Jarocką i wszystkich gości tej strony.