Intencją Księgi Gości jest wyrażenie szacunku dla Ireny Jarockiej, upamiętnienie zarówno jej dorobku artystycznego jak i osobowości artystki. Osoby pragnące zamieścić swoje wspomnienia związane z artystką, wypowiedzieć się na temat portalu lub wyrazić szacunek dla Ireny Jarockiej za całokształt jej dorobku, prosimy o przesłanie tekstu na: Jarocka@gmail.com.
Uzupełniamy stale materiały z życia Ireny na portalu IrenaJarocka.pl.
Brakujące materiały lub korekty prosimy o przesyłanie na Jarocka@gmail.com
2 maja 2011 18:52 | Irena S.
Wałcz
Dzisiaj początek letniej trasy koncertowej. Rozpoczyna Wałcz. Wspaniała atmosfera i świetnie bawiące się "nasze" dziewczyny. Jak dobrze znowu usłyszeć piosenki i poczuć dobrą energię chociaż przez telefon. Basiu W., Paulinko i Sylwio: dziękuję za przekaziki i życzę dobrej zabawy w Sępólnie.
2 maja 2011 18:37 | antonow
Chcialbym wyjasnic mlodym , ze Tygodnik Powszechny byl jedna z ostoi wolnosci w okresie komunizmu.
Perzepraszam, ze wchodze w te dyskusje, ale falsz nalezy wyjasniac.
Perzepraszam, ze wchodze w te dyskusje, ale falsz nalezy wyjasniac.
2 maja 2011 15:19 | Kama
Jakis tam pan(!)Boniecki,ktòry nie ma prawa wymieniac imienia Jana Pawla II,jakas tam splugawiona Szymborska,ktòra nie napisala wiersza o JPII,brak flag,okropni,nieaktywni fani...Czy wszystko naokolo jest takie okropne i tylko jeden sprawiedliwy jest wsròd nas? Ja wiem,ze pogoda nie ta,deszcz i wiatr,ale chyba powinno panowac siè nad sobå i nie pluc tak jadem...Jest pièkny wiersz W.Szymborskiej-Nienawisc(juz za ten jeden powinna dostac Nobla)nie wiem czemu przyszedl mi dzis na mysl...
2 maja 2011 14:38 | Ola
Patriotyzm po polsku
Biało-czerwona łopocze, a ulubionym sportem naszych rodaków wciąż jest skakanie sobie do oczu i nadal wśród nas sporo takich, u których "wszyscy mają przechlapane". Ja pozostaję przy swoim zdaniu i kończę wymianę opinii na temat naszej wybitnej poetki. Każdy z nas ma prawo do własnego osądu. Niech nie będzie on jednak tak radykalny.Czy Ci spośród nas, którzy ferują tak surowe wyroki są równie krytyczni wobec siebie? Czy wciąż łatwiej widzieć źdźbło w cudzym oku? Proponuję by Dzień Flagi stał się dla nas Dniem Życzliwości. Spójrzmy przyjaźnie na współobywateli. Wszystkim nam to wyjdzie na zdrowie.Pozdrawiam wszystkich bywalców tej strony, a pani Irenie życzę miłego koncertowania! tam, gdzie pani Irena dziś śpiewa na pewno będzie przyjemna atmosfera.
[www.youtube.com]
[www.youtube.com]
2 maja 2011 14:04 | ARTUR
2 maja "Dzień flagi"...
Juergenie ale Ty masz wspomnienia...Powinieneś sam się pokusić o takie szersze wspomnienia.Zastanawiam się dlaczego nie wpadłeś na pomysł aby założyć wtedy Fan Club Ireny Jarockiej? Mimo,że istniały wtedy inne fan-cluby...Ty nadawałbyś się do tej roli znakomicie.Poza tym gdzie są wspomnienia pozostałych prężnie działających Fan Clubów IJ i ich liderów??? Sam widzisz,ze to pewnie wiedza bardzo tajemna i nie godni nie powinni się z nią zapoznawać. A było tych F-Clubów sporo jeśli mnie pamięć nie zawodzi?
Pierwszy duży recital telewizyjny IJ powienien gdzieś byc w czyims archiwum domowym.Nie wierzę,ze nie ma tego nikt.To,że skandaliczne zachowanie telewizji publicznej czyli zagubienie tego materiału jest chyba faktem...nie oznacza ,ze te materiały się gdzieś nie zachowały. Może by tak docierać do tych osób? Każdy ma jakieś stare kontakty czyli do fanów sprzed lat,którzy się wyoutowali z życia fanskiego ale na pewni nie przestali fanami być.
Opinie ksiedza/pana Bonieckiego dotycząca czegokolwiek jest mało przekonująća zważywszy ,że on sam i jego pismo jest umoczone w niechlubnej działanosci kolaboracyjnej przez całe dziesięciolecia.Tak więc powoływanie się tego pana/księdza na Ojca świetego jest co najmniej nie właściwa aby nie powiedzieć niemoralna... A tak zupełnie momochodem zapytam się czy kiedykolwiek leciwej poetce zagrało w duszy aby kilkoma wersami uczcić pamięć JP2 za życia lub po śmierci? Przecież to Jej ziom był...z Krakowa,nie mówiąc już o wymiarze tego Człowieka. Za to owej poetce wpadło walczyc swego czasu ze środowiskiem krakowskim Karola Wojtyły...ale tu odsyłam do biografii Noblistki. I prosze nie nie zaklinać na siłe rzeczywistości.Oczywiście każdy ma prawo do zmiany swoich poglądów i postawy.Za błedy młodości i pożnej młodości nie musi się odpowiadać całe życie...wystarczy,że się odpowiednio zachowa potem.Ja takiej postawy u p.Wisławy nie dostrzegłem, asłuszałem wiele Jej wywiadów nażywo...i jej "tłumaczenia" zatem zdania nie zmieniam póki co.
A swoją drogą bardziej celne byłoby zamieszczenie "moralnego certyfikatu" dobrotliwej staruszce przez np Herberta (niestety nie-noblistę) aniżeli pana z tej samej umoczonej grupy budowniczych Polski Ludowej.
A dziś jest "Dzień flagi"...no i na mojej krótkiej uliczy ,liczącej 10 domów,białoczerwona łopocze tylko na jednym...moim.
No ale co się dziwić przecież to "bogo-ojczyzniany" zabobon jest jak ogłosiła niedawno pewna jurorka pewnego programu muzycznego w musztardówkach na oczach oraz wtórująca jej druga pani ,która jak sama powiedziała "prawie umarła"...i tu się zgodzę bo nowy look tej pani jest jakby pośmiertny.
W kazdym innym kraju nie ma takiego sponiewieranego stosunku do wartości patriotycznych jak w Polsce. Zatem radujmy się.
Udanych koncertów na rozpoczynającej się trasie wiosenno-letniej naszej Gwiazdy.
Miłego dnia.
Pierwszy duży recital telewizyjny IJ powienien gdzieś byc w czyims archiwum domowym.Nie wierzę,ze nie ma tego nikt.To,że skandaliczne zachowanie telewizji publicznej czyli zagubienie tego materiału jest chyba faktem...nie oznacza ,ze te materiały się gdzieś nie zachowały. Może by tak docierać do tych osób? Każdy ma jakieś stare kontakty czyli do fanów sprzed lat,którzy się wyoutowali z życia fanskiego ale na pewni nie przestali fanami być.
Opinie ksiedza/pana Bonieckiego dotycząca czegokolwiek jest mało przekonująća zważywszy ,że on sam i jego pismo jest umoczone w niechlubnej działanosci kolaboracyjnej przez całe dziesięciolecia.Tak więc powoływanie się tego pana/księdza na Ojca świetego jest co najmniej nie właściwa aby nie powiedzieć niemoralna... A tak zupełnie momochodem zapytam się czy kiedykolwiek leciwej poetce zagrało w duszy aby kilkoma wersami uczcić pamięć JP2 za życia lub po śmierci? Przecież to Jej ziom był...z Krakowa,nie mówiąc już o wymiarze tego Człowieka. Za to owej poetce wpadło walczyc swego czasu ze środowiskiem krakowskim Karola Wojtyły...ale tu odsyłam do biografii Noblistki. I prosze nie nie zaklinać na siłe rzeczywistości.Oczywiście każdy ma prawo do zmiany swoich poglądów i postawy.Za błedy młodości i pożnej młodości nie musi się odpowiadać całe życie...wystarczy,że się odpowiednio zachowa potem.Ja takiej postawy u p.Wisławy nie dostrzegłem, asłuszałem wiele Jej wywiadów nażywo...i jej "tłumaczenia" zatem zdania nie zmieniam póki co.
A swoją drogą bardziej celne byłoby zamieszczenie "moralnego certyfikatu" dobrotliwej staruszce przez np Herberta (niestety nie-noblistę) aniżeli pana z tej samej umoczonej grupy budowniczych Polski Ludowej.
A dziś jest "Dzień flagi"...no i na mojej krótkiej uliczy ,liczącej 10 domów,białoczerwona łopocze tylko na jednym...moim.
No ale co się dziwić przecież to "bogo-ojczyzniany" zabobon jest jak ogłosiła niedawno pewna jurorka pewnego programu muzycznego w musztardówkach na oczach oraz wtórująca jej druga pani ,która jak sama powiedziała "prawie umarła"...i tu się zgodzę bo nowy look tej pani jest jakby pośmiertny.
W kazdym innym kraju nie ma takiego sponiewieranego stosunku do wartości patriotycznych jak w Polsce. Zatem radujmy się.
Udanych koncertów na rozpoczynającej się trasie wiosenno-letniej naszej Gwiazdy.
Miłego dnia.
2 maja 2011 12:40 | Ola
Irena Jarocka Zaprasza
Były jeszcze piosenki: "Kocha się raz" ( z Waldemarem Koconiem i Danielem), "Nichevo","Gdzie ci panowie?". Niestety kolejności nie podam, bo pamiętam to jak przez mgłę, a ostatnią piosenkę tylko przez to, ze była nagrana na magnetofon szpulowy ZK. Pozdrawiam !
2 maja 2011 07:29 | antonow
"Irena Jarocka zaprasza" - spis piosenek
Moze sprobujmy odtworzyc liste piosenek z programu?
To co pamiętam to:
1. Zaczynało się "Gondolierami" i slowami - czy państwo to jeszcze pamiętaja
2. Na zakończenie bylo"A piosenki wystarczy dla wszystkich" - czyli piosenka którą Paweł (tu ukłony) uczynił hymnem spotkania w Gdańsku.
3."Georgina"
4."Ogrzej mnie"
5."Gdzie ci panowie"czyli polska wersja "Beautiful Sunday"
CDN?
To co pamiętam to:
1. Zaczynało się "Gondolierami" i slowami - czy państwo to jeszcze pamiętaja
2. Na zakończenie bylo"A piosenki wystarczy dla wszystkich" - czyli piosenka którą Paweł (tu ukłony) uczynił hymnem spotkania w Gdańsku.
3."Georgina"
4."Ogrzej mnie"
5."Gdzie ci panowie"czyli polska wersja "Beautiful Sunday"
CDN?
1 maja 2011 23:10 | Andrzej R
Witam
Witam. Czy ma ktoś może spis piosenek, jakie p. Irena Jarocka wykonała w programie "Irena Jarocka zaprasza"w 1973?
Interesuje mnie również sprawa Opola'73. Czy ktoś ma jakieś zdjecią? Wogole jak p. Irena była ubrana? Może zachował sie material wideo?
Interesuje mnie również sprawa Opola'73. Czy ktoś ma jakieś zdjecią? Wogole jak p. Irena była ubrana? Może zachował sie material wideo?
1 maja 2011 22:56 | Gosia NB
Matura z błogosławionym poetą:-)
Akurat tak się złożyło, że "zmuszona" :-) byłam w tym roku pisać pracę maturalną na temat inspiracji biblijnych w literaturze polskiej do matury ustnej.. Zastanawiając się nad wyborem utworów do tego tematu (jest tego przecież mnóstwo) chciałam wyselekcjonować utwory odznaczające się pewną wyjątkowością..
Wybór padł m.in. na ... polskich Noblistów. Sienkiewicz z Quo vadis, Miłosz z Piosenką na krańcu świata i Szymborka z utworem Na wieży Babel.. Ale najbardziej się cieszę, że w pracy tej nie ominęłam osoby Karola Wojtyły! Przecież wiemy, że tez pisał poezję. Trudną. Głęboką i pełną miłości . Tak więc maturzystka świeżo po beatyfikacji może wspomnieć już za parę dni o błogosławionym poecie Karolu Wojtyle..
..."Nie nasycony jednym dniem stworzenia,
coraz większej pożądam nicości,
aby serce nakłonić do tchnienia
Twojej Miłości..."
fragm. ze zbioru poezji "Pieśń o Bogu ukrytym"
Wybór padł m.in. na ... polskich Noblistów. Sienkiewicz z Quo vadis, Miłosz z Piosenką na krańcu świata i Szymborka z utworem Na wieży Babel.. Ale najbardziej się cieszę, że w pracy tej nie ominęłam osoby Karola Wojtyły! Przecież wiemy, że tez pisał poezję. Trudną. Głęboką i pełną miłości . Tak więc maturzystka świeżo po beatyfikacji może wspomnieć już za parę dni o błogosławionym poecie Karolu Wojtyle..
..."Nie nasycony jednym dniem stworzenia,
coraz większej pożądam nicości,
aby serce nakłonić do tchnienia
Twojej Miłości..."
fragm. ze zbioru poezji "Pieśń o Bogu ukrytym"
1 maja 2011 22:23 | juergen
Katarzyna Gärtner "Pozlacany warkocz" ... to juz 30 lat minelo...
Gdyby ktos sie pytal, co robila nasza Gwiazda 1.05.1981, to podpowiem, stala na deskach sceny Domu Muzyki i Tanca w Zabrzu w wielkim widowisku muzycznym Katarzyny Gärtner "Pozlacany warkocz", ktory chyba przez dwa dni (dokladnie juz nie pamietam) byl rejestrowany dla TV z udzialem publicznosci. Nasza Irena miala tam dwa wyjscia z piosenkami "List" i "Blondyny", obie bardzo lubie. Za kulisy wprowadzil mnie wtedy Menago N°2 Janek Wisniewski, Menago N°1 Jerzy Bogdanowicz uprzedzil z gory, ze nie mozna Irenie dzis przeszkadzac (a czy ja kiedykolwiek przeszkadzalem;-) ?) bo bylo sporo pracy, trwaly wlasnie proby z roznymi wykonawcami, trzeba bylo sie specjalnie koncentrowac ze wzgledu na kamery TV. Np. przy piosence "List" rezyser chcial, aby Irena weszla "niewidocznie" na scene, za kurtyna z tancerzy, a kiedy oni sie rozchodzili, miala stac sama na srodku sceny. Nie bylo to takie latwe w wysokich szpilkach dotrzymac kroku tancerzom, pomagaly tylko duze kroki, albo Irena musiala podbiec, aby byc "niewidoczna". W rezultacie wszystko wyszlo dobrze, nawet fryzura nie ucierpiala przy bieganiu;-) Pamietam tez, ze krecilo sie tam sporo u-bowcow, wiadomo, czasy Solidarnosci, cenzurowano kazde slowo, kazdy tekst spiewanej na scenie piosenki, albo np. czy nie ma w dekoracjach scenicznych albo kostiumach jakis dwuznacznych przekazow, transmisja szla przez TV na cala Polske, wiec wiadomo. Nie moglem co prawda przeszkadzac, ale zdazylem powiedziec, co zauwazylem na miescie. Wtedy tez Irena miala trase katowicka w planach i wszedzie wisialy afisze i kilka plakatow, kilka, bo wiekszosc plakatow wysylanych przez PSJ dla reklamy koncertow, trafiala przeciez do prywatnych mieszkan, przy Skarbku* w Katowicach zobaczylem plakat (to zdjecie R.Pajchel - twarz Ireny, na glowie kratkowana czapka) a na ustach Ireny przyklejona
skosnie biala ulotka z czerwonymi literami: "Jarocka ze studentami", "studentami" bylo napisane tym typowym liternictwem Solidarnosci z choragiewka. Na slupach, na afiszach Ireny tych czarno-bialych i niebiesko-bialych to samo, ale juz nie na ustach. Pozniej zwracalem specjalnie uwage w miejscach, gdzie byly plakaty i prawie na kazdym byla doklejona taka ulotka. Doinformowalem sie u takiego zaangazowanego aktywisty z Uniwerku, ze trwaja wlasnie na Slasku rozne strajki studentow, stad i taka akcja. Opowiedzialem to naszej Irenie, ucieszylo to Ja, Menago Bogdanowicz mruknol tylko, zeby nie bylo z tego powodu jeszcze jakis nieprzyjemnosci. Takie glupie to byly czasy. Szkoda, ze nie mam zdjecia takiego plakatu, bylby fajny dokument czasowy, chociaz moze w jakis archiwach katowickich, moze by sie cos jeszcze znalazlo.
[naforum.zapodaj.net]
[www.youtube.com]
[www.youtube.com]
*Skarbek - Dom Towarowy w Katowicach
skosnie biala ulotka z czerwonymi literami: "Jarocka ze studentami", "studentami" bylo napisane tym typowym liternictwem Solidarnosci z choragiewka. Na slupach, na afiszach Ireny tych czarno-bialych i niebiesko-bialych to samo, ale juz nie na ustach. Pozniej zwracalem specjalnie uwage w miejscach, gdzie byly plakaty i prawie na kazdym byla doklejona taka ulotka. Doinformowalem sie u takiego zaangazowanego aktywisty z Uniwerku, ze trwaja wlasnie na Slasku rozne strajki studentow, stad i taka akcja. Opowiedzialem to naszej Irenie, ucieszylo to Ja, Menago Bogdanowicz mruknol tylko, zeby nie bylo z tego powodu jeszcze jakis nieprzyjemnosci. Takie glupie to byly czasy. Szkoda, ze nie mam zdjecia takiego plakatu, bylby fajny dokument czasowy, chociaz moze w jakis archiwach katowickich, moze by sie cos jeszcze znalazlo.
[naforum.zapodaj.net]
[www.youtube.com]
[www.youtube.com]
*Skarbek - Dom Towarowy w Katowicach
1 maja 2011 19:22 | Ola
Brak zrozumienia
Pani Szymborska jak wielu ludzi w tamtych czasach wierzyła w socjalizm i dziś odważnie się do tego przyznaje.Odwaga cywilna u ludzi nie jest powszechna, więc tym bardziej należy ją cenić. Pisanie o Wisławie Szymborskiej, że się sprzedała jest nieporozumieniem albo celowym stawianiem sprawy w niewłaściwym kontekście. Piszę tu o tym , bo uważam, że w naszym kraju zbyt łatwo przypina się ludziom łatki. Dzisiejszy dzień dla wielu z nas jest bardzo uroczysty, więc tym bardziej się nie powinno. Poza tym to strona Ireny Jarockiej, do której sympatia nas wszystkich łączy, po raz kolejny więc podsyłam jedna z moich ulubionych piosenek naszej idolki:
[www.youtube.com]
[www.youtube.com]
1 maja 2011 18:22 |
Jest wielu Artystów,Pisarzy i Poetów żyjących w komunistycznej Polsce,którzy nigdy się nie sprzedali i nie muszą teraz z niczego się tłumaczyć ,ani niczego odkłamywać. Pani W.Sz nikogo za swoje dzieła nie przeprosiła.To jest wprowadzanie w błąd.
Poniższa piosenka bardzo miła.
Poniższa piosenka bardzo miła.
1 maja 2011 18:06 | Ola
Poetki
Szymborska nie wypiera się wcale tych kontrowersyjnych dzisiaj wierszy.Wypowiadała się na ten temat i nie próbuje niczego zakłamywać. Po wojnie wiele osób dało się porwać nowej ideologii , tylko niewielu ma odwagę się do tego przyznać. Nazwisko Wisławy Szymborskiej zostało tu przywołane w niemiłym kontekście, a ja jestem jedną z wielu osób, które ją bardzo cenią i szanują i ...wolno mi! Pozdrawiam Irenę Jarocką (życzę udanego koncertowania) i wszystkich zaglądających na te stronę.
Podsyłam piosenkę pani Ireny do wiersza Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej
[www.youtube.com]
Podsyłam piosenkę pani Ireny do wiersza Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej
[www.youtube.com]
1 maja 2011 17:25 | ARTUR
PS..
p. Olu na pewno nie chce nikogo wartościować w imieniu ogółu a jedynie własnym. Dla mnie p.Szymborska jest tylko panią Szymborską...może to stąd się bierze,że jestem zupełnym lajkonikiem jesli chodzi o poezje. Bliżej mi do poezji amatorów niż do Noblistów z p.Szymborską i Miłoszem włącznie.
A tak dla zwykłej kronikarskiej poprawności dodam,ze każdy odpowiada za cały swój dorobek artystyczny..zatem p.Szymborska również.
....za ten też [tytus.tripod.com]
a ten dorobek pani Noblistki jest mi zupełnie wystarczający abym miał do Niej stosunek jaki mam...wolno mi.
Pozdrowienia weekendowe dla wszystkich.
A tak dla zwykłej kronikarskiej poprawności dodam,ze każdy odpowiada za cały swój dorobek artystyczny..zatem p.Szymborska również.
....za ten też [tytus.tripod.com]
a ten dorobek pani Noblistki jest mi zupełnie wystarczający abym miał do Niej stosunek jaki mam...wolno mi.
Pozdrowienia weekendowe dla wszystkich.
1 maja 2011 17:11 | Ola
Wielcy Polacy
Wisława Szymborska to genialna poetka i skromna sympatyczna osoba. Niech pisze , co jej serce dyktuje, bo robi to wspaniale.
1 maja 2011 16:46 | A.
korekta...
..."Bądź dumna PolskO z Papieża"...
1 maja 2011 16:36 | ARTUR
Bądź dumna Polska z Paieża
"Bądź dumna Polska z Papieża"
Dla nas był święty od lat
Jeszcze przed "santo subito"
Dziś,gdy Mu kłania się świat
Bądź dumna Rzeczpospolito!
Bądź dumna Polsko z Papieża
Ze swej miłości do krzyża
Z Kościoła-z Arki Przymierza
i wiary,która nas zbliża
I niech nas dalej w przyszłości
Ta sama prowadzi droga
Wiary,nadziei,miłości
Bo nie ma Polski bez Boga!
Ten wiersz w ten wyjątkowy dzień dla Polski i pewnie świata pozwoliłem sobie zamieścić.Autorem jest ktoś kogo bardzo cenię. Nie,nie ...nie jest to pani Szymborska bo Ona akurat tak pisać nie potrafi (zresztą lepiej Jej wychodziły inne wiersze ku czci...przemilcze kogo)
Zazdroszcze wszystkim tym,którzy wybrali się do Rzymu w te szczególnie dni. Pozdrowienia dla Fanów IJ ,którzy tam się znależli...a wiem ,że jest ich tam troche :)
Dla nas był święty od lat
Jeszcze przed "santo subito"
Dziś,gdy Mu kłania się świat
Bądź dumna Rzeczpospolito!
Bądź dumna Polsko z Papieża
Ze swej miłości do krzyża
Z Kościoła-z Arki Przymierza
i wiary,która nas zbliża
I niech nas dalej w przyszłości
Ta sama prowadzi droga
Wiary,nadziei,miłości
Bo nie ma Polski bez Boga!
Ten wiersz w ten wyjątkowy dzień dla Polski i pewnie świata pozwoliłem sobie zamieścić.Autorem jest ktoś kogo bardzo cenię. Nie,nie ...nie jest to pani Szymborska bo Ona akurat tak pisać nie potrafi (zresztą lepiej Jej wychodziły inne wiersze ku czci...przemilcze kogo)
Zazdroszcze wszystkim tym,którzy wybrali się do Rzymu w te szczególnie dni. Pozdrowienia dla Fanów IJ ,którzy tam się znależli...a wiem ,że jest ich tam troche :)
1 maja 2011 13:27 | Bogusia L
WIELKI dzień
Dzisiaj jest WIEKI dzień.
Obejrzałam Mszę Św. z Rzymu gdzie nasz RodakJan Paweł II został błogosławionym;
Wzruszenie i wiele przemyśleń.
Myślałam także o ks Jacku H który pewnie na żywo tam był.
Od jutra zaczynają się koncerty plenerowe,
Irenie Jarockiej,Agnieszce i wszystkim wybierającym się na letnie koncerty życzę szerokiej drogi,super zabawy i tylko słonecznej pogody.
Miłego długiego majowego weekendu.
Obejrzałam Mszę Św. z Rzymu gdzie nasz RodakJan Paweł II został błogosławionym;
Wzruszenie i wiele przemyśleń.
Myślałam także o ks Jacku H który pewnie na żywo tam był.
Od jutra zaczynają się koncerty plenerowe,
Irenie Jarockiej,Agnieszce i wszystkim wybierającym się na letnie koncerty życzę szerokiej drogi,super zabawy i tylko słonecznej pogody.
Miłego długiego majowego weekendu.
1 maja 2011 11:34 | Kama
1 Maja
Kiedys bylo to swièto ludzi pracy. Przydaloby siè wspòlczesnym robotnikom trochè uznania-szczegòlnie w tym cièzkim czasie walki o pracè i byt.Taka drobna dygresja ale ja w innym temacie. W piåtek spotkalam siè z kolezankå,ktòra opowiedziala mi nastèpujàcà historiè. W zeszlym roku na imprezie zamkniètej
spotkal naszå Irenè znajomy lekarz(zajmujàcy siè min.chirurgià plastycznà).Po wystèpie siedzial z naszå Gwìazdà przy stoliku i rozmawial. Byl pod ogromnym wrazeniem mlodego wyglàdu Ireny. Okreslil,ze wyglàda na-Uwaga-30 lat!Myslè,ze Irenie przyzwyczajonej do komplementòw milo bèdzie dowiedziec siè jakie zrobila wrazenie na panu doktorze nie bèdàcym zadnym fanem(pewnie teraz juz nim jest).
Ps. Slub Williama i Kate byl jak z bajki. Milo bylo zmienic klimat.
spotkal naszå Irenè znajomy lekarz(zajmujàcy siè min.chirurgià plastycznà).Po wystèpie siedzial z naszå Gwìazdà przy stoliku i rozmawial. Byl pod ogromnym wrazeniem mlodego wyglàdu Ireny. Okreslil,ze wyglàda na-Uwaga-30 lat!Myslè,ze Irenie przyzwyczajonej do komplementòw milo bèdzie dowiedziec siè jakie zrobila wrazenie na panu doktorze nie bèdàcym zadnym fanem(pewnie teraz juz nim jest).
Ps. Slub Williama i Kate byl jak z bajki. Milo bylo zmienic klimat.
30 kwietnia 2011 21:22 | Daniela
Majówka:-)
Szczęsliwcy co będa na tylu koncertach.Ja niestety z przyczyn ode mnie nie zaleznych uczestniczyć nie moge więc zadowole się tylko opisami i fotkami z koncertów.
Pani Ireno życzę udanej pogody.
Wesołej zabawy wszystkim:-)))))
Pozdrawiam "majówkowiczów"
Pani Ireno życzę udanej pogody.
Wesołej zabawy wszystkim:-)))))
Pozdrawiam "majówkowiczów"
29 kwietnia 2011 20:29 | Ola
Ślub i stosowna piosenka
Wspaniała imponująca uroczystość. Oglądałam z wielkim zainteresowaniem. Monarchia brytyjska pomimo rozmaitych zawirowań trzyma się mocno i jest ogromną atrakcją dla Brytyjczyków i turystów odwiedzających Anglię.Młoda para prezentuje się bardzo sympatycznie.Sto lat!
[www.youtube.com]
[www.youtube.com]
29 kwietnia 2011 20:10 | jozek
slub
wybaczy mi zapewne Irena, ze nie o Niej pisze.
Choc, pomyslalem, ze ladnie zabrzmialby Jej glos podczas tej wyjatkowej uroczystosci.............
Uwazam, ze mielismy dzisiaj z Londynu lekcje PERFEKCJI.........
Ogladaliscie ten piekny slub?
Jako ojciec podziwialem godnosc ojca panny mlodej. Coz za wyjatkowo stressujaca, przy wznioslosci, sytuacja!
Prowadzic swoje dziecko do oltarza i w tak olbrzymia przyszlosc.................
Wielkie wzruszenie.
Usciski dla Wszystkich.
Jozek
Choc, pomyslalem, ze ladnie zabrzmialby Jej glos podczas tej wyjatkowej uroczystosci.............
Uwazam, ze mielismy dzisiaj z Londynu lekcje PERFEKCJI.........
Ogladaliscie ten piekny slub?
Jako ojciec podziwialem godnosc ojca panny mlodej. Coz za wyjatkowo stressujaca, przy wznioslosci, sytuacja!
Prowadzic swoje dziecko do oltarza i w tak olbrzymia przyszlosc.................
Wielkie wzruszenie.
Usciski dla Wszystkich.
Jozek
29 kwietnia 2011 09:14 | Leszek i Beatka
W Sępólnie, Wałczu, Solcu i Rawie już czekają.
28 kwietnia 2011 11:46 | Kama
Pytanie na śniadanie- uzupełnienie relacji Joanny!
27 kwietnia 2011 11:36 | Joanna z Warszawy
"Pytanie na śniadanie"
Do programu p.t."Moje spotkanie z papieżem " TVP2 zaprosiło Irenę Jarocką, Halinę Frąckowiak, Cris'a Niedenthal'a ( polski fotoreporter, urodzony w Londynie i od 1983r. mieszkający w Polsce) oraz Pawła Zuchniewicza.
Tomasz Kamel, prowadzący program na początek poprosił o wspomnienia Naszą Irenę.Zaczęła opowiadać o swoim spotkaniu z J.P. II, które miało miejsce 15 grudnia 2004 r. Niestety wkrótce Jej opowiadanie musiało być drastycznie skrócone, bo "nasza kochana" telewizja w ciągu około 5 minut postanowiło przepytać wszystkich zaproszonych gości, a prowadzący jak zwykle, przy tym mają najwięcej do powiedzenia.
Tak więc cieszę się, że miałam kolejną okazję "gościć" Naszą Irenę (chociaż przez szybkę i króciutko) i dlatego bardzo dziękuję za info w K.G. o tym Jej telewizyjnym występie.
Powtórkę ze wspomnień Naszej Ireny ,między innymi, na ten temat, mamy w Jej biograficznej książce.
Wszystkim życzę udanego dnia i spełnienia planów, związanych z wyjazdami na koncerty Ireny Jarockiej, które już wkrótce.
J.
Tomasz Kamel, prowadzący program na początek poprosił o wspomnienia Naszą Irenę.Zaczęła opowiadać o swoim spotkaniu z J.P. II, które miało miejsce 15 grudnia 2004 r. Niestety wkrótce Jej opowiadanie musiało być drastycznie skrócone, bo "nasza kochana" telewizja w ciągu około 5 minut postanowiło przepytać wszystkich zaproszonych gości, a prowadzący jak zwykle, przy tym mają najwięcej do powiedzenia.
Tak więc cieszę się, że miałam kolejną okazję "gościć" Naszą Irenę (chociaż przez szybkę i króciutko) i dlatego bardzo dziękuję za info w K.G. o tym Jej telewizyjnym występie.
Powtórkę ze wspomnień Naszej Ireny ,między innymi, na ten temat, mamy w Jej biograficznej książce.
Wszystkim życzę udanego dnia i spełnienia planów, związanych z wyjazdami na koncerty Ireny Jarockiej, które już wkrótce.
J.
26 kwietnia 2011 17:25 | tvp2
Irena jutro w Pytaniu na śniadanie!
26 kwietnia 2011 08:39 | Sylwia
Niesamowity zajączek
Witam wszystkich poświątecznie, dzieląc się z Wami moją ogromną radościa jak mnie spotkała.
Otóż w wielki piątek zawitał do mnie zajączek i to z samej Piły.
Ten kto dokładnie sledzi KG zapewne pamięta mój wpis ze stycznie, kiedy to wróciłam z koncertu kolęd w Pile. Wspomniałam wtedy, że nasza grupa fanów miała przyjemność poznać krewną Naszej Gwiazdy - Ewę :)
Ewuniu dziekuję Ci za tak sympatycznego zajączka, dziękuje za miłe i ciepłe słowa. Fajnie, że sie odezwałaś i odnowiłaś kontakt. Cieszę sie bardzo, że na bieżaco śledzisz wpisy w KG, podziwiasz fanów ...
Ewuniu w imieniu wszystkich ZAPRASZAM Ciebie serdecznie tu do nas. Przyjmij zaproszenie do Naszej Wielkiej Fańskiej Irenkowej Rodzinki i zasiądź razem z nami do wspólnego stołu. Napewno masz mnóstwo wspomnień związanych z Naszą Gwiazdą. Spotkanie po koncercie w Pile trwało zaledwnie parę minut, pozostawiło oczywiście miłe wspomnienia, opowiadałaś nam tak pieknie o małej Irence. Proszę podziel sie tutaj z nami tymi wspomnieniami.
Pozdrawiam Cię serdecznie i dziekuję za wszystko ....
Dzisiaj kawałek Swiątecznego sernika i kawusię zostawiam specjalnie dla Ewy z Piły - czekamy tu na Ciebie :)
pozdrawiam oczywiście wszystkich, a szczególnie bohaterke tej strony i je super menago Agnieszke
sympatycznego całego tygodnia, duuuuzo radości i słoneczka
Sylwia
Otóż w wielki piątek zawitał do mnie zajączek i to z samej Piły.
Ten kto dokładnie sledzi KG zapewne pamięta mój wpis ze stycznie, kiedy to wróciłam z koncertu kolęd w Pile. Wspomniałam wtedy, że nasza grupa fanów miała przyjemność poznać krewną Naszej Gwiazdy - Ewę :)
Ewuniu dziekuję Ci za tak sympatycznego zajączka, dziękuje za miłe i ciepłe słowa. Fajnie, że sie odezwałaś i odnowiłaś kontakt. Cieszę sie bardzo, że na bieżaco śledzisz wpisy w KG, podziwiasz fanów ...
Ewuniu w imieniu wszystkich ZAPRASZAM Ciebie serdecznie tu do nas. Przyjmij zaproszenie do Naszej Wielkiej Fańskiej Irenkowej Rodzinki i zasiądź razem z nami do wspólnego stołu. Napewno masz mnóstwo wspomnień związanych z Naszą Gwiazdą. Spotkanie po koncercie w Pile trwało zaledwnie parę minut, pozostawiło oczywiście miłe wspomnienia, opowiadałaś nam tak pieknie o małej Irence. Proszę podziel sie tutaj z nami tymi wspomnieniami.
Pozdrawiam Cię serdecznie i dziekuję za wszystko ....
Dzisiaj kawałek Swiątecznego sernika i kawusię zostawiam specjalnie dla Ewy z Piły - czekamy tu na Ciebie :)
pozdrawiam oczywiście wszystkich, a szczególnie bohaterke tej strony i je super menago Agnieszke
sympatycznego całego tygodnia, duuuuzo radości i słoneczka
Sylwia
25 kwietnia 2011 19:49 |
Jaka Tv i co to za program?
25 kwietnia 2011 18:31 |
a na jakim programie był ten program?
25 kwietnia 2011 16:39 |
IRENA W TV
CZY KTOŚ WCZORAJ OGLĄDAŁ IRENE Z PIETRZAKIEM W TV
25 kwietnia 2011 08:19 | Lany Poniedziałek
Kubeł wody na fanów pani Ireny.Obudżcie się!!!
Wesołych Świąt.
Wesołych Świąt.
24 kwietnia 2011 21:36 | Basia W
Wesołych Świąt
Niech te Święta Wielkiej Nocy
Spłyną rzeką Boskiej Mocy
Otuliwszy serce Wasze
Wielobarwnym kwieciem marzeń.
Życzę Wam, aby Święta Wielkiej Nocy
Był to czas otuchy i nadziei.
Czas odrodzenia się wiary w siłę Chrystusa
I w siłę człowieka.
Basia, Grzegorz i Rafał
Spłyną rzeką Boskiej Mocy
Otuliwszy serce Wasze
Wielobarwnym kwieciem marzeń.
Życzę Wam, aby Święta Wielkiej Nocy
Był to czas otuchy i nadziei.
Czas odrodzenia się wiary w siłę Chrystusa
I w siłę człowieka.
Basia, Grzegorz i Rafał
24 kwietnia 2011 16:47 | baranek
Alleluja!
Bardzo nam sie rozchasal ten wielkanocny baranek w Paryzu. Rozbrykany pozdrawia Was radosnie!!!!
Stary baran...coz mu pozostalo...obserwuje.............
Cieszy sie wspomnieniem jak kiedys podskakiwal i tez Was sciska...........
Wiele serdecznosci.
Jozek
Stary baran...coz mu pozostalo...obserwuje.............
Cieszy sie wspomnieniem jak kiedys podskakiwal i tez Was sciska...........
Wiele serdecznosci.
Jozek
24 kwietnia 2011 14:20 | Donata
Życzenia
Z okazji tych Najpiękniejszych Świąt życze Pani Irenie , Agnieszce i wszystkim tu zaglądającym prawdziwych , rodzinnych świąt, by Zmartwychwstały Jezus udzielił wielu potrzebnych łask oraz sił do pełnienia własnych obowiązków.
życzy D.
życzy D.
24 kwietnia 2011 09:57 | Paulina
:)
Najserdeczniejsze życzenia zdrowych, spokojnych i radosnych świąt Wielkiej Nocy, smacznego jajka, mokrego dyngusa a także odpoczynku w rodzinnym gronie. Niech każdy z nas wykorzysta ten czas najlepiej.
Paulina z Rodzinką
Paulina z Rodzinką
23 kwietnia 2011 21:28 | Bajmowcy
Wesołych Świąt Wielkanocnych
Zdrowych ,spokojnych Świat dla Pani Ireny Jarockiej i wszyskich jej fanów życzą Bajmowcy!