Intencją Księgi Gości jest wyrażenie szacunku dla Ireny Jarockiej, upamiętnienie zarówno jej dorobku artystycznego jak i osobowości artystki. Osoby pragnące zamieścić swoje wspomnienia związane z artystką, wypowiedzieć się na temat portalu lub wyrazić szacunek dla Ireny Jarockiej za całokształt jej dorobku, prosimy o przesłanie tekstu na: Jarocka@gmail.com.

Uzupełniamy stale materiały z życia Ireny na portalu IrenaJarocka.pl.
Brakujące materiały lub korekty prosimy o przesyłanie na Jarocka@gmail.com

18 lutego 2012 14:02 | Piotr

4 tygodnie

To już cztery tygodnie jak Irenka odeszła od nas,czas leci

18 lutego 2012 13:59 | Michał Sobolewski

Edytko, dziękuję Ci...

Od początku "Przepraszam Cię" z albumu "Małe rzeczy" odbieram też jako przepraszanie drugiego naszego "Ja"-naszego ego i emocji. Nie tylko przepraszanie innych, ale przepraszanie samego siebie, wybaczanie samemu sobie, i uwalnianie się od tego "Ja" jest koszmarem naszego życia. Z tym wyłącznie sami musimy sobie pomóc by kochać innych i być kochanym. Irena rozumiała, realizowała to, i za to, że uczyła mnie tego, jestem Jej na wieczność wdzięczny.

18 lutego 2012 13:40 | kasia L

Bardzo dobry pomysl z lista trojki,trzeba dzialac...

18 lutego 2012 13:35 | Katarzyna z Warszawy

Do Michała Sobolewskiego (w temacie herbaty)

Panie Michale, zgadzam się z Panem całkowicie, że dodawanie czegokolwiek do zielonej herbaty jest psuciem jej i pozbawianiem jej unikalnego i oryginalnego smaku. Ja do zielonej herbaty, jak też do Yerba Mate nie dodaję absolutnie nic, właśnie z tego względu. Czarna herbata to zupełnie inna sprawa, i tu jak najbardziej dopuszczam cytrynę, jakiś syrop owocowy itp. Ale do zielonej - WYKLLUCZONE! :)

18 lutego 2012 13:30 | Katarzyna z Warszawy

Wideo do piosenki "Fala" - nowe

Ponieważ na Youtube jedyny teledysk do piosenki "Fala" był poświęcony jedynie kompozytorowi piosenki - Jarosławowi Kukulskiemu, doszłam do wniosku, że potrzebny jest jeszcze jeden - tylko z Ireną. Mam nadzieję, że się spodoba :)

[FALA]

18 lutego 2012 13:29 | Artur(ARTUR)

"...nagle kamień,nie ma Słońca...jak to tak?..."

Edytko wielkie dzieki za tak osobiste refleksje związane z powstawaniem tego pięknego tekstu "Przepraszam Cię" do równie pieknej melodii Jarosława Kukulskiego.Jak tu nie ulegać emocjom i nie popadać w jakiś jeszcze głębszy smutek gdy pomyśli się,że już żadnej myzyki nie skomponuje Jarosław Kukulski dla naszej Ireny...i żadnego tekstu,wiersza do nowej kompozycji dla Irenki nie napiszesz Ty,Edytko.

Pamietam ten dzień gdy niemal wymusiłem na Agnieszce aby puściła mi chociaż kawałek piosenki ,która znajdzie się na przygotowywanej wtedy CD.Jeszcze wtedy nie był znany tytuł nowej płyty.Tą piewszą piosenką,którą usłyszałęm w całości przed premierą tej niesamowitej płyty było właśnie "Przepraszam Cię".Te pierwsze dzwięki,ten głos Ireny i te smutne i piekne słowa wywarły na mnie wielkie wrażenie...i zachwyt.
Edyto tego co zrobiłaś dla Ireny dla tej płyty i chyba życiowej przygody z Ireną przy powstawaniu dwóch Jej płyt nie odbierze Tobie nikt.... I nam wszystkim słuchaczom też.

Jest oprócz tych "bzów" też jest drugi wers,który zostaje w tyle głowy już na zawsze..."nagle kamień,nie ma Słońca..jak to tak..."
Po tym co napisałaś wszystko wydaje się już bardziej jasne.

Powtórzę to po raz kolejny ta CD "Małe rzeczy" jest prawdziwą perłą w dyskografii Irenki.Takiego spotkania wielkiech Artystów straszego i młodego pokolenia w nagranych przez Irenkę piosenkach może pozazdrościć każdy.
To wspaniała,klimatyczna płyta.
Jedynie coraz bardziej nie pasują mi te w nowej wersji "Kawiarenki",które znalazły się tam jak gdyby na przyczepkę...i niepotrzebnie zajęły miejce na tym dysku innej wspaniałej piosence,która się tam nie znalazła...ale o tym już było:).

Mam dla wszystkich goszczących tu fanów pewną propozycję.
Może warto wykorzystać panujący tu entuzjazm plebiscytowy i "zaatakować" liste przebojów trójki (LP3) podając na załączonym tam formularzu propozycję...a niech nią będzie "Break free" Jarocka/Bolton.
Ta piosenka miałaby duże szanse na tej liscie,jeśli prowadzący tę listę zamieszczą tę piosenkę w propozycjach.
Nie kolidowałoby to jednocześnie z wspieraniem zaproponoanej przez Jurgena piosenki "Kiedy serce śpi" w nowej wersji Macka Winogrodzkiego z zespołem VINO.

Nie jest to łatwe zadanie,ale...nie takie akcje tu były uskuteczniane.
Z całym szacunkiem dla każdej listy przebojów...ale wydaje mi się,że LP3 znaczyłoby wiele ...zwłaszcza,że Irena u Niedzwiedzia była na samym szczycie z "Małymi rzeczami" gdy prowadził najpopularniejszą liste przebojów w Polsce w ZP... To trójkowe głosowanie wymaga wysiłku i angażowania znajomych oraz innych sympatyków ponieważ tam z jednego kompa można wysłać tylko jedną propozycję na tę samą piosenkę.A gdy się znajdzie w propozycjach to już...wtedy będzie z górki.Wtedy wszyscy pomogą oraz słuchacze.
Przemyślcie to nowi i stali bywalcy "Irenkowej Kawiarenki"...Ci aktywni i Ci wszyscy czytający tylko.

[lp3.polskieradio.pl]

Antonow...ja przed Tobą chyle czoła nieustannie za całokształt i ogromną wiedzę o Irenie i polskiej piosence w ogóle! :)

18 lutego 2012 13:15 | Michał Sobolewski (-ms)

Jeszcze o herbacie

Do: 17 lutego 2012 21:06 | Jozek

Ja też lubię karmelową kawę. Jednak Chińczycy piją wszystkie herbaty bez żadnych dodatków. Bez cukru, cytryny, czy mleczka, śmietanki, itd. Dodatki zabijają unikalne delikatne smaki i aromaty każdej chińskiej herbaty. Z dodatkami zieloną herbatę trudno polubić.

18 lutego 2012 13:06 | Daniela

do Edyty

Edytko.Ty piszesz z serca i to jest najprawdziwsze i najpiękniejsze.Małe wielkie rzeczy zapadaja w serce i w pamiec.Ta prawda zyciowa oddana w tekstach sprawia ze sluchac mozna tej plyty po wielokroc. Dziekuje Ci za ich stworzenie a naszej Irenie Jarockiej za interpretacje.Wspolnie stworzylyscie perełki ktore pokochalam i czerpie z nich to co najcenniejsze,czyli radosc,mądrosc i czasami pzesłanie. Pozdrawiam Cie cieplutko i gratuluje tego bzu ,o mieszkaniu nie wspomne-)

18 lutego 2012 12:43 | kinga

Edytko,

Eeeee, a już myślałam, że jesteśmy sąsiadkami ;)

18 lutego 2012 12:33 | Hanka Gdansk

Pani Edyto Pani Agnieszko

Male Rzeczy - jaka piekna wielka rzecz popelnilyscie, super plyta. Slucham i slucham i dziekuje p. Irenie :):):)
A Wam, drogie Panie, dziekuje za wspomnienia...

18 lutego 2012 12:29 | Edyta Warszawska

Moje Drogie K.

Kasiu i Kingo.
Oczywiście , proszę mi na "Ty " na "Ty" i tylko tak:)
Dziękuję Wam.
A ta stara dzielnica to Polesie i moja ukochana Retkinia. Ale Bałuty też piękne, zwłaszcza te pełne starych , zielonych drzew. Cień takiego drzewa... synonim bezpieczeństwa

18 lutego 2012 12:13 |

DO SŁAWKA

Sławku co powiesz na picie wspólnej zielonej herbatki w radiu Sezam 21 lutego wieczorem?

18 lutego 2012 12:06 | k.

Właśnie któryś raz z kolei słucham "Przepraszam Cię", tak już mam, że nie umiem tego wysłuchać tylko jeden raz, a tu taka ładna historia powstania tekstu. Dziękuję :)

Ps. Edytko, stara dzielnica Łodzi...czyżby Bałuty?

Kinga

18 lutego 2012 12:05 | kasia L

P.Edyto to piekna historia,dziekujemy za dzielenie sie takimi wspomnieniami,to daje wiare,ze zycie jest piekne i nic nie dzieje sie z przypadku,az serce rosnie co pani Irena zostawila po sobie,brak slow ze wzruszenia,pozdr.

18 lutego 2012 11:56 | Edyta Warszawska

jeszcze jedno :)

u mojej przyjaciółki wszystko się ułożyło. Mimo , że bohaterowie tego love story pozostali Ci sami, to są zupełnie odmienieni. Co mnie bardzo , bardzo cieszy, bo lubię długodystansowe związki i to, ze ludzie sobie wybaczają.

18 lutego 2012 11:50 | Monika z Sandomierza

Za chwilę...

Za chwilę minie miesiąc odkąd nie ma Pani Ireny, chciałam napisać 'wśród nas'ale przecież jest z nami, o czym najpiękniej świadczą te wpisy.Jesteście niesamowici.Do zobaczenia,Pani Ireno, kiedyś znów zagra Pani dla nas wspaniały koncert-wiem to na pewno.

18 lutego 2012 11:43 | Edyta Warszawska

do Artura i do wszystkich - Oczywiście:)

"Przepraszam Cię " powstawała, gdy Irena wyjechała na jakiś czas do Stanów. Dała mi dużo czasu, komfort pisania i piękną muzykę , do której linię melodyczną śpiewał cichutko sam Jarosław Kukulski przygrywajac sobie na fortepianie. Pisałam ten tekst z myślą o mojej przyjaciółce, która wtedy miała strasznie słaby okres w miłości. Dla mnie była (i jest) uosobieniem wszystkich pięknych cech, także jako kobieta dla mężczyzny, chodzący ideał ,i nie byłam w stanie zrozumieć, co takiego powoduje , że pomimo, iż wypuszcza petardy z głowy, dwoi sie i troi, czeka ciągle sama, na kogoś , kto znów nie przyszedł, zawiódł, nie miał czasu. Nie umiałam jej pomóc i jedno co przychodziło mi do głowy, to chęć przeproszenia ją za to, że takie jest życie. Obietnicę tego, ze los się odmieni, że świat da się zmienić na inny , dała mi Irena, zaczęła mnie wtedy uczyć , że ludzie to nie jest stado pędzących imadeł, a to jak postrzegam rzeczywistość ma wpływ na to, czego doświadczam. "Zima jest , a ty rwiesz bez" napisało się samo. Dla mnie, to również najmocniejszy moment w tej piosence, uwielbiam go i nie wstydzę się o tym mówić, ponieważ napisał się sam. W tamtym czasie odebrałam to jak podszept anioła. Siedziałam nad kartką , miałam pustkę w głowie , rozpacz w sercu i nagle... gdy chciałam wstać zrobic sobie coś do picia usłyszałam te słowa. Usłyszałam, choć to nie był głos, to nie trwało w czasie. To było jak błysk, który zdążyłam zapisać na kartce. Nie mówiłam na początku o tym wszystkim Irenie, wysłałam tylko tekst. Pamiętam jak dziś. O 7 rano nagle otworzyłam oczy i wiedziałam ,ze powinnam włączyć komputer. O 7.05 Irena ze Stanów napisała do mnie" Edytko, czuje jakby napisał dla mnie Marek Grechuta, dziękuję " Oczywiście popłakałam sie ze szczęścia i miałam w sobie tyle sily, ze mogłabym przesunąć Giewont o jakieś 3 metry w prawo.
Bogusia L zawsze powtarza, jak obietnicę , jak mantrę , że ona dalej rwie ten bez. A dla mnie są to kolejne koraliki na moim drogocennym naszyjniku. Ostatnio powiedziała mi ,ze bez kojarzy jej się ze mną.
Dla mnie to piękny komplement, bo oprócz tego że mam świra na punkcie kwiatów ,zwłaszcza fioletowych i niebieskich, potwierdzenie, ze ktoś idzie pod wiatr mimo wszystko, jest dowodem, że nauki Ireny wydają piękne owoce. To wielkie szczęście dla mnie, że mogłam stać się kanałem dla tej filozofii.
W ubiegłym roku kupowałam mieszkanie. Miesiąc oglądania i nic....i pewnego dnia - jest, dokładnie: moja stara ulubiona dzielnica Łodzi, parter tak jak chciałam, mieszkanie urzadzone w sam raz dla mnie, pieniądze rozsądne. Przyjechałam na miejsce. Otworzyła mi pani wyglądajaca jak moja koleżanka, a gdy wyszłam na balkon okazało się , ze oprocz maleńkiego ogródka pod balkonem , o którym nie było słowa w ofercie ....pod oknem rośnie bez....

Dziękuję Arturze, za to co napisałeś o tym tekście, przyznaję , tez się popłakałam:) ze szczęścia. Dziękuję wszystkim tym , którzy znajdują w nim coś dla siebie. Józkowi z Paryża również:) Bierzcie ile chcecie :)
Wysokich lotów i pięknego dnia.
Kamienie zostają dziś na ziemi:)
Ps Ucałowania dla Agnieszki P. i Maluszka. Dziękuje , że się tu wpisałaś. I to jak:)! Gdy myślę o "Przepraszam cię " zawsze myślę także o Tobie i o naszych rozmowach o płycie.. O miłości, z jaką nad tą płytą pracowałaś.

18 lutego 2012 10:48 | kasia

piekny ten kwiat,to jest pomysl na zaparzenie herbatki 21 podczas spotkania w radiu sezam...

18 lutego 2012 10:44 |

ŻYCIE NA GORĄCO - BLIŻEJ CIEBIE artykuł o Irence


18 lutego 2012 10:23 | Puella555 (UK)

Rozkwitający kwiat z herbacianych liści na dzień dobry - Osmanthus blooming tea - Art Tea - Dan Gui PIao Xiang

Witam i na dobry początek dnia a także jako kontynuację tematu proponuję ucztę dla oczu i zmysłów - rozkwitający kwiat z herbacianych liści...

[www.youtube.com]

18 lutego 2012 09:43 | JC

Kawa czy herbata? ... By poczuć mocniej bliskość Gwiazdy: zielona herbata - Longjing, czyli "Smocza studnia"

Przysłowie chińskie mówi:


Gdy przychodzi gość – napij się z nim herbaty,
a pogłębi uczucie przyjaźni;

gdy jesteś spragniony – napij się herbaty,
a zwilży gardło i spowoduje wydzielanie śliny;

gdy jesteś zmęczony – napij się herbaty,
a rozluźni mięśnie i usunie zmęczenie;

gdy masz wolną chwilę – napij się herbaty,
a napełni uszy i nos piękną wonią;

gdy serce stroskane – napij się herbaty,
a ukoi serce i oczyści ducha;

gdy się przejadłeś – napij się herbaty,
a przyspieszy trawienie i usunie tłuszcz.

18 lutego 2012 08:56 | Hania

Witam wszystkich serdecznie

Zaglądam tu czasem, ale nie dla wspomnień, ponieważ moja filozofia życia pozwala mi szczerze wierzyć w nieśmiertelność "tego" czym w rzeczywistości jesteśmy. "Odejście " -to tylko zmiana formy... Pani Irena JEST ŻYWYM ŚWIATŁEM I MIŁOŚCIĄ...
A ja zaglądam tu dla was i chylę czoła przed waszym oddaniem, wiernością i miłością... jesteście kochani.

18 lutego 2012 00:13 | Ewa z Warszawy

Nasze głosowanie i nie tylko...

Witam Was Wszystkich w naszej Irenkowej Kawiarence;) Jestem tu codziennie, często i kilka razy. Zaczynam od przeczytania i obejrzenia wszystkich nowych wpisów, tak było i dzisiaj wieczorem. Jak zwykle fajna, rodzinna atmosfera. Poczytałam o zielonej herbacie ( czasami piję, ostatnio nawet częściej), posłuchałam piosenek Irenki z kabaretu w Paryżu- piękne!, obejrzałam opowieść o Irence w spotkaniu z gwiazdami. Podobnie jak i Wy także głosuję;) Nie wiem kto to jest Norman, ale to chyba jakieś disco polo;( Jakże miło czyta się wspomnienia o Irence, o tym co lubiła pić, czytać, jakich perfum używała.Dzięki temu jest jeszcze bardziej taka nasza, wyjątkowa;) A ode mnie dla tych, co jeszcze nie śpią, piękne jak muśnięcie skrzydeł motyla- Irenkowe przesłanie miłości "Plaisir damour" z czeskiej płyty. Dobrej nocy***

[www.youtube.com]

17 lutego 2012 23:56 | antonow

Artur!
Chyle czola!

17 lutego 2012 23:49 | ANNA

To co wspolnie dzisiaj zrobilismy jest po prostu piekne .
Takiego wspanialego dopingu moga nam pozazdroscic najlepsze druzyny ,
a takiego zaangazowania w druzynie najlepsi trenerzy .
Nieszkodzi , ze sie nie przebilismy , i tak bylo pieknie !
Dziekuje.

Dobranoc Wszystkim Irenkowym Ludkom
Ania.

17 lutego 2012 23:42 | Asia z N.J.

Glosowanie

Glosuje razem z Wami. Dzieki za linki stron do glosowania. Po raz kolejny oddalam glos na nasza Irene. Pozdrawiam wszystkich serdecznie i dziekuje za podroz z Irena Jarocka w KG.

17 lutego 2012 23:36 | Puella555 (UK)

Było to bardzo symboliczne głosowanie, które pokazało w jedności siłę. Jeśli tylko będziemy mieli okazję i szansę z nowymi propozycjami, pokażemy na co nas stać. A liczy się przecież chęć i idea.
Dziękuję wszystkim za wspólnie spędzony czas oraz Juergenowi za jasne wytyczne i wprowadzajmy je w życie. Pani Irena jest godna najlepszych list i najwyższych miejsc - o tym jesteśmy przekonani.
Dobrej nocy wszystkim

17 lutego 2012 23:30 | Toldzik

Norman wygrał lecz Wy wiecie... Irenkowe piosenki są najlepsze na świecie !

Bardzo dziękuję za pełne zaangażowania wspólne głosowanie. Szczególnie za te chwile kiedy Irenkowa Kawiarenka znowu i tak bardzo była pełna po brzegi. Nie udało się. Siła wyższa. Ale nic to.
Może kiedy Pani Bogusia wróci i wspólnie z Jurgenem wezmą sprawy w swoje ręce na pewno z powodzeniem i dużo lepszym skutkiem zaznaczymy swoją obecność w jeszcze niejednej liście lub plebiscycie. Bardzo mocno w to wierzę. Okazji, chociażby rocznicowych na pewno będzie wiele. „Jeszcze wszystko przed nami”. Z gorącymi pozdrowieniami W.S.


(…) Dopóki mamy, co mamy,
Dopóki nas samych
Pośpieszny nie ima się czas
Jesteśmy w swej miłości wciąż niepokonani.
Dopóki mamy co mamy,
Jest wszystko przed nami
Świat cały zamyka się w nas (…)

17 lutego 2012 23:23 | Karolina

Witam wszystkich serdecznie!

Oddaje również głos na Irenkę.;Poznałam ją na koncercie ,rozmawiałam-było to w Bielsku-Białej.Szczera dusza.Pamietam jak wsiadałam do samochodu jadac za kierownią razem ze siostra śpiewałam całą drogę powrotna do domu Kawiarenki.Przyznam sie teraz caly czas śpiewam w myślach,i na głos jej piosenki.
Odkryłam wiele jej piosenek dzięki WAM.Prawie codziennie podczytuje i słucham wieczorami póznymi Irenke.Coś w tym jest! Ten anioł pozostanie,nawet zgłosiłam tę piosenke do radia-powinna się znależ rónież na Imiejscu.Pozdrawiam fanów,i nie tylko jej przyjaciół.Niestety pozostawiła wiele po sobie.[www.youtube.com]


17 lutego 2012 22:58 | Anna Tomaszewska

Herbata i głosowanie...

Cały dzień dzisiaj w biegu, dopiero teraz mogę spokojnie otworzyć komputer.

Jeszcze wszystkiego nie przeczytałam, ale po tytułach widzę, że dominuje temat herbaty i Paryża, sympatyczna kombinacja. Ja osobiście za herbatą nie przepadam , wolę kawę.

O Ireny herbacianych upodobaniach napisano już tu dzisiaj pewnie wszystko, ja tylko dodam że wbrew ogólnie przyjętym opiniom lubiła też kawę, niestety po jej wypiciu nie najlepiej się czuła, wiec pozwalała sobie na filiżankę tylko od czasu do czasu i zawsze z duża ilością mleka. Przynajmniej tak było jeszcze 7 lat temu. Nie mam żadnych specyficznych wspomnień związanych z herbatą, z wyjątkiem jednego. Nie mogę umiejscowić tego czasowo i nie pamiętam już czy to Michał czy Irena czy może ktoś ze znajomych przyniósł kiedyś takie spore czarne kulki, po wrzuceniu do wrzątku rozwijały się w piękne kolorowe kwiaty, nie pamiętam już jaki ta herbata miała smak, ale wyglądało to przecudnie…

Przyłączam się do głosowania, może się uda, chociaż strasznie podejrzanie wygląda mi to ciągłe pierwsze miejsce Normana, zupełnie jakby ktoś go tam przymurował…:)

17 lutego 2012 22:57 |

W sprawie głosowania :)

Ja i moja cała drużyna(najbliżsi i przyjaciele) z laptopikami od samego początku,głosy oddawaliśmy.Moc jest z nami...ale jeszcze bardziej siła naszych serc dla Ireny Jarockiej.Nie może być inaczej,jak tylko ...pierwsze miejsce dla Niej
Potem będziemy też wspólnie oglądać nowy clip,polecany w Irenkowej kawiarence:"Spotkanie z gwiazdami".
Dobrej i spokojnej nocy wszystkim życzę - Mariola z Bydgoszczy

17 lutego 2012 22:54 | krystyna

Toldzik ładnie piszesz

oddaje głosy i pozdrawiam - Krystyna

17 lutego 2012 22:52 | Insomnia- Szczecinek

Głosuję... co minutę...!

17 lutego 2012 22:46 | Daniela

Tam jakies sily nieczyste tam dzialaja czy co? 45 min tyle osob klika i ani drgnie:-(

17 lutego 2012 22:45 | zDrugiejStronyLustra

Radio Przyjaźń

To radio na mnie krzyczy !
"Można głosować tylko raz na minutę". :-(

17 lutego 2012 22:33 | Toldzik

Cała kawiarenka nuci: WYMYŚLIŁAM CIĘ

Drużyno Motylka – więcej mocy !!!
Norman nie wygra z nami tej nocy.

17 lutego 2012 22:32 | Anna,Ewa

głosuję

Codziennie jestem ,chłonę jak gąbka wszystko na temat najpiękniejszej Ireny na świecie .Wczoraj próbowałam zainstalować Stellarium,ale coś mi nie wychodziło,zostawię to na jutro.Może polubię zieloną herbatę? Z zainteresowaniem przeczytałam,to co pisze Pani Barbara Tesse. Teraz głosuję, ale jeśli nawet zdarzy się,że będziemy na drugim miejscu, to dla mnie ważniejsze jest to ,że tu każda piosenka Ireny Jarockiej jest na miejcu pierwszym, ale dajmy sobie szansę.

17 lutego 2012 22:30 |

Spotkania z Gwiazdami Irena Jarocka


17 lutego 2012 22:26 | Joanna z Warszawy

Do boju, hej do boju !!!!

Ja już chyba we środę miałam tę frajdę,że po kliknięciu Irena wskoczyła na pierwsze miejsce, a wieczorem zobaczyłam,że ustąpiła Normanowi? Trzymajmy kciuki by nie zawiesił się "system" do głosowania na skutek naszej inwazji.
Miłego wieczoru i dobrej nocy wszystkim.
J.