Intencją Księgi Gości jest wyrażenie szacunku dla Ireny Jarockiej, upamiętnienie zarówno jej dorobku artystycznego jak i osobowości artystki. Osoby pragnące zamieścić swoje wspomnienia związane z artystką, wypowiedzieć się na temat portalu lub wyrazić szacunek dla Ireny Jarockiej za całokształt jej dorobku, prosimy o przesłanie tekstu na: Jarocka@gmail.com.
Uzupełniamy stale materiały z życia Ireny na portalu IrenaJarocka.pl.
Brakujące materiały lub korekty prosimy o przesyłanie na Jarocka@gmail.com
3 marca 2011 09:43 | Joanna z Warszawy
Wybaczcie "fance" bo nie wie co czyni.
Rzeczywiście to wstyd, w dobie internetu, wykazać się taką ignorancją jak nasza pseudo "fanka".Zjednoczone Emiraty Arabskie, od czasu eksploatacji złóż ropy naftowej należą do najbogatszych państw świata.Jeździ się tam, z powodu imponującego rozwoju kraju, architektury, wdrożenia najnowszych technologii, ale również bogatej kultury.W miastach Z.E.A. nie ma nawet miejskiej komunikacji publicznej, bo wszyscy, którzy go potrzebują się przemieszczać, mają własny samochód.
Są oczywiście biedne kraje na świecie, ale nawet najbiedniejsi ludzie wiedzą jakim dobrodziejstwem dla nich, są turyści, którzy przyjeżdżając do ich kraju zostawiają tam część swoich dochodów.Im biedniejszy kraj, tym droższe są hotele i usługi turystyczne.Właśnie jeżdżąc po świecie jesteśmy w stanie wspomóc ich gospodarkę.Polacy są bardzo mile widzianymi turystami, bo chociaż często nie dysponują grubymi portfelami, mają opinię ciekawych świata i z tego powodu nie tylko siedzą na plażach, ale korzystają z oferowanych im wycieczek krajoznawczych, robią zakupy, dają napiwki czyli zostawiają tam spore pieniądze, nawet jakby mieli oszczędzać na to cały rok.
To bardzo dobrze ze strony Ireny,że dzieli się z nami wrażeniami i wiedzą ze swoich często egzotycznych wakacji.Każdy prawdziwy Jej fan, lubi zobaczyć Ją chociaż na zdjęciu.Często te zdjęcia są inspiracją do planowania własnych podróży lub tylko okazją do poszerzenia własnej wiedzy o świecie.
Gdyby "fanka" skorzystała z tej okazji, nie uraczyła by nas takim stekiem absurdów i wnioskami uwłaczającymi intelektowi nawet na niskim poziomie.Niestety są wśród nas i tacy rodacy, a szkoda.
Kochana Irenko, jeszcze raz dziękuję Ci za relacje z Twoich wakacji i tą wirtualną podróż z Tobą do ciepłych Emiratów bez ruszania się z ciepłego domu w te mroźne dni.
Pozdrawiam serdecznie Ciebie i wszystkich prawdziwych Twoich Fanów.,
J.
Są oczywiście biedne kraje na świecie, ale nawet najbiedniejsi ludzie wiedzą jakim dobrodziejstwem dla nich, są turyści, którzy przyjeżdżając do ich kraju zostawiają tam część swoich dochodów.Im biedniejszy kraj, tym droższe są hotele i usługi turystyczne.Właśnie jeżdżąc po świecie jesteśmy w stanie wspomóc ich gospodarkę.Polacy są bardzo mile widzianymi turystami, bo chociaż często nie dysponują grubymi portfelami, mają opinię ciekawych świata i z tego powodu nie tylko siedzą na plażach, ale korzystają z oferowanych im wycieczek krajoznawczych, robią zakupy, dają napiwki czyli zostawiają tam spore pieniądze, nawet jakby mieli oszczędzać na to cały rok.
To bardzo dobrze ze strony Ireny,że dzieli się z nami wrażeniami i wiedzą ze swoich często egzotycznych wakacji.Każdy prawdziwy Jej fan, lubi zobaczyć Ją chociaż na zdjęciu.Często te zdjęcia są inspiracją do planowania własnych podróży lub tylko okazją do poszerzenia własnej wiedzy o świecie.
Gdyby "fanka" skorzystała z tej okazji, nie uraczyła by nas takim stekiem absurdów i wnioskami uwłaczającymi intelektowi nawet na niskim poziomie.Niestety są wśród nas i tacy rodacy, a szkoda.
Kochana Irenko, jeszcze raz dziękuję Ci za relacje z Twoich wakacji i tą wirtualną podróż z Tobą do ciepłych Emiratów bez ruszania się z ciepłego domu w te mroźne dni.
Pozdrawiam serdecznie Ciebie i wszystkich prawdziwych Twoich Fanów.,
J.
3 marca 2011 09:19 | Anka D
Fanko ! Za taką sytuację powinnaś obwinić nie P. Irenę , bo Ona Z tym nie ma nic wspólnego, ale Nasztch rządzących. Bo zamiast zająć się gospodarkę, poruszany jest tylko jeden temat - Smoleńsk. To tyle na ten temat . Pozdrowoenia dla naszej Idolki i dla wszystkich Fanów. P. Ireno proszę się nie przejmować tym głópim wpisem jakiejś fanki.
3 marca 2011 06:17 | Maciek - Freiburg
Rzekoma Fanko, z pewnoscia pomylilas osobe i strone Ireny Jarockiej z kims innym...
a z Twojego wpisu wynika, ze wcale nie znasz Pani Ireny. Zwracaj sie do tych, ktorzy robia to, nad czym ubolewasz. Takowych osob w Polsce i na swiecie jest wiele.
Nie mialem wlasciwie zamiaru odnosic sie do Twojego wpisu, ale....Dobra Rada na przyszlosc! - upewnij sie, o czym piszesz i pod jakim adresem kierujesz swoje opinie, bowiem wydajac falszywe mysli, sama wystawiasz sobie zle swiadectwo.
Nie mialem wlasciwie zamiaru odnosic sie do Twojego wpisu, ale....Dobra Rada na przyszlosc! - upewnij sie, o czym piszesz i pod jakim adresem kierujesz swoje opinie, bowiem wydajac falszywe mysli, sama wystawiasz sobie zle swiadectwo.
3 marca 2011 01:35 | antonow
Do Fanki
Fanko!
Nie wiem, czy twoj wpis to przejaw skrajnej glupoty, perfidii czy tez obu tych przypadlosci? Co by to nie bylo, przemyslenia twoje nie sa warte tego aby dzielic sie nimi ze swiatem.
Zycze poprawy samopoczucia i rozwoju duchowego.
Z powazaniem
a.
Nie wiem, czy twoj wpis to przejaw skrajnej glupoty, perfidii czy tez obu tych przypadlosci? Co by to nie bylo, przemyslenia twoje nie sa warte tego aby dzielic sie nimi ze swiatem.
Zycze poprawy samopoczucia i rozwoju duchowego.
Z powazaniem
a.
3 marca 2011 00:57 | jozek
..............niecenzuralne
jeszcze ja.
O rzekomym dorabianiu sie Ireny na biedzie ludzkiej wykreslilem z poprzedniego wpisu bo byloby niecenzuralnie i caly wpis musialby byc wymazany...............
Mam opinie osoby kulturalnej ale czasami trace kontrole i zdarza mi sie "puscic wiazke"
Fanka jest raczej intrygantka i napewno ucieszylaby sie z zywiolowej reakcji FANA I WIELBICIELA Ireny Jarockiej.
A domyslni i tak wiedza co to za wiazka......
Usciski, milych kolorowych snow.
Wasz Jozek
O rzekomym dorabianiu sie Ireny na biedzie ludzkiej wykreslilem z poprzedniego wpisu bo byloby niecenzuralnie i caly wpis musialby byc wymazany...............
Mam opinie osoby kulturalnej ale czasami trace kontrole i zdarza mi sie "puscic wiazke"
Fanka jest raczej intrygantka i napewno ucieszylaby sie z zywiolowej reakcji FANA I WIELBICIELA Ireny Jarockiej.
A domyslni i tak wiedza co to za wiazka......
Usciski, milych kolorowych snow.
Wasz Jozek
3 marca 2011 00:39 | jozek
BZDURY
Jak mozna pisac cos podobnego!
Co za bzdury.
Dzieki sztuce i kulturze Ireny Jarockiej, Jej piosenkom nasze zycie jest przyjemniejsze. Trudne chwile staja sie latwiejsze gdy slucha sie Jej lagodnego glosu.
Tym, którzy nie maja warunkow ruszac w swiat, Ona przybliza, pokazuje najciekawsze zakatki. Radosnie dzieki sie z nami tym co widziala.
Teraz kwiatek w postaci krytyki, ze to nie na miejscu bo inni maja gorzej.........
Ech, ta zawisc ludzka,
Czym Wam ludzie dogodzic?
Powinnas sie wstydzic takich "wystepow" tutaj. Sa naprawde NIE NA MIEJSCU!!!!
Co Ty robisz zeby pomoc innym?
Ireno i Irenowa Rodzino bardzo mi mili, prosze wybaczyc mi ten poryw zlosci.
Usciski dla Was serdeczne.
Jozek
Co za bzdury.
Dzieki sztuce i kulturze Ireny Jarockiej, Jej piosenkom nasze zycie jest przyjemniejsze. Trudne chwile staja sie latwiejsze gdy slucha sie Jej lagodnego glosu.
Tym, którzy nie maja warunkow ruszac w swiat, Ona przybliza, pokazuje najciekawsze zakatki. Radosnie dzieki sie z nami tym co widziala.
Teraz kwiatek w postaci krytyki, ze to nie na miejscu bo inni maja gorzej.........
Ech, ta zawisc ludzka,
Czym Wam ludzie dogodzic?
Powinnas sie wstydzic takich "wystepow" tutaj. Sa naprawde NIE NA MIEJSCU!!!!
Co Ty robisz zeby pomoc innym?
Ireno i Irenowa Rodzino bardzo mi mili, prosze wybaczyc mi ten poryw zlosci.
Usciski dla Was serdeczne.
Jozek
2 marca 2011 22:59 | Fanka
Wakacje
Sorki ale jak zawsze Pani Jarocka daje foty ze swoich wycieczek po świecie,gdzie w kraju ludzie nie mają gdzie mieszkać i co jeść,miło oglądać takie obrazki lecz to w tej chwili nie na miejscu,Dorabia się :Pani na biedzie tych zwykłych ludzi o których istnieniu nie ma Pani nie ma pojęcia,przykre to ,pozdrawiam ale podobno jest Pani przeczulona na biedę ludzi,
2 marca 2011 19:39 | Joanna z Warszawy
Zdjęcia z Wschodniego Wybrzeża Z.E.A.
No to mamy następną porcję pięknych zdjęć z egzotycznych wakacji naszej Idolki. Dziękuję Irenko za tak miłe przerywniki, tej ciągle dobrze trzymającej się zimy u nas oraz za spełnienie obietnicy (jak zawsze zresztą) bo po Waszym powrocie słońca jakoś więcej w Polsce. Kocham te klimaty arabskie, widać daje o sobie znać mój Zodiakalny Lew.
Zanim się rozdyskutujemy, nacieszmy się tymi widoczkami i podziwiajmy naszą Irenę bo zdjęcia interesujące, a "obiekty Foto" piękne, aż miło popatrzeć!
Chętnie wróciłabym do pomysłu Juergena, aby uczcić 35-lecie urodzin filmu "Motylem jestem,czyli............". Pod względem organizacyjnym, pomysł wydaje się realny. Może teraz po wakacjach Ireny Jarockiej, już będzie wiadomo, jak we wrześniu wygląda kalendarz Gospodyni tej strony i chęć powrotu do tego wydarzenia.O frekwencję na takiej imprezie w Warszawie jestem spokojna i byłaby świetna okazja do spotkania fanów Ireny Jarockiej, mimo, że póki co wielkiego odzewu w tej Księdze Gości jeszcze nie było. Wiadomo najważniejszy jest głos Pani Orskiej w tej sprawie.
Pozdrawiam cieplutko Irenko i Michale, dziękując jeszcze raz ucztę dla oka.
Wszystkim gościom tej Księgi,życzę miłego wieczoru.
J.
Zanim się rozdyskutujemy, nacieszmy się tymi widoczkami i podziwiajmy naszą Irenę bo zdjęcia interesujące, a "obiekty Foto" piękne, aż miło popatrzeć!
Chętnie wróciłabym do pomysłu Juergena, aby uczcić 35-lecie urodzin filmu "Motylem jestem,czyli............". Pod względem organizacyjnym, pomysł wydaje się realny. Może teraz po wakacjach Ireny Jarockiej, już będzie wiadomo, jak we wrześniu wygląda kalendarz Gospodyni tej strony i chęć powrotu do tego wydarzenia.O frekwencję na takiej imprezie w Warszawie jestem spokojna i byłaby świetna okazja do spotkania fanów Ireny Jarockiej, mimo, że póki co wielkiego odzewu w tej Księdze Gości jeszcze nie było. Wiadomo najważniejszy jest głos Pani Orskiej w tej sprawie.
Pozdrawiam cieplutko Irenko i Michale, dziękując jeszcze raz ucztę dla oka.
Wszystkim gościom tej Księgi,życzę miłego wieczoru.
J.
2 marca 2011 10:12 | marlena
ze slodkościami dla wszystkich
Fajnie było by gdyby tu wtej ksiedze gosci było więcej osób ,które chetnie dyskotowały by na rózne tamaty muzyczne i nie tylko takie.SZczególnie kiedy jest mniej koncertowi,Jednak to tylko taka moja mała uwaga.Chętnie bym się zcasem właczyła ale nie chce być zle odebrana.Barzdo fajnie się czyta jak jest gwarno.Pozdrowienia jeszcze mrozne i zimowe
1 marca 2011 20:57 | Maciek - Freiburg
Emiraty Arabskie
Witam nasza Irene oraz wszystkie Ludki po dluuuuugiej przerwie
Przepiekne zdjecia z tej nie znanej mi dotad osobiscie czesci swiata. Jak widze miejsca warte zobaczenia. Po raz kolejny zdjecia Pana Michala, sa dowodem na to, ze Panstwo doskonale przygotowuja sie merytorycznie do kazdego z wyjazdow. Bowiem takich zdjec i cennych informacji pozazdroscic moglby nawet najlepszy wiodacy wydawca albumow i przewodnikow po swiecie. Ciesze sie, ze ogladajac te fotoreportarze - poszerzam moja wiedze o nieznanych dotad zakatkach naszego globu. Swietna odskocznia! Dziekuje!
Wierze tez, ze wszystkim Wam wiedzie sie dobrze i ze snujecie juz jakies plany koncertowe. Ja takowe rowniez mam, ciekaw jestem kiedy je zrealizuje.... ;-)
Pozdrawiam najserdeczniej z troche cieplejszego niz Polska Freiburga!
M
Przepiekne zdjecia z tej nie znanej mi dotad osobiscie czesci swiata. Jak widze miejsca warte zobaczenia. Po raz kolejny zdjecia Pana Michala, sa dowodem na to, ze Panstwo doskonale przygotowuja sie merytorycznie do kazdego z wyjazdow. Bowiem takich zdjec i cennych informacji pozazdroscic moglby nawet najlepszy wiodacy wydawca albumow i przewodnikow po swiecie. Ciesze sie, ze ogladajac te fotoreportarze - poszerzam moja wiedze o nieznanych dotad zakatkach naszego globu. Swietna odskocznia! Dziekuje!
Wierze tez, ze wszystkim Wam wiedzie sie dobrze i ze snujecie juz jakies plany koncertowe. Ja takowe rowniez mam, ciekaw jestem kiedy je zrealizuje.... ;-)
Pozdrawiam najserdeczniej z troche cieplejszego niz Polska Freiburga!
M
28 lutego 2011 08:18 | Leszek i Beatka
Dolina Charlotty
Oto kilka zdjęć z sobotniego balu.
[www.gp24.pl]
[www.gp24.pl]
27 lutego 2011 18:05 | Basia W
Tyle pięknych letnich widoków pod koniec zimy przekazała nam Pani Irenka. Nie tylko egzotyczne, ale także bardzo ciepłe są te zdjęcia, nawet te z zimową scenerią. Mnie zrobiło się od razu cieplej, a nasi bohaterowie z całą pewnością mieli moc wrażeń i satysfakcji ze zwiedzania atrakcji Dubaju.
Pozdrawiam ciepło. Niech zima o nas już zapomni i wiosna na dobre się rozgości.
Pozdrawiam ciepło. Niech zima o nas już zapomni i wiosna na dobre się rozgości.
27 lutego 2011 08:50 | Donata
Dubaj
Pani Irenie we wszystkim pięknie :)
piekne zdjecia z Dubaju, gratulacje dla Autora oraz dla Naszej Pani Irenki:)
pozdrawiam Wszystkich niedzielnie
piekne zdjecia z Dubaju, gratulacje dla Autora oraz dla Naszej Pani Irenki:)
pozdrawiam Wszystkich niedzielnie
26 lutego 2011 22:39 | Ania D.
Abu Dhabi, Dubaj
Gratulacje dla autora zdjęć. Cudowne, urocze, majestatyczne i wiele jeszcze określeń podobnych można by tu użyć odnośnie tych miejsc. Nasi bohaterowie jak zwykle piękni. Dziękuję za ucztę dla oczu.
26 lutego 2011 15:31 | ARTUR
PS...
Zachęcam do przeczytania artykułu z ostatniej Agory o pożegnalnym koncercie Violetty Villas w Kielcach. Taką żenadę wielkiej Artystce mogła zafundować III Rzeczpospolita...a raczej animatorzy rozrywki w 3RP.
26 lutego 2011 15:25 | ARTUR
Komuno wróć...ale tylko do rozrywki w mediach...
Galeria z Dubaju znakomita.Widać fachowe oko prawdziwego pasjonata fotografii.Teksty pod fotkami bardzo sensownie oddające to co na nich widać...Irenko to jest jakiś pomysł na przynajmniej obszerny rozdział w następnej książce.
Marzą mi się takie fotoreportaże koncertowe z jakichś koncertów IJ. Pamiętacie jeszcze fankę Marinę? Jej relacje koncertowe pisanie znakomitym językiem a do tego wzbogacone wspaniałymi fotkami oddającymi znakomicie klimat koncertu czyli wszystko co działo się na scenie ,na widowni,na zapleczu,przed i po koncercie w miejscu koncertu itp. To gdzieś powinno być w archiwum...a nie ma.Bo jakoś nie bardzo liczę na to aby podobnych fotorelacji doczekać...chętnych naśladowców jakoś brak.A sama wspomniana Marina zniknęła gdzieś bez wieści.Są świadkowie,którzy uparcie twierdzą,że fanka Marina zaszyła się gdzieś w Pszczyńskim zamku czy w otaczających to piękne miejsce lasach i ma się dobrze:)... Marino wróć!!!
Antonov zachwyca się świetna płytą S.Krajewskiego i słusznie bo to bardzo udana płyta.Tylko kto ją usłyszy jak nie zakupi? W radio?W telewizji?No może w internecie coś się pojawi gdy zamieszczą to fani SK.
W radio można o każdej porze usłyszeć takie "ambitne" produkcje piosenkowe jak np pana co sie zwie Czesław czy Czesiu,którego całe artystyczne pseudo brzmi "Czesław śpiewa"...no bo bez tego członu-"śpiewa" to rzeczywiście jeszcze wielu mogłoby pomyśleć,że to jakiś bełkot pijacki nagrany nad ranem po weselu przez jakiegoś niedopitego gościa.Ratunku,kto takich ludzi lansuje? W telewizji zamiast usłyszeć niezłe stare lub nowe utwory Hołdysa (sorry nowych to od dawna nie ma i nie zanosi się aby powstały) można o każdej porze natknąc sie na samego artystę,ktory bredzi od rzeczy na każdy temat .Zresztą to już prawdziwa plaga tego pseudo-intelektualnego bredzenia przez uznanych artystów,których media wybrały na mentorów społecznych narodu. WiększośC z nich obnaża swoją pustkę umysłową i skutecznie zniechęca dawnych fanów do siebie.Takie czasy? To ja mam gdzieś takie czasy.Ja chcę aby artysci zajęli się tym w czym są dobrzy, najlepsi a media aby lansowały ich twórczość dawną i wspólczesną.Dlatego tęskinę za komuną TYLKO w tej dziedzinie- na odcinku szerokopojętej rozrywki...bo to co sięę teraz dzieje to "kiła-mogiła" jak mawi jedna z najpopularniejszych polskich celebrytek a.d. 2011,która znana jest tylko z tego,że jest znana. Pora umierać!
Chciałem jeszcze dwa słowa o polskich eliminacjach do festiwalu Eurowizji,ale nie ma o czym pisać.Ktoś bardzo pracuje nad tym aby z tego festiwalu polska piosenka na trwałe zniknęła. Moim zdaniem jakieś szanse na zaistnienie maiała tylko piosenka,która w głosowaniu smsowym zdobyła drugie miejsce.Dziewczyna z mocnym głosem,piosenka ocierająca się chyba trochę o stylistyke disco polo...ale całość pod gust i normy czołowki zwycięskich piosenek na Eurowizji przez ostatnie lata. Ta piosenka miałaby szanse.
Jurgenie fontanna muitimedialna we Wrocławiu nie czyni żadnej krzywdy zadnym rybkom gdyż powstała na sztucznym duzym zbiorniku wodnym o geometrycznym kształcie.Co najwyżej niekóre żabki z pieknego parku mogą się wystraszać...a komary wielkości wróbli latem mają się znakomicie:)Wszystkich nawiedzających Wrocław nawet przejazdem zachęcam aby zajrzeli tam w porze letniej.Pewnie już niebawem odbywać się tam będzie wiele koncertów
Pozdrawiam weekendowo tych co sobie tego zyczą i tajemniczą "grupe" heheheheehehe! (ten wkręt jest adresowany do...a nie powiem do kogo :)) )
Marzą mi się takie fotoreportaże koncertowe z jakichś koncertów IJ. Pamiętacie jeszcze fankę Marinę? Jej relacje koncertowe pisanie znakomitym językiem a do tego wzbogacone wspaniałymi fotkami oddającymi znakomicie klimat koncertu czyli wszystko co działo się na scenie ,na widowni,na zapleczu,przed i po koncercie w miejscu koncertu itp. To gdzieś powinno być w archiwum...a nie ma.Bo jakoś nie bardzo liczę na to aby podobnych fotorelacji doczekać...chętnych naśladowców jakoś brak.A sama wspomniana Marina zniknęła gdzieś bez wieści.Są świadkowie,którzy uparcie twierdzą,że fanka Marina zaszyła się gdzieś w Pszczyńskim zamku czy w otaczających to piękne miejsce lasach i ma się dobrze:)... Marino wróć!!!
Antonov zachwyca się świetna płytą S.Krajewskiego i słusznie bo to bardzo udana płyta.Tylko kto ją usłyszy jak nie zakupi? W radio?W telewizji?No może w internecie coś się pojawi gdy zamieszczą to fani SK.
W radio można o każdej porze usłyszeć takie "ambitne" produkcje piosenkowe jak np pana co sie zwie Czesław czy Czesiu,którego całe artystyczne pseudo brzmi "Czesław śpiewa"...no bo bez tego członu-"śpiewa" to rzeczywiście jeszcze wielu mogłoby pomyśleć,że to jakiś bełkot pijacki nagrany nad ranem po weselu przez jakiegoś niedopitego gościa.Ratunku,kto takich ludzi lansuje? W telewizji zamiast usłyszeć niezłe stare lub nowe utwory Hołdysa (sorry nowych to od dawna nie ma i nie zanosi się aby powstały) można o każdej porze natknąc sie na samego artystę,ktory bredzi od rzeczy na każdy temat .Zresztą to już prawdziwa plaga tego pseudo-intelektualnego bredzenia przez uznanych artystów,których media wybrały na mentorów społecznych narodu. WiększośC z nich obnaża swoją pustkę umysłową i skutecznie zniechęca dawnych fanów do siebie.Takie czasy? To ja mam gdzieś takie czasy.Ja chcę aby artysci zajęli się tym w czym są dobrzy, najlepsi a media aby lansowały ich twórczość dawną i wspólczesną.Dlatego tęskinę za komuną TYLKO w tej dziedzinie- na odcinku szerokopojętej rozrywki...bo to co sięę teraz dzieje to "kiła-mogiła" jak mawi jedna z najpopularniejszych polskich celebrytek a.d. 2011,która znana jest tylko z tego,że jest znana. Pora umierać!
Chciałem jeszcze dwa słowa o polskich eliminacjach do festiwalu Eurowizji,ale nie ma o czym pisać.Ktoś bardzo pracuje nad tym aby z tego festiwalu polska piosenka na trwałe zniknęła. Moim zdaniem jakieś szanse na zaistnienie maiała tylko piosenka,która w głosowaniu smsowym zdobyła drugie miejsce.Dziewczyna z mocnym głosem,piosenka ocierająca się chyba trochę o stylistyke disco polo...ale całość pod gust i normy czołowki zwycięskich piosenek na Eurowizji przez ostatnie lata. Ta piosenka miałaby szanse.
Jurgenie fontanna muitimedialna we Wrocławiu nie czyni żadnej krzywdy zadnym rybkom gdyż powstała na sztucznym duzym zbiorniku wodnym o geometrycznym kształcie.Co najwyżej niekóre żabki z pieknego parku mogą się wystraszać...a komary wielkości wróbli latem mają się znakomicie:)Wszystkich nawiedzających Wrocław nawet przejazdem zachęcam aby zajrzeli tam w porze letniej.Pewnie już niebawem odbywać się tam będzie wiele koncertów
Pozdrawiam weekendowo tych co sobie tego zyczą i tajemniczą "grupe" heheheheehehe! (ten wkręt jest adresowany do...a nie powiem do kogo :)) )
26 lutego 2011 15:15 | Anka D
P. Ireno, bardzo dziękuję za piękne zdjęcia z Dubaju, oglądając je, można na chwilę zapomnieć o tej szarej, burej, zimnej codzienności, jaka ostatnio panuje w kraju, oraz w moim sercu.
26 lutego 2011 15:09 |
Emiraty i Abu Dhabi
Nie zdążyłem podziwiać zdjęć z Dubaju a tu już są w Galeria/Podróże zdjęcia IJ z Abu Dhabi.
Abu Dhabi
Abu Dhabi
26 lutego 2011 14:52 |
piekne fotki
Bardzo dziekuje za przepiekne zdjecia i bardzo sie ciesze, ze choc na chwile moglam sie znalesc w Dubaju.
Pozdrawiam wszystkich,
Renata
Pozdrawiam wszystkich,
Renata
26 lutego 2011 13:41 | Ola
Zdjęcia
Bardzo ciekawe zdjęcia. Milo było w mroźny dzień przenieść się na chwilę do słonecznego Dubaju. Przesyłam pozdrowienia!
26 lutego 2011 11:06 | Daniela
Dean Reed
Słowko o nim.Przyznam ze piosenki nie pamietam zadnej ale mam jeszcze chyba 2 fotki wyciete z gazety i pamietam z Sopotu takiego przystojniaka z gitara i to tyle ha ha ha..To miło słyszeć ze kolejna znana osoba wspomina naszą IJ.Widocznie warta jest zapamiętania:-)
26 lutego 2011 10:56 | Daniela
Nareszcie.....
Witam! Przyznam że ja tez czekałam na relacje z Dubaju.Oj jest tam czym oko nacieszyć.Wybrac to sie tam nie wybiorę,ale choc w marzeniach przeniosę się w inny świat.Pozdrawiam naszych fotoreporterów:-)
26 lutego 2011 10:41 | antonow
Stara Gwardia
Stara Gwardia trzyma sie dobrze! Najnowsza plyta Seweryna Krajewskiego "Jak tam jest" na pierwszym miejscu listy OLIS (sprzedaz za okres 14-20 lutego)!
26 lutego 2011 10:38 | Kama
O jaka mila niespodzianka z samego rana. Bardzo ciekawe zdjęcia. Ta dzíwna architektura jest w jakimś sensie imponująca. Na szczęście jest jeszcze przyroda i SŁOŃCE! Na pewno to byla bardzo ciekawa podróż. Kolejna ciekawa eskapada naszej niestrudzonej podróżniczki. Milego weekendu wszystkim.;-)
26 lutego 2011 10:34 | Bogusia L
Dubaj
Irenko i p.Michale pięknie dziękuję za galerię zdjęć z Dubaju.
Pozdrawiam Gwiazdę tej strony i wszystkich,którzy dzisiaj będą na koncercie w Słupsku.Miłej zabawy.
Pozdrawiam Gwiazdę tej strony i wszystkich,którzy dzisiaj będą na koncercie w Słupsku.Miłej zabawy.
26 lutego 2011 08:17 | Gosia NB
Dubai
Dziękuję Pani Irenko za galerię zdjęć. Ze względu na kontrast pogodowy z Polską najbardziej realny wydawał się Ski Dubai - reszta to jak bajka. Zawsze lubiłam palmy. Są bardzo piękne. Niestety nigdy nie zadowolę oka nimi w swoim ogródku :-( (pozostają mi moje ulubione yuki :-) Są bezproblemowe) Pozdrawiam Panią bardzo serdecznie.
26 lutego 2011 01:11 | antonow
Dean Reed
Dodam, ze w latach 70-tych Dean Reed wystapil na festiwalu w Sopocie.
26 lutego 2011 00:23 | Joanna z Warszawy
Warto było czekać!
Bardzo ciekawa architektura, piękne zdjęcia i wreszcie znajome twarze na od dawna "podglądanych" zdjęciach tego niesamowitego miasta.Od dawna śledziłam powstawanie kolejnych budynków, ale te zdjęcia najlepiej oddają klimat tego miejsca.Wspaniałe wakacje i bardzo interesująca prezentacja.
Dziękuję!
Zgadzam się z poprzednią opinią, że nasza Irena pięknie się prezentuje, również w roli przewodnika po nieznanym mi jeszcze zakątku świata.
Gratulacje też dla autora zdjęć, bo nie łatwo się fotografuje takie obiekty.
Pozdrawiam naszych podróżników.
Wszystkim dobrej nocy.
J.
Dziękuję!
Zgadzam się z poprzednią opinią, że nasza Irena pięknie się prezentuje, również w roli przewodnika po nieznanym mi jeszcze zakątku świata.
Gratulacje też dla autora zdjęć, bo nie łatwo się fotografuje takie obiekty.
Pozdrawiam naszych podróżników.
Wszystkim dobrej nocy.
J.
25 lutego 2011 23:42 | Aniak
Dubaj
Wreszcie doczekałam się zdjęć!;) Po dzisiejszym ciężkim dniu pełnym złego humoru to najlepsze co mogło mnie spotkać! Pani Irenko- dziękuję! ;)
Ślicznie Pani wygląda na tych fotografiach, teraz nic innego nam nie pozostaje jak to, żeby jak najszybciej, na własne oczy zwiedzić Dubaj, bo zdjęcia są ku temu wspaniałą zachętą!
Pani Irenie i wszystkim tu zaglądającym życzę miłego i wreszcie wiosennego weekendu!;)
Ślicznie Pani wygląda na tych fotografiach, teraz nic innego nam nie pozostaje jak to, żeby jak najszybciej, na własne oczy zwiedzić Dubaj, bo zdjęcia są ku temu wspaniałą zachętą!
Pani Irenie i wszystkim tu zaglądającym życzę miłego i wreszcie wiosennego weekendu!;)
25 lutego 2011 22:20 | juergen
Dean Reed ♥ Irena Jarocka
Zrobila sie mala "dziura", pewnie wszyscy wypatruja juz w galerii/podroze ostatnich zdjec Gwiazdy z Dubaju ;-) ja tez. Poki co, czytalem ostatnio u nas w prasie o Dean Reed, pamieta go ktos?, za moich czasow TV pokazywala filmy z nim, mozna go tez bylo zobaczyc w programach rozrywkowych z owczesnej TV NRD-wskiej , np. show z Friedrichstadtpalast. Aktor z wyksztalcenia, ale zaczynal kariere w USA jako Rock'n'Roll i Country piosenkarz, pozniej gral cowboys w westernach. Byl bardzo zaangazowany politycznie, co wyrazal w swoich piosenkach, kierowane byly one przeciw partii, tematyzowaly wykorzystywanie, niesprawiedliwosc, biede, socjalne roznice miedzy dolem a gora, czy wojne w Vietnamie. Swoim zaangazowaniem chcial cos zmienic, wyjechal z USA i mieszkal w NRD. Byl tutaj bardzo popularny, rowniez w ZSRR i wielu innych krajach tzw. bloku wschodniego. Pomimo popularnosci jego poczatkowej muzyki, jego miloscia pozostala piosenka polityczna. W NRD byl mile widzianym i wykorzystywanym plakatem dla owczesnych NRD-owskich komunistow w celach propagandy, on byl tego do konca nieswiadomy. Na poczatku lat 80-tych Dean Reed zaczol to wszystko dookola widziec i rozumiec troche inaczej, mozna powiedziec "otworzyl oczy", planowal nawet powrot do USA. Z nocy na piatek 13.06.1986 znaleziono go utopionego w jeziorze kolo Berlina. Do dzis sa spekulacje, trwa wyjasnianie przyczyn smierci, wyklucza sie samobojstwo i wypadek, ale nie mozna tez czarno-na-bialym udowodnic morderstwa. Jest wielu zaangazowanych ludzi, ktorzy chca aby prawda wyszla na swiatlo dzienne, przeszukuje sie nadal ogromne papierowe pozostalosci po bylym urzedzie bezpieczenstwa. Fani Deana Reeda do dzisiaj bardzo zaangazowanie dbaja o pozostalosc po idolu. Dlaczego w ogole o tym pisze, bo na bazie jego pamietnikow, wyszla biografia "Die wahre Geschichte" ("Prawdziwa historia") a w tych pamietnikach wspominal Dean Reed Nasza Irene, to mnie zainteresowalo. Z tego co wiem, to chyba ostatnie spotkanie I.J i D.R mialo miejsce w niemieckim programie "Moment, bitte...!" 7.03.1980r. Jest bardzo duzo materialow o Dean Reed, wydawnictw ksiazkowych, moze znajde jeszcze jakies wspolne zdjecie obu Gwiazd. A moze ktos moze dorzucic cos jeszcze w tym temacie, niekoniecznie czekajac na nastepna dziure;-)
[www.deanreed.de]
[www.youtube.com]
[www.youtube.com]
[www.deanreed.de]
[www.youtube.com]
[www.youtube.com]
24 lutego 2011 23:31 | Gosia NB
Pokoncertowo:-)
Naprawdę - byłam dziś na koncercie.. Dla odmiany Andrzeja Sikorowskiego. Nikomu przekaziku nie wykonałam, ale relację "telegraficzno - emocjonalną" zostawię mimo wszystko:-) Andrzej Sikorowski bez zmian od lat, ten sam długowłosy i tak rozpoznawalny Krakus. Prostolinijne teksty i piękna muzyka w Filharmonii brzmiały wspaniale. Czasem miał obiekcje czy niektóre teksty wypada śpiewać w takim miejscu, ale publiczność zachęcała szczerymi brawami. Gitara lśniąca jak lustro niosła piękne dźwięki. W sumie trzy instrumenty i jeden głos śpiewający własne dzieła (w większości, ale nie tylko)
Dziś bilety załatwiałam telefonicznie i sie udało :-) Nie żałuję tego czasu. Niestety - zabrakło czegoś. Pokoncertowego kontaktu i podpisywania płyt :-(( Tak przyzwyczajona do tego jakoś mi to nie pasowało - jednak ze zrozumieniem i po "bratersku" to przyjęłam. (Pastorałka braterska- tekst A. S.:-)
Życzę cieplejszych dni i pozdrowienia zostawiam wszystkim.
Dziś bilety załatwiałam telefonicznie i sie udało :-) Nie żałuję tego czasu. Niestety - zabrakło czegoś. Pokoncertowego kontaktu i podpisywania płyt :-(( Tak przyzwyczajona do tego jakoś mi to nie pasowało - jednak ze zrozumieniem i po "bratersku" to przyjęłam. (Pastorałka braterska- tekst A. S.:-)
Życzę cieplejszych dni i pozdrowienia zostawiam wszystkim.
22 lutego 2011 20:17 | Ola
Fajny mix
Mnie też bardzo się podoba ten mix. Pięknie, dynamicznie zmontowany! Co do piosenek z filmu "Motylem jestem", to przypomniało mi się, że tuż po premierze filmu ukazała się pocztówka dźwiękowa z filmowymi piosenkami. Mam ją , więc myślę, że warto przypomnieć , kto stworzył te świetne piosenki . I tak: "Ślubne prezenty"(J. Matuszkiewicz - R.Maklakiewicz), "Jeden niepotrzebny gest"(J.Matuszkiewicz-J.Zalewski). Pozdrawiam!
22 lutego 2011 12:49 | Gosia NB
MIX
Wersja zmixowana, dynamiczna ( na stronie głównej też do odsłuchania) " Motylem jestem" jest do takiej łagodnej i lekkiej piosenki czymś efektownym. Jednak wieloletnie "osłuchanie" w lekkiej aranżacji, przyznam, początkowo budziło we mnie opór.. Jednak im częściej słuchałam tym bardziej mi się podobało. I tak zostało:-) . Pozdrawiam serdecznie wszystkich .
21 lutego 2011 01:28 | filmowe przeboje
"Ślubne prezenty"
[www.youtube.com]
Ta piosenka przeżywa swoją drugą młodość.Zawsze była grana na weselach i dancingach,ale teraz to już obowiązkowy repertuar każdego wesela w Polsce.
Ta piosenka przeżywa swoją drugą młodość.Zawsze była grana na weselach i dancingach,ale teraz to już obowiązkowy repertuar każdego wesela w Polsce.
21 lutego 2011 00:56 | Ola
Motylem jestem!
Dziękuję za życzliwe uwagi i życzę Wam miłego tygodnia, lekkiego i kolorowego jak skrzydła motyla!
20 lutego 2011 21:52 | dvd
Irena Jarocka w "Motylu" filmowym to zjawiskowa piękność.
Gdzie są teraz takie cudne dziewczyny? No gdzie? Może pani Cichopek albo inna Mucha? ha ha ha.
20 lutego 2011 21:07 | juergen
Nasz kult film N°1
"Motylem jestem, czyli romans czterdziestolatka"... to byly czasy..., ale na te wspomnienia przyjdzie jeszcze bardziej odpowiednia pora, bo przeciez 10.09 przypada 35-rocznica kinowej premiery tego juz dzisiaj kultowego filmu. Ale jest jeszcze czas, nie jest za pozno, aby pomyslec o wydaniu tego filmu na DVD z okazji tych sympatycznych wrzesniowych urodzin filmu. Bedac w Polsce, widzialem juz przed laty w Empiku pare filmow na DVD, ktorych popularnosc pokryla tez kultowa patyna czasu np.: "Sami swoi", "Moralnosc Pani Dulskiej", cos ze Zbigniewem Cybulskim i kilka innych pozycji, ktore mimo, ze sa powtarzane w TV, maja swoje wydawnictwo na Video albo DVD, dlaczego wiec nie nasz film. Trzeba pomysl skierowac, podrzucic do odpowiednich ludzi dalej, co oni na to. No a jak juz 35-urodziny Filmu, to chyba my jako goscie w jakims mniejszym romantycznym warszawskim kinie powinnismy siedziec w pierwszym, drugim rzedzie, pomieszani z np. Jerzym Gruza, Andrzejem Kopiczynskim i innymi tworcami i odtworcami tego filmu, a od trzeciego rzedu moglaby siedziec "normalna-reszta-swiata" kinowa publicznosc;-) Slowem moglo by byc przy okazji mile spotkanie, tylko co na to jesienny kalendarz naszej Gwiazdy???
A te wszystkie mysli, to za sprawa Twojego clipu Olu, ktory bardzo fajnie Ci wyszedl, podoba mi sie;-) Milego niedzielnego wieczoru.
[www.youtube.com]
A te wszystkie mysli, to za sprawa Twojego clipu Olu, ktory bardzo fajnie Ci wyszedl, podoba mi sie;-) Milego niedzielnego wieczoru.
[www.youtube.com]
20 lutego 2011 12:57 | Gosia NB
:-)
Olu jak zwykle miłe zaskoczenie. Powtarzanie za każdym razem przeze mnie, że świetny efekt jest monotonne... Zawsze jednak gdy nawet nie komentuję tu, to przyjmij , że tak myślę :-)
Tak samo dotyczy to Kamy. Czasem Ania też coś takiego czasem tworzyła.. Myślę, że z czasem wyjdzie DVD z tymi clipami-hitami :-))) Chociaż dla nas fanów.. Czemu nie?
Pozdrawiam serdecznie Panią Irenkę życząc przyjemnej niedzieli bo dzień taki sam wszędzie choć pogoda różna. U mnie np. płatki lecą z nieba.
I wszystkim pozostałym Gościom również miłej niedzieli całego tygodnia..
Tak samo dotyczy to Kamy. Czasem Ania też coś takiego czasem tworzyła.. Myślę, że z czasem wyjdzie DVD z tymi clipami-hitami :-))) Chociaż dla nas fanów.. Czemu nie?
Pozdrawiam serdecznie Panią Irenkę życząc przyjemnej niedzieli bo dzień taki sam wszędzie choć pogoda różna. U mnie np. płatki lecą z nieba.
I wszystkim pozostałym Gościom również miłej niedzieli całego tygodnia..