14 września 2016 04:50 | Andrzej Rutkowski

Więcej...

11 września 2016 00:25 | Ewa z Warszawy

W programie "Twoja twarz brzmi znajomo" emitowanym w tv Polsat za tydzień 17 września 2016r. w postać Naszej Irenki wcieli się aktorka Olga Borys.

11 września 2016 00:09 | pieknapolskamuzyka

11 września 2016 00:06 | Jarek

10 września 2016 21:45 | Renata W.

Polskie Radio Jedynka pamiętało o 40-tej rocznicy premiery "Motylem Jestem" W programie wywiad z Zofią Czerwińską... Do odsłuczania od... 09:20 minuty...

[www.polskieradio.pl]

10 września 2016 19:34 | juergen

Nasz film „Motylem jestem, czyli romans czterdziestolatka“ z Irena w roli glownej, obchodzi swoje okragle 40-te urodziny. Dokladnie 10.09.1976 mial swoja huczna kinowa premiere a potem cieszyl sie przez dlugi czas duzym wzieciem we wszystkich kinach w Polsce.
Warto to podkreslic szczegolnie dla najmlodszych kibicow Irenkowej Piosenki, bo to nie byl jakis filmik telewizyjny, telenowela, czy jakas jedna czesc telewizyjnego serialu „Czterdziestolatka“, to byla prawdziwie duza kinowa produkcja, z doborowa obsada aktorska, ze swietnymi autorami i rezyserem Jerzym Gruza na czele. Z tego wyjatkowego projektu Naszej Ireny jestesmy wszyscy bardzo dumni i szczesliwi az do dzis! A ten filmowy wokolirenkowy czas, byl jednoczesnie takim jednym z wielu, kluczowym punktem naszego fanskiego szalenstwa, do ktorego chetnie wracamy we wspomnieniach ♥︎
Jaki to byl cudowny czas, jak wiele mielismy takich innych wspolnych pieknych beztroskich odskokow od codziennosci podazajac na tej irenowej-fali ;-) Powtorki z tej rozrywki juz nigdy nie bedzie... we wspomnieniach – tak.
Pamietam te licytacje wsrod fanow, kto ile razy obejrzal ten film, albo ta „niewinna“ afere telekomunikacyjna w Warszawie, ktora wywalala zupelnie nieswiadomie sama Irena, podajac w jednej ze scen filmu swoj filmowy-prywatny numer telefonu… 43..88..62….., numer okazal sie prawdziwym nie tylko w scenariuszu filmowym, ale rowniez w poza filmowej rzeczywistosci, o czym moglaby duzo opowiadac pani, do ktorej ten numer nalezal w realu. Czy w ramach tych filmowych wspomnien warto tam dzis jeszcze zadzwonic… tego nie wiem – ryzyko wspomnieniowe ;-), ale od wrzesnia’76 zaczol sie prawdziwy nalot na ten numer ;-)
Po zakonczonych pracach zdjeciowych, gotowy juz film nie mial jeszcze tytulu, podpowiedz przyszla szybko, zainspirowana piosenka Ireny „Motylem jestem“ z 1974, ten tytul zostal tytuowa piosenka filmu a ostatecznie film tez nazwano „ Motylem jestem, czyli romans 40-latka“. Moze cos wiecej opowie pan Jerzy Gruza w ksiazce wspomnieniowej o Irenie „Wymyslilam Cie. Irena Jarocka we wspomnieniach“ (autor: Mariola Pryzwan, wyd.: Marginesy, premiera: 29.11.2016).
Film, niby jeszcze troche za mlody, jednak juz przed laty dostal taki stempel, mowi sie o nim – kultowy film - i juz w 1976 nagrodzony tez Nagroda Publicznosci na Festiwalu Polskich Filmow Fabularnych w Gdansku. Od lat zawsze na gorze, zawsze w pierwszej dziesiatce w rankingu w kategorii Najpopularniejszych Polskich Komedii Wszechczasow.
Film kiedys nie schodzil doslownie z kinowego programu w Polsce, zawsze przez pierwsze lata od premiery mozna go bylo jeszcze gdzies w jakims malym kinie zobaczyc.
Pozniej z kina przeszedl na ekrany telewizyjne, gdzie nawet do dzis mozna jego powtorke napotkac na jakims kanale TV. Film dotarl tez do telewizji zagranicznych, np.w Rosji "Я - мотылек или Роман сорокалетнего" В главной роли - певица Ирена Яроцка, a jeszcze kilka lat temu zaskoczyl mnie „Ich bin ein Schmetterling“ na jakims niemieckim TV-kanale.
Po filmie, pojawila sie Irena nawet jako haslo krzyzowkowe do pytania: „ zagrala w filmie Motylem jestem, czyli romans 40-latka jako Irena Orska?“, w Leksykonie krzyzowkowym tez mozna znalezc odpowiedz na to pytanie ;-)
Piec lat temu byl projekt, film „Motylem jestem, czyli romans 40-latka“ mial powrocic do kina na taki jeden, wtedy 35-ty, urodzinowy wieczor, polaczony z koncertem Ireny, zaproszonymi goscmi, zlotem fanow, ktorym, i nie tylko, podpisywalaby Irena filmowe DVD i innymi atrakcjami. Niestety... ten radosny, kolorowy plan zostal wyprzedzony przez inny... bardzo smutny i bolesny juz na zawsze... termin, ktorego nie udalo sie niestety odwolac....... .
Jak dobrze, ze mamy ten fim, ze mozemy sie wzruszac i wspominac ten irenowo-filmowy-czas ♥︎











[www.youtube.com]

31 sierpnia 2016 23:05 | Danusia I.

31 sierpnia 2016 18:04 | Lidia Cz. Edyta Dawidowska

Magda Mikulska w piosence " Był ktoś"

[www.youtube.com]

31 sierpnia 2016 18:03 | Lidia Cz. Edyta Dawidowska

Alicja Dubień w piosence " Milczenie we dwoje"

[www.youtube.com]

31 sierpnia 2016 18:02 | Lidia Cz. Edyta Dawidowska

Krystyna Durys w piosence " Gondolierzy znad Wisły"

[www.youtube.com]

31 sierpnia 2016 18:00 | Lidia Cz. Edyta Dawidowska

[www.youtube.com]

30 sierpnia 2016 15:15 | Racibórz

Piosenki z repertuaru Ireny Jarockiej oraz Anny Jantar w interpretacji Barbary Brody-Malon z zespołem. Koncert ten, to muzyczna podróż wspomnień, w których główną rolę odgrywają dwie wyjątkowe kobiety: Kobieta Motyl - Irena Jarocka i Bursztynowa Dziewczyna - Anna Jantar
[www.rck.com.pl]

27 sierpnia 2016 20:53 | juergen

Po festiwalu w Opolu popularnosc piosenki Wojciecha Trzcinskiego i Jerzego Kleynego "Odplywaja kawiarenki" ogromnie wzrosla. Piosenka dalej kontynuowala swoj duzy sukces radiowy, najwyzsze notowania na liscie przebojow, cieszyla sie nieustajaco rosnaca popularnoscia wsrod sluchaczy. Droga dla "Kawiarenek" do miana wielkiego przeboju byla juz ostatecznie otwarta i szeroka ♥︎
Kolejna stacja wyjsciowa dla "Kawiarenek" byl wystep Ireny w koncercie Polska-Gala na Festiwalu Piosenki w Sopocie w 1976, gdzie w ramach krotkiego recitalu zaspiewala Irena w miedzy czasie dobrze juz wszystkim znane K a w i a r e n k i .







[www.youtube.com]

24 sierpnia 2016 05:20 | Natalie

23 sierpnia 2016 04:15 | YT

22 sierpnia 2016 22:39 | mariusz

Kochana Irena

21 sierpnia 2016 18:18 | Franek

Wczorajszy koncert poświęcony Irenie Jarockiej w Sopocie bardzo mi się podobał. Śpiewałem znane nam piosenki tak ja na koncertach p. Irenki, które uwielbiałem. Te banery w tle powodowały, że czuło się jej ducha na scenie.

RM

20 sierpnia 2016 23:26 | FNB

Podzielam je i podpisuję się dwiema rękami.
FNB

Irena Jarocka – dama i prawdziwa gwiazda, o której trudno zapomnieć
[kobieta.wp.pl]

Irena Jarocka: 70. rocznica urodzin damy polskiej sceny
[muzyka.interia.pl]

Kamila
Ja też wspominam Ją bardzo miło i z sentymentem....Była jedyna i niepowtarzalna pod każdym względem. Gdy jest mi smutno śpiewam sobie "Kawiarenki" i świat wydaje się lepszy...

Bożena
Była piękna, delikatna jak motyl z klasą niepowtarzalna osoba , a Jej Kawiarenki do dzisiaj wprowadzają mnie w wyjątkowy nastrój i nucę sobie od czasu do czasu, ech gdzie te czasy.

jacekk
Jarocka była bardziej znana i lubiana od Jantar, która prawdziwą "karierę" zrobiła dopiero po śmierci. Wymyśliłam cię i Kocha się raz to dopiero były przeboje.

roza
byla piekna miala ladny glos i nie wypada pisac zle o zmarlych dzisiaj juz nie ma takich glosow i takich melodyjnych utworow

ela
Cudowna ! byłam na jej koncercie krótko przed śmiercią w Polanicy Zdr. wyglądała świetnie ubrana na beżowo, delikatna cały czas uśmiechnięta wspaniały koncert, tylko przy akompaniamencie fortepianu, zrobiłam zdjęcie nie myślałam, że ostatnie. Wielka szkoda.

Janina
Kochałam panią Irenę.

nuala
zawsze byla z klasa, nie to co dziś ,byle celebryta leci do mediów i skarży sie, jaki on chory.

Arek
Piękna kobieta z wielka klasą. Świetna piosenkarka. Największa gwiazda pierwszej połowy lat siedemdziesiątych. Była równie popularna, a nawet popularniejsza od Anny Jantar, o czym się dzisiaj zapomina.

lusia
Piękna kobieta… szkoda, a Kawiarenki… piękna piosenka… pamiętamy o Tobie Irenko...

~Seba
Irena Jarocka to była gwiazda z klasą i szykiem. Cudna kobieta.

~gosc789
wielka artystka odeszła z klasą, bez publicznego epatowania chorobą, wylewaniem żali i szopki mającej wzbudzić litość i nagłośnić jej chorobę. A tu zaraz obok fascynujący artykulik o tym jak geslerowa cierpi na skręconą kostkę i dotąd utrzymywała to w tajemnicy by nie martwić fanów!

~Cdur
Jedyna piosenkarka, po której płakałem! - dziwne, ale nie mogłem się powstrzymać od łez.

~BB
Piękna kobieta. Cóż z tego Bóg jednak woli takie a nie szczuki czy też środy.

~drugi sort
A dzisiaj co mamy na scenie ?? Wyjdzie taka jedna z druga jak dupy nie pokarze albo cyca to jeszcze morde drze i uważa się za gwiazdę ????????????????????????????????????????????????????? Żal tych lat i tych wspaniałych ludzi co juz odeszli !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

~Niestety
Tych wielkich dziś jest coraz mniej. To była muzyka a nie to co teraz. Królowie illuminati typu rijana i lejdi zgaga

~Rodak z USA
Byla kiedys w Chicago z wystepem na Taste of Polonia. Ladna, elegancka a przede wszystkim skromna. Rak nie wybiera. Moja zona zmarla w tym samym wieku. 66 lat to nie czas na umieranie.

~AG
Absolutnie Pierwsza Dama Polskiej Piosenki!!!!!!!

~jm
Wspaniala kobieta i piosenkarka

~ja - 18.08 (14:12)
To była fantastyczna kobieta i piosenkarka inne chyba nie.

~olek z dziadomsk
jerzy gondol znad wisły super

~xx48
szkoda uzdolnionej piosenkarki i człowieka

~R.I.P
Piękna kobieta.

~Warsz.Rawicz
Nie tylko elegancka i uśmiechnięta, ale także bardzo miła i życzliwa wobec zupełnie obcych jej ludzi. Miałem szczęście poznać ją osobiście w listopadzie 2006 r. w Nowym Jorku przed jej koncertem.

~Dan
Jedna z najładniejszych kobiet jakie widziałem do samego końca !!!!!!!!!!!!!

~Zimowit
Wspaniała kobieta, super empatyczna, piękna,utalentowana, skromna bardzo mi jej szkoda. Wielka strata.

~Anja
Piekna kobieta, w kazdym rodziale zycia, sliczne piosenki, uroczy glos. Niezapomniana.

20 sierpnia 2016 22:44 | interiaTV

Irena Jarocka: 70. rocznica urodzin damy polskiej sceny
Ikona polskiej piosenki, Irena Jarocka, zmarła w 2012 roku. Gdyby żyła, 18 sierpnia świętowałaby swoje 70. urodziny.



http://muzyka.interia.pl/artykuly/news-irena-jarocka-70-rocznica-urodzin-damy-polskiej-sceny,nId,2253144

Irena Jarocka przyszła na świat 18 sierpnia 1946 roku w Srebrnej Górze. Wokalnie zadebiutowała na festiwalu w Sopocie, gdzie wystąpiła mając 22 lata. Pierwszym przebojem Jarockiej był utwór "Gondolierzy znad Wisły", ale w jej repertuarze nie zabrakło innych piosenek, które podbijały serca Polaków. Do nich zaliczyć można takie kompozycje, jak "Motylem jestem", "Kocha się raz", "Odpływają kawiarenki", "Wymyśliłam cię" czy "Beatlemania story".
Muzyka to niejedyna przestrzeń artystyczna, w której spełniała się Irena Jarocka. Wokalistka spróbowała swoich sił także jako aktorka w filmie "Motylem jestem, czyli romans czterdziestolatka" oraz na deskach Teatru Polskiego w Waszyngtonie, w sztuce Mrożka "Piękny widok".
W trakcie kariery Jarocka zbudowała imponującą dyskografię, którą zamknęły albumy "Małe rzeczy" z 2008 roku, "Ponieważ znów są święta" wydany dwa lata później oraz "Piosenki francuskie" - z 2012 roku. Ten ostatni ukazał się już po śmierci wokalistki.
W latach 1990-2007 Jarocka mieszkała na stałe w USA, potem wróciła do Polski. "Po 18 latach wracam do Polski i dalej mam publiczność wszystkich pokoleń. Na koncerty przychodzi oczywiście moje pokolenie, młodsi, najmłodsi, młodzież i nawet te dzieci śpiewają całe teksty 'Kawiarenek'. To jest dla mnie fantastyczne!" - cieszyła się Irena Jarocka w rozmowie z Interią po wydaniu płyty "Małe rzeczy". "Dla wielu właśnie ona jest ikoną polskiej piosenki. Charyzmatyczna, wrażliwa, przebojowa. Obdarzona głosem o unikalnej, ciepłej barwie, bezbłędnie trafiającym do serc słuchaczy. Wiele płyt wydanych w Polsce i za granicą, dziesiątki przebojów. Ich tytuły każdy wymieni jednym tchem" - tak rozpoczyna się biografia na oficjalnej stronie wokalistki.
Irena Jarocka zmarła 21 stycznia 2012 roku w wieku 65 lat.

20 sierpnia 2016 19:46 | TVP3

Zobacz video: [gdansk.tvp.pl]

20 sierpnia 2016 19:36 | Powązki

19 sierpnia 2016 02:02 | Piotr

Jakże prawdziwe........Tak żyć, żyć, by coś zostało z tych dni, dni,
kiedy się miało w ramionach cały świat, gdy przy mnie byłeś ty.
Te chwile, nawet najbłahsze, pamiętać tak, by na zawsze
zostało coś z tych dni, zostało coś z tych dni...

Więc chodź, chodź ze mną pomarzyć, odszukać pomóż mi
ten czas, czas, co równoważy szaro przeżyte dni.
Jedna chwila wystarczy nam, ocal ją, niechaj trwa,
kto wie, co jutro się zdarzy, więc próbuj, tak, jak ja.

Tak żyć, żyć, by coś zostało z tych dni, dni,
kiedy się miało w ramionach cały świat, gdy przy mnie byłeś ty.
Te chwile, nawet najbłahsze, pamiętać tak, by na zawsze
zostało coś z tych dni, zostało coś z tych dni...

Na na na na na na na........

zostało coś z tych dni, zostało coś z tych dni!
Irenko!!!!! zostały Twoje piosenki na szczęście - jedyne pocieszenie...

19 sierpnia 2016 01:22 | ulalala

urodziny w niebie...ciągle mi brak Ciebie- pocieszające jest to że czekacie na nas tam na górze, dziś musi być niezła impreza....

18 sierpnia 2016 12:45 | juergen

Podaje za wpisem Joanny:

17 lipca 2016 22:57 | Joanna z Warszawy
18 sierpnia 2016 roku

W 70 rocznicę urodzin Ireny Jarockiej w Kościele pod wezwaniem Karola Boromeusza na Powązkach w Warszawie, o godzinie 17:30,zostanie odprawiona msza święta w intencji Ireny.

18 sierpnia 2016 12:36 | juergen

Gdyby byla jeszcze wsrod nas, obchodzila by dzis takie wyjatkowe urodziny... Posypaly by sie tu dzis, jedno po drugim, zyczenia urodzinowe, na pewno bylby to dla nas wszystkich fanow taki wyjatkowy, wesoly, wspolny urodzinowy dzien, dzialo by sie na pewno wiele, jak to przy takich okazjach bywa...
Irena wnosila zawsze tyle radosci, tyle piekna i tyle innych roznych wartosci do naszego codziennego zycia... Teraz pozostaly tylko wspomnienia a radosc, ktora sie pojawia przy okazji tych pieknych wokolirenowych wspomnien jest tez jakas inna i tylko krotka, wczesniej czy pozniej schodzimy z tych irenowych-oblokow na ziemie... Wielka szkoda, wielki zal i ogromny smutek, ktory zapisal sie juz na zawsze i na dobre, dzisiaj specjalnie urodzinowo przeplatany jest tez tymi pieknymi i wesolymi chwilami z przeszlosci, z dawnych dobrych irenowych-czasow... ♥︎

18 sierpnia 2016 11:07 | Jozek z Paryza

Moje myśli i serce są dziś z Naszą Irena.

18 sierpnia 2016 10:14 | RAFAL

Choć tak daleko jesteś Irenko, ciągle jesteś tutaj w naszych sercach...Pamiętamy i ciągle mocno kochamy...

14 sierpnia 2016 15:54 | Sopot

[rozrywka.trojmiasto.pl]

10 sierpnia 2016 20:11 | Gdańsk Oliwa

Na portalu " Stara Oliwa" pojawiło sie zaproszenie na sopocki koncert poświęcony pamięci Irenki.
[www.staraoliwa.pl]

7 sierpnia 2016 18:39 | Andrzej R.

Chcę podziękować losowi, że dane mi było poznać, rozmawiać, być na koncertach, słuchać piosenek, zbierać fotografie, autografy, materiały prasowe, fonograficzne Ireny Jarockiej. Tego się nie zapomina. Pozostanie w mej pamięci i sercu na zawsze.

Andrzej R.

28 lipca 2016 15:50 | juergen

Na Scianie Wschodniej - 1978


Na krakowskim Przedmiesciu - 2008

28 lipca 2016 11:12 | Zbyszek

Dzięki Pani Irenie na zawsze pozostanie w moim sercu klimat tamtych lat. Piękny głos, piękna melodia i słowa. Słuchając jej piosenek kręci mi się nie łezka a łza. Zamykam oczy i jestem w tamtych czasach... Dziękuję Pani Ireno

23 lipca 2016 20:27 | minterr

22 lipca 2016 00:43 | Sopot

Zapraszamy na III Koncert poświęcony pamięci Ireny Jarockiej

Temat na życie

Sopot, Muszla Koncertowa, 20 sierpnia 2016 r., godz. 16.00

Organizatorami koncertu są:
Urząd Miasta Sopotu
Kąpielisko Morskie Sopot
Młodzieżowy Dom Kultury w Sopocie

Więcej...

17 lipca 2016 22:57 | Joanna z Warszawy

W 70 rocznicę urodzin Ireny Jarockiej w Kościele pod wezwaniem Karola Boromeusza na Powązkach w Warszawie, o godzinie 17:30,zostanie odprawiona msza święta w intencji Ireny.

9 lipca 2016 04:15 | CK MUZA LUBIN

W związku ze zbliżajacą się 18 sierpnia 70 rocznicą urodzin Ireny Jarockiej ,
14 sierpnia tj.niedziela godz.18 w CK Muza w Lubiniu odbędzie się specjalny recital upamiętniajacy dorobek artystyczny piosenkarki na który serdecznie zapraszamy wszystkich fanów, wielbicieli piosenek "Irenkowych"

14 SIERPNIA godz.18 CK MUZA LUBIN
w HOŁDZIE IRENIE JAROCKIEJ
wstęp bezpłatny - więcej informacji na stronie CK MUZA.
Poniżej link do przykładowych piosenek z recitalu:

[www.youtube.com]

8 lipca 2016 21:25 | juergen

Wlasnie niedawno zakonczyly sie 50-te Targi Muzyczne w Cannes, najwieksze, najwazniejsze targi przemyslu muzycznego na swiecie, od lat platforma do pokazania tego co najlepsze, co nowe w tej swiatowej branzy.
Kiedys, a wlasciwie dokladnie 40 lat temu na lamach magazynu muzycznego "Non Stop" (dodatek "Tygodnika Demokratycznego"), jeden z najwybitniejszych dziennikarzy, bardzo znany recenzent i krytyk muzycznny, publicysta, prezenter muzyczny pan Zygmunt Kiszakiewicz(✝) opisal, zrelacjonowal tamto wydarzenie, ponizej tylko maly wokolirenowy cytat:




[www.youtube.com]

[www.mtv24.tv]

26 czerwca 2016 22:25 | Ula G.

Witam i już wakacyjnie pozdrawiam wszystkich wielbicieli naszej niezapomnianej Irenki.
W ostatnim numerze gazety "Rewia" znajduje się artykuł pod tytułem "Mąż zadbał o jej pamięć". Przeczytamy w nim o nowych wydawnictwach na temat Irenki. Zapraszam do lektury,a przy okazji najcieplej pozdrawiam Pana Michała.

25 czerwca 2016 00:44 | Piosenka przypomni Ci

Wykorzystano fragment audycji "Historia pewnej płyty" z 29 stycznia 2012 r.
Program III Polskiego Radia oraz nagranie piosenki ,Taka łagodna'.
Muzyka & aranżacja: Marek Stefankiewicz
słowa: Małgorzata Maliszewska

23 czerwca 2016 15:57 | juergen

Na pierwszym planie Irena z tata - panem Henrykiem Jarockim (✝15.01.2000) a dookola - cala Świta, jak to Artur nazywa. Zeby juz nie wciagac tez Pawla w zdjeciowe zawieruchy, napisze, ze zdjecia pochodza z mojego archiwum ;-)