Intencją Księgi Gości jest wyrażenie szacunku dla Ireny Jarockiej, upamiętnienie zarówno jej dorobku artystycznego jak i osobowości artystki. Osoby pragnące zamieścić swoje wspomnienia związane z artystką, wypowiedzieć się na temat portalu lub wyrazić szacunek dla Ireny Jarockiej za całokształt jej dorobku, prosimy o przesłanie tekstu na: Jarocka@gmail.com.

Uzupełniamy stale materiały z życia Ireny na portalu IrenaJarocka.pl.
Brakujące materiały lub korekty prosimy o przesyłanie na Jarocka@gmail.com

16 listopada 2008 18:15 | Ania D.

Na moim kompie nie da się poprawnie wklieć linku. Trzeba kliknąć w druga część.

16 listopada 2008 18:13 | Ania D.

Muzykomania info na stronie jedynki

Zapowiedź muzykomanii http://www.polskieradio.pl/jedynka/muzyczna/temattygodnia/?id=16782

16 listopada 2008 17:38 | Jarek A.

My French Favorites

Prośba do Adama.
Od bardzo dawna szukałem tego programu. Jezeli mógłbyś przesłac mi ten program na DVD to byłbym wdzięczny /adres:jarekalbert@poczta.onet.pl/. Ja ze swojej strony na wymianę proponuje taki program z Sylwią Wiśniewską. W tym programie Irena pięknie zaśpiewała "12łez" Sylwi.

16 listopada 2008 17:25 | antonow

"Wiatraki"

Chyba wlasnie "Wiatraki" spiewala Irena w Teatrze Wielkim przy akompaniamencie Legranda?
A cala plyta "My French.." to wlasciwie duet - Irena i Wlodzimierz Nahorny. Pieknie brzmi ten fortepianowy pod palcami Nahornego!

16 listopada 2008 17:17 | Gosia NB

My French..

DZIĘKUJĘ FRANCUZICCE.. To utwory z płyty My French Favorites. Pierwszy raz mam możliwość obejrzenia tych clipów. Uwielbiam Malinkę bo tak nazywam Les moulins de mon... I oczywiście Ne me quitte pas.. Juz wiem dlaczego P. Irenka ne ma problemu z trudnymi tekstami.. Kto zna francuski to już na niczym języka nie połamie, haha. Ja nie znam.

16 listopada 2008 16:29 | Adam M.

Clipy z piosenkami fancuskimi na YouTube

http://pl.youtube.com/profile?user=francuzicki&view=videos . Miłego ogladania, i pamiętajcie kilknać na: "watch in high quality" by mieć lepsza jakość. To chyba ukłon w stronę fanów z Francji.

16 listopada 2008 13:40 | admin

Już poprawione. Dzięki za czujność.

16 listopada 2008 12:40 |

M.Legrand

Z boigrafii wynika że Irena Jarocka wystąpiła dwukrotnie z M.Legrandem. W 77 i 79 roku więc chyba nie ma mowy o pomyłce tylko fotografie te same. (?)

16 listopada 2008 11:58 | Ola

Michel Legrand

To musiało być naprawdę wzruszające spotkanie. Dwójka wspaniałych artystów Irena Jarocka i sam Michel Legrand!Gdy oglądałam koncert pt. "Dobry wieczór w Warszawie " na ekranie radzieckiego telewizora "Rubin" byłam małą dziewczynką, ale skrupulatnie odnotowałam , że było to 5. IX 1977 roku, o czym informuję z kronikarskiego obowiązku. Serdecznie pozdrawiam panią Irenę , a przy okazji tego wątku dodaję , że zawsze doskonale śpiewała pani francuskie piosenki. Wiele z nich poznałam i polubiłam dzięki pani. Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli!

16 listopada 2008 11:30 | wielkie uznanie.

To była najciekawsza i najlepiej zrobiona promocja w Empiku jaka się odbyła tam od lat!

Wielkie dzięki za fotoreportaż z tego wydarzenia. Kto ma wątpliwości niech spojrzy na zdjecia i porówna z innymi.

16 listopada 2008 10:22 | Gosia NB

Trudny tekst..

Gdy przeczytałam te opinię aż się skusiłam żeby go przeanalizować. Łatwy do śpiewania nie jest.Na pewno trudny dla amatorów. Prawdziwy Artysta to potrafi! Zrobi to w ten sposób, że odbiorca- słuchacz nie odczuje żadnej trudności.

16 listopada 2008 09:51 | jozek

Antonow

Zgadzam sie, ze tekst jest trudny do spiewania itd Jest ekspresyjny i trafia do mnie. O to przeciez w sztuce chodzi. Niczego bym wiec ni "doszlifowywal". Pozdrawiam, milej niedzieli. J

16 listopada 2008 07:06 | antonow

"To nie nasz blad"

A ja nie przepadam za ta piosenka. Jak dla mnie tekst jest zbyt malo melodyjny, trudny do zaspiewania, chropowaty. Trzeba by go troche "doszlifowac". No ale jaak wiadomo gusta nie podlegaja dyskusji.

15 listopada 2008 22:57 | ewik

Ilona Wieczorek

Ilona Wieczorek(pseudonim Europa)śpiewała również w debiutach opolskich.Troszkę nawet ją sobie przypominam,ale kilka szczegółów opowiedziała mi o niej w empiku,kopalnia wiedzy na temat muzyki polskiej,czyli Lidka:)

15 listopada 2008 22:52 | Bogusia L

Józek uśmiałam się do łez z Twego wpisu......no EUROPA......a jak wnuczek Ci się kiedyś urodzi np w Rosji to też będzie Europa.....
Ilona Europa to pseudonim a nazywa sieIlona Wieczorek..

15 listopada 2008 22:50 | ARTUR

Ta piosenka wprost jest stworzona do duetu :) Mamy podobny gust na tej stronie chyba...

15 listopada 2008 22:41 | jozek

I Europa

To znaczy, ze te swietna piosenke popelnila jedna osoba,????,, Czy to pseudonim? Jesli tak, to jestesmy spokrewnieni bo::: moja matka Polka, ojciec Niemiec, ja teraz francuz, moja corka francuzka polskiego pochodzenia zareczona z niemcem polskiego pochodzenia. ja obecnie z ocoba francuska pochodzenia izraelskiego( fakt juz nie Europa). No to nam sie granice poszerzyly!!! Sciskam. J

15 listopada 2008 22:38 | ewik

ale zdeżenie:)

Faktycznie,super wyszło z tymi wpisami o jednej porze,coś w tym jest:)Jesteśmy rozrzuceni po kraju,a mimo to razem w tym samym momencie.
Z tym duetem,to zadaliście mi klina,nie pomyślałam o tym wcześniej,ale teraz myślę intensywnie.

15 listopada 2008 22:37 | Bogusia L

sory miało byc NO TO CO,że wygraliśmy 11 mecz z rzędu.....

15 listopada 2008 22:36 | Bogusia L

22.27

ARTUR tez to zauwazylam,zobacz ...TO NIE NASZ BŁĄD...wpisywać się w trójkę o tej samej porze.....
U nas po meczu na hali spiewaliśmy NO TO CO i sobie zanuciłam ten przebój.....Cała płyta to same przeboje...

15 listopada 2008 22:32 | ARTUR

:))))))))))))

ale spasowanie czasowe! Pozdro dla Bogusi I Ewika..no i tym samym myslimy Bogusiu ..o duecie do tej pieknej piosenki.Pozdrawiam sobotnio i bezimprezowo tym razem.

15 listopada 2008 22:27 | ewik

z małą poprawką:)

Sorry,ale tak szybko pisałam,że sporo błędów narobiłam.Nawet cofnęłam się w czasie Oczywiście miało być 2009 rok.
Dodam jeszcze,że Basia W. ma naprawdę wspaniałą galerię na swojej stronie,miło było obejrzeć.Basiu pozdrawiam Ciebie i męża i do zo:)

15 listopada 2008 22:27 | Bogusia L

Józek Basia W pieknie Ci napisała ,ze autorką i kompozytorką tej piosenki jest Ilona Europa......była w Empiku.
Pisz wiecej tych ciekawostek paryskich.....
Piosenke "To nie nasz błąd" bym chciała bardzo usłyszec w deucie Irenkę z Maciejem z zespołu...

15 listopada 2008 22:27 | ARTUR

do informacji Arka1 dodam,że mail to lpp@rdc.pl

Pisz Jozek swoje wposmnienia bo to ciekawe dla wielu jest.mam nadzieje,ze w koncu nadarzy sie okazja do takiego koncertowego spotkania z Tobą w większym gronie. Piosenka "To nie nasz błąd" skomponowała Ilona Europa. Miejmy nadzieje,że doczekamy sie duety własnie w tej piosence.

15 listopada 2008 22:22 | ewik

weekendowo

Na wczorajszy chat dotarłam bardzo późno,jak sie później okazało za późno:(Wcześniej zagościła tam pani Irena.Szczęściarze,którzy mogli z tą wspaniałą artystką zamienić choć słowo.Uwielbiam rozmowy z panią Ireną,nawet te króciutkie,kilkuzdaniowe.
Za to potem jak się rozgadaliśmy,to końca nie było i chat przeciągnął się do naprawdę późnych godzin nocnych,bądź bardzo wczesnychporannych,jak kto woli:)))Pozdrawiam Artura,Basię ,Ninę,wytrwałą Paulinkę i Ewę z Mariną,które zdążyły wrócić z imprezki i jeszcze zdążyły na pogaduchy.
Nareszcie zapanowała zgoda,super,jestem za i tak trzymać.
Wciąż nie mogę do syta nasłuchać się płytki.Czytam,że teraz rozpisujecie się na temat piosenki"To nie nasz błąd".Jest to również moja ulubiona pozycja(jak wiele innych).Dzisiaj rozmawiałam z moją siostrą,której w empiku kupiłam płytkę.Dzwoniła do mnie,że płyta piękna i już sama nie wie,która piosenka podoba jej się najbardziej.W chwili obecnej stwierdziła,że z utęsknieniem czeka już na lato,zimny Bałtyk,ukochaną Jastarnię i Juratę i przebój lata 1009 "No to co".

15 listopada 2008 22:06 | jozek

Znow ja, nudze ale chcialbym wiedziec kto skomponowal muzyke do piosenki To nie nasz blad? Piekna melodia i chyba trudna dla wykonawcy. Irena zaspiewala po mistrzowsku. Brawo i dzieki za wielkie wzruszenie. Tak bardzo chcialbym powspominac paryskie czasy... Mam jednak wrazenie, ze Ona nie ma najlepszych wspomnien? Ja tez wtedy okropnie zmagalem sie z tutejsza rzeczywistoscia i bylo ciezko. Coz, moja milosc do tego miasta byla silniejsza od............ Pani Ireno, kiedys sie spotkamy i powspominamy! Poprawiala Pani moje bledy! Kiedys spytalem: kto chce chleb bo ode do bulazeri, a Pani: BULAZRI!!! Coz, dluzej chodzila Pani na Alliance!!! I wie Pani, ze te anegdote opowiadalem moim uczniom? Byla wiec Pani rowniez "pomoca naukowa"!!!!! bardzo skuteczna!Pozdrawiam Wszystkich Was. Jozek

15 listopada 2008 21:34 | jozek

Basia W

Basiu, z przyjemnoscia zpbaczylem zdjecia, dziekuje. Piosenke tez kilkakrotnie posluchalem i coraz bardziej mi sie podoba. Pewnie kazdy odnajduje w niej czesc swoich doznan?....
Widze, ze jast to plyta PAN!! to co do tej pory poznalem i polubilem jest dzielem "slabej" a jakze mocnej plci!!!! Brawo mile Panie, umilajcie nasza egzystencje. zamiast nas dreczyc.........Usciskow moc. J

15 listopada 2008 21:11 | arek1

lista przebojów

Piosenka "Małe rzeczy" kandyduje do Listy Polskich Przebojów w Radiu dla Ciebie. GŁOSUJMY telefonicznie, meilowo lub smsowo.
Szczegóły na stronie www.rdc.pl

15 listopada 2008 21:08 | Basia W

Do Józka

Józek tytuł tej piosenki brzmi: "To nie nasz błąd" słowa i muzyka Ilona Europa. Też bardzo lubię tą piosenkę.
Pozdrawiam ciepło. Basia

15 listopada 2008 21:06 | Ula G.

Wspomnienia

Witam najserdeczniej Panią Irenkę oraz wszystkich wielbicieli Naszej Gwiazdy. Cały dzisiejszy dzień wypełniają mi wspomnienia niezwykłego wydarzenia, jakim była warszawska promocja nowej płyty Pani Ireny. Wielu z nas przeżyło tam niezapomniane i cudowne chwile, za które serdecznie dziękuję Pani Irence, Agnieszce i wszystkim, z którymi miałam możliwość spotkania w to niezwykłe sobotnie popołudnie. Z niecierpliwością czekam na kolejne, tak wspaniałe wydarzenia. Ogromnie żałuję, że nie mogłam wziąć udziału we wczorajszym czacie z Naszą Gwiazdą. Serdecznie pozdrawiam Panią Irenkę, Agnieszkę oraz wszystkich zaglądających na tę stronę. PS. W ostatnim numerze "Życia na gorąco" jest artykuł o Pani Irenie.

15 listopada 2008 21:05 | Basia W

Józek, widzę że Bogusia jak zwykle czujna i już zdążyła podać Ci adres mojej strony. Możesz również kliknąć w kontakty i tam znajduje się link do mojej strony. Serdecznie zapraszam. Pozdrawiam Bogusię, która dobrze kibicowała. Miłego wieczoru wszystkim. Basia

15 listopada 2008 21:02 | jozek

nie zegnaj mnie

Kto napisal te piosenke? Uslyszalem ja wlasnie przypadkowo... Chmmmm.... Wspomnienia odzyly pewne... Czy jest na nowej plycie? Rosnie konkurencja dla Przepraszam... Smetnie jakos sie zrobilo w jesienny wieczor w Paryzu. Pozdrawiam. J

15 listopada 2008 20:33 | Bogusia L

www.irenajarocka.strefa.pl

Pani Irenko właśnie wróciliśmy z kibicowania naszym koszykarkom 11 mecz z rzędu wygrany i po meczu jak zawsze tzw "piątki" i rozmowy . Pare koszykarek prosiło mnie abym pogratulowala pięknej nowej płyty "Male rzeczy" .Widziały reklamę tej płytki i zdjęcia na moim profilu N-K.Zakupiły tę płyte i mają ulubione swoje piosenki.Jak będzie kiedyś koncert w naszym mieście chętnie sie wybiorą.Pozdrawiają także wszystkich fanów...
Józek podałam Ci link do Basi W strony.
Miłego wieczorku.

15 listopada 2008 20:24 | jozek

BASIA W -ZDJECIA

Basiu, gdzie mozna zobaczyc te zdjecia, ktore wszyscy chwala???? Pozdrawiam. Jozek

15 listopada 2008 19:20 | Beata

Witam Was Wszystkich Gorąco mam Na imię Beata należę do FC już od paru lat niestety nie miałam jeszcze nigdy okazji sie z wami spotkać i z Panią Ireną a jest to moim największym marzeniem ale wierze ze kiedyś sie ono spełni bo jak sama pani Irena mówi trzeba marzyc wtedy łatwiej żyć. Ale mam nadzieje że kiedyś sie spotkamy Pozdrawiam

15 listopada 2008 19:05 | ARTUR

uzupełnienie...

Ja wcale nie proponuję aby stale "jątrzyć" ale wyjaśnieć,cierpilwie i wszystkim wyjaśniać wszystko co tego wymaga.Doskonale sie do tego nadaje właśnie czat z tej strony w zakładce "kontakty".Przecież tam mogą się spotykać w dowolnych terminach wszyscy,którzy mają jakies wątpliowści i chcą je rozwiać. Skąd mogą wszyscy wiedzieć czy przypadkiem to "podawanie dłoni" na zgode już nie miało miejsca wcześniej? Może warto by nie powtarzać tych samych błędów? Może w końcu nie rzucac słów na wiatr ale rzeczywiście wykazać chęć do zgody i co za tym idzie zmian stylu działania,komunikowania itp. Wybaczcie ale ja nie podskakuje z radości po przeczytaniu tekstu pt "wielka rodzina"...bo trochę już mam za sobą tych prób. Dlatego i tylko dlatego proponuje Danucie i jej "drużynie" wypracowanie nowego kontaktu z innymi fanami/sympatykami( jak zwał tak zwał) aby ustrzec się fałszywego i pozornego zapału do zmian a co za tym idzie tej wymienianej przez wszystkie przypadki zgody. To oczywiscie powinno sie odbywac poza tą stroną i bez zaangażowania Ireny Jarockiej..a nawet Agnieszki. One mają inne zadania i cele na głowie. A jeszce jedno ten piekny tekst Edyty "Przepraszam Cie" jest wg mnie nadinterpretowany przez niektórych i na siłe dopasowywany do znanej nam wszystkim sytuacji fańsko-fańskich. To piękna piosenka i piekny tekst...i zostawmy go na inne okazje!

15 listopada 2008 18:32 | Paulina

Jak już wcześniej napisaliście to już tydień miną od Naszego spotkania w Empiku. Nie miałam jeszcze okazji podzielić się z Wami swoimi wrażeniami, ale prawda jest taka, że powtórzyłabym wszystko to co zostało już tutaj napisane:) Jednym słowem było CUDOWNIE!!!!! Niepowtarzalne przeżycie. Możliwość spotkania się z tyloma wspaniałymi osobami no i przede wszystkim z Panią Irenką. Wspaniała sprawa.
Oderwanie się choć na te kilka chwil od rzeczywistości.
Dziękuję wszystkim za to a w szczególnosci Agnieszce i Pani Irence:)
A no i jeszcze wielkie dzięki za wczorajszy chat.
Pozdrawiam
A przy okzaji mocne uściski dla Pani Bogusi;)

15 listopada 2008 17:54 | Artur z Olsztyna

Przepraszam

Przepraszam Panią i Pana za to ,że zyje,
Przepraszam bardzo, ja do was nie piję
Przepraszam, wyciągam otwarte dłonie,
Przepraszam ,nie kłamie jak przy ikonie.

Jakie to dziś pospolite słowo
Chyba przyszło z naszą odnową,
A gdzie żal za grzechy swoje
Czy tak uczyli was w szkole.

Gdzie postanowienie poprawy
Gdzie pokuta, tu nie ma zabawy
Niech każdy do serca weźmie sobie,
Nie powtarzać grzechów w każdej dobie

15 listopada 2008 17:16 | Gosia NB

zgoda, zgoda..

Cieszy, ze wszyscy są zgodni , ze zgoda jest potrzebna. Wreszcie wszyscy są w tej jednej kwestii zgodni. A to już dobry znak. Ale.. cokolwiek się wydarzyło w przeszłości to czy musi być rozgrzane do czerwoności? Arturze... nie tak. po co to? Może niewiedza na pewne sprawy i niewtajemniczanie w jakieś problemy tych, których nie dotyczy ta niejasna dla mnie sprawa,przyniesie większe korzyści.Namieszałam w tym zdaniu, ale mam nadzieje, ze wiadomo o co chodzi...Niech strony zwasnione, sobie załatwia to miedzy sobą. To takie proste...Czasem chyba nie trzeba słów nawet. Wystarczy, ze chca sobie podac ręke. Tak cierpliwości i czasu potrzeba na ukojenie sporu czy czegoś tam. Wyslijcie sobie pozdrowienia może i zapomnijcie. Ciagle oglądam te zdjęcia i rozmyślam...Odpuśćcie juz. Ble, ble, ble, haha

15 listopada 2008 16:46 | Zdiś

Placze me serce jak se przypomionam EMPIK