Intencją Księgi Gości jest wyrażenie szacunku dla Ireny Jarockiej, upamiętnienie zarówno jej dorobku artystycznego jak i osobowości artystki. Osoby pragnące zamieścić swoje wspomnienia związane z artystką, wypowiedzieć się na temat portalu lub wyrazić szacunek dla Ireny Jarockiej za całokształt jej dorobku, prosimy o przesłanie tekstu na: Jarocka@gmail.com.

Uzupełniamy stale materiały z życia Ireny na portalu IrenaJarocka.pl.
Brakujące materiały lub korekty prosimy o przesyłanie na Jarocka@gmail.com

10 września 2013 10:17 | YT

Irena Jarocka - Jesteś moją piosenką

Teatr Stu, Kraków 1998
Piano Wanda Żukowska


10 września 2013 00:35 | Joanna z Warszawy

Jedni Fani- Dwa miejsca - czy muszą dzielić ?

Sławku to też moje subiektywne zdanie i odpowiadam: nie musi dzielić, ale...
Dla mnie sprawa jest jasna.Fani, to zrozumiałe chyba są różni i różnie przyjęli śmierć Ireny i różnie to przeżywają. Ja nie płaczę bo chyba nie umiem.Opiekuję się grobem Ireny na Powązkach, dopóki mąż Ireny nie będzie mógł zająć się tym osobiście a niektórzy jak piszą nie otwierają zdjęć z Powązek bo nie chcą się dołować. Znam takich co płaczą po nocach i mają do tego prawo i nie powinieneś tego ironizować.Ja jestem tu i w "Kawiarence na F.B" i wpisuję się tu i tam, a zadanie sobie pytania czy to napisać tu czy tu nie jest wielką fatygą. W "Kawiarence" też kasowane są wpisy chociaż nie są wulgarne, za co Ci dziękuję jako jednemu z moderatorów tej strony.
W przeciwieństwie do Artura ja rozumiem, że ta Księga Gości ma służyć dla przyszłych pokoleń, a przede wszystkim dla wnuka Radleya, żeby gdy jego dziadka też zabraknie, ich wnuk wiedział kim była jego babcia. K.G. otwarta jest też dla Fanów, którzy chcą podzielić się swoimi wspomnieniami, ale też dla Gości, którzy po obejrzeniu tej oficjalnej strony Ireny Jarockiej chcą dokonać pamiątkowego wpisu i podzielić się uwagami odnoszącymi się do tego co zobaczyli, czego dowiedzieli się o Irenie i.t.p. Sprawa niby prosta i oczywista, że taki jest cel utrzymywania w stanie czynnym. Nie widzę przeszkód aby Fani pomogli w tym szczytnym celu, bo chyba dobrze wiemy, jak bardzo Irena wyczekiwała narodzin wnuka, jak się cieszyła na przyjście Jego na świat i jakie plany z tym wiązała. Nikt Arturze nie obiecywał, że po śmierci Ireny K.G. ma pozostać bez zmian. Wybacz, ale wątpię że przyszłe pokolenia poniosą dużą stratę, jak się nie dowiedzą co dla Ciebie było "Niepojęte" lub "Kompletnie niezrozumiałe". Ten podział celów rzeczywiście, tak jak pisze Małgosia, wymaga chwilę zastanowienia, czy to co chcemy napisać wniesie coś istotnego dla poszukujących informacji o Irenie a co niekoniecznie, ale chyba w tym celu warto ponieść ten trud.
Zapewniam Was,że nie uważam iż tylko głupcy piszą głupoty, czyli żeby było jaśniej niestosowne, nieistotne informacje dla nowego celu K.G. Osobiście jak oglądam niektóre zdjęcia, czy wpisy, które Fani Ireny dają na F.B. to mi szkoda,że Radley ich nie zobaczy, ale trudno skoro ich autorzy obrazili się na Jego dziadka to trudno.
Dobrej nocy Wszystkim.Może jutro będzie lepszy dzień.
Joanna

9 września 2013 22:02 | Sławek

Jedni Fani - Dwa miejsca - czy muszą dzielić ?

moje subiektywne zdanie -
Witam Wszystkich. Z uwaga przeczytałem większość wpisów w KG.
Na wstępie nasuwa się pytanie - jaka była Pani Irena Jarocka ?
według mnie była przesympatyczną, otwartą na świat, kochającą ludzi, wesołą, pogodną, wrażliwą ... osobą.
Odeszła od nas - tak to prawda. Wspominam Panią Irenę właśnie taką i nie tylko ja jak sądzę ,ale oprzyjmy
się na moich subiektywnych odczuciach.Patos jak tu się często znajduję nie pomaga w zachowaniu w
pamięci cech jakimi obdarzona została Pani Irena.Wspomnienie fanów to bezcenne źródło wiedzy dla
innych, których osoba i twórczość Pani Ireny choć w małym stopniu zainteresuje. Wpis " płacze co noc"
jest dla mnie mało wiarygodny( może jestem niedowiarkiem). Od czasu śmierci Pani Ireny minęło już jak
dobrze wiecie sporo czasu i nie sądzę ,żeby ktoś płakał co noc , więcej - całymi nocami. Każdego roku
1 listopada odwiedzam groby bliskich i nie zauważyłem na cmentarzach gromkich szlochów. " By coś zostało
z tych dni" piękna piosenka, która zatrzymuje mnie po raz kolejny i w głowie powstaje kolejne pytanie -
czy fanom został z tych dni tylko żal, ból, łzy ? Nic innego nie pamiętacie ? a promienny uśmiech, radość
życia Pani Ireny.
Fanom na pewno brakuje Gwiazdy, ale czy taki patos pozytywnie wpływa na osoby z zewnątrz zaglądające
do KG - moim zdaniem nie.W mojej opinii, jeżeli ktoś tu zagląda to po informacje, których nigdzie więcej
nie znajdzie, bądż podzielić się swoimi wspomnieniami, wrażeniami, przemyśleniami, czy też zapalić
wirtualny znicz.
Kawiarenka Fanów na FB, to również miejsce spotkań fanów i sympatyków, z tą różnicą że tam są
rozmowa fanów w czasie rzeczywistym, bez zbędnego patosu, mnóstwo
zdjęć z prywatnych kolekcji, zagadki gdzie Pani Irena kupiła daną kreację , bluzkę..
Księga Gości, a Kawiarenka na FB to tak różne projekty, jak różni są ludzie na tym świecie.
Ja nie wszystkich ludzi na tym świecie lubię, ale nie upoważnia mnie to do ich obrażania. Przytoczę urywek
pewnego tekstu napisanego przez Maksa Ehrmanna "Prawdę swą głoś spokojnie i jasno, słuchaj też tego
co mówią inni, nawet głupcy i ignoranci, oni też mają swoją opowieść. Jeśli porównujesz się z innymi
możesz stać się próżny lub zgorzkniały, albowiem zawsze będą lepsi i gorsi od ciebie".
Pozdrawiam wszystkich fanów, sympatyków Pani Ireny

9 września 2013 08:34 | Marika

Do Bogusi L. :)

Jak miło Bogusiu , że znowu mogłam poczytać wpis od Ciebie. Dzięki Tobie tyle głosowań na piosenki Pani Irenki sie powiodło , ja zawsze byłam wdzięczna, kiedy zachęcałaś do głosowania.
Twój wpis przeczytałam dzisiaj (jak to się mawia ) , dosłownie "jednym tchem " i żałowałam, że wczoraj po południu nie zajrzałam do naszego miejsca spotkań z Panią Irenką, bo popołudniowa ,niedzielna kawa z rogalikami byłaby jeszcze słodsza.
Za pozdrowienia od Pani Alicji bardzo dziękuję i odwzajemnam , bo to nie tylko utalentowana piosenkarka , ale także miły i szanujący swoją publiczność człowiek. Swego czasu też byliśmy z mężem na koncercie Pani Ali i długo wrażenia z niego były z nami .
Pozdrawiam Ciebie Bogusiu i dobrego tygodnia Tobie i Twoim najbliższym życzę :)

8 września 2013 20:31 | Bogusia K

Witam.
Dawno mnie tu nie było, ale miałam okazję być dzisiaj na koncercie Ani Wyszkoni w Tychach. Na koniec wykonała piosenkę "Wiem że jesteś tam" . Na ekranie nad sceną ukazały się osoby znane nam z ekranu i estrady , których już nie ma wśród nas. Było również zdjęcie naszej pani Ireny . Widać było wzruszenie na wielu twarzach , pomimo atmosfery pikniku . Ukłon dla Ani za szacunek jaki okazuje już nieobecnym , a tak bliskim nam - fanom.
Pozdrawiam

8 września 2013 14:29 | Joanna z Warszawy

Irena Jarocka z piosenką "Beatelmania story" NR 1 na liście Kino polska Muzyka !!!

Po raz kolejny Fani Ireny Jarockiej stanęli na wysokości zadania i włączyli się do głosowania.To pewnie też dzięki wpisowi Renaty, która przypomniała tu o tym głosowaniu, za co bardzo Jej dziękuję, ale również tym, którym to przypomnienie nie było potrzebne.
Irena w piosence p.t. "Nie mijaj życie me" śpiewała "....pozostaw mi w zastępstwie jakieś życie" i spełniło się, bo żyje nie tylko w naszych sercach, wspomnieniach ale walczy i zdobywa czołowe, a teraz PIERWSZE, miejsca na listach przebojów.

[www.youtube.com]
[lista.kinopolskamuzyka.pl]

Pozdrawiam serdecznie wszystkich tu Bywalców, oraz tych głosujących na Irenę.Miłej niedzieli i całego tygodnia.

P.S. @ Mariko Bardzo podobają mi się Twoje wpisy. Irena, ta nasza Królowa Pokoju i Optymizmu miała takie powiedzenie " ... czasami potrzebny jest wstrząs, aby zgniłe jabłka spadły a wtedy zostaną zdrowe i pojawią się nowe". Myślę, że Ty jesteś tym "nowym zdrowym jabłkiem, które się TU pojawiło, pewnie nie jedynym, ale Twój wpis wyraźnie o tym świadczy.

8 września 2013 13:44 | Bogusia L

Pozdrowienia dla wszystkich od Pani Alicji Majewskiej:-)

Dawno mnie TU nie było ale wczoraj obiecałam pani Alicji Majewskiej ze się tutaj wpiszę.
W lipcu bardzo mocno zamarzyłam by być na koncercie Pani Alicji....a że Irena Jarocka nauczyła mnie ze marzenia się spełniają jak mocno wierzymy i gdy niedawno weszłam na stronę pani Alicji i zobaczyłam koncert ok 60 km od Gorzowa w Międzyrzeczu to od razu uśmiech na twarzy i już "zakodowane" JADĘ!!
Po Odejściu Ireny nie mogłam się przemóc by być na koncertach tych Artystów którzy poniekąd mi się kojarzą z tymi czasami jak Irena występowała.....
Panią Alicję bardzo cenię za całokształt, Jej cudowny i bardzo piękny głos oraz.....za te słowa które wypowiedziała w programie po Odejściu Naszej Ireny w programie DDTVN.....o Irenie ,FANACH i tej naszej wtedy Księdze Gości

[dziendobry.tvn.pl]

Koncert pełen emocji,wzruszenia i spojrzenia TAM do Ireny na samym początku koncertu.
Pani Alicja z panem Włodzimierzem bardzo cudownie ze sobą współpracują przez tyle lat a jak przepięknie brzmi głos pani Ali wielu z nas wie bo bywaliśmy na Jej koncertach. W tym roku podczas Gali na Festiwalu w Opolu pokazała swoją klasę.
O koncercie więcej nie piszę ale każdemu polecam bywać na koncertach takich Artystów póki są wśród nas......
Po koncercie miałam w planie iść i tak zwyczajnie podziękować pani Ali za wszystko a szczególnie za te słowa wypowiedziane w tym wymienionym programie.
Poczekałam jak Artystka spokojnie rozda autografy,podeszłam do pani Ali i jak powiedziałam ze jestem fanką Ireny Jarockiej to...gardło mi ścisnęło i poleciały łzy i pani Alicja mocno mnie przytuliła i poprosiła by poczekała aż skończy pozowanie do zdjęć:)
Do dzisiaj trzymają mnie emocje.....chyba z godzinkę rozmawialiśmy o Naszej Irenie, tych "starych" fanach, tych wpisach w czasie choroby Ireny jak i po Odejściu.
Co jakiś czas obie miałyśmy łezki w oczach bo bardzo fajnie jest porozmawiać kto znał Irenę Jarocką.
Pani Alicja jest pełna podziwu dla tych fanów co podróżowali za Ireną. Mój mąż Roman sporo mówił pani Ali i panu Włodzimierzowi jak to się "kursowało" rodzinnie na koncerty jak spotykaliśmy się na i po koncertach. Wiele ciepłych słów padło z ust pani Ali o tej stronie o tym archiwum o zbiorach fanów i o tym ze jesteśmy. Bywa tutaj w KG ostatnio 4 dni temu, mówi ze "coś" Ją Tu kieruje....
Pamięta jak Ewa ze Śremu po jednym z koncertów podeszła do Niej....chyba ze Wrześni.
Prosiła bym tutaj Was WSZYSTKICH pozdrowiła co czynię
Pani Majewska ma kwestować na Powązkach 1 listopada.
Bardzo lubi piosenkę "Połoniny niebieskie" i "Dźwięk i przestrzeń" które niedawno te i inne piosenki poznała dzięki tej stronie.
Mam autografy na pięknych zdjęciach, którymi pani Ala z panem Włodkiem byli zachwyceni:)
Pani Alicjo bardzo dziękuję za naładowanie moich akumulatorów życiowych i....czekam na następne koncerty.
Dla Pani jeszcze raz te piosenki...

[www.youtube.com] [www.youtube.com]



Miłej niedzieli dla wszystkich.
Bogusia L z Gorzowa Wlkp.

8 września 2013 11:46 | JC

Irena Jarocka: "czasy są jakie są, ale,... cudownie, że mamy wspomnienia jakie mamy i chociaż tymmi wspomnieniami możemy pożyć"

Pozdrowienia ciepłe dla Kawiarenkowiczów na Facebooku. Proszę przekazać > Bardzo dziękuję :-)

8 września 2013 08:21 | Marika

Niedzielne, wrześniowe pozdrowienia :)

Bez wątpienia to smutne, że zarówno Sopot , jaki Opole zapomniały o Pani Irence...piosenkarce, której piosenki śpiewała cała Polska.
Tym bardziej , że cały klimat koncertu w Opolu złożony był ze wspomnień , z powrotu do przeszłości. Barwnych , często mocno rozczulających chwil muzycznej podróży. W tej trwającej 50 lat wędrówce najbardziej znanego polskiego festiwalu piosenki polskiej Pani Irenka miała swoje miejsce... i to jakie miejsce.
Kochała Ją przede wszystkim publiczność, jurorzy jakoś mniej. Teraz też branża muzyczna jakby zaniku pamięci doświadczała.
Cisza jest tak wymowna, że aż w uszach "dzwoni ". Najważniejsze jednak, że Pani Irenka i Jej piosenki żyją w ludzkich sercach...tak wielu osób, ludzi z różnych pokoleń. Bo te utwory, przekazywane są z pokolenia na pokolenie , nawet jeśli Ci , którzy pamietać o nich powinni ,i gnorują Jej dorobek artystyczny .
Ona sama o tym tak wymownie , z niezwykła szczerością...z serca płynącą mówiła:
[www.youtube.com]
Na dzisiejszą niedzielę - od siebie pozdrowienia i życzenia pogodnego i udango dnia dla wszystkich przesyłam.

PS Jarkowi z Wrocławia dziękuję za informację o konkursie.
Miło jest wiedzieć, że ( jak to słusznie ująłeś) : " pozytywny wizerunek naszej Gwiazdy " w różny sposób jest utrwalany.
Zwycięscy konkursu Gratuluję ...być może zwycięscom :)

7 września 2013 22:34 | Asia

Asia

Szkoda, że w Opolu i w Sopocie twórczość ireny została zapomniana

7 września 2013 19:42 | Jarek z Wrocławia

Konkurs z nagrodami "By coś zostało z Tych dni"

Kochani,
dzisiaj o godz. 20 w Kawiarence Ireny Jarockiej na FB
rozpocznie się konkurs dotyczący naszej Gwiazdy.
Zapraszamy wszystkich fanów Ireny do wzięcia udziału w zabawie
przez którą chcemy zachęcać do poznawania twórczości naszej Ireny.
Chcemy zachęcać do utrwalania pozytywnego wizerunku naszej Gwiazdy.
Patronem medialnym jest internetowe radio sezam www.radiosezam.pl

Jarek z Wrocławia

7 września 2013 15:49 | lucia

Niezapomniany cudowny motyl polskiej piosenki-Irena!!

Przecudowna kobieta i piosenkarka.Ciepla czula,.Ikona polskiej piosenki!!.Kochamy jej cudowne piosenki,porywala wszystkich swa piekna aparycja i cudownym glosem.Teraz swiat nie jest juz tak barwny bez tego cudownego motyla.Ale pamietamy ijestesmy zawsze myslami z nia .Jest w naszyym sercu.Motylku cudowny slucham wraz z mymi dziecmi twych piosenek.Zawsze bedziesz z nami.

7 września 2013 15:15 | angela97

kolejny artykuł na temat listu pana Michała do ministra kultury i polskigo radia, oraz na temat oburzenia z powodu zapomnienia pani Irenki na tegorocznej edycji opola.
[www.pomponik.pl]

7 września 2013 00:54 | Jarek z Wrocławia

Irena i My, My i Irena

Kochani, zbyt dużo ostrych słów. Zbyt dużo obrażania, oskarżania.
Jeżeli pomoże słowo przepraszam, to wszystkich bardzo serdecznie przepraszam.
Wydaje mi się, że jest miejsce dla nas wszystkich, bo jesteśmy fanami Ireny.
Wyzbądźmy się pychy i arogancji dla dobra naszej kochanej Ireny.
Nie pozwólmy aby nasza zawiedziona ambicja zepsuła wszystko to, czego nauczyła nas Irena.
A nauczyła szanować każdą odrębność, indywidualność. Szanować drugiego człowieka.
Nie być przeciw. Bo wiedziała, że zawsze pod każdym projektem kryje się człowiek. W tym przypadku jej fan.
Jestem codziennie w KG. Bardzo podobały mi się słowa pana Michała o naszym "polskim piekle".
Tak, chyba my, jako nacja, mamy zapisaną w genach destrukcję.
Tylko dlatego, że ja chcę inaczej, może lepiej, zepsuć wszystko. W naszym przypadku dobre imię Ireny.

Pięknie jest zawsze z Ireną być

Jarek z Wrocławia

6 września 2013 08:23 | Marika

Podziękowania dla Renaty W.

Dziękuję za informacje o notowaniach piosenki " Odpływają kawiarenki ". Zagłosowałam , bo zawsze robię to jak mam tylko okazję.
Piosenki śpiewane prze Panią Irenkę powinny być na Listach Przebojów , bo nimi po prostu są i wówczas jest dużo większa szansa na jak najczęstsze ich słuchnie w różnych stacjach radiowych.
Pozdrawiam i udanego, spokojnego dnia Tobie zyczę :)

6 września 2013 08:13 | Marika

Słów parę do Anety :)

Miła Aneto.
Bardzo dziękuję za zaproszenie do zglądnięcia na FB , gdzie spotykają się Irenkowi Fani. Raczej nie będę miała okazji, ponieważ nie mam konta na żadnym z portali społecznikowskich i nie sądzę, abym chciała takie założyć .
W związku z tym nie zajrzę do Osób, które poznałam ( niestety tylko wirtualnie) poprzez Księgę Gości Ireny Jarockiej.
Jeśli mogę prosić to przekaż ode mnie ciepłe pozdrowienia i życzenia dobrych chwil w codzienności :)
Ja do Księgi Gości po raz pierwszy zajrzałam w momencie dowiedzenia się o śmierci Pani Irenki...tu przeżyłam wiele wzruszeń : tu "zaglądałam " w bardzo osobiste zakamarki życia tej Wyjątkowej Artystki i bardzo ciepłego , kochającego ludzi człowieka. Tu też pozostanę. Zaglądać będę ( być może cichutko , bez wpisów) , ale ta Strona stała mi się bliska. Tu wita mnie nadal swym urokliwym uśmiechem i roziskrzonymi oczami Gospodyni tego miejsca i chociaż Ona na "Połoninach niebieskich ", to tu właśnie słucha mi się głosu Pani Irenki jakoś tak szczególnie...inaczej.
Ja nadal odczuwam właśnie tu " ducha" Niepowtarzalnego Motyla Sceny Artystycznej :)
Z pozdrowieniami dla Ciebie i wszystkich, którzy odwiedzaja Księgę Gości pozwolę sobie zostawić Słoneczniki z podkładem muzycznym. Pani Irenka zawsze jakoś tak z tymi kwiatami mi się kojarzy. Była w moim odczuciu, tak samo jak one słonecznie radosna i silna w swoim wspinaniu się coraz wyżej i wyżej.
[www.youtube.com]
Dobrego dnia życzę i uśmiech od siebie pozostawiam :)

5 września 2013 22:25 | Renata W.

"Odpływają kawiarenki"

W pierwszym głosowaniu piosenka "Odpływaja kawiarenki" znalazła się na drugiej pozycji , teraz spadła na ósmą . Jutro kolejne notowanie , jeszcze można głosować .

[ppr1.polskieradio.pl]

Przesyłam cieplutkie pozdrowienia !

5 września 2013 21:23 |

Głosujmy

Irena wciąż na drugiej pozycji!

[lista.kinopolskamuzyka.pl]

5 września 2013 18:50 | Ewa z Warszawy

Zapomniany motyl- smutny, ale prawdziwy artykuł w " Na żywo"


5 września 2013 16:27 | Monika z Warszawy

Wspaniały artykuł w "Na Żywo". Nareszcie jest odzew na list pana Michała. Czekamy na następne artykuły i płyty z piosenkami naszej Ireny

5 września 2013 13:29 | Marika

Ot, takie sobie rozważania ...moje własne

A mnie jest po prostu smutno, że w Księdze Gości nie goszczą już wpisy o audycjach Pana Sławka , o spotkaniach wspomnieniowych przy piosenkach Pani Irenki , o głosowaniach na Jej piosenki na różnych Listach Przebojów .
Tak bardzo lubiłam czytać wspomnienia i ciekawe wpisy długoletnich Fanów i Przyjaciół Pani Ireny; nie sposób wymienić Ich wszystkich...ale miło było poczytać wspomnienia m. in. : Anny Tomaszewskiej , Józka z Paryża , ARTURA jak i Artura R. ,
Macieja z Kolonii , Danieli i wielu, wielu innych urokliwych Osób, dzięki którym ja coraz bardziej i bardziej poznawałam Panią Irenkę
( przede wszystkim jako szczególnej miary człowieka i niezastąpionego Przyjaciela tych, którzy dzielili się swymi wspomnieniami ). Wszystkim tym Osobom dziękuję i pozdrawiam.
A jeśli gdziekolwiek udało się stworzyć Kawiarenkę Irenkowych Fanów (Ludków ) to życzę, by była ona otwarta dla wszystkich chcących powspominać , porozmawiać o Pani Irence i Jej piosenkach oraz o tym , co pod sercem skrywane.
Mam nadzieję, że ten Irenkowy uśmiech ( tak charakterystyczny dla Gospodyni tej Strony ) powróci jeszcze do tego miejsca... niezmiennie Jej miejsca. Bo chociaż Pani Irenka po Tamtej stronie, to ja wierzę , że z "Połonin niebieskich " zagląda tutaj, gdzie była od zawsze.
Autorkę clipu, który pozostawiam dzisiaj - też jako długoletnią Fankę Pani Ireny pozdrawiam.
[www.youtube.com]

Wszystkim spokojnego popołudnia i miłego wieczornego odpoczynku życzę ).

5 września 2013 09:56 | AnkaD

Zapomoniany motyl

Polecam przeczytanie w tygodniku "Na Zywo" artykułu pt. "Zapomniany motyl". Łzy się same cisną do oczu.

4 września 2013 17:05 | Danusia I.

art. "Wspomnij mnie "

W dodatku pt. "Zawsze młodzi " , "Z życia wzięte " nr. 17 z 22.08- 6.11 2013
jest duży art. o naszej Irence pt. " Wspomnij mnie - Była słońcem naszych dni "

Pozdrawiam

4 września 2013 10:03 | Marika

Wrześniowe Dzień dobry wszystkim :)

Pani Irenka tak pięknie wielokrotnie mówiła o małych rzeczach, które są ważne...czasami najważniejsze. Dzieliła się z nami tym co dobre i tym, co było nieco trudniejsze . Opowiadała ( chociażby w kiążce o Niej , do której przecież wracamy ), jak uczyła się zdystansować do siebie i innych. Może właśnie odrobina dystansu do życia okaże się doskonałym rozwiązaniem i taką ścieżką do zrozumienia. Ja wychodzę z założenia , że każdemu zdarza się popełnić błąd i powędrować nie tą ścieżką co trzeba ...sztuką jest w porę się zreflektować i pokazać na powrót uśmiech i dobrą wolę do zgody.
Na dobry początek września ( bo przecież jesteśmy dopiero u jego progu ) pozostawiam dla wszystkich rozmowę z Panią Irenką, do której lubię bardzo powracać.
Od siebie pozostawiam też dobre myśli i ciepłe pozdrawienia :)
[muzyka.wp.pl]

2 września 2013 11:51 | Jagoda

Tęsknota

nieprawda, ze czas leczy rany. Tęsknię coraz bardziej :(

1 września 2013 19:42 | Danusia I.

Wspomnienia z 1.09.2007

http://files.tinypic.pl/i/00439/9whs81qgwfoo_t.jpg

1 września 2013 12:31 | Anna

Wielki przebój Pani Ireny ciągle zachwyca

Irena Jarocka - Wymyśliłam Cię


31 sierpnia 2013 18:32 | YT

Nowości Jarka

Irena Jarocka - Kabała z siedmiu kart i Irena Jarocka - Pełnia, której nie ma


31 sierpnia 2013 05:22 | Anna

Pamięci Wielkiej Artystki



Dziękuję za tą piękną stronę

31 sierpnia 2013 00:56 | Marta

;(

Płaczę za Panią całymi nocami , tak strasznie mi Pani brakuje ;(
Tak bardzo chciała bym być razem z Panią na Połoninach niebieskich. :( :(

30 sierpnia 2013 22:07 |

Tak strasznie mi brak naszej Irenki. Co raz bardziej!

28 sierpnia 2013 22:36 | Marta

Radio Open Fm.

Bardzo zaskoczyła mnie ta stacja muzyczna a szczególnie jeden jej dział Po polsku classic 2 , słucham jego od 4 godzin i podczas tego czasu leciały już 4 piosenki Pani Irenki : Motylem jestem , Odpływają Kawiarenki , To co zdarza się raz i Kocha się raz. W innych stacjach radiowych nie ma tak wiele piosenek Pani Irenek. Polecam słuchać tego radia :)
Pozdrawiam Was i przesyłam same serdeczności.

28 sierpnia 2013 22:12 | Lidka C.

Nasza Irena w oczach, myśli i sercach mieszkańców Trójmiasta....

Joasiu, ogromnie się wzruszyłam Twoim wpisem.... Ja 27 sierpnia jeszcze nie wiedziałam, ze Ireny choroba jest tak ciężka. Może dla mnie tak było lepiej wtedy...

Niedawno, szukając czegoś o Irenie w internecie raz jeszcze coś mi kazało otworzyc jedno z prasowych wspomnień o Niej tuż po Jej odejściu. Jest to z prasy gdańskiej. I dopiero teraz po raz pierwszy( 21.01. i tuz po nie dałam rady...) przeczytałam, nie bez łez - przyznaję , wpisy ludzi z Wybrzeża, z Jej Oliwy, wpisy Jej przyjaciół z młodości, z dzieciństwa....
Proszę, przeczytajcie również. Jest ich ponad 100 - wszystkie piękne!

[kultura.trojmiasto.pl]

28 sierpnia 2013 21:19 | Danusia I.

Ważne daty na zawsze

Jak mogło to się stać??? Dlaczego tak ??? Pustka w głowie. Nie ma odpowiedzi :-(.
Bardzo Ireny nam brakuje i wciąz nie można się pogodzić z rzeczywistością .
Brak ulubionej piosenkarki również kochanej nadzwyczajnej osoby .
W sercu w pamięci pozostanie ZAWSZE !

http://images.tinypic.pl/i/00438/oczf7y1zno3t_t.jpg

Danusia

28 sierpnia 2013 14:37 | YouTube

IRENA JAROCKA-My french favorites-ostatnia płyta I. Jarockiej

W 1992 roku Irena Jarocka nagrała płytę z Włodzimierzem Nahornym "My French Favorites".
 Była z niej bardzo dumna.
 Płyta ta nie została wtedy wydana w Polsce. Wyszła jednak w USA. 
Płytę tę lub kasetę można było nabyć w czasie koncertów Ireny w Polsce.
 Irena nagrała również w 1992 roku piękny reczital w TVP z wykorzystaniem materiałów z tej płyty. 
Według planów Ireny Jarockiej jesienią 2011 płyta ta miała ukazać się na polskim rynku. 
Niestety choroba przekreśliła wszystkie plany artystki.
 25.04.2012, trzy miesiące po śmierci Ireny Jarockiej, płyta ta została wydana w Polsce.
 Film ten dedykuję Irenie Jarockiej... oto Pani ulubione francuskie piosenki w 15-minutowej prezentacji.


28 sierpnia 2013 12:44 | BEATA Z RZESZOWA

27 sierpnia 2013

Witam serdecznie!
Pragnę wyrazić wdzieczność dla Pani Joanny z Warszawy, która nam Wszystkim przypomniała o równiez ważnej dacie zwiazanej z uwielbianą przez nas Osobą.
Przyznam szczerze, że do tej pory kojarzyły mi się cztery daty związane z Panią Ireną; smutne 14.08, 18.08 i te tragiczna 21.01, 27.01.12. Od wczorajszego wpisu będzie jeszcze kolejny dzień 27.08, o którym trzeba pamiętać!
Bardzo dziękuję za zdjęcia zamieszczone przez Panią Joannę, Szelmę z Opla oraz inne osoby. Wzruszyłam się po raz kolejny widząc trwające dowody pamięci, miłości do Pani Irenki

Pozdrawiam Najbliższych, Fanów, szczególnie jestem wdzięczna Panu Michałowi, który umożliwił aby KG nadal tętniła życiem i wspomnieniami o Naszym Nieodżałowanym Motylku.
To właśnie tutaj 21 stycznia 2012 roku zaprowadziła mnie P.Irena, a dzięki Waszym wpisom poznałam jakim Nadzwyczjnym Człowiekim była Ona. Zagościła w moim sercu, jest i będzie!

28 sierpnia 2013 10:16 |

Pani Joanno z Warszawy chyba zaszła pomyłka bo pani Irena Jarocka zmarła 21 stycznia 2012 tj. 1 rok i 7 miesięcy temu.

27 sierpnia 2013 22:23 | Joanna z Warszawy

27 sierpnia 2013 roku

Dzisiaj mija 1 rok i 9 miesięcy od ostatniego pożegnania Naszej ukochanej Ireny Jarockiej oraz dwa lata od tej szokującej informacji o ciężkiej chorobie Naszej Ireny. Sierpień to miesiąc Jej urodzin i dobrze pamiętamy liczne, przeważnie związane z Jej koncertami, okazje do złożenia najlepszych życzeń dla Niej. To były pamiętne, urocze spotkania, których wspomnienia pozostaną na długo, jeśli nie na zawsze. Teraz pozostał nam Jej dorobek artystyczny, piękne zdjęcia, piękne wspomnienia i ta uporczywa myśl, że to nie do wiary, to co się stało z Tobą i z nami. Mamy Twoją ławeczkę w Gdańsku - Oliwie, chodzimy Twoimi śladami, pamiętamy ten panoramiczny Twój uśmiech, którym tak chętnie nas obdzielałaś, Twój numer telefonu i adres z Twoim zdjęciem na Skype i to miejsce na Powązkach, gdzie przychodzimy z wyrazami miłości i podziękowaniami za ten dobry czas kiedy byłaś z nami.

[zapodaj.net]
[zapodaj.net]
[zapodaj.net]
[zapodaj.net]

Pozdrawiam serdecznie Michała S. Monikę z Radley'em oraz Tych wszystkich, którym brakuje Ireny nie tylko jako ulubionej piosenkarki ale również jako nadzwyczajnego Człowieka.

27 sierpnia 2013 21:27 | Lidka C.

Jeszcze o Janie Zalewskim

Polecam informacje o Janie Zalewskim, autorze tekstów piosenek m.in. " Wymyśliłam cię". Jest tutaj i Irena...

[www.polskieradio.pl]

27 sierpnia 2013 19:04 | poland

Zawsze TY

Ireno!!! Tak bardzo nam brakuje Ciebie.