Intencją Księgi Gości jest wyrażenie szacunku dla Ireny Jarockiej, upamiętnienie zarówno jej dorobku artystycznego jak i osobowości artystki. Osoby pragnące zamieścić swoje wspomnienia związane z artystką, wypowiedzieć się na temat portalu lub wyrazić szacunek dla Ireny Jarockiej za całokształt jej dorobku, prosimy o przesłanie tekstu na: Jarocka@gmail.com.
Uzupełniamy stale materiały z życia Ireny na portalu IrenaJarocka.pl.
Brakujące materiały lub korekty prosimy o przesyłanie na Jarocka@gmail.com
24 lutego 2013 00:22 | Daniela
Gosiu,bedzie dobrze! Trzeba myslec pozytywnie (mimo wszystko) p o z y ty w n i e .Pozdrawiam i do nastepnego....:-)
24 lutego 2013 00:16 | Goha
Kochani! Tak długo milczałam. Byłam jednak niemym świadkiem tej strony. Nie było dnia by nie zajrzałam tu. Niestety wydarzenia w moim życiu spowodowały to moje milczenie. Dzisiaj szykuję się na operacje. Tak jakoś źle mi się kojarzy szpital... Mam nadziej,że za tydzień, dwa znów tu zajrzę w innym lepszym nastroju i znów będę się dzieliła moimi wspomnieniami z odbytych koncertów naszej Irenki. Musiałam tutaj zajrzeć. Mam nadzieje, że doda mi to otuchy. Staram się myśleć pozytywnie, bo przecież tego uczyła nas nasza Irenka. Do zobaczenia i pozdrawiam Wszystkich fanów bardzo, bardzo gorąco.
23 lutego 2013 21:40 | Michał Sobolewski
Do: 23 lutego 2013 14:43 | damian
Żałoba to dla mnie i Moniki czas szczególny – przeznaczony na to, by przeżywać głębokie, trudne uczucia. Jeśli nie robimy na nie miejsca, to tak, jakbyśmy ludzi, którzy odeszli nie traktowali z należytym szacunkiem. Bo to, co się z nami dzieje jest na miarę tej straty. A świat nas pogania: skończyło się, trudno, trzeba żyć dalej. Dla mnie i Moniki to się nie skończyło. Powróciliśmy do pracy, obowiązków, do tego co pozwala uciec od gonitwy myśli o Irenie. Uważamy, że jest dużo czasu przed nami by zająć się sprawami wydawniczymi Ireny, o ile inni tego nie zrobią.
Będą przecież kolejne rocznice, 5-ta, 10-ta itd. Na razie staramy się uzupełniać i archiwizować ważne materiały, również na tym portalu, przesyłane na Jarocka@gmail.com. Dziękujemy bardzo za tak już wiele nadesłanych cennych materiałów.
Podczas gdy tradycyjne nośniki takie jak CD, DVD, czy papier powoli wychodzą z obiegu, cyfrowe media np. YouTube powiększają stale ilość dostępnej informacji również nt. Ireny. Wszystkim autorom tych publicznych prezentacji i wideoklipów o Irenie serdecznie dziękujemy i zachęcamy innych do tego typu twórczości.
Będą przecież kolejne rocznice, 5-ta, 10-ta itd. Na razie staramy się uzupełniać i archiwizować ważne materiały, również na tym portalu, przesyłane na Jarocka@gmail.com. Dziękujemy bardzo za tak już wiele nadesłanych cennych materiałów.
Podczas gdy tradycyjne nośniki takie jak CD, DVD, czy papier powoli wychodzą z obiegu, cyfrowe media np. YouTube powiększają stale ilość dostępnej informacji również nt. Ireny. Wszystkim autorom tych publicznych prezentacji i wideoklipów o Irenie serdecznie dziękujemy i zachęcamy innych do tego typu twórczości.
23 lutego 2013 20:04 | Ewa z Warszawy
Ekranizacja niezwykłej biografii Anny German
Ja także z dużym zainteresowaniem obejrzałam 1 odcinek serialu o Annie German.
Film bardzo mi się podoba i czekam na dalsze odcinki.
Przemknęła mi taka refleksja, że to nie Polacy są twórcami tego serialu a szkoda.
Pomyślałam, że pięknie by było gdyby taki serial powstał o Irence.
I podobnie jak Artur jestem ciekawa co nowego u Joasi Kern i na jakim etapie jest film biograficzny o Irenie Jarockiej.
Mała Ania German w serialu- rezolutna i bardzo muzykalna:)
Talent i umiłowanie muzyki od małego dziecka.
Anna German, tak jak Irena - bardzo kochała Polskę.
Pozdrawiam Wszystkich:-)
[www.youtube.com]
Film bardzo mi się podoba i czekam na dalsze odcinki.
Przemknęła mi taka refleksja, że to nie Polacy są twórcami tego serialu a szkoda.
Pomyślałam, że pięknie by było gdyby taki serial powstał o Irence.
I podobnie jak Artur jestem ciekawa co nowego u Joasi Kern i na jakim etapie jest film biograficzny o Irenie Jarockiej.
Mała Ania German w serialu- rezolutna i bardzo muzykalna:)
Talent i umiłowanie muzyki od małego dziecka.
Anna German, tak jak Irena - bardzo kochała Polskę.
Pozdrawiam Wszystkich:-)
[www.youtube.com]
23 lutego 2013 19:38 | Iwona z Piły
Fotograficzne wspomnienia...
23 lutego 2013 19:19 | Iwona z Piły
Serial biograficzny o Annie German...
Podzielam w pełni odczucia Artura podczas oglądania tego serialu. Oczyma wyobraźni widziałam podobny o Naszej Irence :)
Przesyłam serdeczne pozdrowienia dla Wszystkich tu zaglądających :)
Przesyłam serdeczne pozdrowienia dla Wszystkich tu zaglądających :)
23 lutego 2013 17:08 | ArturR.
Zdjęcia ;)
Te zdjęcia pochodzą z portalu na nk - konta poświęconego p.Irenie - który prowadzę

DZIĘKUJĘ jeszcze raz p.A.Tomaszewskiej za tą sesje którą mi podesłała dziękuję


DZIĘKUJĘ jeszcze raz p.A.Tomaszewskiej za tą sesje którą mi podesłała dziękuję
23 lutego 2013 17:00 | ArturR
Do 23 lutego 2013 14:43 | damian
Myślę że to wspaniały pomysł z tymi nagraniami live ...

Czy posiada ktoś zdjęcia ale w większym formacie?





Czy posiada ktoś zdjęcia ale w większym formacie?
23 lutego 2013 14:43 | damian
Kochani,
Pani Ireny juz nie ma z nami od ponad roku. Beda mijac kolejne rocznice, natomiast pamiec o niej nie zginie. Przyznam sie, ze jestem rowniez fanem Anny Jantar. Mimo, ze Anna nie zyje juz prawie 33 lata, pamiec o niej jest ciagle zywa. Jest to napewno zasluga rowniez pieknych wydawnictw wydawanych przez wydawnictwa muzyczne. W 2010 wydano 4-plytowy album, w tamtym roku wydano plyte z wersjami live piosenek oraz z koncertu Zycia mala garsc. Natomiast strasznie mi brakuje takie albumu o Irenie.
Jest bardzo wiele nagran, ktore moglyby sie tam znalezc. Kilkanascie nagran z lat. 60, ogromna ilosc z lat.70, lata 80 rowniez byly pracowite dla Ireny. Szczegolnie cenne sa te, ktore nie sa znane albo publikowane jak np. Georgina, Koniec sezonu w Kazimierzu, Gdy lato juz tuz tuz, Narzeczone zolnierzy czy Nigdy w zolnierskiej piosence itd. Tych tytulow jest naprawde duzo. Dodatkowo moglaby powstac plyta z nagraniami live - Opole, Sopot, Kolobrzeg, Zielona Gora - swietnie byloby posluchac nagran live z takich festiwali, ktore staly sie kultowymi i na ktorych Irena byla wielokrotnie oklaskiwana.
Dlatego pisze tutaj w KG w tej sprawie. Moze sprobowalibysmy jako fani wystosowac prosbe do np. EMI w celu zainteresowania ich wydaniem takiego wydawnictwa poswieconego Irenie Jarockiej. Mysle, ze napewno mieliby to na uwadze. Wydawnictwa z Anna Jantar sprzedawaly sie znakomicie, wiec napewno nie jest to wydanie pieniedzy w bloto. Swoja prosbe kieruje tez do rodziny p. Ireny Jarockiej, o wsparcie w tej sprawie, moze jakas dobra rade.
Mam nadzieje ze razem udam nam sie cos zdzialac :)
Pani Ireny juz nie ma z nami od ponad roku. Beda mijac kolejne rocznice, natomiast pamiec o niej nie zginie. Przyznam sie, ze jestem rowniez fanem Anny Jantar. Mimo, ze Anna nie zyje juz prawie 33 lata, pamiec o niej jest ciagle zywa. Jest to napewno zasluga rowniez pieknych wydawnictw wydawanych przez wydawnictwa muzyczne. W 2010 wydano 4-plytowy album, w tamtym roku wydano plyte z wersjami live piosenek oraz z koncertu Zycia mala garsc. Natomiast strasznie mi brakuje takie albumu o Irenie.
Jest bardzo wiele nagran, ktore moglyby sie tam znalezc. Kilkanascie nagran z lat. 60, ogromna ilosc z lat.70, lata 80 rowniez byly pracowite dla Ireny. Szczegolnie cenne sa te, ktore nie sa znane albo publikowane jak np. Georgina, Koniec sezonu w Kazimierzu, Gdy lato juz tuz tuz, Narzeczone zolnierzy czy Nigdy w zolnierskiej piosence itd. Tych tytulow jest naprawde duzo. Dodatkowo moglaby powstac plyta z nagraniami live - Opole, Sopot, Kolobrzeg, Zielona Gora - swietnie byloby posluchac nagran live z takich festiwali, ktore staly sie kultowymi i na ktorych Irena byla wielokrotnie oklaskiwana.
Dlatego pisze tutaj w KG w tej sprawie. Moze sprobowalibysmy jako fani wystosowac prosbe do np. EMI w celu zainteresowania ich wydaniem takiego wydawnictwa poswieconego Irenie Jarockiej. Mysle, ze napewno mieliby to na uwadze. Wydawnictwa z Anna Jantar sprzedawaly sie znakomicie, wiec napewno nie jest to wydanie pieniedzy w bloto. Swoja prosbe kieruje tez do rodziny p. Ireny Jarockiej, o wsparcie w tej sprawie, moze jakas dobra rade.
Mam nadzieje ze razem udam nam sie cos zdzialac :)
23 lutego 2013 13:52 | Artur(ARTUR)
biograficzny serial o Annie German....
Po obejrzeniu pierwszego odcinka biografii fabularnej o Annie German jestem niemal zachwycony. Pewnie będzie to znakomity serial
Wyobraźnia działa....może kiedyś doczekamy podobnego o Irenie...a działo się w życiu Ireny tyle,że byłby to znakomity serial.
Anna German musiała czekać ponad 30 lat na to,ze telewizja rosyjska nakreciła o niej biografię w tak atrakcyjnej fomie...może nadejdą czasy u nas ,że.......
A tak przy okazji czy coś wiadomo w jakim punkcie projektu jest pomysł Joasi Kern? :)
Dołączam pozdrowienia za Ocean do wszystkich stamtąd...tu zaglądających,
Wyobraźnia działa....może kiedyś doczekamy podobnego o Irenie...a działo się w życiu Ireny tyle,że byłby to znakomity serial.
Anna German musiała czekać ponad 30 lat na to,ze telewizja rosyjska nakreciła o niej biografię w tak atrakcyjnej fomie...może nadejdą czasy u nas ,że.......
A tak przy okazji czy coś wiadomo w jakim punkcie projektu jest pomysł Joasi Kern? :)
Dołączam pozdrowienia za Ocean do wszystkich stamtąd...tu zaglądających,
23 lutego 2013 13:46 | Artur(ARTUR)
do Jurgena i nie tylko...
Ależ chłopie masz wspomnienia z tamtych lat. Pisz wszystko co pamiętasz :)
Zresztą każdy kto był blisko lub bliżej Ireny w jakimś okresie Jej kariery powinien się z tym dzielić tutaj. Nie uważacie?
Pozdro.
Zresztą każdy kto był blisko lub bliżej Ireny w jakimś okresie Jej kariery powinien się z tym dzielić tutaj. Nie uważacie?
Pozdro.
23 lutego 2013 13:44 | Artur(ARTUR)
do Ani Tomaszewskiej...
Z wielkim zainteresowaniem przeczytałem Twoje informacje o teatralnym wydarzeniu z udziałem Ireny. Nie zrozumiałe jednego...czy Ty jesteś w posiadaniu tego zapisu video z premiery tej sztuki Mrożka? I czy ewentualnie są jakieś szanse aby ją zobaczy na stronie? Czy może są jakieś inne plany aby to się ukazało?
Pamiętam,ze a tamtym okresie kiedy Irena to grała w telewizyjnej Panoramie Dorota Warakomska przeprowadziła krótki wywiad z Ireną i Sylwią Danil w Waszyngtonie...Była też krótka relacja samej Doroty Warakomskiej jako informacja dla Panoramy w innym terminie. Wówczas red Warakomska była telewizyjnym reporterem w USA i dość często można było Ją widzieć właśnie w Panoramie jako sprawozdawce tego co ciekawego dzieje się za oceanem ...również wsród Polonii.
Jednego tylko nie potrafię sprecyzować...bo wg mojej pamięci to wyglądało tak,że ten spektakl był pokazany kilka razy oraz , że były jakieś plany na przyszłość.
Z Twoich inf wynika,że była to sprawa jednorazowa. Mogłabyś to bliżej przedstawić...jeśli to nie tajemnica :)
Pozdrawiam.
Pamiętam,ze a tamtym okresie kiedy Irena to grała w telewizyjnej Panoramie Dorota Warakomska przeprowadziła krótki wywiad z Ireną i Sylwią Danil w Waszyngtonie...Była też krótka relacja samej Doroty Warakomskiej jako informacja dla Panoramy w innym terminie. Wówczas red Warakomska była telewizyjnym reporterem w USA i dość często można było Ją widzieć właśnie w Panoramie jako sprawozdawce tego co ciekawego dzieje się za oceanem ...również wsród Polonii.
Jednego tylko nie potrafię sprecyzować...bo wg mojej pamięci to wyglądało tak,że ten spektakl był pokazany kilka razy oraz , że były jakieś plany na przyszłość.
Z Twoich inf wynika,że była to sprawa jednorazowa. Mogłabyś to bliżej przedstawić...jeśli to nie tajemnica :)
Pozdrawiam.
22 lutego 2013 22:26 | Michał Sobolewski
Do: 22 lutego 2013 21:37 | Benek z Gdanska
Jeśli idzie o "Kontakt", proszę czytać Rodzina (jako Menago), która reprezentuje Irenę Jarocką i dba o jej dobre imię.
22 lutego 2013 22:25 | Ania
Carpe diem
Chwytaj dzień, bo przecież nikt się nie dowie, jaką nam przyszłość zgotują bogowie...
22 lutego 2013 21:37 | Benek z Gdanska
Menago
Weszlo mi sie na kontakt a tam zmiany?!
Menago to Pan Michal i Pani Monika:)
Widze ze Pan Michal wzial wzor z zachodnich stronek, gdzie menadzer nawet po odejsciu idola dziala dalej.
Dba o renome ,reklame i wydawnictwa.
Kochani nalezy sie spodziewac sporych zmian.
Beda plyty CD, DVD i wiele innych atrakcji.
Popieram Panie Michale i czekam na efekty.
Pozdrawiam cieplo Irenkowiczow
Menago to Pan Michal i Pani Monika:)
Widze ze Pan Michal wzial wzor z zachodnich stronek, gdzie menadzer nawet po odejsciu idola dziala dalej.
Dba o renome ,reklame i wydawnictwa.
Kochani nalezy sie spodziewac sporych zmian.
Beda plyty CD, DVD i wiele innych atrakcji.
Popieram Panie Michale i czekam na efekty.
Pozdrawiam cieplo Irenkowiczow
22 lutego 2013 21:10 | Blueberry
"i dobra pamięć, dla tych którzy odeszli... "
bardzo podoba mi się to, co Irena powiedziała o naszym życiu (Dziennik Bałtycki), o którym świadczy "to całe dobro, które zostawiliśmy po sobie. Miłość, którą obdarowaliśmy innych. Serdeczność dla ludzi. I dobra pamięć dla tych, którzy odeszli.
Jeśli człowiek jest szczęśliwy niech tym szczęściem podzieli się z innymi. Jeśli ma w sobie piękno niech pięknem zaraża..."
Dawno nie zaglądałam do naszej kawiarenki,
widziałam, że jakiś czas temu wspomnieliście o Helenie Majdaniec i o aktualnym braku przychylności Jej niektórych sąsiadów, co faktycznie bardzo przykre
Blisko pomieszkuję, więc powiem Wam, że bardzo miło jest - i z czego można by przykład brać - np. w dawnym otoczeniu Kaliny Jędrusik, w oddaleniu dosłownie kilkudziesięciu kroków od Jej domu powstał bowiem kilka miesięcy temu uroczy i gościnny salonik kawiarniano - artystyczny, gustownie umeblowany, z licznymi pamiątkowymi fotografiami, nawet pianinem Artystki...
Miejsce gwarne, ciepło wypełnione muzyką (również współczesną) i nostalgią,
I łezka się w oku zakręci i .. pyszny sernik wraz z rozgrzewającą imbirową herbatą czeka,
a Gospodarze również na wieczorki poetyckie tudzież kameralne recitale zapraszają serdecznie,
może komuś z Was będzie kiedyś całkiem po drodze (? :)
Kalinowe Serce - ul. Krasińskiego 25, warszawski Żoliborz
tymczasem na dobranoc posłuchajmy razem przy kominku:
[www.youtube.com]
Wszystkim Przyjaciołom słodkie rymy tej zimy i życzenia kolorowych snów :)
Beata
PS.
odpowiedź dla Osoby Zaciekawionej w dniu 9 lutego o g.17:08 -
meduza zakupiona została w pobliskim sklepie z zabawkami i mówiła mama jak się ją nacisnęło na brzuszek
ale jeśli chcesz, jeszcze raz specjalnie dla Ciebie sentymentalny powrót nad Bałtyk
rok 1976 i ...
[www.youtube.com]
Jeśli człowiek jest szczęśliwy niech tym szczęściem podzieli się z innymi. Jeśli ma w sobie piękno niech pięknem zaraża..."
Dawno nie zaglądałam do naszej kawiarenki,
widziałam, że jakiś czas temu wspomnieliście o Helenie Majdaniec i o aktualnym braku przychylności Jej niektórych sąsiadów, co faktycznie bardzo przykre
Blisko pomieszkuję, więc powiem Wam, że bardzo miło jest - i z czego można by przykład brać - np. w dawnym otoczeniu Kaliny Jędrusik, w oddaleniu dosłownie kilkudziesięciu kroków od Jej domu powstał bowiem kilka miesięcy temu uroczy i gościnny salonik kawiarniano - artystyczny, gustownie umeblowany, z licznymi pamiątkowymi fotografiami, nawet pianinem Artystki...
Miejsce gwarne, ciepło wypełnione muzyką (również współczesną) i nostalgią,
I łezka się w oku zakręci i .. pyszny sernik wraz z rozgrzewającą imbirową herbatą czeka,
a Gospodarze również na wieczorki poetyckie tudzież kameralne recitale zapraszają serdecznie,
może komuś z Was będzie kiedyś całkiem po drodze (? :)
Kalinowe Serce - ul. Krasińskiego 25, warszawski Żoliborz
tymczasem na dobranoc posłuchajmy razem przy kominku:
[www.youtube.com]
Wszystkim Przyjaciołom słodkie rymy tej zimy i życzenia kolorowych snów :)
Beata
PS.
odpowiedź dla Osoby Zaciekawionej w dniu 9 lutego o g.17:08 -
meduza zakupiona została w pobliskim sklepie z zabawkami i mówiła mama jak się ją nacisnęło na brzuszek
ale jeśli chcesz, jeszcze raz specjalnie dla Ciebie sentymentalny powrót nad Bałtyk
rok 1976 i ...
[www.youtube.com]
22 lutego 2013 19:51 |
Anioł stróż to mój mąż
Bardzo ciekawe, w tym artykule
[www.irenajarocka.pl]
wszystkie śródtytuły są tytułami piosenek Ireny Jarockiej
[www.irenajarocka.pl]
wszystkie śródtytuły są tytułami piosenek Ireny Jarockiej
22 lutego 2013 17:42 | Lidka C.
Nowe - stare materiały prasowe
W zakładce " Prasa" od niedawna są "nowości".
Oto niektóre z nich:
[www.irenajarocka.pl]
[www.irenajarocka.pl]
[www.irenajarocka.pl]
[www.irenajarocka.pl]
[www.irenajarocka.pl]
[www.irenajarocka.pl]
[www.irenajarocka.pl]
[www.irenajarocka.pl]
Miłej lektury!
Oto niektóre z nich:
[www.irenajarocka.pl]
[www.irenajarocka.pl]
[www.irenajarocka.pl]
[www.irenajarocka.pl]
[www.irenajarocka.pl]
[www.irenajarocka.pl]
[www.irenajarocka.pl]
[www.irenajarocka.pl]
Miłej lektury!
22 lutego 2013 17:37 | juergen
Michael Bolton - duetowy partner Naszej Gwiazdy
Moze ktos bedzie mial ochote obejrzec, to zostawiam namiary na wszelki wypadek. Michael Bolton Live in Concert, 78 min. promocji nowej plyty, koncert z Las Vegas. Trzeba tylko kliknac po prawej stronie na: Michael Bolton Concert i najlepiej zapomniec ten pasek z reklama plyty, on nie zniknie:(
[www.hsn.com]
[www.hsn.com]
22 lutego 2013 12:53 | Monika z Warszawy
Alle porte de sole
Dużo radości sprawia mi słuchanie tego utworu.
Ostatnio często wracam myślami do wydarzeń sprzed roku.Ta piosenka wysłuchana wielokrotnie pewnej niedzieli pomogła mi dokończyć tekst o Irenie.
Czy ktoś ma jakieś wieści o koncertach tegorocznego Festiwalu Opolskiego,będą piosenki Ireny Jarockiej?
Dziękuję za informację,pozdrawiam wszystkich gości Irenkowej Kawiarenki.
Ostatnio często wracam myślami do wydarzeń sprzed roku.Ta piosenka wysłuchana wielokrotnie pewnej niedzieli pomogła mi dokończyć tekst o Irenie.
Czy ktoś ma jakieś wieści o koncertach tegorocznego Festiwalu Opolskiego,będą piosenki Ireny Jarockiej?
Dziękuję za informację,pozdrawiam wszystkich gości Irenkowej Kawiarenki.
22 lutego 2013 11:21 | Hania
Joanno z Warszawy
dzieki za relacje z Powazek. Dobrze widziec, ze kwiatki jeszcze jakos w te nieciekawa pogode jakos sie trzymaja :)
pozdrawiam i przepraszam za brak polskich znakow diakrytycznych (wczoraj, w Dzien Jezyka Polskiego) duzo sie o tym mowilo w mediach)
Hania
pozdrawiam i przepraszam za brak polskich znakow diakrytycznych (wczoraj, w Dzien Jezyka Polskiego) duzo sie o tym mowilo w mediach)
Hania
22 lutego 2013 10:10 | juergen
Olu, Jarku, waszych ostatnich wstawionych tu clipow, nie moge u mnie niestety zobaczyc ze wzgledu na prawa. Pozdrawiam
22 lutego 2013 10:08 | juergen
Wczoraj na Starych Powazkach
Dziekuje Joanno za nowe zdjecia, za caly wczorajszy przekaz. Jak powiem, ze jest tam ladnie, zabrzmi pewnie glupio, wiem, ale mimo wszystko tak powiem. Na pewno inaczej prezentowaloby sie to miejsce pod golym niebem, szczegolnie jesienia, zima czy przy zlej pogodzie a takich dni nie brakuje w roku.
Dzieki za odglos do zdjec "w cieniu dobrego drzewa" przy Marszalkowskiej. Przy ostatniej wizycie w Warszawie, odwiedzinach u Ireny, bylo malo czasu aby dokladniej rozejrzec sie, o tej porze roku nie bylo juz zielono, dlatego wydawalo mi sie, ze wszystko zielone po drugiej stronie Marszalkowskiej zostalo wyciete. Od "moich czasow" Warszawa bardzo sie zmienila.
Pamietam moje ostatnie widzenie sie z Irena przed moja emigracja, musialo to byc pozna jesienia, albo wczesna wiosna 84, juz nie pamietam dokladnie. Jadac moim jeszcze bardzo "swiezym" kilkutygodniowym maluchem z daleka zobaczylem stojaca na rogu Marszalkowskiej i Alej Jerozolimskich Irene. Wlosy prywatne, czyli gladko i ogonek z tylu, futerko z liskow, zeby nie zamarznac, do tego czarna cienka, zwiewna spodnica, zeby zmarznac ;-) krotkie kozaczki za kostke i grube getry. Nie wiem, czy ktos pamieta getry, to byla taka "przydatna" moda, zeby nie zmarznac. Zaraz dostalem szeroki usmiech, zatrzymalem sie przy Irenie, chyba w najbardziej niemozliwym i niedozwolonym do tego miejscu w Warszawie. Normalnie nie wolno, ale jak jest sie fanem Ireny Jarockiej to wolno, to sa inne przepisy, ktorych nawet nie wiem dlaczego nie ujeto w programie Szkoly Nauki Jazdy;-) Otworzylem okno, dzien dobry, Pani Irenko, czy gdzies podwiezdz?, dziekuje ci bardzo, ale Michal mnie zaraz odbiera. Jeszcze tylko jakies krotkie slowo i juz musialem zmykac dalej, no bo za to stanie i to w takim miejscu, w tamtych czasach, to chyba wsadzali prosto do wiezienia. Moze uratowaloby mnie tylko jeszcze cieple, dopiero co zrobione prawo-jazdy. Irena byla wtedy w Orbisie, cos tam zalatwiala, tyle jeszcze pamietam. Pozniej troche rozmyslalem, co to by bylo, gdyby Irena rzeczywiscie wsiadla do mojego malucha i mialbym gdzies jechac w nieznane. Bylem swiezo upieczonym kierowca i mialem dopiero kilka "oklepanych" tras, po ktorych sie bezpiecznie poruszalem a wszystko co nowe, niesprawdzone, to byla wielka niewiadoma przygoda. No i dodatkowe nerwy, ze Gwiazda siedzi obok kierowcy, tego nie mozna zapomniec;-)
Pozniej nastapila dlugoletnia przerwa w widzeniu sie, ale inna niz ta teraz... tamta przerwa miala perspektywe...
Dzieki za odglos do zdjec "w cieniu dobrego drzewa" przy Marszalkowskiej. Przy ostatniej wizycie w Warszawie, odwiedzinach u Ireny, bylo malo czasu aby dokladniej rozejrzec sie, o tej porze roku nie bylo juz zielono, dlatego wydawalo mi sie, ze wszystko zielone po drugiej stronie Marszalkowskiej zostalo wyciete. Od "moich czasow" Warszawa bardzo sie zmienila.
Pamietam moje ostatnie widzenie sie z Irena przed moja emigracja, musialo to byc pozna jesienia, albo wczesna wiosna 84, juz nie pamietam dokladnie. Jadac moim jeszcze bardzo "swiezym" kilkutygodniowym maluchem z daleka zobaczylem stojaca na rogu Marszalkowskiej i Alej Jerozolimskich Irene. Wlosy prywatne, czyli gladko i ogonek z tylu, futerko z liskow, zeby nie zamarznac, do tego czarna cienka, zwiewna spodnica, zeby zmarznac ;-) krotkie kozaczki za kostke i grube getry. Nie wiem, czy ktos pamieta getry, to byla taka "przydatna" moda, zeby nie zmarznac. Zaraz dostalem szeroki usmiech, zatrzymalem sie przy Irenie, chyba w najbardziej niemozliwym i niedozwolonym do tego miejscu w Warszawie. Normalnie nie wolno, ale jak jest sie fanem Ireny Jarockiej to wolno, to sa inne przepisy, ktorych nawet nie wiem dlaczego nie ujeto w programie Szkoly Nauki Jazdy;-) Otworzylem okno, dzien dobry, Pani Irenko, czy gdzies podwiezdz?, dziekuje ci bardzo, ale Michal mnie zaraz odbiera. Jeszcze tylko jakies krotkie slowo i juz musialem zmykac dalej, no bo za to stanie i to w takim miejscu, w tamtych czasach, to chyba wsadzali prosto do wiezienia. Moze uratowaloby mnie tylko jeszcze cieple, dopiero co zrobione prawo-jazdy. Irena byla wtedy w Orbisie, cos tam zalatwiala, tyle jeszcze pamietam. Pozniej troche rozmyslalem, co to by bylo, gdyby Irena rzeczywiscie wsiadla do mojego malucha i mialbym gdzies jechac w nieznane. Bylem swiezo upieczonym kierowca i mialem dopiero kilka "oklepanych" tras, po ktorych sie bezpiecznie poruszalem a wszystko co nowe, niesprawdzone, to byla wielka niewiadoma przygoda. No i dodatkowe nerwy, ze Gwiazda siedzi obok kierowcy, tego nie mozna zapomniec;-)
Pozniej nastapila dlugoletnia przerwa w widzeniu sie, ale inna niz ta teraz... tamta przerwa miala perspektywe...
22 lutego 2013 09:52 | Kama
joanno, dzięki za relację z Powązek.
21 lutego 2013 22:55 | Joanna z Warszawy
Dzisiaj na Starych Powązkach
Jak każdego 21 dnia miesiąca o godzinie 14-tej,spotkaliśmy się u Naszej Ireny.Pierwszy przybył Szelma z Opola i gdy przyszłam palił się już znicz.Następnie zapaliliśmy znicze od Ewy i Kasi z Wrocławia oraz od Michała S. no i nasze.Nieznajomy mężczyzna stanął przez chwilę w zadumie a po chwili przyszła Ewa jak zwykle z kremową różą w ręku.Potem przebiegł jeszcze jeden człowiek, który spojrzał na zdjęcie Ireny i prawie krzyknął "pięknie śpiewała". W międzyczasie przyszedł Michał S. z nową dostawą zniczy i świeczek.Wszystkie znicze rozbłysły pełnym światłem, aż się zrobiło cieplej a Irenka patrzyła na nas ze zdjęcia i tylko serce żal ściska.
Ot kilka zdjęć dla Was:
[zapodaj.net]
[zapodaj.net]
[zapodaj.net]
Pozdrawiam serdecznie Wszystkich Gości tu zaglądających.
P.S.@ Juergenie w odpowiedzi na Twoją zagadkę zadaną mi kilka dni temu, dotyczącą stanu drzew na ul.Marszałkowskiej w porównaniu z zapodanym tu Twoim zdjęciem Ireny, informuję,że widniejące tam drzewa generalnie nie zostały wycięte.Jest to aktualnie bardzo newralgiczny teren, bo najpierw postała stacja metra "Centrum" a obecnie przebudowywana jest, w ramach drugiej nitki metra, stacja "Świętokrzyska". Jest tu aktualnie dużo wygrodzeń z tym związanych i takiego zdjęcia (bez Pałacu Kultury i płotów) nie udało by się teraz zrobić.W konfrontacji ze stanem aktualnym wydedukowałam,że to zdjęcie Ireny zrobione było na ul.Marszałkowskiej, ale bliżej ul.Świętokrzyskiej.Widocznym na zdjęciu drzewom drugiego planu moje zagrażać planowana budowa Muzeum Sztuki Współczesnej, którego plac budowy jest już ogrodzony, ale jeszcze nie dokonywano wycinki drzew z tym związanej ponieważ projekt tego muzeum nie jest ostatecznie przesądzony i prace w tym zakresie jeszcze trwają.
Też Cię przy okazji cieplutko pozdrawiam.
J.
Ot kilka zdjęć dla Was:
[zapodaj.net]
[zapodaj.net]
[zapodaj.net]
Pozdrawiam serdecznie Wszystkich Gości tu zaglądających.
P.S.@ Juergenie w odpowiedzi na Twoją zagadkę zadaną mi kilka dni temu, dotyczącą stanu drzew na ul.Marszałkowskiej w porównaniu z zapodanym tu Twoim zdjęciem Ireny, informuję,że widniejące tam drzewa generalnie nie zostały wycięte.Jest to aktualnie bardzo newralgiczny teren, bo najpierw postała stacja metra "Centrum" a obecnie przebudowywana jest, w ramach drugiej nitki metra, stacja "Świętokrzyska". Jest tu aktualnie dużo wygrodzeń z tym związanych i takiego zdjęcia (bez Pałacu Kultury i płotów) nie udało by się teraz zrobić.W konfrontacji ze stanem aktualnym wydedukowałam,że to zdjęcie Ireny zrobione było na ul.Marszałkowskiej, ale bliżej ul.Świętokrzyskiej.Widocznym na zdjęciu drzewom drugiego planu moje zagrażać planowana budowa Muzeum Sztuki Współczesnej, którego plac budowy jest już ogrodzony, ale jeszcze nie dokonywano wycinki drzew z tym związanej ponieważ projekt tego muzeum nie jest ostatecznie przesądzony i prace w tym zakresie jeszcze trwają.
Też Cię przy okazji cieplutko pozdrawiam.
J.
21 lutego 2013 22:48 | Ola
Tam gdzie jesteś, słońce jest złotym agrestem
Zawsze lubiłam to sformułowanie. Ma w sobie ciepło i zapach wczesnego lata. Taki słodki, nagrzany słońcem agrest kojarzy mi się z dzieciństwem, beztroską, bliskością kochanych osób...
Dziś takim ciepłym wspomnieniem jest dla nas Irenkowy świat. Zaglądamy tu gnani tęsknotą w nadziei, że Ona wciąż tu jest.
Popatrzcie jak wzbogacają się archiwa tej strony. Ile ostatnio pojawiło się tu materiałów prasowych. Wciąż ktoś podsyła zdjęcia, dzieli się wspomnieniami. Staramy się jakoś wypełnić tę straszną pustkę, tę wielką nieobecność.
Smutno, bo nie może być inaczej. Dziś mija trzynasty miesiąc od Jej odejścia.
Pozdrawiam wszystkich, dzięki którym ta strona żyje.
Trzymajcie się!
P.S. Puello, dziękuję za życzliwe uwagi i pozdrawiam Cie serdecznie.
Dziś takim ciepłym wspomnieniem jest dla nas Irenkowy świat. Zaglądamy tu gnani tęsknotą w nadziei, że Ona wciąż tu jest.
Popatrzcie jak wzbogacają się archiwa tej strony. Ile ostatnio pojawiło się tu materiałów prasowych. Wciąż ktoś podsyła zdjęcia, dzieli się wspomnieniami. Staramy się jakoś wypełnić tę straszną pustkę, tę wielką nieobecność.
Smutno, bo nie może być inaczej. Dziś mija trzynasty miesiąc od Jej odejścia.
Pozdrawiam wszystkich, dzięki którym ta strona żyje.
Trzymajcie się!
P.S. Puello, dziękuję za życzliwe uwagi i pozdrawiam Cie serdecznie.
21 lutego 2013 21:52 | Puella555
Pamięci Ireny Jarockiej
Tam gdzie jesteś ,
Słońce jest złotym agrestem
Trawy są wonne i gęste
Kwitną jaśminy i bez.
Z oddalenia
Widzę Cię w jasnych wspomnieniach...
Irena Jarocka - Z oddalenia [www.youtube.com]
Słońce jest złotym agrestem
Trawy są wonne i gęste
Kwitną jaśminy i bez.
Z oddalenia
Widzę Cię w jasnych wspomnieniach...
Irena Jarocka - Z oddalenia [www.youtube.com]
21 lutego 2013 19:39 | ArturR.
Zdjęcia
21 lutego 2013 12:08 | Daniela
Deutsche Schlager Volume 1 (2007)- 14 piosenka Irena Jarocka "Sag Ihm,Ich Ihn Liebe". Może ktoś tu o tym już pisał?ale przypomnieć warto
21 lutego 2013 11:12 | Daniela
podrzucam link jak ktoś chciałby posłuchać to... mi też polecili ,a jest czego sluchac, wiec .....
[www.spotify.com]
........to jest link do takiej wyszukiwarki jak tam wejdziesz zciagnij ja
potem wpisz u góry np irena jarocka
ona zciagnie wszystkie płyty i utwory danego wykonawcy ...
[www.spotify.com]
........to jest link do takiej wyszukiwarki jak tam wejdziesz zciagnij ja
potem wpisz u góry np irena jarocka
ona zciagnie wszystkie płyty i utwory danego wykonawcy ...
21 lutego 2013 07:46 | Ewa z Warszawy
13 miesięcy bez Ireny.. smutek cały czas ten sam...
21 lutego 2013 02:52 | Renata W.
Jeszcze nie raz...
Z płyty ,,Małe rzeczy" ta piosenka podobała mi się najbardziej
[www.youtube.com]
Pozdrawiam Wszystkich NAJSERDECZNIEJ !
[www.youtube.com]
Pozdrawiam Wszystkich NAJSERDECZNIEJ !
20 lutego 2013 23:24 | juergen
Rarytas, ale tanio
Tutaj mozna kupic tego prezentowanego przez Ewe singla Ireny "Sag ihm, daß ich ihn liebe", ale za dobra cene i nie w ramach aukcji. Singiel ten pochodzi chyba ze sprzedazy radiowej, tak przypuszczam, bo ma chyba dodatek/ulotke informacyjna Promo-Sheet.
Trzeba zejsc w dol do "J" - Jarova Irena. To jest seriös sprzedawca (niestety wylecialo mi to slowo po polsku z glowy, chodzi, ze jest OK).
[www.top-records.at]
[www.abcrecords.ch]
Trzeba zejsc w dol do "J" - Jarova Irena. To jest seriös sprzedawca (niestety wylecialo mi to slowo po polsku z glowy, chodzi, ze jest OK).
[www.top-records.at]
[www.abcrecords.ch]