1 grudnia 2010 17:06 | juergen

....BABCIA? kto nasza Irena?, dlaczego, co gdzie? i kiedy? wspaniale wiadomosci ale poprosze o troche wiecej sczegolow;-)

1 grudnia 2010 16:40 | ARTUR

Irenko zapowiadają się Tobie i Twoim Najbliższym piękne wspólne chwile. To jest bardzo miły czas oczekiwania.Zatem ciesząc się z Wami czekam jak wszyscy życzliwi Tobie na szczęśliwy finał :)
Moniko dbaj o siebie!

Miłego wieczoru.

1 grudnia 2010 15:54 | wow!!!

Rzeczywiście to będzie najładniejsza Babcia w polskim szołbiznesie!

1 grudnia 2010 14:03 | Kama

Przyszłej mamie i przyszłej babci najserdeczniejsze gratulacje!

Toż to będzie najpiękniejsza babcia na świecie z tej naszej Irenki!

Radosne będą te Święta dla calej rodziny Sobolewskich.

Serdeczne gratulacje!

30 listopada 2010 21:34 | jozek

Nie mam narazie mozliwosci posluchania calej plyty z kolendami Ireny.
Wczoraj kupilem swiateczna plyte Susan Boyle. Wielkie przezycie. Ile w tej prostej kobiecie subtelnosci.
Coz, Bog rozdaje talent..................jakie szczescie, ze ten sie nie zmarnowal!
Wiele usciskow adwentowych sle Was.
Jozek

30 listopada 2010 16:52 |

Sensacyjna wiadomość wzbogacona pięknymi fotkami w "IMPERIUM TV"

30 listopada 2010 16:19 |

czas zacząć!

30 listopada 2010 13:50 | Aleja Gwiazd 2010

[www.jarocka-opole2011.bloog.pl]

29 listopada 2010 20:02 | wsx4edc5

Pani Ireno ! Pozdrawiam i życzę pomyślnej realizacji wszystkich planów . Zawsze Panią podziwiałem. Absolwent SNWF w Oliwie, uczestnik koła tanecznego p. Łozińskiej i fotografujący jeden z pierwszych Pani występów . Pozdrawiam jeszcze raz. Staś

29 listopada 2010 19:32 | Maciek-Freiburg

Dobry wieczor,

dzisiejszego wieczoru dolaczylem do grona szczesliwych posiadaczy swiatecznego CD Pani Irenki. Jak juz inni Irenkowi Przyjaciele uprzednio napisali plyta ta zachwyca pod wieloma wzgledami. Patrzac na sama szate graficzna tego albumu mozna stwierdzic, ze to jeden z najpiekniej wydanych "krazkow" Ireny Jarockiej. Przesluchalem zaledwie pare utworow. Juz po pierwszych taktach czuje sie, ze plyta emanuje pozytywna energia. Nastroj piosenek srawi zapewne, ze nawet najbardziej nostalgiczne swieta stana sie kolorowe i radosne. Fantastyczne sa nowe aranze, do uprzednio nagranych koled. W nagraniach tych jest taka lekkosc i swiezosc. Ciesze sie ogromnie, ze wlasnie te plyte bede mogl podarowac moim niemieckim przyjaciolom. Wierze, ze bedzie to piekne swiateczne melodyjne pozdrowienie z Polski. A do Cichej nocy moga spiewac po swojemu "Stille Nacht, heilige Nacht...", bowiem melodia ta jest powszechnie znana.

Pani Irence, Tworcom, Wspoltworcom i Wspol-Wspoltworcom - WIELKIE Dzieki!

Pomysl uwiecznienia Ireny Jarockiej w Alei Gwiazd uwazam bezdyskusyjnie za bardzo sensowny. Caly ten proceder zasluguje na wielka uwage. Wazne jednak, aby cala akcja przebiegala "na poziomie". Niech bedzie to dla nas kolejnym wyzwaniem.

A kto z Was jedzie do Zielonej Gory? Czy jestescie chetni? To sa 2 dni i 3 koncerty. Otwieram zatem oferte LAST MINUTE dla wszystkich Fanow i Przyjaciol IJ.

Pozdrawiam Wszystkich, ktorzy tutaj czuja sie jak w przyjaznym i cieplym domu!

29 listopada 2010 14:19 | Joanna już z Warszawy

Witam Wszystkich po przerwie!
Niechcący, okresowo dołączyłam do grona "perfekcyjnie milczących", (jak ich ładnie określił Artur) wielbicieli talentu i osoby Ireny Jarockiej, ale już się wyłamuje z tego długiego szeregu.
Cieszy mnie fakt podjęcia inicjatywy wsparcia pomysłu poświęcenia jednej z tablic gwiazd na deptaku w Opolu Irenie Jarockiej, skoro sama szanowna komisja na to jeszcze sama nie wpadła.Dlatego, jeśli potrzebna jest w tej sprawie lista wsparcia, to proponuję uzgodnić z decydentami jej formę, a szczególnie czy wystarczy Nick, czy musi być pełne imię i nazwisko, ewentualnie adres mailowy.Kryterium jeden głos z jednego komputera jest znacznym ograniczeniem, bo często wielu domowników korzysta z jednego komputera.
Nie rozumiem dlaczego Staś Chmiel dając tu do Księgi Gości scan swojego dokumentu tożsamości "stał się osobą niewiarygodną".Ja odebrałam to jako akt desperacji, aby stało się wręcz odwrotnie.
Proponuję rozpropagować tę inicjatywę, gdyby sam diabeł wymyślił ten pomysł, jeśli się wydaje dobrym pomysłem.
Wiem, że clip do "Ponieważ znów są święta" był kręcony po powrocie naszej Ireny z wakacji na Krecie, a więc w listopadowej scenerii, pomysł na jego realizację, wydaje się optymalny.Nie jest to pierwsza historia, która rozpoczyna się od słów "na początku był chaos".Krótko pisząc jestem na TAK i cieszę się, że mamy tę świąteczną płytę naszej Ireny.
W Dusseldorfie kupiłam "Christmas with DEMIS ROUSSOS SILENT NIGHT" i jeszcze nie byłam w stanie wysłuchać jej do końca.
Arturze, nie należę do "fanów kronikarzy", ale w latach 1978-1980, byłam na kilku koncertach Ireny Jarockiej na których gościnie występował Węglorz i miał tam swoje 5 minut po przerwie, jeśli dobrze pamiętam.
Zostawiając tu link do Radia Atut, mam nadzieję, że nawet czytający tylko będą pamiętać o głosowaniach i zgłaszaniu propozycji wg rozpiski pracowicie podanej tu przez Juergena.
[www.radioatut.de]
Pozdrawiam serdecznie Irenę Jarocką i Was wszystkich, życząc miłego chociaż zapowiada się,że zimowego tygodnia.
J.

29 listopada 2010 12:44 | zima

"Ponieważ znów są święta" czas zacząć nucić po cichu.

28 listopada 2010 22:00 |

No właśnie i o to chodzi tylko większości co napisał marc..

A poza tym święta idą i może ktoś znowu chce karpiem poczęstować? Boże uchowaj! Info dla nowicjuszy : Staś Chmiel wrzucał tu różne zdjęcia i kiedyś poczęstował nas na tej stronie karpiem... z wirusem. Dlatego nam się źle kojarzy.

28 listopada 2010 20:28 | marc

To chyba Stanley Divine jest pseudonimem Stanisława Ch. a nie odwrotnie. Coś tu za dużo niejasności.Po co to tak? Pomysł z petycją jest bardzo dobry. Tylko,że trzeba wiedzieć na czym się stoi.Podpisałem i tak bo Irenie Jarockiej ta gwiazdka się należy z całą pewnością.

28 listopada 2010 19:50 | ..

Czy zapomniano już jak nam tutaj Stanisław Chmiel dal na stronę ksero swojego dowodu osobistego lub paszportu na prośbę jedenej z fanek pani Ireny.
Dla mnie ten czlowiek jest niewiarygodny.

28 listopada 2010 19:39 | zorientowany

Inicjatorami tej Alei w Opolu są:
1.Janusz Kowalski.
2.Jerzy Golczuk.
3.Joanna Wanot-Stauffer.
Osoby te są z Fundacji Stolicy Polskiej Piosenki.

To do Nich należy się zwracać i monitować ewentualnie a nie do Rady Miasta Opola lub ewentualnie oprócz władz miasta zainteresować tą inicjatywą właśnie tych ludzi z tej fundacji.

Dobre chęci to za mało.Musi być jeszcze do tego dobry przemyślany plan,aby cała para nie poszła w gwizdek.
Nie do końca zrozumiałe jest jak niby te wpisy poparcia miałyby być weryfikowane? Po nickach?.
Proszę o więcej szczegółów i bardziej uwiarygodnić tę skądinąd słuszną akcje, aby nie było wątpliwości jakie już się pojawiają ze względu na jednego z inicjatorów.

28 listopada 2010 17:15 | Gosia NB

Jak weszłam tu i zobaczyłam ten gwar to doznałam szoku :-)Pozytywnie- szokującego, ale to prywatne już odczucia.
Życie fańskie ożyło jak widzę i szykuje się znów akcja. Można faktycznie znów się zjednoczyć- nie żeby pokazać siłę fanów (bo nie o fanów tu chodzi tylko o naszą Irenę, chociaż kiedyś tak to też pojmowałam kiedyś..), ale po prostu Irena była i jest Gwiazdą i należy tu upamiętnić.. A podpowiedź można wykorzystać ktokolwiek by to był. Inicjatywa dobra i tyle.. Teraz tylko należy to wykorzystać.
Małgorzatko.. cieszę się że znów się odezwałaś. Twoje wpisy są dla mnie bardzo ciekawą lekturą :-) Jesteś na bieżąco i sposób analizowania wszystkiego taki niebanalny masz. Podoba mi się.

Pani Irenko. Dziękuje za kolędy, pastorałkę.. Chciałabym żeby przyniosła mi ta płyta szczęście.. Ale czas pokaże..
Ale poza płytą CD ostatnio zdobyłam ... KONCERT :-) Brakujący winyl. Z długimi poszukiwaniami i staraniami oraz z przesłaniem , że MARZENIA SIĘ SPEŁNIAJĄ. Bardzo chciałam ją mieć i mam- prywatną i osobistą :-) Brakowało mi do kolekcji winyli i mam :-))) Tak bardzo się cieszę. SEKRET działa :-))) Wtajemniczeni wiedzą , haha.Pozdrawiam i życzę wesołych nastrojów - dziś u mnie białe choinki . Od razu ładniej się zrobiło i przyjemniej:-) Pozdrawiam niedzielnie.

28 listopada 2010 13:35 | ARTUR

To jakoś należałoby się wyróżnić w nicku aby nie mylono osób.
W pewnym sensie podzielam obawy Oli nr1...ale skoro ten projekt firmuje Juergen to uważam,że należy Mu zaufać w tej kwestii...bez względu na osobisty stosunek do tego czy innego gościa tej strony.
Jak teraz zaczną się licytacje zamiast działań to...efekt jest łatwy do przewidzenia.
Można by raz na jakiś czas pokazać skuteczność jak dawniej bywało....no albo olać to w imie poprawności zakochanego w swojej Gwiezdzie fana/fanki. Bo ta forma "uwielbienia" dopracowana jest tu do perfekcji.
Pozdr.

28 listopada 2010 11:47 | Ola

Tak gwoli ścisłości chciałam dodać, że te wpisy dotyczące Stanisława Chmiela pochodzą od Oli, która wpisuje się tu nieco rzadziej niż ja. Proponowałabym jakąś drobną zmianę swego nicku, aby nas rozróżnić. Ja nic nie wiem na temat opisywanej tu "wrogiej aktywności" S. Chmiela i w akcji zbierania podpisów na temat gwiazdy Ireny Jarockiej w Opolu nie dopatruję się niczego złego. Pozdrawiam wszystkich w tym również moją imienniczkę i w związku z tym , że u nas właśnie spadł śnieg dedykuję wszystkim fajną piosenkę:[www.youtube.com]

28 listopada 2010 09:28 |

Staś wam jeszcze pokaże hihi.

28 listopada 2010 09:05 | Ola

Z tego co wiem, Stanisław jest fanem innej Gwiazdy ale tego wątku nie zamierzam rozwijać, a z szacunku dla Gospodyni tej strony i wszystkich szczerych jej bywalców kończę temat poniższej akcji i jej inicjatora.

28 listopada 2010 01:52 | juergen

Olu, bylem przy narodzinach tego projektu, tego blooga, wierz mi, ze intencje sa jak najlepsze i tylko dla dobra sprawy. Nie trzeba wiec tu deptac, tylko w Opolu na deptaku Aleji Gwiazd, ale do tego jeszcze kawalek drogi mamy. A projekt jest fanow i tylko fanow, ktory teraz poszerza sie o innych sympatykow piosenki I.J. i to jest wlasnie ciag dalszy, innego nie ma.
[www.jarocka-opole2011.bloog.pl]

28 listopada 2010 01:23 | Ola

Juergenie, nie jest to ani pomysł, ani akcja fanów I.J tylko Staś w kolejnej odsłonie i chciej to zauważyć.Żebyś się nie zdziwił, jaki będzie tego ciąg dalszy.

28 listopada 2010 01:02 | juergen

Olu, to pomysl i akcja fanow I.J, do ktorego wsparcia mozna sie tylko przylaczyc, nie trzeba mieszac wszystkiego do kupy. Ja np. nie jestem Multimedia-Designer, nie potrafie budowac stron internetowych itp., dlatego ciesze sie, ze ten projekt dostal teraz ramy w postaci tego blooga, ze Stanley, od wczoraj szczesliwy posiadacz swiatecznego CD Gwiazdy, po dlugiej podrozy, wczoraj w nocy przez kilka godzin majstrowal przy tym bloogu specjalnie do tej naszej akcji. To nie jest jego bllog, jest zrobiony przez niego do tej wspolnej sprawy i bardzo dobrze, ze mamy teraz cos w reku, konkretne plany i cel z tym zwiazany a nie tylko wpisy tutaj a KG bez echa, no i niby dlaczego mialby to robic anonimowo. Trzymajmy lepiej kciuki aby nam sie jak najlepiej powiodlo.
[www.jarocka-opole2011.bloog.pl]
@Artur wirusy sie przyklejaja, wchodzacy czy wychodzacy tu kiedys nie mieli na to zbytnio wplywu, stalo sie to nieswiadomie. A to, z ktorej czesci swiata on przyszedl tez nie gra roli, bo odwiedzajac strone np.The Times albo Paris Hilton juz mozesz cos przytargac.
Grzegorz Markowski byl na pewno w 1980 1981 1982, chyba tez 6.XII.79 bo tego sympatycznego Mikolaja za kulisami nie zapomne;-) w tych latach byla tez B.Andrzejewska. To wiem, bo to byly takie moje intensywne Irenowe czasy. Albo wiec Weglorz byl przed Markowskim, albo wymieniali sie z Markowskim, ale oboje w programie u Ireny, to chyba nie(?) W 1980 byl Markowski na bank na trasie katowickiej razem z Jadwiga i Ewa Osipiak. A moze Weglorz byl pozniej, za moich niemieckich juz czasow(?) Ej to byly czasy... warto wspominac
[www.youtube.com]
[www.youtube.com]

27 listopada 2010 23:02 | Ola

No proszę, po roku milczenia ponownie pojawia się niejaki Stanley i ponownie podejmuje próbę lansu samego siebie na tej właśnie stronie, w taki sam sposób jak przed rokiem. Ciekawostką dodającą pikanterii tego zjawiska jest to, że tym razem nie występuje już jako Stanisław, tylko Stanley, tłumacząc tę zmianę pseudonimem,pod którym niby wcześniej występował TU i ówdzie...Być może ktoś w to uwierzy ale Staś najwyraźniej zapomniał i wydaje mu się, że wszyscy inni też, że zamieszczał na tej stronie kopię swojego dokumentu tożsamości chcąc tym samym potwierdzić że Stanisław Chmiel, to właśnie on, czemu w tej chwili zaprzecza. Tak więc Stanisławie, te swoje pierdoły i kity żeń gdzie indziej, a nie tu na tej stronie. Jak już wydoroślejesz, zmądrzejesz i będziesz wiedział kim jesteś naprawdę, to może ktoś będzie miał ochotę prowadzić z tobą dysputy na twoim blogu, którym chcesz się zareklamować, a póki co, dziękujemy Ci bardzo za twoje rewelacyjne pomysły.

27 listopada 2010 22:03 | SD

Jest jeszcze jedna sprawa drodzy Fani Ireny Jarockiej. Jak zapewne Wam wiadomo rozpoczęło działalność Muzeum Polskiej Piosenki w Opolu, które wprowadzi się do budynku nowego amfiteatru. Muzeum prowadzi zbiór wszelkich pamiątek (LP, plakaty, CD, DVD, MC, książki, zdjęcia...) dotyczących opolskich festiwali i polskiej muzyki, a co za tym idzie polskich wykonawców. Każda ofiarowana rzecz staje się elementem dziedzictwa kulturowego narodu i zarazem traktowana jest jak eksponat. Jeśli macie coś ciekawego w swych zbiorach i chcecie, aby kolejne pokolenia mogły podziwiać zbiory dotyczące Ireny Jarockiej możecie je ofiarować - staną się częścią ekspozycji lub prezentacji multimedialnych i wystaw w Muzeum. Pamiątki nie muszą być wiekowe - także nowe albumy są mile widziane. To taka informacja dla zainteresowanych.

[www.muzeumpiosenki.pl]

27 listopada 2010 21:55 | SD

Na początku lutego 2011 roku spotykam się z Prezydentem Miasta Opola w Ratuszu i wręczę mu petycje wraz ze wszystkimi podpisami, listem oraz biografią Ireny Jarockiej w obecności lokalnych mediów. Dlatego tak ważne, aby tych podpisów było dużo, aby to zrobiło piorunujące wrażenie.

[www.jarocka-opole2011.bloog.pl]

PS. Przeprosiny przyjęte, ja nie mam urazy. Stanley Devine to oficjalne imię i nazwisko. Stanisław to był pseudonim, tak podpisywałem swoje pierwsze artykuły w polskiej prasie. Temat wirusa uważam za zakończony ponieważ nigdy u mnie nie wystepował (poza ostatnimi dwoma tygodniami, ale antybiotyk zaradził). Teraz najważniejsze podpisy i Gwiazda Ireny w Opolu.

27 listopada 2010 21:46 | ARTUR

Jurgenie spokojnie Małgorzata jest bardzo życzliwa Irenie i pewnie każdej akcji prowadzonej w dobrej wierze.Zresztą chyba sam to wiesz jako baczny obserwator. A Jej wątpliwości...no cóż ma pamięć i tyle. Dla jasności muszę dodać,że akcja zbierania podpisów bardzo mi się podoba i będę temu kibicował i aktywnie uczestniczył.Bo szczerze mówiąc jak chce się osiągnąc realnie sukces to samo takie klikanie przy okazji na petycje fanów jak się im zachce lub jak mają nastrój nic większego nie da jeśli chodzi o sensowny wynik.

Trzeba albo zabrać się do tego na maxa...i angażować innych życzliwych tej idei,albo nie zawracać sobie tym głowy, podchodząc do tego amatorsko jak do większości plebiscytów.Przykładów chyba nie muszę tutaj podawać?Wystarczy prześledzić losy ostanich "sukcesów" fanów jeśli chodzi o...głosowania.Myślę,że ten wariant pierwszy jest na miejscu.Zatem do roboty i do celu.

Małgorzato...o ile zdążyłem się wywiedzieć od speców od strony to tamten wirus był pochodzenia pozaeuropejskiego...więc nasze podejrzenia były niesłuszne.Zatem wypada przeprosić młodego uzytkownika tej strony Stasia vel Stanleya?Co też niniejszym czynię w swoim imieniu...po czasie.O innych swoich odczuciach związanych z przeszłością pisać nie będę bo to obecnie nie ważne.
Uważam,że należy zebrać minimum tysiąc podpisów...chyba to nie zbyt trudne zadanie?Oczywiście z różnych komputerów...bez ściem!

Juergenie, Węglorz na pewno koncertował z Ireną i miał tam swoje wejscia i śpeiwał też w chórku to wiem na bank bo byłem na kilku takich koncertach we Wrocku w 79 roku z wieloma fanami ze szkoły :) Nie pamietam tylko czy wtedy juz spiewał Markowski czy jeszcze nie.Na pewno był w 80 roku na konertach Ireny.
Mam tez wątpliwości czy Irena koncertując z Haną Zagorovą i Orkiesrtą Karla Vagnera spiewała też potem z tymi chłopakami od Hany? Tymi od "Holki z naszej skolki".Nie pamiętam czy podczas Sopotu 78 wystąpiła Irena też na jakiejs imprezie towarzyszącej z Haną na Wybrzezu? Przez mgłe pamietam,że chyba tak.Nawet gdzieś w necie widziałem takie zdjęcia Irena,Hana,Rezek? w amfiteatrze sopockim.Spędzałem wtedy wakacje w 3mieście..i byłem z rodzinką na festiwalu na koncercie z Ireną i na jakimś koncercie okolofestiwalowym...Ale to wszystko mam takie zabałaganione, niepozbierane w sensowną całość. Maiłem okazje ostatnio na ten temat rozmawiac z kimś bardzo oświeconym wielkim fanem Ireny (ale takim outsiderem), ale mam nadal wątpliwości stad moje pytania.

OK...zatem miłego weekendowania.

27 listopada 2010 21:04 | Jarek Albert

Cieszę się, że znowu mogę słuchać Irenę. Świeżość, piękno i klasa. Często przeglądam stronę Ireny i czytam wasze wpisy. Czasami jestem przerażony. Czasami fajnie zaskoczony. Już czekam na kolejną płytę Ireny. Mam pytanie: Kiedy i gdzie można kupiś dwie ostatnie składanki? Może ktoś może mi pomóc:). Gorąco pozdrawiam Irenę. Pozdrawiam was. I słucham, słucham "Przecież znów są święta":) Pięknie:)

27 listopada 2010 20:37 | *)Do-ka

To pewnie ten sam Stasiu,ale akcja bardzo pożyteczna więc tym razem obawy Małgosi są pewnie na zapas.Przynajmniej miejmy taką nadzieję.Pewnie też ze Stasia wyrósł już poważny Stanisław.Serdeczne pozdrowienia dla Gwiazdy,która powinna mieć swoją tablicę w Alei Gwiazd już od dawna.

27 listopada 2010 20:24 | juergen

Malgorzato, jezeli nie masz interesu w NASZEJ akcji/projekcie, to przynajmniej nie zaklucaj atmosfery, bo to nam niepotrzebne.

27 listopada 2010 20:11 | Małgorzata

Tak, jak teraz Artur zapytał o organizatora akcji, to poszukałam nieco i coś mi się wydaje, że Stanley Devine, to niejaki Staś (Stasio?), który już tutaj się wpisywał kiedyś i nawet wpuścił wirusa na stronkę :) A może się mylę?

27 listopada 2010 19:42 | juergen

Artur, nie ma mnie w domu, wiec tak troche na szybko odpowiem. Otoz ten temat Naszej Ireny na Opolska Aleje Gwiazd, juz tu kiedys mielismy, a nawet proponowalismy tez konkretne zdjecia Gwiazdy jako wzor do figury woskowej, ktora naszym zdaniem najlepiej by pasowala do Muzeum Polskiej Piosenki (tak to sie chyba nazywa). To jest inicjatywa i akcja glownie fanow, ale nadano jej teraz konkretnego ksztaltu, bardzo dobrze zreszta, "trzymajmy ta akcje na pulsie", dajmy jej jak najwiecej uwagi i poparcia, postarajmy sie teraz o dobry efekt koncowy a wszyscy bedziemy sie na koncu cieszyc, bo ze warto, to nie trzeba nikogo chyba przekonywac. Mielismy w tym roku ten swietny duet w "Break Free", dwa CD z nowo nagranymi przebojami, teraz ta nowa piekna swiateczna plyta z prawdziwym przebojem "Poniewaz znow sa Swieta", w czwartek byl Thanksgiving, wiec narodzil sie taki pomysl na DZIEKUJE dla naszej Gwiazdy w postaci tej akcji, bo chcemy aby nazwisko Ireny Jarockiej znalazlo swoje zasluzone miejsce w Aleji Gwiazd Polskiej Piosenki w Opolu.
Wspierajmy i propagujmy ta akcje;-)
1✔Beata Andrzejewska spiewala nie tylko w chorku, miala tez swoje tzw.5 min., kiedy Irena sie przebierala, byly to chyba dwie piosenki, a moze tylko ta jedna "Nie mijaj wiosno", juz nie pamietam, dokladnych lat tez Ci nie podam, byla np.w 1979, 1980
2✔pytanie o Grzegorza Markowskiego, nie bardzo rozumie co dokladnie masz na mysli, G.M widzialem w tych samych latach co Beate Andrzejewska, spiewal chorki, ale mial tez swoje "dluzsze"wyjscie w programie Ireny. Weglorza na koncertach Ireny nie widzialem.
Milego sobotniego wieczoru wsjem;-)
[www.jarocka-opole2011.bloog.pl]

27 listopada 2010 19:15 | Marta

Artur zapytał: "Kto organizuje tę bardzo cenną akcje zbierania podpisów w sprawie "tablicy gwiazd" na opolskim Rynku?"
Oto informacja nt. inicjatora tej akcji:
Stanley Devine

Jak się zorientowałam "Wielokrotnie pisał artykuły i wypowiadał się publicznie na temat twórczości gwiazd, takich jak Enrique Iglesias, Helena Vondráčková, Cheryl Cole, Barbra Streisand, Celine Dion, Irena Jarocka. Wiele popularnych osób zna osobiście."

27 listopada 2010 18:31 | Marta

Ze strony petycji trafiłam po raz pierwszy na stronę Wikipedia-Irena Jarocka
Irena Jarocka
i wydaje mi się że dużo jeszcze można tam dodać. Bywalcy tej strony na pewno wiedzą wiele o IJ, więc przy okazji dobrze by było uzupełnić tą stronę. Każdy to może zrobić o ile ma ważne informacje i przypisy dotyczace IJ.

Inicjatywę Stanleya uważam za trafioną na 200%.

27 listopada 2010 17:55 | SD

Wystarczy, że poinformujemy o akcji podpisów naszych znajomych, którzy lubią Irenę Jarocką! Dodawajmy linki no petycji na portalach!

[www.jarocka-opole2011.bloog.pl]

27 listopada 2010 16:34 |

Jeśli ktoś ma konto na jakimś portalu społecznościowym to niech poda tam adres tej strony dzięki temu więcej ludzi poprze petycję ja tak zrobiłam i dużo osób odpisało że poparli

27 listopada 2010 14:23 | SD

Wszystkie podpisy zebrane pod petycją ws. Gwiazdy Ireny Jarockiej w Al. Gwiazd Polskiej Piosenki w Opolu zostaną wydrukowane i wraz z specjalnym listem złożone na ręce Prezydenta Miasta Opola oraz Rady Fundacji Stolicy Polskiej Piosenki - odpowiedzialnych za Aleję. Taki sam egzemplarz zostanie przekazany także Irenie Jarockiej. Akcja zbierania podpisów trwa do 1 lutego 2011! Mobilizujmy się...!!! Każdy podpis na wagę złota - im będzie ich więcej, tym większa szansa na Gwiazdę Ireny na Opolskim Rynku w 2011 roku - podczas otwarcia nowego amfiteatru. Będzie się działo... Nie może zabraknąć Ireny Jarockiej w centrum wydarzeń (z Gwiazdą).

[www.jarocka-opole2011.bloog.pl]

27 listopada 2010 14:09 | ARTUR

Po pierwsze bardzo polecam strone na wrzucie -dano2005-. Zgadzam sie w 100% z autorem (dano2005) co do obecnej polityki polskiego radia w kwestii lansowania polskich piosenek i wykonawców.Facet wykoanał kawał świetnej roboty...sami zobaczcie.A za "Parasolki z Cherbourga" w tak doskonalej jakosci ma ode mnie podwójnego plusa :).Przy okazji pozdrawiam miłosnika polskiej piosenki.Podziwiam takich prawdziwych pasjonatów.

Po drugie polecam zapoznanie się z recenzją wczorajszego występy Gagi w 3city w nowej hali.Jest tu pewnie sporo fanów tej wokalistki:) A recenzja ,którą polecam jest na www.rp.pl (Perwersyjne zabawy z Gagą)...:)

Po trzecie mam pytanie do fanów-kronikarzy,którzy o swojej Gwiezdzie wiedzą dosłownie wszystko.Liczę na odpowiedz,a zatem chyba wypada mi te pytanie kierować do fana/fanki ,która oprócz tego ze zna odpowiedz to jeszcze nie przynosi jej/jemu ujmy aby udzielić tej odpowiedzi tutaj w formie pisanej.

A zatem czy Beata Andrzejewska występowała z recitalach Ireny Jarockiej jako chórek czy miała swoje wejścia specjalne, w przerwach na zmianę kreacji Ireny? Jakie to były konkretnie lata?
Pytanie nr 2 to...Czy Grzegorz Markowski występował z Ireną w tym samym czasie co Węglorz?
Pamiętam te koncerty ale nie potarfię umieścić je w czasie.

To tyle...jakby ktoś mógł mnie oświecić to bardzo byłbym zadowolony...

PS....Kto organizuję tę bardzo cenną akcje zbierania podpisów w sprawie "tablicy gwiazd" na opolskim Rynku?
Bardzo to popieram ale wolałbym wiedzieć czy to akcja pod potranatem czyimś czy taka swobodna akcja fańska?


Pozdrawiam sobotnio.

27 listopada 2010 08:34 | juergen

[www.jarocka-opole2011.bloog.pl]